ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Nowe dowody pokazują, że aby utrzymać Hamas przy władzy, Izrael wjechał do Gazy z walizkami wypełnionymi GOTÓWKĄ 
2 styczeń 2024     
Zygmunt Jan Prusiński TAJEMNE OBCOWANIE - część trzecia 
3 kwiecień 2021      Zygmunt Jan Prusiński
Wystarczy jeden szczegół 
12 kwiecień 2019     
Stanowisko Grecji to dla nas wielka szansa 
30 czerwiec 2015      Artur Łoboda
Konstytuanta, czy od razu Dyrektoriat?  
18 luty 2012      Artur Łoboda
Zamach stanu z góry 
13 luty 2021     
Lekarz, który obrażał ludzi myślących i namawiał do szczepień przeciw Covid - sam zmarł po szczepieniu. 
16 luty 2021     
Radio Erewań znowu nadaje 
29 grudzień 2015      Artur Łoboda
17 pytań Anny Walentynowicz do Lecha Wałęsy 
30 sierpień 2010      Rebel
Zygmunt Jan Prusiński NAGIE PACIERZE - część czwarta  
13 maj 2022      Zygmunt Jan Prusiński
Dlaczego naprawdę Komorowski "przegrał" Wybory? 
1 lipiec 2015      Artur Łoboda
Pochodzenie COVID-19: 
17 sierpień 2020      Myupchar
Naród do takich nie należy 
16 sierpień 2016      Artur Łoboda
Gówniarze w gospodarce! 
21 czerwiec 2016      Artur Łoboda
"Dr" Gizela Jagielska 
17 kwiecień 2025      Artur Łoboda
Głupota, czyli honor  
21 marzec 2016      Artur Łoboda
Zażydzona polska kultura (2) 
14 lipiec 2015      Artur Łoboda
Zanim rozprzestrzeni się ziobrowirus 
18 luty 2020     
Kaczmarski, Gintrowski, Łapinski: "Bankierzy" 
23 luty 2019     
Pożyczki Dla Studentów w USA 
16 maj 2013      Iwo Cyprian Pogonowski

 
 

Dziennik pisarza Karola Zielińskiego z Krakowa (20.08.2011)



@Zygmunt Jan Prusiński

Panie Zygmuncie. Życie nasze przegraliśmy, ale to nie szkodzi, bo byśmy się inaczej nie poznali. Życie przegrane polega na tym, że człowiek wychodzi na drogę i szuka dla swego życia sensu. Nie znajduje go poza drogą, a tylko tam może go znaleźć bo na drodze go nie ma. Zna Pan przecież "Poemat" Fibicha, czy "Tańce słowiańskie" Dworzaka, albo.... tysiące kojących ducha utworów muzycznych i poetyckich? Czy one egzystują na "drodze" i czy można je spotkać będąc w "drodze"? Otóż nie! W drodze można spotkać tylko ukrzyżowanego Chrystusa (za duchową ludzkość!), Buddę, Mahometa i innych pseudo-nauczycieli i własne nieszczęście i katować się nim.

Szczęśliwi są ci, co o jakiejś drodze nie słyszeli i nie czując niepokoju, nie muszą ruszać w drogę. Nie mają chorej potrzeby rozumienia świata, bo wiedzą, że nie ma w nim co rozumieć. Są to m.in. ci co jedzą chleb wypiekany własnymi rękami. Na moje nieszczęście nie miałem koło siebie kobiety, Rosjanki albo Ukrainki, która by mi to wytłumaczyła.

Tu w moich poglądach jest coś z Dostojewskiego, że tylko Starowiery mogą być zbawieni i szczęśliwi. Mój ojciec ostrzegał mnie przed wchodzeniem na "drogę", mówił, że inteligenci to śmierć duchowego bezsensu, ale mu nie wierzyłem i nie rozumiałem go. Naiwnie bredziłem o "naukowości i nauce". Za wszelką cenę chciałem się przyłączyć do "uczonych". Nie wiedziałem, że to oszustwo.


