|
Janosik inaczej
|
|
Artykuł dotyczy problemów Otwocka, ale wystarczy w miejsce nazwy Otwock wpisać każdą inną miejscowość w Polsce i tekst będzie nadal aktualny.
Im dalej od wyborów samorządowych i prezydenckich w Otwocku, tym coraz częściej opadają figowe listki skrywające na czas kampanii wyborczej prawdziwe walory naszych prominentów. Teraz te walory mogą budzić zdumienie i zakłopotanie niektórych wyborców, ale do śmiechu nie powinno być nikomu.
Pan Prezydent zdążył wykazać już ekonomiczny geniusz doprowadzając do przekształcenia firmy komunalnej OZWiK w spółkę prawa handlowego, co ma umożliwić zdobycie większych kredytów na budowę wodociągów i kanalizacji w Otwocku. Radni nie zwrócili uwagi na fakt, że jest to prosta droga do pozbawienia w przyszłości budżetu miasta skromnych nawet wpływów od tej firmy, a mieszkańców ich własności. Umożliwi to również znaczny wzrost opłat za wodę i ścieki, gdy firma stanie się już własnością prywatną i prawdopodobnie zagraniczną. Taka jest niestety rzeczywistość prawna w III i pół, a teraz znów w III RP, w której stanowione prawo zmusza niejako polskie samorządy do wyzbywania się majątku komunalnego.
Oto mamy i drugi pomysł Pana Prezydenta. Zadłużenie Otwocka rośnie, miejska kasa chudnie, więc „Prezydent chce podnieść podatki” – LO 16.11.2007 str. 03. Trzeba jednak uczciwe powiedzieć, że dla ratowania miejskiej kasy w obecnym systemie prawnym RP innego wyjścia nie ma. Ale z drugiej strony mamy prawo się dziwić i protestować. Przecież Polska, jak nigdy dotąd, rozwija się dynamicznie – 6% rocznego przyrostu PKB? Nawet obywatel premier Tusk z bardzo obywatelskiej Platformy chce obniżać wszystkim podatki, ponoć służy to rozwojowi (czyjemu?). (Tak naprawdę, po obniżeniu wszystkim podatków, 95% tych wszystkich będzie się musiało złożyć na ogromna obniżkę dla 5% pozostałych, osiągających dochody miesięczne, których te 95% nie jest w stanie wypracować często i przez całe zawodowe życie – to prosta matematyka, ale premier Tusk jest tylko prostym historykiem.) Skoro jest tak dobrze to, dlaczego jest tak ?le? Gdzie się podziewa ten dynamiczny wzrost? Takie i podobne pytania należy stawiać zanim wrzuci się kartkę do wyborczej urny, teraz trzeba płacić. Jazda na gapę się nie opłaci, wychodzi za drogo i szarpie nerwy.
Oczywiste natomiast winno być dla wszystkich, że utrzymanie państwa, powiatu, gminy musi kosztować. I im te struktury nowocześniejsze, tym droższe. Ten koszt musi ponieść każdy obywatel płacąc podatki – nie ma innego sposobu. Nie mniej zrozumiałe jest słuszne oburzenie obywateli na wzrost podatków od nieruchomości. Ludzie instynktownie wyczuwają, że jest to zwykła kradzież zalegalizowana prawem. I jest tak w istocie, ponieważ podatek od nieruchomości jest podatkiem od wypracowanego i zgromadzonego zasobu. Pracując nad jego wytworzeniem zapłaciliśmy wszystkie wymagane podatki. Jeżeli zdarzy się, że zubożejemy (choroba, utrata pracy) podatek od zasobu będzie obciążał jego hipotekę (w przypadku nieruchomości), aż w końcu urząd skarbowy, czy inna instytucja nam go odbiorą. Będzie to szczególnie niebezpieczne po wejściu podatku katastralnego – to też podatek od zasobu. Innymi słowy: wszelkie podatki od zasobów (nieruchomości, spadków, itp.) służą okradaniu (wywłaszczaniu) obywateli. Prawo, które na to zezwala jest takim samym bezprawiem jak bankowa lichwa.
