ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Bóg nie jest sprawiedliwy 
27 październik 2020      Artur Łoboda
Czekając na Covida 
14 październik 2020      Artur Łoboda
Stróż praworządności czy książę bezprawia? 
11 lipiec 2017      wiescigor
CNN po raz kolejny podsyca strach przed COVID, aby przestraszyć wszystkich z powrotem do masek - NIE DAJ SIĘ OSZUKAĆ 
8 wrzesień 2023      Ethan Huff
Izba Poselska najwyższą władzą w Polsce od 1501 do 1791 roku 
14 sierpień 2011      Iwo Cyprian Pogonowski
SKUTECZNOŚĆ SZCZEPIONKI PFIZER NA COVID 19 – ANALIZA CHEMIKA 
4 styczeń 2021      Paula Konowałek
Nie ma żadnego kowida! (3)  
27 wrzesień 2021      Artur Łoboda
Postkomuna w polskiej kulturze 
23 sierpień 2011      Artur Łoboda
Merkel odeszła! 
2 styczeń 2022      Roberto J. De Lapuente
W wypadku w Tatrach zginął Józef Szaniawski 
5 wrzesień 2012      PNM
Wyniki śródokresowe pokazują, że Demokraci stali się bardziej bezczelni w manipulacjach wyborczych w ciągu ostatnich dwóch lat 
17 listopad 2022      Brad Lyles
„Pułapka Partnerstwa Wschodniego“ dyskutowana w Mińsku Bałoruskim 
12 maj 2011      dr Marek Głogoczowski
Katastrofy ekologiczne 
21 wrzesień 2020      Artur Łoboda
Wojna światowa w interesie Izraela 
24 grudzień 2016      Artur Łoboda
Duda jak Pinokio i marionetka. Frankowicze protestowali w Warszawie 
28 marzec 2017      Autor: AR
Dziennik pisarza Karola Zielińskiego z Krakowa 23.12.2011 
1 październik 2020      Zygmunt Jan Prusiński
Obola. Poszukiwany żywy, lub martwy. 
2 listopad 2014      www.polskawalczaca.com
Tajna jednostka rządowa zastosowała „nieetyczną” taktykę strachu, aby wymusić przestrzeganie zasad Covid  
1 luty 2022     
Minister Ardanowski ujawnia stan ARiMR 
21 luty 2020      Niezależne Media Podlasia Jacek Porosa
Kilka uwag na przyszłość 
2 grudzień 2009      Artur Łoboda

 
 

Czy Pan Prezydent dba o polską ziemię?



Prezydent… urra


Czy będziemy tu mówić o którymś z naszych wschodnich sąsiadów, albo lepiej dalekozachodich?
Dobrze by było.
Zawsze łatwiej zwalić wszystko na Ruska.
A tu tymczasem mamy swojego ga­gatka.
Pisałem o tym we wstawce - „Klakiera”. Jednak nie wyczerpałem tematu, zatem do dzieła.


Co to za Prezydent, który nie zna swoich konstytucyjnych obowiązków?

Przyłazi na spotkanie ze związkowcami rolniczymi, zatem może czasem trafić na jakiegoś rolnika i to na dodatek wścibskiego.
Dopytuje się taki agresor o to, czy Prezydent wie, że 1-go maja 2021 roku Polska Zie­mia ma iść do obcych, bo zapomnieliśmy napisać ustaw blokujących sprzedaż ziemi cudzoziemcom.

Podpisaliśmy akces unijny i tam według tego przydługiego piśmidła ziemia ma iść na wolny rynek.
Zapomniano tylko, jakim krajem jest Polska.
Polska jest ofiarą II Wojny Światowej – czyli krajem zwycięskiej koalicji, który został potraktowany gorzej niż kraje przegrane.
Jedynie Niemcy zostały okrojone z terytoriów w porównywalny sposób, ale Niemcy to sprawcy II Wojny Światowej, ogólno­światowy napastnik.
Niektóre kraje nieco straciły: Czechosłowacja – Zakarpacie, Rumunia – Mołda­wię.
Ale Czechosłowacja poddała się bez walki i w istocie straciła Słowacja, która dość wiernie szła z Niemcami.
Rumunia natomiast była sojusznikiem Niemiec.
Okrojono zatem Polskę jak najwierniej­szego z wiernych… Tylko w stosunku do kogo? Oczywiście, że kosztem Niemiec, żeby na następne pokolenia wiecznie był konflikt.
To rachuby tamtych ze Wschodu.

