ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

11 LISTOPADA Wiesław Sokołowski 
7 listopad 2013      www.trwanie.com
"Ty jesteś niezaszczepiony, ty jesteś problemem!". - Losy osób zaszczepionych 
9 grudzień 2023     
Kujawiak z Oberkiem 
1 czerwiec 2012      Artur Łoboda
Dyrektoriat Unii Europejskiej 
9 październik 2018     
Wiesław Sokołowski ODEZWA DO CZYSTOŚCI  
24 czerwiec 2012      www.trwanie.com
Uwagi na 30 maja 2014 roku. 
30 maj 2015      Artur Łoboda
Próba zalegalizowania kreatywnej księgowości przez Majchrowskiego 
19 kwiecień 2011      dziennik.krakow.pl
Strefa Zero w Nowym Jorku 
16 lipiec 2010      Goska
List otwarty b. kierownika literackiego Teatru Starego, dr Elżbiety Morawiec do ministra kultury 
26 listopad 2013      Dr Elżbieta Morawiec
Polski samochód elektryczny Morawieckiego 
17 sierpień 2020      Alina
Permanentna Wojna Stanów Zjednoczonych o Władzę nad Globem?  
13 listopad 2010      Iwo Cyprian Pogonowski
Zaufanie publiczne 
26 kwiecień 2021     
PONOWNE PRZEGLĄDANIE HISTORII: Zabójstwa Kennedy’ego wywołały wpływy syjonistyczne i okupację Ameryki 
21 sierpień 2025      Ethan Huff
Choroba mikrofalowa 
5 kwiecień 2021     
Pozaparlamentarna społeczna grupą do spraw COVID-19 
6 kwiecień 2021      grupac19.pl
Przypomnienie ku przestrodze 
3 styczeń 2016      Artur Łoboda
Kocham Szopena ! - Część II 
18 marzec 2010      Zygmunt Jan Prusiński
Poseł do parlamentu Finlandii ostrzega Rząd, że jest winny ludobójstwa za wprowadzenie w błąd opinii publicznej w sprawie zastrzyków COVID-19 
19 czerwiec 2021      Ano Turtiainen
Sztuka i antysztuka - skąd się to wzięło - Andrzej Pityński, absolwent Krakowskiej ASP 
7 luty 2019      Alina
Kto naprawdę rządzi Polską? 
30 maj 2013      Artur Łoboda

 
 

Aforyzmy 10 Zygmunt Jan Prusiński

AFORYZMY - autor Zygmunt Jan Prusiński

Czy ryzykowałaś poznać lirykę z pszenicznym wiatrem przyjaźni?

Może powtarzam acz zakochani czynią dobre rzeczy - taki spokój masz w sobie kiedy tulę twe ręce.

Liryzm w odcieniach, czasem pigment się wkrada by skłócić kolory w naturze.

Potęga uczuć w jednych jest miałka u drugich jak dojrzała huba - słyszę twoje uczucie.

Brzmij mi sakralnym jestestwem, uwiodłaś mnie poezją - tak znaczącym słowem.

Bóg czyni cuda - nam się udało zwilżyć usta kroplą z liści - odnoszę się z szacunkiem.

Wrócimy do tych maków - zaczerwieni się nasz mały świat, potulnie poturla się myśl.

Zdobędziemy maksymalnie szum wiatru w zatoce żagli - tam nikt nie krzyczy w dramacie.

Przytul mnie w tej odległości - posłuchaj co serce mówi.

Każdy ma swego boga - powrócą modlitwy rankiem.

Przytulnie – potulnie, a lustra milczą.

Życie to karuzela, zjawisko dogmatów wykręca się, podłużna linia niczym horyzont w kamiennym cieniu sławy – brakuje jedynie przystrojenia z jedwabiu.

Jacy to byliśmy naiwni pisząc wiersze, zatłamszeni i niespokojni, wybitnie niedojrzali w arterii świateł i w altance dla zakochanych.

Sumienny czas przekroczyliśmy, zdawałoby się że iskrzą oczy, że dla nas palą pastwiska, że miłość tysiąclecia nie rdzewieje.

Przez barykady poezji też przebrnęliśmy cudem; łakomy kąsek nie został zjedzony z obu stron.

Idealna okoliczność – powróciły sny i z nią cygańska piosenka.

Nie jest obojętna na te dotyki, śmiem stwierdzić że rośnie smukłą topolą na tle pragnienia.

W pobliżu akcentuję lot rybitwy, błyska pewna nonszalanckość, schylam się po to by udowodnić pocałunkiem drapieżne miejsca.

Obieram kartofle i myślę o tym jakbym tworzył tę ciągłość w równej linii horyzontu, a w otoczce jej oczu rozbrzmiewam tudzież i wchłaniam jej czystość moralnej akceptacji.

Zwietrzeń i podejść coraz więcej, umyka szept przed końskim galopem.

Podwórza wciąż plotkują, podobno ma przyjechać poetka do swojego poety też stęskniona.

Lśni skradziony uśmiech, dzisiaj odwiedzi nas księżyc - mruknie okiem niczym zalotnik.

Przeglądam ją jak zakupioną książkę zawsze od tyłu – więcej widać.

Usypiam wiersze niech się wyśpią, rodzynki w cieście ledwie oddychają - kosmiczna kobieta prawie naga., w krótkim fartuszku i w czółenkach.

2 sierpień 2022

Zygmunt Jan Prusiński 

  

Komentarze

  

Archiwum

Szczepili nieświadomych ludzi przeciw Ptasiej Grypie. Zmarło 21 pensjonariuszy
lipiec 2, 2008
tvn
Blef o trzeciej instancji sądowej
styczeń 4, 2006
Andrzej Grabowski
Niebezpieczeństwo Nierównej Czyli Asymetrycznej Walki
lipiec 16, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Kto z Was BARANY ma jeszcze jakiekolwiek złudzenia wobec PiS?
kwiecień 13, 2006
Splastyfikowani manekini
marzec 18, 2005
Mirosław Naleziński
Początek Nowego Księstwa Warszawskiego
sierpień 17, 2004
Profesóry po linii partyjnej
maj 6, 2003
Artur Łoboda
Waszyngton pod kontrolą lobby Izraela?
wrzesień 4, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
Platforma programowa anarchosyndykalistów
grudzień 15, 2003
Adrian Dudkiewicz
Izrael Szamir Mur
marzec 23, 2009
Izrael Szamir
Prawdziwa mafia
sierpień 9, 2006
Sylwester Lstkowski, Wojciech Sumliski
Hipokryzja i zakłamanie, czyli dopaść Farfała
czerwiec 27, 2006
Mirosław Kokoszkiewicz
Władysław Bartoszewski Jeszcze jeden „autorytet”
lipiec 12, 2006
Michał Miłosz
Co robić?
marzec 30, 2003
Andrzej Kumor
2009.03.11. Serwis wiadomości ze świata bez cenzury
marzec 11, 2009
tłumacz
Polak - prostak i cham
październik 29, 2005
Artur Łoboda
Asyryjka podaje Janowi Pawłowi II Krzyż
kwiecień 20, 2003
Elżbieta
"Powszechna Encyklopedia Filozofii"
styczeń 22, 2007
przeslala Elzbieta
Co piszą inni
listopad 20, 2007
( . ) bez podpisu
Oblicze bestii 666
marzec 2, 2009
tomeq
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media