Pan jest w szczęśliwszej sytuacji, bo Pan ucieka "w dziecko", a ja już nie mogę. U mnie to byłoby sztuczne. Przypuszczam, że moje dzieciństwo też było jakieś pozbawione prawdziwej naiwności dzieciństwa. Otóż ja i dwoje moich najbliższych kolegów, z którymi "sikałem do piaskownicy" i żyłem na stopie braterskiej, bo jadaliśmy nawzajem u siebie w domach... tych dwóch kolegów miało starsze rodzeństwo które, już kończyło gimnazja i uniwersytety, a były to rodziny wielodzietne, wiec było tam trochę filozofów, historyków, matematyków, lekarzy, prawników i jeden ksiądz... czyli całe intelektualne tałatajstwo jakie by można było spotkać w Akademii Ateńskiej (dziesięć młodych osób!), częściowo mieszkające u rodziców, czytające, studiujące, dyskutujące, uczące się i wątpiące... i my w tym wszystkim podsłuchujące i przysłuchujące się dyskusjom szkraby.

To był mój pierwszy uniwersytet, kiedy mogłem ich zasypywać pytaniami!
Z tych szkrabów na największego sceptyka wyrosłem ja. Moi koledzy też jakoś nie mogli w pełni zaistnieć jako dzieci, ale bardziej im się to udawało. Nigdy nie rozmawialiśmy (rzadko) naiwnie i po dziecinnemu, skoro problematyka trwogi Kiergegarda w Dziadach Mickiewicza, już w przedszkolu nie była nam obca. Więc... Jak tu mówić o szczęśliwym dzieciństwie?

Oni się potem uspokoili i znormalnieli a nawet stępieli do głupoty w rozsądnych granicach! Mają dzieci i wnuki! Oni zresztą mniej nadstawiali ucha aniżeli ja, i to właściwie ja sam, brałem udział w dyskusjach z ich starszymi siostrami i braćmi. A siostry mieli takie (lekarki, prawniczki), jakie bywały sufrażystki i emancypantki, opisywane w "Dniach i nocach" przez Dąbrowską. Więc koledzy byli (i są, bo żyją) mniej krytyczni, bo zrozumieli konieczność bycia normalnymi, a ja nie (bo np. mając córki - bezdzietne, pozostaję outsiderem w stosunku do wszelkich wartości).


Mnie więc trudniej będzie uciekać w poezję, ale Pan ma wspaniałe warunki i niech Pan to robi.


Zygmunt Jan Prusiński Kobieta białych luster - część II

24 sierpień 2020

Zygmunt Jan Prusiński 

  

Komentarze

  

Archiwum

Żydom i Izraelowi wszystko wolno!
październik 24, 2006
tatar
Bank, władza absolutna
kwiecień 21, 2008
przesłał .
Komentarz na komentarz
luty 4, 2005
Gregory Akko
Sądy traktują podejrzanych nierówno
październik 24, 2005
Marek Komorowski
na Marszu nie-Tolerancji
maj 9, 2004
IAR
Antykomunistów wklad do likwidacji Ekonomicznie Niepodleglej Polski
luty 2, 2006
Marek Głogoczowski
Niemiecki szajs (scheise)
grudzień 17, 2002
Artur Łoboda
PAX americana
październik 21, 2004
Kto naraża Polskę na zniszczenie?
sierpień 19, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
True fact złodziej story
styczeń 30, 2008
Andrzej Reymann
DEMOKRACJA - dynamit w rękach ludu
kwiecień 6, 2007
meditus
Polskę odnale?ć w sobie
czerwiec 15, 2008
Artur Łoboda
Demokracja na wynos
marzec 13, 2006
Piotr Ciszewski
THE GLOBAL ELITE IS DIVIDING ITS MINIONS INTO TWO "HOUSE TEAMS"...AGAIN!
marzec 27, 2003
Żeby moje zwłoki nie były przenoszone do Polski
kwiecień 16, 2003
O naszym obecnym Wielkim Bracie, przez poprzedniego. About our Big Brother, by the previous one. (2) (2007.09.21)
wrzesień 21, 2007
tłumacz
Spadkobiercy Trockiego
kwiecień 17, 2003
Iwo Cyprian Pogonowski
Europa chora na raka
czerwiec 4, 2005
przesłała Elżbieta
Nawet sobie nie postrzelał .- polska wojna Guntera Grassa .
sierpień 17, 2006
Jan Lucjan Wyciślak
Odzyskac dumę narodową
wrzesień 13, 2003
Artur Kowalski
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media