ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Dziennik pisarza Karola Zielińskiego z Krakowa (16.07.2011) 
16 październik 2020      Zygmunt Jan Prusiński
Paliwo E10 
27 grudzień 2023      Artur Łoboda
57 najlepszych naukowców i lekarzy publikuje szokujące badanie dotyczące szczepionek przeciw COVID i domaga się natychmiastowego zaprzestania wszystkich szczepień 
28 wrzesień 2021     
Magiczne słowo "reforma" 
29 maj 2012      Artur Łoboda
"In vitro" po raz ostatni 
8 czerwiec 2015      Artur Łoboda
Na chłopski rozum 
3 czerwiec 2015      Artur Łoboda
Nie żyje Alina Janowska 
13 listopad 2017     
Otaksować trafnie w czwartek 
6 lipiec 2025      Autor: Zygmunt Jan Prusiński
Międzynarodowa pikieta przeciwko przymusowi szczepień! 2018 
3 czerwiec 2018      wRealu24.pl
Przecież on z zawodu jest dyrektorem 
21 sierpień 2020     
Kolejne preteksty do wprowadzenia terroru 
14 grudzień 2021     
Suki 
12 listopad 2011      Artur Łoboda
Filozofia nienawiści rasowej 
5 listopad 2015      Artur Łoboda
Głupi Białorusini! 
4 październik 2020     
Satanisci w Watykanie 
13 wrzesień 2010      Goska
Agonia dolara? 
15 październik 2009      Iwo Cyprian Pogonowski
Na gruzach Brukseli 
5 lipiec 2015      Artur Łoboda
Jak do tego doszliśmy? 
23 październik 2020      Artur Łoboda
Aforyzmy 20 Zygmunt Jan Prusiński 
2 październik 2022      Zygmunt Jan Prusiński
Nowe hasła - starzy oszuści 
27 kwiecień 2017      Artur Łoboda

 
 

Ikra

Wykształcenie wpływa na poziom życia. Wykształcenie umożliwia zadawanie pytań, poszerza wyobraźnię, zwiększa horyzonty. Można powiedzieć w skrócie: pobudzanie w kimś chęci poznania, zaszczepianie w nim ciekawości, wrażliwości, bezustannego głodu na świat, tworzenie mu warunków do zdobywania wiedzy, jest u c z ł o w i e c z a n i e m jego mentalności. Procesem nieustannego rozwoju. Nauką tolerancji wobec nieznanych zjawisk, a także wobec innych ludzi. Tyle wstępnego marudzenia.

Zobaczmy teraz, co dzieje się z tymi, którym los odmówił szansy intelektualnego rozwoju.

Nauka zostaje przerwana. Z różnych powodów: z braku ciekawości, z nadmiernego lenistwa, balangowego charakteru, pychy, czy umysłowej apatii. Przestajemy interesować się dalszym kształceniem, rzucamy szkołę, mamy gdzieś studia, zaczynamy uprawiać tak zwaną samodzielność, pędzić niezależną wegetację, latać własnymi drogami. W konsekwencji rodzą się nasze problemy z otaczającą rzeczywistością.

Niby coś tam odczuwamy, lecz nie wiemy, co. Brak nam słów, skojarzeń, nie umiemy określić, zdefiniować swoich marzeń, tęsknot i realnych pragnień. Czegoś byśmy chcieli, lecz konkretnie czego, nie potrafimy wyrazić, nie wiemy, jak nazwać to, co widzimy, co nas boli.

To, jak postępujemy i kim jesteśmy, zależy od środowiska, w którym przebywamy. Jeżeli od urodzenia byliśmy uczeni nie poznawania innego świata, prócz świata pozorów, prócz złudzeń powstających z lęku, jeśli wegetowaliśmy pośród otaczających nas, z grubsza ciosanych przedmiotów i żyliśmy nie mając dostępu do prawdziwego piękna, to skąd mieliśmy dowiedzieć się, że obok intryg i egoizmu, istnieje subtelność i wrażliwość? Jak mamy być delikatni i kulturalni, jeśli nie wiemy, że pomiędzy tak uświęconymi w a r t o ś c i a m i, jak fura, piwko i laski, istnieje Mozart i bywają niezrozumiałe tęsknoty?

