Czym się różni handlarz narkotyków od redaktora pisma medycznego?
Handlarze narkotyków dostarczają towar, który szkodzi zdrowiu odbiorcy.
Niezależnie od tego, że kupujący jest świadomy szkodliwości produktu - to samo jego dostarczanie uznane zostało za przestępstwo.
Redaktorzy pism medycznych dostarczają czytelnikom KŁAMSTWA o działaniu drug's - bo tak po angielsku nazywa się "lekarstwa".
Czytelnik przyjmuje w dobrej wierze informacje na temat metod leczenia, nie będąc świadomym, że jest ordynarnie oszukiwanym.
Najlepszym tego dowodem jest KŁAMSTWO o TRUCIŹNIE o nazwie "remdesivir", który nie tylko nie leczy urojonego kowida, ale jest silną trucizną.
Czy więc sądzenie redaktorów piszących kłamstwa o kowidzie - jak handlarzy narkotyków jest właściwe?
NIE!
Zbrodnie propagandzistów "wielkiej farmy" przewyższają po stokroć największe zbrodnie przeciwko ludzkości!
I dlatego winni stanąć w pierwszym rzędzie przed Trybunałem Norymberga 2.