ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

SZEŚCIOLATKI DO PRACY, WŁADZA NA BEZROBOCIE, INWALIDZI DO URN! 
8 grudzień 2013      Ewa Englert-Sanakiewicz
Czas nagli. Partia narodowa winna powstać jak najszybciej! 
20 luty 2012      Artur Łoboda
Trump i realna droga do pokoju na Ukrainie 
10 marzec 2025      Jack F. Matlock Jr
Na ile to robota Kurskiego?  
13 lipiec 2020     
Jedno ze źródeł powstania ISIS 
29 listopad 2015      Artur Łoboda
Ile osób musi umrzeć?
Podawanie leku AMANTADYNY chorym na Covid zabronione!
 
7 grudzień 2020      wRealu24
K.Morawiecki odpowiada na apele wzywajace do rezygnacji przed I tura wyborow na rzecz Jarosława Kaczynskiego 
17 maj 2010      dr Kornel Morawiecki
ACTA - porozumienie złodziei 
31 styczeń 2012      Artur Łoboda
Casus szwajcarskich kont 
16 marzec 2019     
Bill Gates zamierza za pomocą szczepień zredukować liczbę ludności  
5 listopad 2021     
Jak dewianci przejęli władzę w 2010 roku 
6 lipiec 2017      Alina
Antywojenne protesty w Berlinie 
28 sierpień 2021      Ruptly
Rząd Morawieckiego winien odejść - tak samo - jak czterdzieści lat temu ekipa Gierka 
31 sierpień 2020     
Apel o uczczenie pamięci ofiar stalinizmu 
16 wrzesień 2011      Leszek Skonka
NADEJDZIE KIEDYŚ NASZ CZAS! 
20 maj 2015     
bardzo pouczająca rozmowa polskiego inżyniera ze szwedzkim biochemikiem 
3 styczeń 2021     
Przypadki Zygmunta Jana Prusińskiego Biały blues poezji 
27 kwiecień 2020      Zygmunt Jan Prusiński
„Hiszpańska grypa” nie była ani hiszpańską, ani grypą 
26 lipiec 2021      Anke Behrend
Sgarbi w Izbie: „Wygląda na to, że rząd dąży do drugiej fali” 
11 sierpień 2020     
Kołodko zaczyna mówić prawdę o stanie polskiej gospodarki 
3 grudzień 2011      Grzegorz Kołodko

 
 

Aforyzmy 13

AFORYZMY - autor Zygmunt Jan Prusiński

Ucieczka od rzeczywistych pomiarów narodzin i śmierci, gdzieś w krzewach szeleści - malinowa naga podlotka stworzona w poetyckim mieście.

Moje miasto niczym ze snu aprobuje łączenie namiętnych źródeł.

Symbioza nie kaleczy kędy noszę koszyk wierszy, wiem że czekają jak sikorki na mnie bym rozdawał im zwłaszcza te miłosne.

W moim mieście kobiety poruszają się muzycznie, ich biodra wołają o pamięć.

Nie zawodzi i nie kruszeje a wręcz zmaga się elastyczność drgań na jedno pocieszenie strun w wiolonczeli.

Cienie które mijam mają swoje nazwy.

Natenczas zapobiegliwy zamykam okiennice czuję w powietrzu nadchodzącą burzę - wtedy tylko gitara o deszczowych dźwiękach otwiera słuchającym serca.

Pasterz muzykant na fujarce grał górskim kozom, które wdzięczne rozśpiewały się chóralnie ze mną.

Nasila się mgła schodząca z gór.

To nic nie szkodzi że moje miasto maluję wciąż na płaszczyznach snu - ważne są wolne kobiety wędrujące między drzewami zapisując swe imiona.

Leżysz przede mną naga bym mógł znowu zasilić w tobie intymne światło.

Usta na wpół otwarte, całuję dolną wargę - szepczesz szmerem trawy.

Podobno był poetą nocnym, lubił pobyt wśród ulicznych lamp, stroił ten czas szanował ten czas, by noc przysiadła z nim na spaniu w dzień.

Nic szczególnego, wojny są poza moim wzrokiem a kaczeńce przepraszają nie wiem za co.

Rozbijam skały - wchodzę do środka by zmiażdżyć myśl o kochaniu z kobietą, którą poznaję w wierszu.

Nabywam rumieńców jako żywotny kawaler, że panna młoda Ewa ma jeden problem, którą sukienkę włożyć.

Stoję pod drzewem orzechowym i płuczę słowa jakbym szukał złota w kobiecie.

Nie będę wchodził w kolizję, przyroda ma swoje prawa – układa się światło, a porost drzew przy stawach nie milczy.

Tryptyk z nowym słowem roku, a nad borem szept poezji słyszę.

Zaczekam na ostatnie słowo – ureguluję czas wiersza nad potokiem dla kobiety, która wciąż czeka że przeniosę ją do snu.

Chciałbym złożyć przysięgę za Polskę – czy można o niej pisać że jest wolna, jak te trawy spowite z pieśni bez nut?

Zbieram kamienie jak modlitwy złożone na skrzydłach, ptak biały odleci tam przenieść wieści za ostatni słoneczny las.

Każdy kamień to inny blues w kolorze, zrywam jesienie dawno zapomniane – jest czas zastanowić się nad jutrem.

Bo ludzie to cienie minionego dnia, kobieta otwarta na miłość skubie korę z drzewa – sosna nie krwawi żywicą.

23 sierpień 2022

Zygmunt Jan Prusiński 

  

Komentarze

  

Archiwum

Czy atak z 11 września 2001 był prowokacją?
sierpień 4, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Czy Polska zostanie wyrzucona z Unii Europejskiej?
październik 6, 2008
tłumacz
Dostawy Paliwa kontrolowane przez Rosję
wrzesień 8, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Minister sprawiedliwości ?
styczeń 25, 2009
Raynold
Boję sie tylko Boga! (powrót)
zofia
Czy lobby Izraela wygra wybory w USA?
marzec 5, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
Udział Polonii w referendum
maj 2, 2003
przesłała Elżbieta
"Polska krajem biedy i złodziei samochodów"
styczeń 30, 2004
PAP
SOLIDARNI Z ROSJˇ !
sierpień 21, 2008
marduk
Czy Ukraina jest krajem o newralgicznym znaczeniu dla Polski?
grudzień 31, 2004
Gregory Akko
Światowe protesty przeciwko atakowi żydowskich terrorystów na Gazę - wideo z różnych części świata
styczeń 11, 2009
hgw
WIDZIANE Z AMERYKI - KOMENTARZE Z USA (3) HISTORIA FBI
grudzień 31, 2004
Doktryna 3 Wrogów?
maj 5, 2005
realista
Walka o polskie stocznie - sensacyjna notatka
lipiec 9, 2008
INTERIA.PL
Dwa oblicza Ministerstwa Finansów
maj 18, 2006
PAP
Od Teharanu zależy zawieszenie broni w Libanie?
sierpień 12, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Alarm back to YELLOW?
styczeń 10, 2005
Who is Ariel Sharon?
listopad 3, 2003
Nasze złodziejskie Państwo
październik 28, 2004
Mirosław Naleziński
"Dziennikarska rzetelność"
sierpień 20, 2002
PAP
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media