ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Wstyd i kompromitacja! 
2 grudzień 2014      www.polskawalczaca.com
Młodzieżowe BHO 
1 luty 2016      Artur Łoboda
Zmiana retoryki i propagandy PO 
5 listopad 2014      Artur Łoboda
List Polaka do Niemców 
8 kwiecień 2016      Bob Denard
"Człowiek ze złota" to tak naprawdę "człowiek z rynsztoku" 
16 wrzesień 2012      Artur Łoboda
Dlaczego rząd USA może chcieć wymordować 200 milionów Amerykanów, aby uwolnić nadmiar energii dla centrów danych AI i wyścigu o superinteligencję 
29 lipiec 2025      Mike Adams
Wnuki przeklną Nas za Naszą lekkomyślność 
4 październik 2020      Artur Łoboda
Władcy świata, władcy Polski 
11 marzec 2013      Artur Łoboda
Forty Eight Hours That Changed the World 
28 grudzień 2010      Iwo Cyprian Pogonowski
To qulturalne oszustwo trwa od dawna ... 
6 czerwiec 2017      Alina
Jak Zdrojewski niszczy polską kulturę (2) 
6 czerwiec 2012      Artur Łoboda
Muszelka 
25 lipiec 2020      Zygmunt Jan Prusiński
Z gębą pełną frazesów 
3 maj 2020      Artur Łoboda
Były wiceprezes firmy Pfizer: Producenci szczepionek COVID „powinni zostać natychmiast oskarżeni o oszustwo” 
28 maj 2022     
I co poeto ze Lwowa 
11 sierpień 2025      Autor: Zygmunt Jan Prusiński
Kiedy pseudo "patrioci" stają się ZDRAJCAMI 
19 sierpień 2020     
Odwetowa Salva Rakiet Iranu Zagraża Izraelowi  
17 marzec 2012      Iwo Cyprian Pogonowski
W Warszawie zainaugurowano działalność Regionu Google Cloud utworzonego przez PKO Bank Polski i Polski Fundusz Rozwoju. 
15 kwiecień 2021      hens
Nie ma większej podłości - jak wspieranie morderców Polaków! 
27 luty 2025      Artur Łoboda
W sidłach moralnych oszustów  
8 czerwiec 2012      Artur Łoboda

 
 

Kołysze się historia jak cień pod lampą...

Zygmunt Jan Prusiński



KOŁYSZE SIĘ HISTORIA JAK CIEŃ POD LAMPĄ...



OTWOCK 24
http://www.otwock24.home.pl/?page_id=13



To już nie ta Solidarność



Z Tadeuszem Balińskim, ostatnim przed wprowadzeniem stanu wojennego szefem otwockiej „Solidarności”, rozmawia Przemysław Bogusz.


Fragment


Legendą obrosły też wydarzenia na otwockim dworcu, w maju 1981 r.


Zaczęło się tak, że milicjanci zatrzymali dwóch podchmielonych, którzy rzucali kamieniami w stronę komisariatu i zamknęli ich. Dwóch pijaków, jeden miał rękę w gipsie, jak rzucał, to kamień nawet nie dolatywał. Tylko zamiast załatwić sprawę po cichu, to idioci ciągnęli ich na oczach ludzi po torach. Było już dobrze po południu, pod komisariatem zebrało się mnóstwo ludzi. Nowi wciąż wysiadali z pociągów. Narastało napięcie. Ludzie nie wierzyli w zapewnienia, że tym zatrzymanym nic się nie stało. Tłukli szyby, wyrwali ramy okienne, została już tylko krata w oknie. W środku był komendant milicji, działacze z regionu, prokurator. Prokuratorem był wtedy Karol Napierski i moim zdaniem tylko dzięki jego stanowczości nie doszło do interwencji ZOMO. A ich oddziały, kierowane przez pułkownika, który co chwila powtarzał: wkraczamy, wkraczamy, stały od dzisiejszego bazarku, aż po Górną. Sprowadziliśmy księdza, który modlił się z ludźmi. Michnik stał na kracie i krzyczał do ludzi na zewnątrz. Było takie wąskie wejście, przez drewnianą sionkę, krytą papą. Cela, gdzie schronili się milicjanci, była murowana, pozbawiona okien. Co chwila do sionki wpadała podpalona szmata. Poszliśmy po gaśnicę i gasiliśmy. W ogóle zaangażowaliśmy się w to tylko dlatego, żeby nie dopuścić do rozlewu krwi. Tam było mnóstwo dzieci, nie wiadomo skąd się ich tyle brało. Władze nie wprowadziły zakazu sprzedaży alkoholu, wszystkie knajpy w mieście były otwarte i wciąż przychodziło dużo pijanych. A działo się to wszystko na terenie, gdzie tłucznia jest na dwa tygodnie do obrony. Gdyby wkroczyli, to byłoby tak: kamienie w łapę, dostałby jeden, drugi i zaczęliby strzelać, tak jak w Gdańsku, czy gdzie indziej. Po tym wystąpieniu Michnika emocje trochę opadły. Robiło się już ciemno, udało się wywieźć tych milicjantów z komisariatu, był spokój aż do rana. Rankiem najagresywniejsi wrócili, zaczęli rozwalać budynek komisariatu młotami, podpalać. Przyjeżdżała straż pożarna, to pocięli jej węże. Potem podpalili wagon stojący na bocznicy. Przyjechał Kuroń, apelował do ludzi: zastanówcie się, co robicie. Tu może być prowokator. Coś się stanie, ktoś zginie, a władza obarczy winą „Solidarność”. Władza proponowała nam zorganizowanie mieszanych, milicyjno-robotniczych patroli, które miałyby zapewnić porządek. Nie zgodziliśmy się. Powiedzieliśmy: albo my sami, albo wy sami. No i przez dwa dni chodziły tylko robotnicze patrole. I udało się przywrócić spokój.