Co to za minister rolnictwa, który nie przyszedł do Prezydenta mu powiedzieć, że najważniejsza jest kwestia ziemi rolnej?
Gdy się idzie nawet do takich szemranych związkow­ców rolniczych, gdzie może co drugi to rolnik, jednak jacyś rolnicy tam są i to może być dość dziw­ne, że Prezydent nie wie, że ziemia to część terytorium Polski.
A Zakopane, kupione i to na mocy długoletniego sądzenia się i zwycięstwa w sprawie, gdzie Zamoyski kupił tę ziemię, by ją następnie ofiarować Narodowi Polskiemu.
I to w czasach zaborów.
Czy ktoś sądzi, że niemieccy koloniści nie wiedzą o tym i nie znają tego sposobu.
Oni też kupią i może nie przekażą ziemi swemu narodowi, ale na pewno będą się starać, by ta ziemia wpadła w ręce Niemiec.
Każdy niemal kolonista z Zachodu twierdzi, że kupiona przez niego ziemia podlega prawu jego kraju rodzinnego nie Polski.

Co to za doradcy Prezydenta, którzy nie poszli po rozum do głowy i nie przyszli do Prezydenta, że wzywają ministra rolnictwa, by wyłożył sprawę Polskiej Ziemi?
Po to tam siedzą, by doradzać.
I załóżmy, że jest jakieś usprawiedliwienie dla Prezydenta w okresie elekcyj­nym, bo był zajęty sprawami wyborów i mógł nie pamiętać.
Pewnie mu tam coś w głowie dzwoniło, ale nie wiedział nawet, czy to na dzwonnicy, czy to może na jakimś żaglowcu w dzwony walą. Jed­nakże doradcy powinni wiedzieć i pamiętać.

I weźmy tę sprawę zważmy na chłodno.
A może oni wszyscy nie wiedzieli, bo nie rozumieją, że ziemia to warunek istnienia państwa?
Ich żydowscy przodkowie w Kanaan wiedzieli, że ziemia to najważniejsza sprawa, że będą dla niej rżnąć miejscowych do nogi, wszystko obłożą klątwą, oprócz młodych panienek, które nie znały jeszcze mężczyzny.
Potrzebne im były młode jałówki, bo widać kobiet był deficyt w starożytnym Izraelu.
A ci dzisiaj nie wiedzą?
Dla nich ziemia to jakiś wymysł. Bo kto nam tu ziemię chce zabrać?

Jeśli lubisz dawać się nabierać, jeden z drugim, to już nie wiem, co mogę na to poradzić. Naiwnych nie sieją, oni latają jak plewy na wietrze. Wszędzie są.
Tylko cze­mu nasz Naród stoi i sam z siebie plewy robi?
Lubi fruwać na wiaterku?
Lubi dawać się bujać aż pod obłoki? Hierarchia jest taka – Prezydent, minister i doradcy. Ale u nas winę zwalą na tych tam na dole. Prezydent niewinny.
Minister niewinny. Winni doradcy.
A może ich tam wcale nie ma?


Nie doszukujmy się kłopotliwych podtekstów.
Nie wiem, od czego psuje się ryba, ponoć od głowy, ale tu musiałby być warunek, aby była ta głowa.
A tu nawet nie ma głowizny.
Słychać nato­miast tubalne „urra” - jakby Ruski szły w defiladzie.
Pogubili gdzieś ich sławne napięte jak membra­na naleśniki. ale zostało im jeszcze „urra”. A nam się wydaje, że został nam Prezydent. Taki dobry, że aż Rusek krzyczy pod niebiosa „urra”.
A Niemiec uczy go musztry i taktyki.


Z Bogiem.


Andrzej Marek Hendzel
12 sierpień 2020

Aga 

  

Komentarze

 

Nic tak nie otwiera oczu jak prawda!
Poznaj fragment pozycji ks. dr Stanisława Trzeciaka z 1939 r. – „Talmud o gojach a kwestia żydowska w Polsce” którą autor dedykuje Młodzieży Polskiej jako drogowskaz, zadanie do wytężonej pracy, dla »podniesienia Polski w z wyż«:

