ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Stan Polski - drugiego maja 2012. 
2 maj 2012      Artur Łoboda
Tadeusz Woźniak - 1974 
14 maj 2012     
Jak rozpoznawać oszustwa? 
20 maj 2021      Artur Łoboda
Zbrodnie przeciwko Ludzkości nie ulegają przedawnieniu 
11 marzec 2024     
Nunzia Alessandra Schilirò – wicekwestor policji w Rzymie – poddana postępowaniu dyscyplinarnemu 
26 wrzesień 2021     
Czy Julia walczy z wiatrakami? 
18 luty 2010      tłumacz
Grecja: Będą nowe wybory 
30 grudzień 2014      www.polskawalczaca.com
Zbrodnia podwyższenia norm promieniowania elektromagnetycznego. Wypowiedź sprzed wojny kowidowej.  
6 kwiecień 2021      SZUSZUMNA PRODUCTIONS
Co ma konserwator do powiedzenia? 
15 kwiecień 2011      Artur Łoboda
Polskie słowa 
17 wrzesień 2019      Artur Łoboda
Kto jeszcze dziś pamięta Carla Bedermana 
9 marzec 2017      Artur Łoboda
Porzućcie wszelką nadzieję 
8 maj 2017     
Zapytanie premiera RP o skuteczność maseczek 
17 grudzień 2020      Artur Łoboda
Demontaż wirusowej teorii 
3 styczeń 2021     
Podporządkowana Ziobro - Prokuratura 
20 czerwiec 2019      Artur Łoboda
KUKIZ "Samokrytyka (dla Michnika)"  
4 listopad 2014      Kukiz
Wenecka baśń V 
7 lipiec 2020      Zygmunt Jan Prusiński
Szambo spłynie do Brukseli 
23 maj 2014      Artur Łoboda
Czy w Polsce mamy państwo policyjne? 
30 grudzień 2017      Artur Łoboda
Łukaszenko: „Psychoza korony zniszczyła Europę. Mafia miliarderów w branży technologicznej i farmaceutycznej nie zrezygnuje z bilionowych zysków” 
1 luty 2022      Jane E. & John C

 
 

Aforyzmy 13 Zygmunt Jan Prusiński

AFORYZMY - autor Zygmunt Jan Prusiński

Ucieczka od rzeczywistych pomiarów narodzin i śmierci, gdzieś w krzewach szeleści - malinowa naga podlotka stworzona w poetyckim mieście.

Moje miasto niczym ze snu aprobuje łączenie namiętnych źródeł.

Symbioza nie kaleczy kędy noszę koszyk wierszy, wiem że czekają jak sikorki na mnie bym rozdawał im zwłaszcza te miłosne.

W moim mieście kobiety poruszają się muzycznie, ich biodra wołają o pamięć.

Nie zawodzi i nie kruszeje a wręcz zmaga się elastyczność drgań na jedno pocieszenie strun w wiolonczeli.

Cienie które mijam mają swoje nazwy.

Natenczas zapobiegliwy zamykam okiennice czuję w powietrzu nadchodzącą burzę - wtedy tylko gitara o deszczowych dźwiękach otwiera słuchającym serca.

Pasterz muzykant na fujarce grał górskim kozom, które wdzięczne rozśpiewały się chóralnie ze mną.

Nasila się mgła schodząca z gór.

To nic nie szkodzi że moje miasto maluję wciąż na płaszczyznach snu - ważne są wolne kobiety wędrujące między drzewami zapisując swe imiona.

Leżysz przede mną naga bym mógł znowu zasilić w tobie intymne światło.

Usta na wpół otwarte, całuję dolną wargę - szepczesz szmerem trawy.

Podobno był poetą nocnym, lubił pobyt wśród ulicznych lamp, stroił ten czas szanował ten czas, by noc przysiadła z nim na spaniu w dzień.

Nic szczególnego, wojny są poza moim wzrokiem a kaczeńce przepraszają nie wiem za co.

Rozbijam skały - wchodzę do środka by zmiażdżyć myśl o kochaniu z kobietą, którą poznaję w wierszu.

Nabywam rumieńców jako żywotny kawaler, że panna młoda Ewa ma jeden problem, którą sukienkę włożyć.

Stoję pod drzewem orzechowym i płuczę słowa jakbym szukał złota w kobiecie.

Nie będę wchodził w kolizję, przyroda ma swoje prawa – układa się światło, a porost drzew przy stawach nie milczy.

Tryptyk z nowym słowem roku, a nad borem szept poezji słyszę.

Zaczekam na ostatnie słowo – ureguluję czas wiersza nad potokiem dla kobiety, która wciąż czeka że przeniosę ją do snu.

Chciałbym złożyć przysięgę za Polskę – czy można o niej pisać że jest wolna, jak te trawy spowite z pieśni bez nut?

Zbieram kamienie jak modlitwy złożone na skrzydłach, ptak biały odleci tam przenieść wieści za ostatni słoneczny las.

Każdy kamień to inny blues w kolorze, zrywam jesienie dawno zapomniane – jest czas zastanowić się nad jutrem.

Bo ludzie to cienie minionego dnia, kobieta otwarta na miłość skubie korę z drzewa – sosna nie krwawi żywicą.

23 sierpień 2022

Zygmunt Jan Prusiński 

  

Komentarze

  

Archiwum

Konstytucja i Sprawa Nadzoru w USA
październik 26, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
Komu bru?dzi ks. T. Isakowicz – Zalewski?
styczeń 31, 2009
Dariusz Kosiur
LPR w sprawie Jedwabnego
lipiec 17, 2002
PAP
Skarga Ojczyzny
maj 14, 2003
przesłała Elżbieta
Al-Jazeera and the Truth by Charley Reese
listopad 28, 2006
przysłał Iwo Cyprian Pogonowski
Polskojęzyczny wymiar bezprawia
maj 25, 2004
PAP
Dzwony biją nie dla Polaków!
marzec 15, 2007
ZYGMUNT JAN PRUSIŃSKI
Who is Ariel Sharon?
listopad 3, 2003
Układ Lokalny – „Business - Businessmana!”
maj 28, 2006
Dariusz Adamczewski
Izrael musi zostać zniszczony!
sierpień 15, 2006
Adam Gmurczyk (prezes NOP)
Firma 'Świte?ja' czy 'Świte?ia'?
październik 2, 2005
Mirosław Naleziński, Gdynia
"Milczenie owiec"
wrzesień 5, 2004
Artur Łoboda
Hegemonia dolara?
grudzień 16, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Polityczna poprawność
lipiec 12, 2008
Elzbieta Gawlas Toronto
Czy spółdzielnie mieszkaniowe zwrócą znacjonalizowane wkłady?
sierpień 30, 2007
Mirosław Naleziński, Gdynia
Erna Rosenstein 1913-2004
listopad 14, 2004
Artur Łoboda
Jajko czy kura? - Kapitalizm (3)
lipiec 28, 2004
Artur Łoboda
W USA MOŻLIWOŚĆ WPROWADZENIA STANU WOJENNEGO
styczeń 8, 2009
Dariusz Kosiur
Za, a nawet przeciw
listopad 25, 2008
Artur Łoboda
Ważna informacja dla rolników!
luty 25, 2006
jasiek z toronto
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2024 Polskie Niezależne Media