ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Paszport - deklaracja 
27 maj 2010      Goska
Gazprom płaci Ukrainie 3 mld $ za tranzyt gazu. Polska dostaje marne 5,5 mln $. Wiecie dzięki komu? 
31 sierpień 2019      Alina
Wskaźnik pozytywności COVID w Teksasie spada do rekordowo niskiego poziomu po zniesieniu mandatu maski, restauracje wracają do poziomu sprzed kryzysu 
2 kwiecień 2021      Obserwator
O podpaleniu tęczy i Janie Zamoyskim 
11 sierpień 2014      www.polskawalczaca.com
Kołodko zaczyna mówić prawdę o stanie polskiej gospodarki 
3 grudzień 2011      Grzegorz Kołodko
Inteligencja patrioty (1) 
6 czerwiec 2015      Artur Łoboda
​Zmarł gen. Zbigniew Nowek. Miał 59 lat 
17 czerwiec 2019      Alina
Moszczenica 
7 listopad 2020     
Rola Stalina w 1939 roku 
29 sierpień 2009      Iwo Cyprian Pogonowski
Sceptycy koronawirusa organizują „cichy marsz w obronie praw człowieka” w Berlinie 
10 październik 2020     
Cyfrowa tyrania i Rockefeller-Gates „Paszport certyfikatu Vaxx”: W kierunku scenariusza III wojny światowej. Czym jest Niesławna Agenda ID2020? 
11 październik 2022     
Mściwa kasta 
2 październik 2017     
Dylematy związane z in vitro 
20 luty 2015      Artur Łoboda
Tylko prawda buduje godne stosunki między narodami 
4 grudzień 2013      Bohdan Poręba
Pisowska "służba zdrowia" 
28 listopad 2020     
Immunitet jurysdykcyjny 
15 grudzień 2017     
Z dwu wierszy 
17 sierpień 2020      Zygmunt Jan Prusiński
Siódme wezwanie o uzasadnienie wysłania Yael Bartana - jako reprezentantki polskiej kultury na 54. Biennale Sztuki w Wenecji 
27 luty 2014      Artur Łoboda
Osierocony Naród. Janusz Zagajewski  
23 kwiecień 2012      Janusz Zagajewski
Nie lada sensacja w TVP-Info! TVP Info pokaże film Sylwestra Latkowskiego „Pedofile” z 2005 r. w sobotę o godz. 21.50. 
17 maj 2019      Alina

 
 

Aforyzmy 13

AFORYZMY - autor Zygmunt Jan Prusiński

Ucieczka od rzeczywistych pomiarów narodzin i śmierci, gdzieś w krzewach szeleści - malinowa naga podlotka stworzona w poetyckim mieście.

Moje miasto niczym ze snu aprobuje łączenie namiętnych źródeł.

Symbioza nie kaleczy kędy noszę koszyk wierszy, wiem że czekają jak sikorki na mnie bym rozdawał im zwłaszcza te miłosne.

W moim mieście kobiety poruszają się muzycznie, ich biodra wołają o pamięć.

Nie zawodzi i nie kruszeje a wręcz zmaga się elastyczność drgań na jedno pocieszenie strun w wiolonczeli.

Cienie które mijam mają swoje nazwy.

Natenczas zapobiegliwy zamykam okiennice czuję w powietrzu nadchodzącą burzę - wtedy tylko gitara o deszczowych dźwiękach otwiera słuchającym serca.

Pasterz muzykant na fujarce grał górskim kozom, które wdzięczne rozśpiewały się chóralnie ze mną.

Nasila się mgła schodząca z gór.

To nic nie szkodzi że moje miasto maluję wciąż na płaszczyznach snu - ważne są wolne kobiety wędrujące między drzewami zapisując swe imiona.

Leżysz przede mną naga bym mógł znowu zasilić w tobie intymne światło.

Usta na wpół otwarte, całuję dolną wargę - szepczesz szmerem trawy.

Podobno był poetą nocnym, lubił pobyt wśród ulicznych lamp, stroił ten czas szanował ten czas, by noc przysiadła z nim na spaniu w dzień.

Nic szczególnego, wojny są poza moim wzrokiem a kaczeńce przepraszają nie wiem za co.

Rozbijam skały - wchodzę do środka by zmiażdżyć myśl o kochaniu z kobietą, którą poznaję w wierszu.

Nabywam rumieńców jako żywotny kawaler, że panna młoda Ewa ma jeden problem, którą sukienkę włożyć.

Stoję pod drzewem orzechowym i płuczę słowa jakbym szukał złota w kobiecie.

Nie będę wchodził w kolizję, przyroda ma swoje prawa – układa się światło, a porost drzew przy stawach nie milczy.

Tryptyk z nowym słowem roku, a nad borem szept poezji słyszę.

Zaczekam na ostatnie słowo – ureguluję czas wiersza nad potokiem dla kobiety, która wciąż czeka że przeniosę ją do snu.

Chciałbym złożyć przysięgę za Polskę – czy można o niej pisać że jest wolna, jak te trawy spowite z pieśni bez nut?

Zbieram kamienie jak modlitwy złożone na skrzydłach, ptak biały odleci tam przenieść wieści za ostatni słoneczny las.

Każdy kamień to inny blues w kolorze, zrywam jesienie dawno zapomniane – jest czas zastanowić się nad jutrem.

Bo ludzie to cienie minionego dnia, kobieta otwarta na miłość skubie korę z drzewa – sosna nie krwawi żywicą.

23 sierpień 2022

Zygmunt Jan Prusiński 

  

Komentarze

  

Archiwum

Świadomości nigdy nie za wiele...
czerwiec 20, 2004
Piotr Zabielski
Chcą zakazać prezerwatyw
listopad 8, 2006
PAP
Izrael niebezpieczny dla polityków w USA
marzec 24, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
Polska poniewierka
marzec 20, 2005
CIA zleca seryjnie morderstwa w Polsce, ale dopiero po Okrągłym Stole...
sierpień 31, 2007
tłumacz
Dotyczy: popełnienia przestępstwa przez NFZ
marzec 12, 2005
Ewa Zaleska
Co robić?
marzec 30, 2003
Andrzej Kumor
The American Heresy, Selfishness and Contempt For Mercy
lipiec 21, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
"Pozytywista Putin"
styczeń 22, 2007
Andrzej de Lazari
List otwarty do Polaków
czerwiec 3, 2003
Bajer dla młodzieży
czerwiec 4, 2003
Marek Rowicki
Ukraina: Witrenko wzywa do jedności przeciwników NATO
luty 22, 2008
Szymon Martys
Któraż to Dalila obcięła Samsonowi brodę pozbawiając go mocy?
czerwiec 27, 2005
Mirosław Naleziński, Gdynia
Dlaczego Polacy nie mogą się zjednoczyć
listopad 26, 2008
Artur Łoboda
Zneutralizować logikę "zderzenia cywilizacji"
wrzesień 28, 2006
Etienne Balibar
Zmienić Regulamin Sejmu RP!
październik 5, 2008
Mirosław Naleziński, Gdynia
Orędzie biskupów polskich do biskupów niemieckich z 1965 -przypomnienie z aktualnymi uwagami
sierpień 26, 2007
tłumacz
Angelina Jolie - Tattoos Hot Pictures
listopad 1, 2007
ALEKSANDER
Ja mam tego dość, a Wy?
lipiec 21, 2003
Artur Łoboda
Polonia Protestuje
luty 9, 2003
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media