|
| Chcą całkowitej eksterminacji wszystkich Palestyńczyków |
|
| Izrael i Hamas: czy ludzi ogarnęło zbiorowe szaleństwo? |
|
| Prof. Sucharit Bhakdi: wykład na temat szczepień |
|
| |
|
| Niemcy 1940 - Izrael 2009 - Szokujące zdjęcia |
|
| |
|
| Uzasadnienie haniebnego wyroku Izby Lekarskiej przeciwko dr Zbigniewowi Martyce |
|
| Przestępcy z Izby Lekarskiej pozostawili dowody na przyszły proces przeciwko nim |
|
| PiStapo atakuje rodziny |
|
| Przypomnijmy sobie sceny ze świata Orwella. To już się dzieje. |
|
| Sędziowie nie wierzą w kowida i nie dają się zastraszyć. Ale, czy innych karzą za brak maski? |
|
| Impreza w SĄDZIE REJONOWYM. W sali rozpraw zrobili bankiet. Przyjechała policja |
|
| Deklaracja Wielkiej Barrington |
|
| Po atakach, oto wypowiedź profesora Sucharita Bhakdi. |
|
| FDA ogranicza stosowanie szczepionki J&J z powodu powikłań |
|
| Amerykańska agencja zmieniła swoje stanowisko z uwagi na wysokie ryzyko wystąpienia powikłania po przyjęciu preparatu Janssen, czyli zakrzepicy z zespołem małopłytkowości (TTS). |
|
| Wezwanie do przebudzenia |
|
| Film opisujący mechanizmy ekonomicznej władzy nad światem |
|
| Drugi List otwarty prof. Ryszarda Rutkowskiego |
|
| Panie Ministrze, Szanowni Państwo to prawda "że Internet przyjmuje wszystko", ale na szczęście pozwala też przełamywać rządową cenzurę i autocenzurę polskich naukowców i lekarzy, którzy swoim milczeniem autoryzowali i dalej autoryzują wielokrotnie bezzasadne działania rządu (np. w sprawie przymusowego noszenia maseczek). Dzisiaj bowiem w Holandii, Czechach, Szwecji, na Białorusi miliony ludzi chodzą bez maseczek na twarzy, nie chorują i nie umierają. W Polsce zaś, wbrew opiniom naukowców z Australii, czy USA miliony rodaków, w tym młodzież licealna, studenci i schorowani seniorzy muszą narażać swoje zdrowie nosząc "cudowne" bawełniane maseczki i/lub przyłbice |
|
| Lyndon B. Johnson i jego rola w zabójstwie J. F. Kennedy’ego przeprowadzonym w imieniu Izraela |
|
| |
|
| Żadna ze 137. instytucji naukowych badających kowida - nie wyizolowała, w czystej postaci SARS-COV-2. NIGDY! |
|
| |
|
| Grzegorz Braun odpowiada na Państwa pytania |
|
Monika Jaruzelska zaprasza
|
|
| Charlie Sheen & Alex Jones on 9/11 |
|
| Znany aktor Hollywood aktor zebrał się na odwagę powiedzenia tego co myśli o 11 września 2001 roku |
|
| Bruksela już we wrześniu 2019 r. czyniła przygotrowania do pseudopandemii |
|
| |
|
| Covid to operacja wojskowa |
|
| Nowa holenderska minister zdrowia wyznaje: „Musimy wykonywać rozkazy NATO, USA i NCTV; Covid to operacja wojskowa” |
|
| Przedsiębiorstwo holokaust |
|
| Telewizyjny wywiad z Normanem Finkelsteinem |
|
| Nie dajmy się lobbystom energetyki jądrowej! Wywiad z prof. Mirosławem |
|
| Energetyka jądrowa jest przeżytkiem - nadzieje na tanią energię dawała w latach 60. ubiegłego stulecia, czyli przed pół wiekiem. Okazało się natomiast, że jest kosztowna, niebezpieczna, i nie wiadomo, jak poradzić sobie np. z jej odpadami. Istnieje jednak silne lobby łapówkarskie, które wciska energię jądrową do krajów słabych politycznie i gospodarczo. Nie możemy się mu poddać. |
|
| Szczepienia przeciw Covid prowadzą do uszkodzenia płuc |
|
| |
|
| Rothschildów apetyt na Chiny |
|
| |
więcej -> |
|
Polsko-białoruskie refleksje
|
|
Jedni są uczciwi, drudzy mają alibi na każdy uczynek
- Władysław Piekarski
Z kobietą z Brasławia spotkałam się przypadkowo. Rozgadałyśmy się i okazało się, że jest Polką i katoliczką, tak jak i ja. W końcu zaczęłyśmy mówić o kolejnym podziale Związku Polaków na Białorusi, co jak się okazało, nas obydwie nurtuje. Od swojej rozmówczyni dowiedziałam się, że obecnie w Domu Polskim w Brasławiu noga ludzka nie postaje. Budynek zaczyna zapadać w ruinę, zgnilizna i stęchlizna mszczą się na nieogrzewanym pomieszczeniu.
