ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Do kowidowych płaskoziemców 
8 styczeń 2021     
Obowiązkowa pielgrzymka PiS do Lubina 
18 maj 2015      Artur Łoboda
Zespół Joc - Hora sarbatorii Ensemble 
9 styczeń 2014      Artur Łoboda
Duże badanie przeprowadzone w Nowej Zelandii ujawnia wysoki odsetek uszkodzeń nerek po zastrzyku Pfizera 
29 styczeń 2023      Alex Berenson
Jerzy Izdebski - Polska Partia Biednych - Wspomnienia 
4 grudzień 2014      Zygmunt Jan Prusiński
OBROŃCY Wiesław Sokołowski wiersz dedykowany Januszowi Zagajewskiemu 
12 marzec 2013      www.trwanie.com
11 września 2001 roku 
11 wrzesień 2022      Artur Łoboda
Być Polakiem - Iwo Cyprian Pogonowski 
5 luty 2013      Artur Łoboda
Skandal podatkowy w USA 
9 kwiecień 2011      Iwo Cyprian Pogonowski
Nie ma miejsca do ukrycia 2023 
23 sierpień 2023      Artur Łoboda
Jaką kulturę promuje Jacek Majchrowski - Prezydent Krakowa (1) 
23 sierpień 2012      Artur Łoboda
Dwa człony polskiej polityki zagranicznej 
6 luty 2016      Artur Łoboda
Międzynarodowy Czerwony Krzyż oskarża rząd USA o „eksport tortur” 
28 marzec 2009      Iwo Cyprian Pogonowski
Rząd Morawieckiego winien odejść - tak samo - jak czterdzieści lat temu ekipa Gierka 
31 sierpień 2020     
Putin - oszalała kochanka, która chce popełnić samobójstwo 
1 kwiecień 2022     
Zanim znów to powtórzą 
1 wrzesień 2020     
Sprawa Stolzmana 
6 maj 2011      Artur Łoboda
Komunista Trump 
10 listopad 2025      Artur Łoboda
Dajcie mi sędziego, a paragraf się znajdzie 
20 lipiec 2017     
Czy Elon Reeve Musk dalej rządzi w PayPal? 
8 maj 2022      Ethan Huff

 
 

Dziennik pisarza Karola Zielińskiego z Krakowa (20.08.2011)



@Zygmunt Jan Prusiński

Panie Zygmuncie. Życie nasze przegraliśmy, ale to nie szkodzi, bo byśmy się inaczej nie poznali. Życie przegrane polega na tym, że człowiek wychodzi na drogę i szuka dla swego życia sensu. Nie znajduje go poza drogą, a tylko tam może go znaleźć bo na drodze go nie ma. Zna Pan przecież "Poemat" Fibicha, czy "Tańce słowiańskie" Dworzaka, albo.... tysiące kojących ducha utworów muzycznych i poetyckich? Czy one egzystują na "drodze" i czy można je spotkać będąc w "drodze"? Otóż nie! W drodze można spotkać tylko ukrzyżowanego Chrystusa (za duchową ludzkość!), Buddę, Mahometa i innych pseudo-nauczycieli i własne nieszczęście i katować się nim.

Szczęśliwi są ci, co o jakiejś drodze nie słyszeli i nie czując niepokoju, nie muszą ruszać w drogę. Nie mają chorej potrzeby rozumienia świata, bo wiedzą, że nie ma w nim co rozumieć. Są to m.in. ci co jedzą chleb wypiekany własnymi rękami. Na moje nieszczęście nie miałem koło siebie kobiety, Rosjanki albo Ukrainki, która by mi to wytłumaczyła.

Tu w moich poglądach jest coś z Dostojewskiego, że tylko Starowiery mogą być zbawieni i szczęśliwi. Mój ojciec ostrzegał mnie przed wchodzeniem na "drogę", mówił, że inteligenci to śmierć duchowego bezsensu, ale mu nie wierzyłem i nie rozumiałem go. Naiwnie bredziłem o "naukowości i nauce". Za wszelką cenę chciałem się przyłączyć do "uczonych". Nie wiedziałem, że to oszustwo.