Rozdz. XXII - UPRZYWILEJOWANI
„Wytworzywszy najściślejsze "getto" w życiu gospodarczym i społecznym,
zasklepili się żydzi do tego stopnia w życiu religijnym, że wytworzyli swą
odrębną narodowo-talmudyczną religię, która zatraciła wzniosłość objawienia
Bożego w religii Mojżeszowej, a zeszła do czczego rytuału i zewnętrznego
kultu. Nawet pojęcie o Bogu obdarli rabini z Jego majestatu, przedstawiając Go
jako narodowego Jehowę, który "ma tylko jeden naród żydów", nakłada "tefilin"
238, przyodziewa "tałes" i "cycyt"239, a jak "rabi Jehuda w imieniu Rab.
powiedział: dwanaście godzin ma dzień, w pierwszych trzech godzinach dnia
siedzi Święty, niech będzie błogosławiony, i zajmuje się Torą, według Abajje
w pierwszych trzech godzinach gniewa się240, w innych siedzi i sądzi cały świat, a
kiedy widzi, że świat zasługuje na zatracenie podnosi się ze stolicy sprawiedliwości
i usiada na stolicy miłosierdzia, w trzecich siedzi i żywi cały świat od
rogatego bawołu do gnidy wszy, w czwartych siedzi Święty, niech będzie
błogosławiony, i bawi się z «lewiatanem»... siedzi i uczy Tory dzieci (naturalnie
żydowskie)".
Co robi w nocy?... "Jeździ na lekkim cherubinie i unosi się nad osiemnastu
tysiącami światów"... "Siedzi i słucha hymnów pochwalnych z ust istot niebiańskich"
241.
Uważano również, że Jehowa zajmuje się kwestiami, jakimi zajmowali się
rabini.
Wśród innych wielki spór prowadzili rabini o nałożnicę z Gibea242.
83
Toteż "kiedy rabi Ebjatar spotkał Eliasza, zapytał go, czym zajmuje się
Święty, niech będzie błogosławiony? — Ten odpowiedział: wydarzeniem nałożnicy
z Gibea"243. Można by to wprawdzie tłumaczyć antropomorfizmami, ale
obok tego przypisywano Panu Bogu wielką stronniczość.
Przedstawiając sobie Jehowę jako Boga narodowego i partyjnego, uważano,
że nawet na sądzie po śmierci będzie stał po stronie żydów.
"Rabi Aleksandrii powiedział244: W owym dniu będę starać się wszystkie
narody zniszczyć. Święty, niech będzie błogosławiony, rzekł: będę szukać w ich
pamiętnikach, jeśli mają zasługi to ich zbawię, jeśli zaś nie, to ich zniszczę.
Święty, niech będzie błogosławiony, powiedział do Izraela: jeśli sądzę Izraelitów,
to ich sądzę nie tak jak narody świata, o których napisano245: w gruzy,
gruzy, gruzy chcę ich zamienić, Izraelitów zaś ukarzę raczej jak gdyby dziobnięciem
kury. — Inne wyjaśnienie: nawet wtedy, jeśli Izrael wykonuje tylko
mało czynów, podobających się Bogu, tylko tyle, ile kura w śmiecisku dzióbie,
zbiorę je do wielkiej sumy... zbawię ich na tym świecie przez ich pieniądze, aby
byli uczestnikami przyszłego świata, oni jednak prowadzili kłamliwe mowy
o mnie... powiedziałem: przez kary naprowadzę ich na dobrą drogę na tym
świecie, aby ich ramiona wzmocnić w przyszłym świecie, oni jednak myśleli
złe rzeczy przeciwko mnie"246.
Uprzywilejowanie żydów przedstawiano sobie jeszcze w ten sposób, że nie
będą oni podlegać karom ognia czyścowego.
"Rabi Abahu powiedział w imieniu rabi Eleazara: ogień czyścowy nie ma
żadnej przemocy nad uczonymi w Piśmie"... co więcej nawet "nad zbrodniarzami
izraelskimi nie ma żadnej przemocy, którzy są pełni dobrych uczynków, jak
jabłko granatu pełne ziarnek"247.
Rzecz prosta, że jeśli nie ma przemocy nad zbrodniarzami, to tym mniej nad
przeciętnymi Izraelitami. Uprzywilejowanie ponadto miało się jeszcze rozciągać
do zupełnej autonomii żydów. "Izraelici otrzymali tylko dlatego Torę,
ażeby nad nimi nie miał przemocy żaden naród i żadne pokolenie językowe...
rabi Józef powiedział: Izraelici otrzymali Torę tylko dlatego, aby anioł śmierci
nie miał nad nimi żadnej przemocy"248.
84
Uważając zatem Torę, oprócz religijnych i etycznych względów, jako zabezpieczenie
przed przemocą obcych narodów, a nawet przed przemocą anioła
śmierci, a wskutek tego uważając się jako naród uprzywilejowany spośród
wszystkich narodów, starano się zazdrośnie przechowywać ten skarb jako swoją
wyłączną własność narodową, nie dopuszczając obcych do zaznajomienia się
z jej nauką. "Rabi Ami powiedział: nie można goja uczyć Tory"249.
Odnosi się to również i do uczenia Talmudu.
Surowszym był bez porównania "R. Jochanan, (który) powiedział: Nazywa
się ich «minim», ich ksiąg nie można ratować z ognia, zostawia sieje na miejscu,
by się spaliły wraz z napisanym w nich imieniem Bożym"250.
W dalszym ciągu dopiero widzimy, że księgi tych "minim" nazywa r. Mejir
Aven-giljon — pismem nieszczęścia, r. Jochanan zaś Avon-giljon, pismem
grzechów251.
A zatem wychodzi tu na jaw, że pod nazwą minim, jakkolwiek rozumiano
heretyków, to jednak włączono do nich i chrześcijan, co się zatem mówi o "minim",
odnosi się to również i do chrześcijan.
W stosunku do nich polecano większą jeszcze ostrożność i odosobnienie,
a tak samo większąnienawiść, aniżeli do gojów jako pogan. Z czasem wszystko,
co powiedziano o "minim" zastosowywano i do chrześcijan.
A nadto wydano jeszcze osobne przepisy w stosunku do nich jako do
heretyków.
Prowadzono przeciw nim surowy bojkot w handlu, oparty na przepisach
religii.”
85
_____________________________________________________________
238) Orach chaim 26-46 Cfr. Löwe S. 13.
239) Orach chaim 11-25 Cfr. Lowe S. 10.
240)Ab.z.4b.
241)Ab.z.3b.
242) Judicum 19.2.
243) Gitin 6 b.
244) Zach. 12.9.
245) Ezech.21.32.
246) Ab. z. 4. a.
247) Chagiga 27 a.
248) Ab. z. 5 a.
249) Chagiga 13 a.
250) Sabat 116 b.
251) Sabat 116 a.