Podatkiem uczciwym i sensownym jest tylko podatek pobierany od dochodu uzyskiwanego z jakiejś formy zarobkowania, pod warunkiem, że ten dochód jest większy od uczciwie liczonego minimum socjalnego.
Reklama i marketing to niewątpliwie mocne strony Prezydenta, wszak wygrał wybory w Otwocku. Byłoby, więc dobrze, gdyby zechciał wykorzystać te talenty organizując ogólnopolską grupę samorządowców lobbujacych za zmianami w prawie podatkowym oraz w prawie samorządowym, w takim kierunku, żeby samorządy mogły zdobywać dochody inaczej niż łupiąc własnych mieszkańców. Tak, jak to jest w świecie, samorząd powinien mieć prawo do podejmowania własnej działalności gospodarczej. W naszych warunkach jest to szczególnie ważne. Przy szerzącej się w Polsce powszechnej nędzy w wyniku jej „dynamicznego rozwoju” samorządy są strukturą dysponującą jeszcze jakimiś skromnymi funduszami i taką działalność z pozytywnym dla wszystkich skutkiem mogłyby podejmować.
Jeśli mamy mówić o liberalizmie i wolnym rynku, to jednakowe prawo do działalności gospodarczej winny mieć wszystkie podmioty, a więc prywatne, komunalne, spółdzielcze i państwowe – podobno w Polsce od 18 lat chodzi o rozwój. Ktoś może go gdzieś widział? Ja nie zauważyłem.
Radni miasta Otwocka już uchwalili wzrost podatków od nieruchomości, średnio o 100%. Linia Otwocka, jak na razie nie wydrukowała tego tekstu.
|
|
3 grudzień 2007
|
|
Dariusz Kosiur
|
|
|
|
Pokojowa Wizja Bliskiego Wchodu
lipiec 8, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Opinia Religi i filiżanka Kochanowskiego a odruch Pawłowa
luty 13, 2008
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
Nowe mocarstwo nad Wisla
listopad 23, 2008
RP
|
Gra w bierki (!)
grudzień 5, 2005
Marek Olżyński
|
Emigrujcie mlodzi, zrobcie miejsce
maj 6, 2004
Elzbieta
|
Czas tłumaczenia (się)
listopad 14, 2005
Marek Olżyński
|
Kontynuatorzy z SLD
Dziennikarze czerwoni od pokolen
czerwiec 23, 2003
Paweł Siergiejczyk
|
Niech nas zobaczą
maj 8, 2003
|
Kolejny wiedzący lepiej od społeczeństwa. Kaczyński przeciw referendum aborcyjnemu
styczeń 18, 2003
Piotr Mączyński
|
Morel
maj 13, 2003
przesłała Elżbieta
|
Czy głupie prawo to jeszcze prawo?
styczeń 27, 2007
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
Błędy RJP - *Sprawozdanie o stanie ochrony języka polskiego
za lata 2003-2004*
lipiec 15, 2005
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
Grzebanie w grobach zmarłych
październik 17, 2005
Marek Olżyński
|
Gdy rozum śpi budzi się Ziemkiewicz
wrzesień 24, 2003
|
Poprzez analogie do sedna sprawy
kwiecień 26, 2007
Marek Olżyński
|
Brukselska hołota nagle coś dojrzała
maj 22, 2008
PAP
|
Rozdrapywanie starych ran: Katyń w oczach wrogów Imperium Obłudy
luty 28, 2008
Izrael Szamir (Tel Aviv) Marek Głogoczowski
|
MF:Rosną nasz długi!
czerwiec 20, 2008
|
Czy Turcję skazano na osłabienie i zamęt?
październik 25, 2007
marduk
|
Geniusz miałby teraz 60 lat
grudzień 2, 2006
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
więcej -> |
|