ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Ryszard Makowski blog "Omnibus prowizoryczny" 
26 styczeń 2016      Ryszard Makowski
Jedenaście minut z tobą 
11 sierpień 2020      Zygmunt Jan Prusiński
List ratownika medycznego do Joe Bidena 
15 lipiec 2025      Harry Fisher
Ostrzegam! Polscy przedsiębiorcy w pułapce 
8 styczeń 2018      Dariusz Grabowski
Grzegorz Braun w sejmie o programie Integracji Romów. Komisja Mniejszości Narodowych i Etnicznych 
21 styczeń 2020      Alina
Na co wydać pieniądze z programu 500+ 
6 sierpień 2016      Artur Łoboda
Kto tu jest porąbany? 
5 luty 2016      Artur Łoboda
Lewacka nagonka na dr Ewę Kurek. To jest po prostu przykre 
21 maj 2018      Piotr Lewandowski
Buchanan’s mendacious book exposed again 
7 kwiecień 2009      Iwo Cyprian Pogonowski
Posłanka do Parlamentu Europejskiego określa przymus szczepionek przeciw COVID jako „najgorsze przestępstwo, jakie kiedykolwiek popełniono na ludzkości” 
29 lipiec 2022     
Kiedy Minister Ziobro zmądrzeje? 
5 grudzień 2017     
Hiszpański kozioł. 
3 czerwiec 2011      Bogusław
Dlaczego Szumowski dalej odszczekuje? 
19 sierpień 2020     
NASZ JANEK POWRACA DO ŻYWYCH< ALE GDZIE BĘDZIE MIESZKAŁ, CO JADŁ I ZA CO? 
2 styczeń 2014      Ewa Englert-Sanakiewicz
Kolejna odsłona mistyfikacji 
3 październik 2020      Artur Łoboda
Ale za swoje pieniądze 
29 kwiecień 2019     
Nie żyje prof. Jerzy Przystawa, twórca Ruchu na rzecz JOW 
8 listopad 2012      zmieleni.pl
Strzeżcie się liberalnych kretynów 
26 lipiec 2014      Artur Łoboda
AYA RL - "Skóra" 
16 sierpień 2015      Artur Łoboda
Zapytałem Ukraińca czy warto było? 
20 wrzesień 2024      Artur Łoboda

 
 

Aforyzmy 13

AFORYZMY - autor Zygmunt Jan Prusiński

Ucieczka od rzeczywistych pomiarów narodzin i śmierci, gdzieś w krzewach szeleści - malinowa naga podlotka stworzona w poetyckim mieście.

Moje miasto niczym ze snu aprobuje łączenie namiętnych źródeł.

Symbioza nie kaleczy kędy noszę koszyk wierszy, wiem że czekają jak sikorki na mnie bym rozdawał im zwłaszcza te miłosne.

W moim mieście kobiety poruszają się muzycznie, ich biodra wołają o pamięć.

Nie zawodzi i nie kruszeje a wręcz zmaga się elastyczność drgań na jedno pocieszenie strun w wiolonczeli.

Cienie które mijam mają swoje nazwy.

Natenczas zapobiegliwy zamykam okiennice czuję w powietrzu nadchodzącą burzę - wtedy tylko gitara o deszczowych dźwiękach otwiera słuchającym serca.

Pasterz muzykant na fujarce grał górskim kozom, które wdzięczne rozśpiewały się chóralnie ze mną.

Nasila się mgła schodząca z gór.

To nic nie szkodzi że moje miasto maluję wciąż na płaszczyznach snu - ważne są wolne kobiety wędrujące między drzewami zapisując swe imiona.

Leżysz przede mną naga bym mógł znowu zasilić w tobie intymne światło.

Usta na wpół otwarte, całuję dolną wargę - szepczesz szmerem trawy.

Podobno był poetą nocnym, lubił pobyt wśród ulicznych lamp, stroił ten czas szanował ten czas, by noc przysiadła z nim na spaniu w dzień.

Nic szczególnego, wojny są poza moim wzrokiem a kaczeńce przepraszają nie wiem za co.

Rozbijam skały - wchodzę do środka by zmiażdżyć myśl o kochaniu z kobietą, którą poznaję w wierszu.

Nabywam rumieńców jako żywotny kawaler, że panna młoda Ewa ma jeden problem, którą sukienkę włożyć.

Stoję pod drzewem orzechowym i płuczę słowa jakbym szukał złota w kobiecie.

Nie będę wchodził w kolizję, przyroda ma swoje prawa – układa się światło, a porost drzew przy stawach nie milczy.

Tryptyk z nowym słowem roku, a nad borem szept poezji słyszę.

Zaczekam na ostatnie słowo – ureguluję czas wiersza nad potokiem dla kobiety, która wciąż czeka że przeniosę ją do snu.

Chciałbym złożyć przysięgę za Polskę – czy można o niej pisać że jest wolna, jak te trawy spowite z pieśni bez nut?

Zbieram kamienie jak modlitwy złożone na skrzydłach, ptak biały odleci tam przenieść wieści za ostatni słoneczny las.

Każdy kamień to inny blues w kolorze, zrywam jesienie dawno zapomniane – jest czas zastanowić się nad jutrem.

Bo ludzie to cienie minionego dnia, kobieta otwarta na miłość skubie korę z drzewa – sosna nie krwawi żywicą.

23 sierpień 2022

Zygmunt Jan Prusiński 

  

Komentarze

  

Archiwum

Przemilczana prawda o Stanie wojennym
grudzień 12, 2005
dr Leszek Skonka
Co się stało z AIDS?
grudzień 26, 2006
2012
Nied?wiedzia przysługa "przyjaciół"
luty 13, 2003
PAP
Pius X - papież polskiego pochodzenia
grudzień 14, 2002
Nie w naszym imieniu
marzec 24, 2003
zaprasza.net
Historia kołem się toczy - po latach nadal magiel i seksafery...
grudzień 23, 2006
Mirosław Naleziński, Gdynia
Dowcipy socjalistów
styczeń 22, 2004
List do Prezydenta Boliwariańskiej Republiki Wenezueli
grudzień 1, 2006
Bogusław Ziętek
W 2009 Ukraina "zagospodaruje" gaz przesyłany dla Europy...
grudzień 31, 2008
tłumacz
Żądanie ujawnienie kulis prozydowskiej poltyki państwa polskiego
sierpień 27, 2007
tłumacz
Równe i równiejsze prawo.
styczeń 24, 2003
Adam Zieliński
"Kwestia polskiego honoru" (w Ottawie)
kwiecień 11, 2005
Aleksander Maciej Jablonski
Porządkowanie Krakowa
luty 18, 2006
Artur Łoboda
Profesor Poznański w Toronto
luty 6, 2005
O naszym obecnym Wielkim Bracie, przez poprzedniego. About our Big Brother, by the previous one. (2) (2007.09.21)
wrzesień 21, 2007
tłumacz
"Prokuratorzy z Prokuratury Okręgowej w Łodzi, nie złamali prawa"
lipiec 16, 2002
PAP
Odpowied? na pytania, których nie postawiono
listopad 30, 2005
in teria.pl
Kunszt prowokacji i dezinformacji...
luty 16, 2007
wasylzly
KOMU ZAUFAC
maj 21, 2003
Ks. Arcybiskup Kazimierz Majdanski
Jak to się robi przewałki w Krakowie
luty 28, 2008
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media