ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Międzynarodowy komunikat ostrzegawczy dotyczący COVID-19. United Health Professionals 
19 luty 2021      United Health Professionals
Teatr Powszechny w Warszawie zbierał pieniądze na zabicie Pawła Adamowicza, Donalda Tuska i Grzegorza Schetyny! 
23 styczeń 2019      Alina
Główny rozgrywający - "gazeta.pl"  
14 kwiecień 2010      Artur Łoboda
Dziennik pisarza Karola Zielińskiego z Krakowa (24.06.2019) 
7 październik 2020      Zygmunt Jan Prusiński
PAX - American- Zionist  
2 kwiecień 2021      AFP News Agency
"Rzeczpospolita Reaktywacja" - kiedy emisja w TVP o 20-tej? 
27 czerwiec 2020     
Jeżeli Państwo Polskie istnieje tylko teoretycznie? 
25 sierpień 2014      Artur Łoboda
“ŻELAZNY BUT” USRAELA W NORWEGII ORAZ W… (Część II) 
6 sierpień 2011      tłum. Marek Głogoczowski
Czy Hiszpanii grozi jugosłowiański scenariusz? 
3 październik 2017      Artur Łoboda
WHO, CDC i Davos WEF: Nowa Norymberga - przygotowania do procesu za zbrodnie przeciwko ludzkości 
10 maj 2021     
Rozpasana żydohołota 
11 styczeń 2021      Artur Łoboda
Mordercy pozostają bezkarni 
1 grudzień 2022      Artur Łoboda
Włoski Związek Lekarzy karze dr Manerę, wolontariusza z Bergamo 
8 sierpień 2020     
"Kryzys Państwa" 
19 grudzień 2016      Artur Łoboda
To trzeba zobaczyć!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 
19 marzec 2025      Georgina Orwell
„Czas na bunt?”  
26 listopad 2025      Artur Łoboda
Prawdziwy cel USA na Ukrainie 
28 październik 2023     
Czas nagli. Partia narodowa winna powstać jak najszybciej! 
20 luty 2012      Artur Łoboda
Orwell 2020 
19 wrzesień 2020      Artur Łoboda
Dlaczego trzeba zastąpić PiS? (2) 
28 czerwiec 2016      Artur Łoboda

 
 

40 lat i nic się nie zmieniło. A nawet jest gorzej.

Dziś uświadomiłem sobie, że dokładnie - co do dnia - 40 lat temu zdawałem do liceum.
Była to wymarzona przeze mnie szkoła - Liceum Sztuk Plastycznych w Krakowie.
Kilka lat wcześniej otrzymała w nazwie przymiotnik "Państwowe".
Liceum to miało bardzo dobrą opinię, lecz nie zdawałem sobie sprawy - co mnie spotka.
Dziś twierdzę, że nauka w tym Liceum była jednym z ważniejszych etapów kształtowania mojej osobowości i uważam tą szkołę za najlepszą w moim życiu.
Przede wszystkim dlatego, że nauczyciele reprezentowali poziom moralny - zupełnie nieobecny we współczesnej Polsce.
Pamiętam, że musiałem podczas egzaminu zmierzyć się z ogromną konkurencją, bo było 25 kandydatów na jedno miejsce.
Ale z dzisiejszej perspektywy nie było to dla mnie problemem - bo pierwszy i jedyny raz w życiu spotkałem się z uczciwą rywalizacją.
Było to zasługą Józefa Kluzy - wspaniałego człowieka i dyrektora Liceum, który ogrom energii poświęcił swoim uczniom.
W rezultacie zmarł na zawał serca dwa lata później - mając dokładnie tyle samo lat - co ja teraz.

W trakcie egzaminu wstępnego zaprzyjaźniłem się z chłopakiem z Nowego Sącza.
W dniu ogłoszenia wyników - 10 czerwca 1972 roku spotkaliśmy się przed oszklonymi - szerokimi drzwiami Liceum - na których wywieszono między innymi nasze nazwiska.
Rozmawialiśmy przez chwilę i Jarek zapytał na koniec o trywialną rzecz. Na ogłoszenie wyników musiał przyjechać z Sącza. Poproszono Go by kupił w Krakowie gumiany pasek służący za odgromnik w samochodach. W tamtych czasach wierzono, że takie grafitowane paski chronią samochód przez piorunem i wiele samochodów w Polsce je posiadało.
Zaproponowałem Jarkowi sklep na ulicy "Bohaterów Stalingradu", której przedwojenna i dzisiejsza nazwa brzmi Starowiślna.
Droga była długa i wiele w jej trakcie rozmawialiśmy.
Zanim jeszcze Jarek rozpoczął naukę w Liceum to powiedział mi, że zaraz po ukończeniu studiów wyjedzie z Polski, bo nie chce babrać się w tym szambie jakie panuje wszędzie, a z jakim ma do czynienia w Nowym Sączu.
Przez pewien okres nauki liceum - w pierwszej klasie przyjaźniliśmy się i rywalizowaliśmy w malarstwie.
Potem ja zainteresowałem się bardziej filmem i fotografią.
W młodzieńczym wieku dałem się też wciągnąć nocnemu życiu Krakowa.