Pan jest w szczęśliwszej sytuacji, bo Pan ucieka "w dziecko", a ja już nie mogę. U mnie to byłoby sztuczne. Przypuszczam, że moje dzieciństwo też było jakieś pozbawione prawdziwej naiwności dzieciństwa. Otóż ja i dwoje moich najbliższych kolegów, z którymi "sikałem do piaskownicy" i żyłem na stopie braterskiej, bo jadaliśmy nawzajem u siebie w domach... tych dwóch kolegów miało starsze rodzeństwo które, już kończyło gimnazja i uniwersytety, a były to rodziny wielodzietne, wiec było tam trochę filozofów, historyków, matematyków, lekarzy, prawników i jeden ksiądz... czyli całe intelektualne tałatajstwo jakie by można było spotkać w Akademii Ateńskiej (dziesięć młodych osób!), częściowo mieszkające u rodziców, czytające, studiujące, dyskutujące, uczące się i wątpiące... i my w tym wszystkim podsłuchujące i przysłuchujące się dyskusjom szkraby.

To był mój pierwszy uniwersytet, kiedy mogłem ich zasypywać pytaniami!
Z tych szkrabów na największego sceptyka wyrosłem ja. Moi koledzy też jakoś nie mogli w pełni zaistnieć jako dzieci, ale bardziej im się to udawało. Nigdy nie rozmawialiśmy (rzadko) naiwnie i po dziecinnemu, skoro problematyka trwogi Kiergegarda w Dziadach Mickiewicza, już w przedszkolu nie była nam obca. Więc... Jak tu mówić o szczęśliwym dzieciństwie?

Oni się potem uspokoili i znormalnieli a nawet stępieli do głupoty w rozsądnych granicach! Mają dzieci i wnuki! Oni zresztą mniej nadstawiali ucha aniżeli ja, i to właściwie ja sam, brałem udział w dyskusjach z ich starszymi siostrami i braćmi. A siostry mieli takie (lekarki, prawniczki), jakie bywały sufrażystki i emancypantki, opisywane w "Dniach i nocach" przez Dąbrowską. Więc koledzy byli (i są, bo żyją) mniej krytyczni, bo zrozumieli konieczność bycia normalnymi, a ja nie (bo np. mając córki - bezdzietne, pozostaję outsiderem w stosunku do wszelkich wartości).


Mnie więc trudniej będzie uciekać w poezję, ale Pan ma wspaniałe warunki i niech Pan to robi.


Zygmunt Jan Prusiński Kobieta białych luster - część II

24 sierpień 2020

Zygmunt Jan Prusiński 

  

Komentarze

  

Archiwum

Krok do przodu w sprawie ochrony pacjenta
lipiec 21, 2003
IAR
Tusk uczniak Sachsa, Liptona i Balcerowicza
październik 23, 2007
marduk
Walka o władzę
listopad 27, 2003
"Nasz Czas" (Litwa)
Kto - komu i czemu służy
lipiec 2, 2008
Artur Łoboda
Dla dobra Izraela od trockizmu do neokonserwtyzmu
maj 3, 2007
Ico Cyprian Pogonowski
Neonazistowska Unia Europejska
lipiec 16, 2004
Muzeum ściąg
grudzień 11, 2002
Super Expres
Rząd dyskutuje z NBP o ewentualnej dewaluacji złotego
lipiec 26, 2002
PAP
Szpital w Phuket poszukuje rodziców 2-letniego chłopca
styczeń 5, 2005
Gwałt na służbie
grudzień 20, 2005
Mirosław Naleziński, Gdynia
Unijne statki dla unijnych pracowników
maj 29, 2005
Mirosław Naleziński, Gdynia
Janosik inaczej
grudzień 3, 2007
Dariusz Kosiur
GUS: Tak dobrze nie było od 9 lat
styczeń 30, 2007
Interia.pl
Prusy, Ku?nia Imperiów, 1861-1871 i jej skutki
grudzień 8, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
Mali i duzi
sierpień 5, 2003
Andrzej Kumor
Balcerowicz i gospodarka
listopad 29, 2002
Artur Łoboda
Kto chce emigrować do Kanady?
sierpień 24, 2003
Ojczyzna.pl
Pytania, na które odpowiedział Sejm
kwiecień 18, 2003
Elzbieta
Unia robi z nas durniów
Politycy pozwalają na to (czy za przyszłe posady?)

kwiecień 28, 2003
www.dziennik.krakow.pl
Przelot
wrzesień 5, 2003
Andrzej Kumor
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media