ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Po tragedii w Berlinie 
20 grudzień 2016     
Gospodarka na głowie! 
12 marzec 2017     
Fałszywe testy Szumowskiego 
7 sierpień 2020     
Kobieta mieszkająca w pobliżu wieży komórkowej, u której zdiagnozowano 51 udarów 
9 marzec 2024     
Koniec tyranii "trójpodziału władzy" 
5 maj 2017     
Petycje 
14 marzec 2010      Goska
PiS korzysta z usług tajnych organizacji 
28 lipiec 2020      Artur Łoboda
OJCZYZNA ZDRADZONA ? – wiersz – WIESŁAW SOKOŁOWSKI 
1 marzec 2015      www.trwanie.com
Nowotwory i inne choroby „szybko się rozwijają” wśród osób zaszczepionych przeciwko COVID-19 
14 kwiecień 2023      Zoey Sky
Kiedyś stalinowcy. Dziś ich dzieci i wnuki.  
5 lipiec 2015      Artur Łoboda
Operacja covid udała się 
25 maj 2020     
Prousrealski związkowiec powstrzymany! 
      tłumacz
Doszliśmy nad przepaść 
30 sierpień 2021     
Przed szkodą i po szkodzie głupi 
20 luty 2012      Artur Łoboda
Zwolnieni pracownicy pozywają Nowy Jork, domagają się 250 milionów dolarów i zakończą mandat dotyczący szczepionki na COVID 
29 styczeń 2023     
Prezydent Rafał Piech: Apel do rodziców dr Roberta Malone - twórcy szczepionek mRNA 
21 grudzień 2021     
Stalinowska prawda historyczna Izraela 
18 luty 2018     
Język pogardy, język nienawiści 
4 wrzesień 2010      Artur Łoboda
Prezydent Francji Burakiem 
9 lipiec 2017     
Kapitalizm lichwiarski i partia pro-wojenna w USA 
11 czerwiec 2010      Iwo Cyprian Pogonowski

 
 

Aforyzmy 13

AFORYZMY - autor Zygmunt Jan Prusiński

Ucieczka od rzeczywistych pomiarów narodzin i śmierci, gdzieś w krzewach szeleści - malinowa naga podlotka stworzona w poetyckim mieście.

Moje miasto niczym ze snu aprobuje łączenie namiętnych źródeł.

Symbioza nie kaleczy kędy noszę koszyk wierszy, wiem że czekają jak sikorki na mnie bym rozdawał im zwłaszcza te miłosne.

W moim mieście kobiety poruszają się muzycznie, ich biodra wołają o pamięć.

Nie zawodzi i nie kruszeje a wręcz zmaga się elastyczność drgań na jedno pocieszenie strun w wiolonczeli.

Cienie które mijam mają swoje nazwy.

Natenczas zapobiegliwy zamykam okiennice czuję w powietrzu nadchodzącą burzę - wtedy tylko gitara o deszczowych dźwiękach otwiera słuchającym serca.

Pasterz muzykant na fujarce grał górskim kozom, które wdzięczne rozśpiewały się chóralnie ze mną.

Nasila się mgła schodząca z gór.

To nic nie szkodzi że moje miasto maluję wciąż na płaszczyznach snu - ważne są wolne kobiety wędrujące między drzewami zapisując swe imiona.

Leżysz przede mną naga bym mógł znowu zasilić w tobie intymne światło.

Usta na wpół otwarte, całuję dolną wargę - szepczesz szmerem trawy.

Podobno był poetą nocnym, lubił pobyt wśród ulicznych lamp, stroił ten czas szanował ten czas, by noc przysiadła z nim na spaniu w dzień.

Nic szczególnego, wojny są poza moim wzrokiem a kaczeńce przepraszają nie wiem za co.

Rozbijam skały - wchodzę do środka by zmiażdżyć myśl o kochaniu z kobietą, którą poznaję w wierszu.

Nabywam rumieńców jako żywotny kawaler, że panna młoda Ewa ma jeden problem, którą sukienkę włożyć.

Stoję pod drzewem orzechowym i płuczę słowa jakbym szukał złota w kobiecie.

Nie będę wchodził w kolizję, przyroda ma swoje prawa – układa się światło, a porost drzew przy stawach nie milczy.

Tryptyk z nowym słowem roku, a nad borem szept poezji słyszę.

Zaczekam na ostatnie słowo – ureguluję czas wiersza nad potokiem dla kobiety, która wciąż czeka że przeniosę ją do snu.

Chciałbym złożyć przysięgę za Polskę – czy można o niej pisać że jest wolna, jak te trawy spowite z pieśni bez nut?

Zbieram kamienie jak modlitwy złożone na skrzydłach, ptak biały odleci tam przenieść wieści za ostatni słoneczny las.

Każdy kamień to inny blues w kolorze, zrywam jesienie dawno zapomniane – jest czas zastanowić się nad jutrem.

Bo ludzie to cienie minionego dnia, kobieta otwarta na miłość skubie korę z drzewa – sosna nie krwawi żywicą.

23 sierpień 2022

Zygmunt Jan Prusiński 

  

Komentarze

  

Archiwum

Z mojego domu widziałem czym jest "wojna z terrorem"
sierpień 4, 2006
Robert Fisk
Z gównem pod podeszwą
wrzesień 1, 2008
PAP
Gwałcenie Praw Obywatelskich
styczeń 30, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
Deja vu : Papież wyraził pełną solidarność z Żydami
styczeń 28, 2009
PAP
Media
listopad 29, 2003
Nasz Dziennik
Szanowny Panie Prezydencie.
grudzień 17, 2005
Krzysztof Cierpisz
(Ostrzeżenie) Samoobrona za Geremkiem
lipiec 15, 2004
Szesnaście zasad państwa normalnego
luty 3, 2003
http://www.rzeczpospolita.pl/
Kwaśniewski spotka się z Putinem na Wawelu
styczeń 26, 2005
Surowce Ziemi to nasze wspólne dobro
listopad 14, 2004
Mirosław Naleziński
Fura, skóra i komóra .... czyli ..... jeszcze niedawna nadzieja durnych Polaków
czerwiec 19, 2008
SE
Kartki z historii USA i Polski
październik 11, 2008
Dariusz Kosiur
"Wedle Rozkazu"
listopad 26, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
Naturszczycy wracają
lipiec 13, 2006
Stanisław Michalkiewicz
SYSTEM
kwiecień 18, 2008
Marek Jastrząb
TWÓRCZOŚĆ,POEZJA i KOMENTATORZY
czerwiec 29, 2008
Marek Jastrząb
Jeśli chcecie pomóc Krzysztofowi Wyszkowskiemu w jego walce o prawdę o Lechu Wałęsie i III RP
maj 13, 2008
z ulotki
Koniec liceum w pałacyku
grudzień 12, 2006
Mirosław Naleziński, Gdynia
Kolejna "reforma" ochrony zdrowia
lipiec 26, 2004
Adam Sandauer
UE jako całość nie uzna Kosowa. Polska - tak
luty 18, 2008
Artur Łoboda
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media