- Rury i kaloryfery popękały jeszcze w zeszłą zimę - powiedziała z westchnieniem kobieta.
- To jest niemożliwe - zaprzeczyłam. - Przecież na ile mi wiadomo, jest tam młody i energiczny prezes?
- Jest, a jest prezes, który przez wiele lat otrzymywał pieniądze z Polski i podobnie teraz otrzymuje za to właśnie, że jest...
- A co na to ludzie?
- Ot, szkoda gadać, z lud?mi nikt nie rozmawia, i co tu mówić o Brasławiu? To tylko powiatowe miasteczko. W Witebsku, obwodowym mieście, Polacy mieli dom olbrzymi i prezes obwodowego oddziału na pewno otrzymywała większe pieniądze, a o żadnej działalności polskiej nie słychać.
Dalsza rozmowa napawała coraz to większym smutkiem...
Zaczęłam zastanawiać się, co się dzieje obecnie w Domach Polskich, niezapracowanych mozolną pracą członków Związku Polaków na Białorusi, a otrzymanych w darze? Dowiedziałam się, że sytuacja z Domami Polskimi i w obwodzie grodzieńskim też jest bardzo niepokojąca. Rzucono na pastwę losu Dom Polski w Oszmianie. Karygodne jest to, co obecnie dzieje się w Nowogródku. Dom Polski w mieście Adama Mickiewicza był od dawna, ale byłemu prezesowi zachciało się mieć pałac i Stowarzyszenie „Wspólnota Polska” wzniesienie “pałacu” zaczęła finansować. Podobno wydano na ten cel setki tysięcy dolarów. Niewykończona budowla została rzucona na pastwę losu.
Do honoru Polaków nowogródzkich trzeba przyznać, że nie zaprzepaszczają sprawy odrodzenia polskości. Trzymają się razem, skupili się wokół nowo wybranej prezes Jadwigi Łysej. Wzięli w dzierżawę dwa pokoiki, gdzie regularnie odbywają się próby polskich zespołów artystycznych, zrzeszonych przy oddziale oraz przedsięwzięcia z okazji świąt religijnych i narodowych.
Przecież tak niedawno z hardym samozadowoleniem na zjazdach ZPB opowiadali o swojej intensywnej i ożywionej działalności ci, co otrzymali od „Wspólnoty Polskiej” w darze Domy Polskie z całym wyposażeniem i etatami... Rozpowiadali, bo faktycznie tej intensywnej działalności nie można było dostrzec. W jednym z Domów Polskich rozdmuchano etaty tak, że dyrektor zaczęła zachowywać się, jak królowie w swoich pałacach, którzy będąc w końcu znudzeni i znużeni swoimi poddanymi, zaprowadzali w komnaty psów. Czy dla wylegiwania się psów na Białorusi rodacy z Polski przekazywali w darze dywany i kanapy? Czy takie zachowywanie się niewdzięczników nie jest wołaniem o pomstę do nieba?...