Jarek spełnił swoją obietnicę. Zaraz po skończeniu studiów wyjechał za granicę.
Pięć lat temu zaproszono mnie na Pięćdziesiąty opłatek w Piwnicy Pod Baranami.

Oto relacja fotograficzna:
http://krakow.zaprasza.eu/fotogaleria/spis.php?category_id=351

Gdy tam byłem - jakaś starsza Pani uśmiechała sie cały czas do mnie.
Kilka dni później przeżyłem szok.
Uświadomiłem sobie, że tą "Panią" była chyba Bajka - Basia, koleżanka z Liceum, w której nawet podkochiwałem się w pierwszej klasie.
I wtedy chciałem odszukać kolegów z Liceum.
Sergiusz jest w Vancouver. Jolę spotkałem w Toronto. Adam jest w Australii. A Jarek jest we Francji.
Napisałem do Jarka, lecz na emigracji - życie w Polsce opisał jako bardzo odległe dzieje.

Dziś Jarek jest cenionym w świecie artystą.
Jeszcze w Liceum - kończąc osiemnaście lat zmienił nazwisko z nielubianego ojca - na nazwisko swojej mamy - potomkini szkockiego szlachcica.

O Jarku Godfreyowie możecie poczytać w Wikipedii:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Jaros%C5%82aw_Godfreyow">http://pl.wikipedia.org/wiki/Jaros%C5%82aw_Godfreyow


A ja ...
czterdzieści lat po naszej rozmowie z Jarkiem babram się w tym szambie - od którego on chciał uciec i to zrobił.
Walczę z tym motłochem od Zdrojewskiego, który czyni bardzo dużo by spauperyzować polską kulturę.
Biję się o to - by w polskich muzeach nie wystawiano śmieci obrażających Polaków i by tradycja narodowa nie została zniszczona przez liberalny walec - który podobnie jak stalinizm nie szanuje żadnych tradycji kulturowych.

Nie jestem znanym w świecie artystą, lecz mam ogrom witalizmu i doskonałe zdrowie.
A gdy kochają mnie piękne młode dziewczyny to czuję się bardziej spełniony - niż ktokolwiek inny.
Za to, że o polskiej polityce, polskiej gospodarce i polskiej kulturze decyduje prymitywny motłoch - odpowiada cały Naród Polski.

Foto: Jestem pewien, że gdzieś posiadam zdjęcia z egzaminu do Liceum z 1972 roku - w tym zdjęcie Jarka.
Jednak odszukanie go mogłoby zająć kilka godzin.
W zastępstwie zdjęcie z lekcji chemii, a na nim Jarek, Dika, Bajka.
5 czerwiec 2012

Artur Łoboda 

  

Komentarze

  

Archiwum

Do prostego człowieka
luty 28, 2003
Julian Tuwim
Egipskie imperium białego człowieka.
sierpień 31, 2006
Zbyszek Koreywo
Dlatego Huebner otrzymała wszystkie możliwe nagrody i stanowisko w Brukseli
wrzesień 3, 2004
Piotr Mączyński
Plemiona z południa Iraku dołączają do zbrojnego oporu
styczeń 29, 2007
Dahr Jamail
W czyim imieniu występują?
wrzesień 8, 2004
W strefie Gazy straszne obrazy. Utwór na palestyńską rodzinę, Norwega lekarza i "Miśka" pielęgniarza
styczeń 21, 2009
orwell.blog.pl
Czy zupa jest "rasistowska"?
styczeń 4, 2007
bibula- pismo niezależne
Gmina Kraków zaciągnęła 40 mln zł kredytu w DB 24 SA
styczeń 2, 2003
PAP
Głupie gadanie
październik 23, 2008
Artur Łoboda
To nie jest nasza wojna!
APEL RADNYCH KROSNA

marzec 30, 2003
Afera na naszych oczach. "Prywatyzacja" PZU
grudzień 31, 2002
Adam Zieliński
Jaki będzie los polskiej nauki ?
sierpień 2, 2003
Cezary Wójcik
"Przestańmy myśleć tylko o sobie"
grudzień 18, 2002
Tygodnik "Forum" / L'Express - 2002.11.7
Polityka Wschodnia RP
marzec 31, 2006
Adam Wielomski
Analny śpiewak
listopad 14, 2004
Mirosław Naleziński
Słowa krętacza
kwiecień 28, 2003
eva
"Odbudujemy Irak"
kwiecień 16, 2003
Czy przeproszą
sierpień 19, 2003
Tłum. Alex L.
Korporacyjna maszyna wojenna stosuje terror
wrzesień 3, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Układ Lokalny – „Business - Businessmana!”
maj 28, 2006
Dariusz Adamczewski
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media