Przeczytaj książkę "„Talmud o gojach a kwestia żydowska w Polsce” a poznasz prawdę.
Pamiętaj: i Ty możesz być jak ks. dr Stanisław Trzeciak!

2020-08-12
Marek Zadrożniak

  

Archiwum

Zwierzenia nawiedzonego
czerwiec 2, 2008
Artur Łoboda
Prezydent Bushcheney, Iran i Ceny Paliwa
styczeń 29, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
Kontynuatorzy z SLD (4)
Korzenie Ruchu Stu
Towarzystwo z "Wyborczej"

czerwiec 22, 2003
Paweł Siergiejczyk
Anty-semityzm "Ostatnią Kartą Kabały"
czerwiec 23, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Odpolitycznic sejm!
listopad 22, 2006
mik4
Konsolidacja kapitału
luty 26, 2004
Reuters
Spotkanie ostatniej szansy
październik 30, 2005
PAP
Aby Kwaśniewscy mogli popisywać się swoją "dobroczynnością"
luty 13, 2004
PAP
Zapomniane piękno
grudzień 24, 2003
przesłała Elżbieta
Takie sobie, dziwne wydarzenie
październik 17, 2008
Artur Łoboda
"Wojny Gwiezdne" i Obrona Przeciw Pociskom Balistycznym
listopad 26, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
Jesteśmy za..., ale nie przeciw
maj 24, 2007
przysłał Andrzej Kondracki
Stanęliśmy przed kolejną ważną próbą. list otwarty do Edwarda Moskala - Prezesa Kongresu Polonii Amerykańskiej
luty 28, 2003
Artur Łoboda
Ryzykanci powinni płacić
listopad 14, 2004
Mirosław Naleziński
Trzymamy się zasad(y) - Jak kraść to miliony
wrzesień 3, 2007
Marek Głogoczowski
Bohaterowie czy omamieni?
kwiecień 25, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
Dlatego Huebner otrzymała wszystkie możliwe nagrody i stanowisko w Brukseli
wrzesień 3, 2004
Piotr Mączyński
Miller "wykolegował" Piwnik i odsunął rozpoczęcie procesu w sprawie FOOZ
czerwiec 28, 2002
PAP
Pierwsze 92 tys. m kw.
styczeń 15, 2004
Czy Pan Prezydent
listopad 24, 2006
mik4
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2024 Polskie Niezależne Media