Ale wystarczy urodzić się nie w otoczeniu awantur o pietruszkę, wystarczy móc chodzić do muzeum, widzieć na jego ścianach nie ramy i gwoździe, a obrazy i rozmawiać z ludźmi mającymi coś istotnego do przekazania, by dostrzec, jak wiele jest do nauki.

Są to jednak powody błahe, powody uaktywnione przez bezmyślność i nie o takich chciałbym tu rzec. Chciałbym tu rzec o tym, gdy te poznawcze procesy zostają przerwane r a p t o w n i e, gdy nie są spowodowane brakiem wyobraźni na własne życzenie, gdy dotykają ludzi chorych.

Choroba nie wybiera. Uderza na oślep i zmienia nas, niszczy, wywraca wszelkie nasze plany. Uczyliśmy się, mieliśmy przyjaciół, było z kim pogadać od serca i do rzeczy. W jeden dzień przestajemy chodzić gdziekolwiek, przyjaciele mają alergię na nasz widok, a szkoła jest utopią. Zostaliśmy rencistami. Renta jest niewysoka, bo pracowaliśmy za krótko. Jest wystarczająco niska, byśmy nie mieli za co się leczyć. Ot, w sam raz taka, by utrzymać przy życiu – nieboszczyka. Nie stać nas nie tylko na lekarstwa. Są książki, są gazety, jest teatr, czasem dobry, czasem byle jaki, ale jest i ludzie mogą do niego pójść. Mogą też pójść na wystawę, uczestniczyć w kulturalnych wydarzeniach, być na bieżąco.

Chorego to nie dotyczy. Chory nie ma żadnych praw poza prawem do rozkładu. Te, które są, są równie śmieszne, jak prawo budowlane. Jakie mamy wyjście? Odpowiadam: leżeć i czekać, aż się decydentom rozwidni od sufitem.



4 wrzesień 2009

Marek Jastrząb 

  

Komentarze

  

Archiwum

Prawo dżungli czyli „twórcze niszczenie”
kwiecień 6, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
Sfinks i orzeł w koronie
marzec 11, 2007
Mirosław Naleziński, Gdynia
POLSKA - UNIA 2
listopad 24, 2002
Prof. Jerzy Nowak
Deutsche Bank
kwiecień 16, 2003
red. Krzysztof
Alkoholizm wśród młodzieży
listopad 28, 2006
Marek Komorowski
Tradycja, która przestała istnieć
październik 27, 2004
Artur Łoboda
Doradcy, nie Filozofowi
lipiec 23, 2006
Jacek Bartyzel
Zły Omen?
marzec 27, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
Miller nieśmiało krytykuje ludzi Kwaśniewskiego, czyli RPP
styczeń 29, 2003
PAP
Poświąteczne refleksje, czyli: ruch to zdrowie!
grudzień 27, 2008
Marek Jastrząb
Kiedy przylecą pierwsze trumny...
lipiec 10, 2003
Andrzej Kumor
Jak USA chce rozbroić Hezbollah?
sierpień 7, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Putin w Teheranie w 67 rocznicę wizyty Stalina
październik 17, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
Izrael tylko dla Żydów. Propozycja zaostrzenia przepisów imigracyjnych
listopad 22, 2006
bibula
Wyjaśnienie
październik 24, 2005
Artur Łoboda
Wojowniczy Milosnik Pokoju
marzec 3, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Współczesna żydokomuna czyli "Klub lewicy i prawicy"
marzec 8, 2005
Przepraszam
marzec 28, 2006
mik4
Koniec eksmisji na bruk?
grudzień 4, 2002
PAP
Obud? się droga Polsko!
czerwiec 11, 2007
przysłał Marek Głogoczowski
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media