Na V Zje?dzie ZPB w marcu 2005r. w Polskiej Szkole w Grodnie delegaci rzucali do siebie mikrofonem, co bardzo rozgniewało wielkiego przyjaciela dzieci Lesława Skindera. Słusznie rozgniewało, bo trzeba cenić pracę ludzką i szanować dary. Redaktor Skinder widocznie ze swojej dobroci anielskiej odpuścił tamten grzech i nadal przyjeżdża z darami do dzieci grodzieńskich. Jednak do Polaków w innych miejscowościach z Polski prawie nikt nie zagląda.
Czy odpuści winowajcom Pan Bóg krzywdy ludzkie i zaprzepaszczenie Domów Polskich? W czyjej głowie w 2004r. powstał szatański pomysł przeprowadzenia w Domu Polskim w Baranowiczach Rady Porozumiewawczej? Kto, z kim i jak chciał porozumiewać się? A wynikło z tej rady to, co dostrzegają teraz wszyscy - zanikanie polskiej działalności kulturalno-oświatowej na całej Białorusi.
Widzimy jednak, że w tej beznadziejnej sytuacji, bez pomocy, w należytym stanie są utrzymywane Domy Polskie w Mohylewie - prezes Jerzy Żurawowicz, w Szczuczynie - prezes Wiktor Bogdan, Lidzie - prezes Izabela Tyrkin, Wołkowysku - prezes Ryszard Chudziak. Za to, że nie poddali się upadkowi, zostali okrzyknięci „pseudoPolakami”. Uśmiechnięta „lala malowana”(Andżelika Borys – pupilka Fundacji Batorego i wraz z Poczobutem, współpracownikiem GW, wykonująca co jakiś czas zlecone prowokacje przeciw władzom Białorusi – przyp. JN) sprawiła, że za to, że są samodzielni i niezależni, otrzymali zakaz wjazdu do Polski. A jednak nie przerywają działalności kulturalno-oświatowej na drodze odrodzenia polskości. Nie ustaje krzewienie polskości w wielu innych miejscowościach, gdzie Polacy nie otrzymali w darze Domów Polskich. Na przykład, pracują społecznie, na rzecz odrodzenia polskości Polacy Słonimia.
Od roku 1993, gdy Polacy Słonimia wybrali mnie na prezesa, siedzibą oddziału jest mój własny dom, o czym dobrze wie miejscowa ludność. Częstokroć na kopertach z korespondencją zza granicy było napisano tylko - Słonim, Dom Polski, i poczta dostarczała listy do mojego domu. Dom pobudowałam kosztem skrajnie wyczerpującego trudu własnego i wytężonej pracy moich synów jeszcze w latach 1989-1995. Musieliśmy dom pobudować, bo w czasach sowieckich „wrogom narodu” mieszkań państwowych nie dawano. Ani jednego metra kwadratowego nie otrzymali od państwa i moi synowie. Moje dzieci zawsze uczciwie pracowały i pracują. Wnuczka po zdaniu matury w 2006r. (uczyła się w klasie z polskim językiem wykładowym w Mińsku) od razu poszła do pracy, a obecnie studiuje na uniwersytecie i pracuje, bo rodzice-inwalidzi nie są w stanie opłacić jej nauki. Jestem emerytką-rencistką i jest mnie bardzo ciężko (wiadomo, że emerytury i renty na Białorusi są o wiele niższe niż w Polsce) i żeby utrzymać własnym kosztem dom, prowadzę ogródek, zbieram w lesie jagody i grzyby. Przy tym jak mogę wykonuję społecznie, nie z etatu, obowiązki prezesa. Oburza mnie fakt, że młode, zdrowe osoby, nigdy nigdzie nie pracujące (otrzymawszy kosztem państwa polskiego odpowiednie wykształcenie, nie chcą pracować jako nauczyciele, nie chcą uczyć dzieci języka polskiego), a wciąż wyciągają ręce po pieniądze polskiego podatnika. To jest święta prawda i nikt z naszych prześladowców nie będzie mógł przeciw tej prawdzie zaprzeczyć, ani jej obalić. Mają wypielęgnowane ręce i wypieszczone ciała i biorąc pieniądze na nowe kiecki, chyba wkładają na oczy podwójne czarne okulary. W dodatku grożą, że działającym Polakom na Białorusi nie wydadzą Karty Polaka. Od kiedy to nieróbstwo stało się największą cnotą? Gdyby robili to, na co jest największe zapotrzebowanie na Białorusi, a mianowicie uczyli dzieci języka polskiego, to możliwie nabraliby sensu życia. W podręczniku do początkowej nauki języka polskiego dla dzieci polskich na obczy?nie „Czytam po polsku” jest napisane: „dla wspólnej korzyści i dla dobra wspólnego wszyscy muszą pracować”. To chciałoby się, jeżeli sami nie pracują, to niech by nie prześladowali i nie niszczyli tych, którzy nadal uczą dzieci zasadom dobrego wychowania, grzeczności i moralności.
