ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Żydzi podpisują się już nie pod niemiecką, ale pod nazistowską polityką historyczną!  
31 styczeń 2018      asmeredakcja
Jeżeli nie ma żadnego wirusa to oznacza, że podają ludziom truciznę 
30 maj 2020     
Wyjaśnienie wypadku samochodu Prezydenta na Opolszczyźnie 
16 marzec 2016      supertłumacz
Intryganci stojący za 9 11 
30 grudzień 2023     
Obowiązkowa pielgrzymka PiS do Lubina 
18 maj 2015      Artur Łoboda
Jak to na zielonej wyspie bywa... 
15 listopad 2014      www.polskawalczaca.com
***(jechała) 
7 lipiec 2017      Jolanta Michna
Prace Wiktora Poliszczuka w Księgarni Antyk 
12 lipiec 2016      Marcin Dybowski
Wytłumaczcie mi Polacy 
8 sierpień 2020      Artur Łoboda
Ekstaza rosy srebrzystej 
17 wrzesień 2024      Margot Bene
Możliwe, że USA przygotowują grunt pod przeniesienie Izraela do Polski ...  
24 marzec 2019      Alina
Kto rządzi w najpotężniejszym państwem na świecie? 
5 maj 2025      www.kla.tv
Kultura bez kultury 
22 luty 2011      Artur Łoboda
Ewolucja Megalomanii Prusaków 
8 maj 2012      Iwo Cyprian Pogonowski
Biden Pick dla szefa FDA: posiada miliony w inwestycjach Big Pharma 
29 grudzień 2021     
Bydło w togach gorsze od zwierząt 
13 styczeń 2020      Artur Łoboda
Rosyjska „szczepionka na Covid” Sputnik V jest teraz oficjalnie bezużyteczna. Rosjanie obiecali „zaktualizowaną” szczepionkę, ale nie będą mogli zobaczyć danych z prób 
12 listopad 2023      Edward Slavsquat
Czy Twój domowy test na COVID-19 zawiera truciznę? 
13 marzec 2022     
Wirusy jak krasnoludki, nikt nie udowodnił ich istnienia, a wielu w nie wierzy! 
14 maj 2023      Anthony Ivanowitz
Poseł Janusz Sanocki czynnie walczy z biurwami w Opolu 
5 sierpień 2019      Alina

 
 

Aforyzmy 13

AFORYZMY - autor Zygmunt Jan Prusiński

Ucieczka od rzeczywistych pomiarów narodzin i śmierci, gdzieś w krzewach szeleści - malinowa naga podlotka stworzona w poetyckim mieście.

Moje miasto niczym ze snu aprobuje łączenie namiętnych źródeł.

Symbioza nie kaleczy kędy noszę koszyk wierszy, wiem że czekają jak sikorki na mnie bym rozdawał im zwłaszcza te miłosne.

W moim mieście kobiety poruszają się muzycznie, ich biodra wołają o pamięć.

Nie zawodzi i nie kruszeje a wręcz zmaga się elastyczność drgań na jedno pocieszenie strun w wiolonczeli.

Cienie które mijam mają swoje nazwy.

Natenczas zapobiegliwy zamykam okiennice czuję w powietrzu nadchodzącą burzę - wtedy tylko gitara o deszczowych dźwiękach otwiera słuchającym serca.

Pasterz muzykant na fujarce grał górskim kozom, które wdzięczne rozśpiewały się chóralnie ze mną.

Nasila się mgła schodząca z gór.

To nic nie szkodzi że moje miasto maluję wciąż na płaszczyznach snu - ważne są wolne kobiety wędrujące między drzewami zapisując swe imiona.

Leżysz przede mną naga bym mógł znowu zasilić w tobie intymne światło.

Usta na wpół otwarte, całuję dolną wargę - szepczesz szmerem trawy.

Podobno był poetą nocnym, lubił pobyt wśród ulicznych lamp, stroił ten czas szanował ten czas, by noc przysiadła z nim na spaniu w dzień.

Nic szczególnego, wojny są poza moim wzrokiem a kaczeńce przepraszają nie wiem za co.

Rozbijam skały - wchodzę do środka by zmiażdżyć myśl o kochaniu z kobietą, którą poznaję w wierszu.

Nabywam rumieńców jako żywotny kawaler, że panna młoda Ewa ma jeden problem, którą sukienkę włożyć.

Stoję pod drzewem orzechowym i płuczę słowa jakbym szukał złota w kobiecie.

Nie będę wchodził w kolizję, przyroda ma swoje prawa – układa się światło, a porost drzew przy stawach nie milczy.

Tryptyk z nowym słowem roku, a nad borem szept poezji słyszę.

Zaczekam na ostatnie słowo – ureguluję czas wiersza nad potokiem dla kobiety, która wciąż czeka że przeniosę ją do snu.

Chciałbym złożyć przysięgę za Polskę – czy można o niej pisać że jest wolna, jak te trawy spowite z pieśni bez nut?

Zbieram kamienie jak modlitwy złożone na skrzydłach, ptak biały odleci tam przenieść wieści za ostatni słoneczny las.

Każdy kamień to inny blues w kolorze, zrywam jesienie dawno zapomniane – jest czas zastanowić się nad jutrem.

Bo ludzie to cienie minionego dnia, kobieta otwarta na miłość skubie korę z drzewa – sosna nie krwawi żywicą.

23 sierpień 2022

Zygmunt Jan Prusiński 

  

Komentarze

  

Archiwum

Polskie zdrowie
luty 24, 2005
Pomylona Taktyka w "Wojnie z Terrorem"
listopad 14, 2004
Iwo Cyprian Pogonowski
Być czy mieć?
maj 20, 2006
Mirosław Naleziński, Gdynia
Obama - check Judicial Index
lipiec 31, 2008
przysłał ICP
America's democracy of double standards won't work
luty 23, 2005
przesłał prof. Iwo C. Pogonowski
Patrole Egzekucyjne Szkolone przez USA?
grudzień 3, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
Prawdziwa strategia wobec III RP
czerwiec 23, 2005
totezja
Zbliża się kres bezkarności...
listopad 26, 2003
Dlaczego Pan Akko uważa, że powinniśmy ratyfikować konstytucję UE
czerwiec 4, 2005
Gregory Akko
Cyniczne kłamstwo o Arturze Sandauerze - www.polonica.net
styczeń 28, 2006
Adam Sandauer
List Otwarty do Prezydenta George W. Busha
sierpień 17, 2004
Przesłał Marek Rowicki
"Solidarność" - Krystalizacja ruchu społecznego po wielkiej rewolcie
czerwiec 2, 2002
Andrzej Friszke
Fachowcy od kreciej roboty
październik 2, 2003
prof. Iwo Cyprian Pogonowski
Panstwa Europy Wschodniej
wrzesień 27, 2006
Bogdan
¬d?bło w oku cudzym ....
listopad 9, 2004
JÓZEF PIłSUDSKI i ROMAN DMOWSKI - lekcja historii
listopad 21, 2008
Miroslawa Kruszewska, Seattle, USA
Gubernator Arnold Schwarzenegger legalizuje perwersję seksualną
listopad 2, 2007
Dorota
"Prywatyzacja" polskich hut stali
sierpień 1, 2003
zn
Koniec amerykańskiego snu
maj 27, 2006
Robert Fisk
TE DNI, TE ROBAKI, TE KACZEŃCE
marzec 28, 2008
Zygmunt Jan Prusiński
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media