28/12/2008 o godz. 20:40




Zygmunt Jan Prusiński


MICHNIK NA KRACIE…


Tadeuszowi Balińskiemu


Adaś wisi na kracie, krzyczy do ludzi,
milicjanci w celi modlą się jak nigdy.


Lud coraz gorętszy, bierze sprawy
w swoje ręce, w obronie tamtych dwóch.


Kołysze się historia jak cień pod lampą,
socjalistyczny naród nie wie o co chodzi.


Gdzieś Kuroń przybiegł zdyszany – i śpiewa
“Bój to jest nasz ostatni”, i bisują milicjanci.


- Ksiądz modlitwami uratował lokalną wojnę !


28.12.2008 r.



Ps. Ten krótki wiersz napisałem po relacji Tadka Balińskiego, który na wesoło opowiedział o szturmie na kolejowy komisariat w Otwocku.

Pamiętam że za tym komisariatem mieszkał Jacek Niezgoda, chodził wraz z moim bratem Andrzejem Prusińskim do tej samej klasy w szkole podstawowej nr 1 im. Władysława Reymonta.


29/12/2008 o godz. 09:23




Zygmunt Jan Prusiński


13 GRUDNIA 2008 ROK


Niedobitki pamięci… to cień tamtej myśli,
sączymy piasek w rękach -
ręce były szorstkie; to robotnicze ręce,
zahartowane i, waleczne.


Dziś spłaszczone wspomnienia… 27 lat minęło.
Mamy nowe problemy i podobne,
jakby czas został w miejscu -
tylko zmarszczki malujemy na twarzy.


Zawsze jestem po stronie mądrego ludu,
nie tych lewych przebierańców -
a jest ich w Polsce sporo.


To gęgacze, pospolici ujadacze,
przenoszą zapach – Weroniki.



03/01/2009 o godz. 19:44



Zygmunt Jan Prusiński



DWAJ STARZY KUMPLE Z SLD


(byłemu premierowi tow. Leszkowi Millerowi,
i byłemu prezydentowi tow. Aleksandrowi Kwaśniewskiemu)


Nie umiem wytłumaczyć
szczerze przechodzę tę tajemnicę
pośród starych ścieżek w lesie,
że była przyjaźń
w kole rysunku dziecka
na podwórku.


Malowani codziennie
chłopcy do wynajęcia w masie
czerwonych chorągwi -
to się zdarza na tej planecie,
bo człowiek jest gorszy
od mrówki.


Nie słyszę gwizdu
kumple rozeszli się w teatrze
po krzywym tańcu -
nie było żadnej orkiestry
był dym na niebie,
że przyjaźń wygasła.


18.10.2007 – Ustka
1 wrzesień 2010

Zygmunt Jan Prusiński 

  

Komentarze

  

Archiwum

Lobby Izraela
lipiec 8, 2007
przysłał ICP
Traktat Akcesyjny "zatwierdzony"!
luty 5, 2003
PAP
Lekarze biorą sprawy we własne opiekuńcze ręce
grudzień 27, 2006
Mirosław Naleziński, Gdynia
Prezydent RP Wojciech Jaruzelski przed sadem
kwiecień 21, 2007
wasylzly
"Chcemy mordować Irakijczyków"
styczeń 30, 2003
zaprasza.net
Bogactwa naftowe Iraku dla USA i W. Brytanii The Independent on Sunday
styczeń 8, 2007
Aschurbanipal
2008.02.27. serwis wiadomosci w 3 językach
luty 27, 2008
tłumacz
Wyrok w Starachowicach - Sądy ostatnimi instytucjami zaufania publicznego....
styczeń 25, 2005
Adam Sandauer
Skąd w was tyle nienawiści?
marzec 17, 2005
Bezprawne przetrzymanie pasażera w autobusie
czerwiec 25, 2007
Mirosław Naleziński, Gdynia
"Big Cyc" i "Mały Fiutek"
styczeń 22, 2007
Jacek Zychowicz
Dwa nagie miecze, czyli szabla przodków
czerwiec 10, 2007
jw
Pomyłki funkcjonariuszy na koszt Państwa!
styczeń 23, 2005
Mirosław Naleziński, Gdynia
Aniołowie Zagłady
kwiecień 6, 2006
przesłała Elzbieta
Pytania do polityków, partii i ugrupowań politycznych działających w Polsce
listopad 6, 2006
Zdzisław Gromada
Co z Brakiem, mężem Picassa?
czerwiec 18, 2005
Mirosław Naleziński, Gdynia
Dominacja na rynku "twardych" narkotykow.
sierpień 22, 2005
Goska
Pipsztyk
wrzesień 15, 2002
korekta (ku pamięci)
Wygra czy przegra, Ron Paul wskazal nam droge do zwyciestwa
marzec 11, 2008
uleczka
Spotkanie NSZ-owca z Żydem w "pałacu cudów"
październik 30, 2003
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media