Czyż uczciwemu Polakowi na Białorusi nie boli serce za Rodaków, którzy z kraju nad Wisłą zmuszeni dla chleba zostawić Ojczyznę i częstokroć, nie znając życia w Londynie i nie władając językiem angielskim, włóczą się po brzegach Tamizy w poszukiwaniu jakiegokolwiek zarobku? Boli i to bardzo boli!
Mnie się zdaje, że każdy człowiek w swoim życiu odczuwa jakiś ucisk z różnych powodów. Lecz, kiedy widzę co tydzień w telewizji (czasami kilka razy w tygodniu) zadowoloną z siebie laleczkę z szyderczym uśmiechem na wymalowanej twarzy, bez końca mówiącą o ucisku, to wciąż myślę (przepraszam, wszystkie kobiety używają kosmetyków) o tym, co wchłonęłam jako dziecko, będąc na zesłaniu, od muzułmanów Kazachów: „Kobietę, wymalowaną od stóp do głowy tzn. od włosów na głowie po paznokcie na nogach, pieści, tuli i uściska diabeł”.
Leonarda REWKOWSKA |
|
9 luty 2008
|
|
Leonarda Rewkowska
|
|
|
|
Obud? się i powąchaj faszyzm
Czym jest faszyzm dla Ciebie?
listopad 12, 2005
zygi zza morza
|
Berlin a Polska
wrzesień 10, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
|
GUS: GUS: Gospodarka kwitnie jak nigdy
sierpień 30, 2006
|
Religie
maj 23, 2004
|
Łagry UE
lipiec 27, 2003
ks. prof. Czesław Bartnik
|
Błędy i wypaczenia w III RP
marzec 23, 2005
Leszek Skonka
|
"Wojna ostateczna" zagraża światu z powodu "Tarczy" w Polsce
grudzień 22, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Papież wie, po co przyjeżdża do Polski
sierpień 18, 2002
PAP
|
Co było "polskie", jest "prywatne"
październik 31, 2005
PAP
|
Rzeczpospolita złodziei
luty 12, 2003
Artur Łoboda
|
Korupcja
lipiec 29, 2003
Mikołaj Wójcik
|
Sukces
luty 6, 2004
SOBCZAK i SZPAK
|
Czy głupie prawo to jeszcze prawo?
styczeń 27, 2007
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
Pmiętaj synu
lipiec 17, 2003
przesłała Elżbieta
|
"Wedle Rozkazu"
listopad 26, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Troskliwe misie –bajka nie dla dzieci.
sierpień 26, 2006
Marek Olżyński
|
Tajemnica misteriów (nordycka interpretacja Vikernesa)
marzec 22, 2007
marduk
|
Kołodko za obniżeniem stóp a nie podatków
styczeń 8, 2003
IAR
|
Od dawna największe zyski na śmieciach ma mafia
marzec 4, 2008
PAP
|
Parada blagierów
sierpień 15, 2002
"Polityka"
|
więcej -> |
|