Oto wartości Starmera i Yvette Cooper – Palestine Action nie są większymi terrorystami niż francuski ruch oporu
Nie idziemy, lecz zmierzamy w kierunku państwa policyjnego, ponieważ Starmer (Premier GB) i Cooper (Mnister Spraw Wewnętrznych GB)
postanowili zalegalizować zbrodnie wojenne, a sprzeciw wobec nich uznać za przestępstwo.
Nie jest niczym niezwykłym, że kraje imperialistyczne określają swoich przeciwników jako „terrorystów”.
Brytyjczycy robili to stale w Imperium Brytyjskim, naziści piętnowali francuski i polski ruch oporu jako bandytów lub terrorystów.
Starmer i Yvette Cooper podążają utartą ścieżką.
Jak zauważył Lord Carrington, były minister spraw zagranicznych, „bojownik o wolność dla jednego człowieka jest terrorystą dla drugiego”.
Syjoniści od miesięcy domagają się, aby Palestine Action zostało uznane za „krajowych terrorystów”, a We Believe in Israel Luke'a Akehursta jest
szczególnie aktywny w apelowaniu o zakaz.
Grupa Akehursta uzyskała dostęp do informacji policyjnych i wywiadowczych, ponieważ państwo stara się ukrócić wszystko, co skutecznie kwestionuje syjonistów, a Palestine Action z pewnością to robi.
Od momentu swojego powstania trzy lata temu Palestine Action przyczyniło się
do zamknięcia
trzech fabryk Elbitu, a Ambasada Izraela
próbowała wpływać na decyzje Prokuratury Generalnej i Prokuratora Generalnego w zakresie wszczynania postępowań karnych.
Ten ruch jest dalszą eskalacją wojny Starmera z przeciwnikami ludobójstwa i dziennikarzami.
Rząd aktywnie
współpracuje z Izraelem, aby
nadużywać przepisów antyterrorystycznych, z potencjalnymi wyrokami więzienia do czternastu lat, przeciwko tym, którzy wypowiadają się w obronie życia Palestyńczyków i praw człowieka oraz przeciwko masowej rzezi prawie 400 000 niewinnych cywilów przez Izrael .
W istocie przeciwnicy rządowej polityki zagranicznej wspierającej izraelskie zbrodnie wojenne są teraz ścigani jako terroryści.
Niektórzy aktywiści PA, tacy jak
Filton 18, są
przetrzymywani w więzieniu przez ponad rok, zanim w ogóle staną przed sądem, ponieważ rząd próbuje „uczynić proces karą”.
Porównania między sufrażystkami, sprawą, którą rzekomo popiera suka Starmera, Yvette Cooper, a Palestine Action są godne uwagi.
Podczas procesów sufrażystki — zwłaszcza te powiązane z bardziej radykalnym Women's Social and Political Union (WSPU) — były często traktowane surowo przez brytyjskich sędziów i władze.
Choć język był różny, sędziowie przedstawiali sufrażystki jako przestępczynie , a nie prawowite działaczki polityczne.
1. Kryminalne, nie polityczne
Sędziowie i prokuratorzy konsekwentnie podkreślali, że działania sufrażystek były przestępstwami , a nie protestami politycznymi.
Ich czyny — takie jak wybijanie szyb, podpalanie lub zakłócanie posiedzeń rządu — były traktowane zgodnie z prawem karnym, bez uznania ich motywów politycznych.
Powszechne podejście sędziów było takie: „Nie jesteście więźniami politycznymi, jesteście zwykłymi przestępcami”.
2. Porównania „terrorystyczne”
Chociaż termin „terrorysta” nie był wówczas szeroko używany we współczesnym znaczeniu, niektórzy urzędnicy sugerowali, że bojowa taktyka WSPU przypominała przemoc polityczną, a nawet terroryzm krajowy .
Premier HH Asquith i inni członkowie rządu wyrazili obawy, że działania sufrażystek (takie jak bombardowanie pustych budynków lub atakowanie dzieł sztuki) były niebezpieczne i ekstremalne.
· Media i przeciwnicy polityczni czasami opisywali sufrażystki jako histeryczne, niebezpieczne i wywrotowe – język ten odzwierciedlał ówczesne obawy przed anarchizmem i ekstremizmem.
3. Potępienie moralne
Sędziowie często zwracali się do sufrażystek z wyższością lub pogardą , nazywając je irracjonalnymi, nadmiernie emocjonalnymi lub źle zorientowanymi. Kobietom często mówiono, że ich działania są niekobiece lub haniebne .
W The Guardian jest
znakomity artykuł Sally Rooney i co zaskakujące, w Expressie ze wszystkich gazet był
genialny artykuł Andy'ego Twelvesa.
To bardzo podobne do Morning Star chwalącego Margaret Thatcher.
Cuda nigdy się nie kończą.
Zwykli ludzie rozumieją, co robią Starmer i Cooper – że atakują najbardziej podstawowe prawa do protestu przeciwko przestępczości popełnianej przez naszych zbrodniczych władców.
Musimy zbudować silny ruch na rzecz praw obywatelskich, który sprawi, że zakaz dla Palestine Action stanie się niewykonalny.
Potrzebujemy publicznych deklaracji tysięcy ludzi, że popierają Palestine Action i zniszczenie Elbitu oraz sprzętu wojskowego, który zabija tysiące ludzi, a także żądania, aby Keir Starmer został oskarżony na podstawie
ustawy o Międzynarodowym Trybunale Karnym 2001 za pomoc i wsparcie w popełnianiu zbrodni wojennych przez Izrael.
Jeśli prohibicja wejdzie w życie, będziemy potrzebować petycji popierającej Palestine Action złożonej przez tysiące ludzi i odważymy się rzucić wyzwanie brudowi i szumowinom w rządzie, aby nas ścigali.
Rzeczy, które możesz zrobić
Tutaj możesz podpisać petycję protestującą przeciwko działaniom rządu .
Możesz podpisać
petycję wzywającą Davida Lammy'ego do rezygnacji
za współudział w zbrodniach wojennych i kłamanie brytyjskiej opinii publicznej.
https://www.change.org/p/david-lammy-musi-zrezygnowac-za-wspoludzial-w-izraelskich-zbrodniach-wojennych-klamiacych-do-brytyjskiej-opinii-publicznej
Na crowdjustice.com istnieje również
zbiórka pieniędzy na walkę z delegalizacją Palestine Action.
https://www.crowdjustice.com/case/palestine-action/
Źródło:
https://azvsas.blogspot.com/2025/06/if-you-kill-palestinians-queuing-for.html