ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Dziki helikopterami z Rosji do Polski 
14 październik 2014      www.polskawalczaca.com
Jaruś Pierwszy 
16 wrzesień 2019     
Kto robi nas w (pali)konia? 
23 kwiecień 2009      Mirosław Naleziński, Gdynia
Śmiertelny cios
Władcy wprowadzają permanentny stan wyjątkowy - brońmy się teraz, w przeciwnym razie wszystko będzie o wolności i demokracji.
 
4 listopad 2020      Roland Rottenfußer
Obywatelstwo tzw. III RP 
8 grudzień 2011      Bogusław
Partia Brauna czeka na Was?  
26 grudzień 2023     
Kim jest Donald Trump? 
10 listopad 2016      Artur Łoboda
Dla kogo są programy polityczne? 
3 lipiec 2015      Artur Łoboda
Co by tu jeszcze ukraść Panowie, co by ty jeszcze... 
20 październik 2023      Artur Łoboda
Netanjahu błaga Bidena, aby uniemożliwił MTK umieszczenie go w więzieniu za zbrodnie wojenne 
14 maj 2024      Ethan Huff
Co i jak Premier Władimir Władimirowicz Putin może powiedzieć na Westerplatte? 
20 sierpień 2009      tłumacz
Co to za testy na covid-19 (2) 
26 czerwiec 2020     
Nie będzie śledztwa w sprawie lądowania w Gruzji? 
15 sierpień 2010      tłumacz
BBC III Film „Za Zamkniętymi Drzwiami” – „Polacy Zdradzonymi Bohaterami” 
25 maj 2009      Iwo Cyprian Pogonowski
Każdy widzi to - co chce 
19 wrzesień 2019     
Jak Polska może pomóc Izraelowi 
24 luty 2011      Źródło: Gadzinówka Wyborcza
Malezyjski problem, czy problem całego świata ? 
29 grudzień 2014      www.polskawalczaca.com
WHO aktualizuje wytyczne dotyczące testowania COVID-19 - godzinę po inauguracji Bidena 
25 styczeń 2021      Obserwator
„Zamierzamy zniszczyć 7 krajów w ciągu 5 lat: Irak, Syrię, Liban, Libię, Somalię, Sudan i Iran” 
20 lipiec 2025      Wesley Clark
"Wielkie narody potrafią rozliczyć się ze swojej przeszłości" (1) 
21 czerwiec 2013      Artur Łoboda

 
 

Aforyzmy 13

AFORYZMY - autor Zygmunt Jan Prusiński

Ucieczka od rzeczywistych pomiarów narodzin i śmierci, gdzieś w krzewach szeleści - malinowa naga podlotka stworzona w poetyckim mieście.

Moje miasto niczym ze snu aprobuje łączenie namiętnych źródeł.

Symbioza nie kaleczy kędy noszę koszyk wierszy, wiem że czekają jak sikorki na mnie bym rozdawał im zwłaszcza te miłosne.

W moim mieście kobiety poruszają się muzycznie, ich biodra wołają o pamięć.

Nie zawodzi i nie kruszeje a wręcz zmaga się elastyczność drgań na jedno pocieszenie strun w wiolonczeli.

Cienie które mijam mają swoje nazwy.

Natenczas zapobiegliwy zamykam okiennice czuję w powietrzu nadchodzącą burzę - wtedy tylko gitara o deszczowych dźwiękach otwiera słuchającym serca.

Pasterz muzykant na fujarce grał górskim kozom, które wdzięczne rozśpiewały się chóralnie ze mną.

Nasila się mgła schodząca z gór.

To nic nie szkodzi że moje miasto maluję wciąż na płaszczyznach snu - ważne są wolne kobiety wędrujące między drzewami zapisując swe imiona.

Leżysz przede mną naga bym mógł znowu zasilić w tobie intymne światło.

Usta na wpół otwarte, całuję dolną wargę - szepczesz szmerem trawy.

Podobno był poetą nocnym, lubił pobyt wśród ulicznych lamp, stroił ten czas szanował ten czas, by noc przysiadła z nim na spaniu w dzień.

Nic szczególnego, wojny są poza moim wzrokiem a kaczeńce przepraszają nie wiem za co.

Rozbijam skały - wchodzę do środka by zmiażdżyć myśl o kochaniu z kobietą, którą poznaję w wierszu.

Nabywam rumieńców jako żywotny kawaler, że panna młoda Ewa ma jeden problem, którą sukienkę włożyć.

Stoję pod drzewem orzechowym i płuczę słowa jakbym szukał złota w kobiecie.

Nie będę wchodził w kolizję, przyroda ma swoje prawa – układa się światło, a porost drzew przy stawach nie milczy.

Tryptyk z nowym słowem roku, a nad borem szept poezji słyszę.

Zaczekam na ostatnie słowo – ureguluję czas wiersza nad potokiem dla kobiety, która wciąż czeka że przeniosę ją do snu.

Chciałbym złożyć przysięgę za Polskę – czy można o niej pisać że jest wolna, jak te trawy spowite z pieśni bez nut?

Zbieram kamienie jak modlitwy złożone na skrzydłach, ptak biały odleci tam przenieść wieści za ostatni słoneczny las.

Każdy kamień to inny blues w kolorze, zrywam jesienie dawno zapomniane – jest czas zastanowić się nad jutrem.

Bo ludzie to cienie minionego dnia, kobieta otwarta na miłość skubie korę z drzewa – sosna nie krwawi żywicą.

23 sierpień 2022

Zygmunt Jan Prusiński 

  

Komentarze

  

Archiwum

Prawo dżungli czyli „twórcze niszczenie”
kwiecień 6, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
Krzewienie Anty-Polonizmu
marzec 30, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
Prokuratorska gra pozorów
sierpień 26, 2002
Prounijne zamroczenie
maj 6, 2004
Andrzej Kumor
Czy Irakijczycy zjednoczą się przeciwko USA?
styczeń 19, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
My są... SOBCZAK i SZPAK
luty 25, 2003
http://angora.pl/
Szewczyk: Kosowo - fałszywe państwo
luty 22, 2008
Patrycja Szewczyk
Lekcja wychowania obywatelskiego...
listopad 25, 2006
Mirosław Naleziński, Gdynia
Polska Państwem Prawa ?
kwiecień 7, 2003
dr Adam Sandauer
Ostatnie wezwanie
sierpień 16, 2008
Artur Łoboda
Kołodko ministrem finansów, Piwnik i Celiński odchodzą
lipiec 5, 2002
PAP
Polska w cieniu teczek
styczeń 8, 2006
tadeusz
Jerzy I. na celowniku prokuratury
marzec 9, 2006
przysłał Zygmunt Jan Prusiński
Ślepi, czy tylko takich zgrywają?
luty 24, 2003
PAP
Manipilowanie cyframi - polskie bezrobocie
listopad 30, 2003
Dziennik Polski
Wigilijny śledzik... czyżby już ostatni?
grudzień 24, 2003
Marek Głogoczewski
Strategiczne straty USA w Azji Centralnej
październik 12, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
Tarcza i wyścig zbrojeń
luty 12, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
Lepper: kolejny przekręt PSL
wrzesień 16, 2002
PAP
Izrael Szamir - Przyparty do muru
lipiec 9, 2008
Izrael Szamir
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media