ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Przywrócić elementarne normy Prawa 
17 czerwiec 2016      Artur Łoboda
„Harakiri USA” czyli ustawowo ustalana granica zaciągania kredytów 
22 lipiec 2011      Iwo Cyprian Pogonowski
Wróble, sroki, sowy 
30 czerwiec 2020      Zygmunt Jan Prusiński
Wewnątrz farmy botów Facebooka, która wypuszcza ponad 200 tys. postów politycznych miesięcznie 
7 wrzesień 2021      Paul Bischoff
Tomasz Lis czyli Томас Лисиенко  
16 grudzień 2014      YARROK
Elżbieta Witek to synonim najgorszego rynsztoku 
15 listopad 2023     
POGODNI ŻYJĄ DŁUŻEJ !!!  
28 styczeń 2014      /-/Ewa Englert-Sanakiewicz
Debata 
15 wrzesień 2010      Goska
Reforma sądownictwa wedle PiS 
19 kwiecień 2017     
Żydowska "szkoła historii"  
24 listopad 2014      Artur Łoboda
Obserwatorzy UE nie widzieli nieprawidłowosci w wyborach na Ukrainie... 
28 styczeń 2010      tłumacz
Bandyta Balcerowicz 
25 listopad 2019     
Były premier Izraela przyznaje, że zbrodnie wojenne Izraela nie mogą się wydarzyć bez wsparcia USA 
6 lipiec 2024      Caitlin Johnstone
Korekcja cyfrowa 
7 kwiecień 2015      Artur Łoboda
bez tytułu 
5 wrzesień 2017      Jolanta Michna
Powstań Ludzkości! 
10 grudzień 2021      Artur Łoboda
Kto stał za przewrotem w Turcji? 
29 lipiec 2016      www.independenttrader.pl
"Golgota piknik" to tylko mała cegiełka wielkiej strategii 
24 czerwiec 2014      Artur Łoboda
Pisudczyki robią przewrót 
2 styczeń 2016      Artur Łoboda
Państwo z dykty 
15 kwiecień 2020     

 
 

Aforyzmy 13 Zygmunt Jan Prusiński

AFORYZMY - autor Zygmunt Jan Prusiński

Ucieczka od rzeczywistych pomiarów narodzin i śmierci, gdzieś w krzewach szeleści - malinowa naga podlotka stworzona w poetyckim mieście.

Moje miasto niczym ze snu aprobuje łączenie namiętnych źródeł.

Symbioza nie kaleczy kędy noszę koszyk wierszy, wiem że czekają jak sikorki na mnie bym rozdawał im zwłaszcza te miłosne.

W moim mieście kobiety poruszają się muzycznie, ich biodra wołają o pamięć.

Nie zawodzi i nie kruszeje a wręcz zmaga się elastyczność drgań na jedno pocieszenie strun w wiolonczeli.

Cienie które mijam mają swoje nazwy.

Natenczas zapobiegliwy zamykam okiennice czuję w powietrzu nadchodzącą burzę - wtedy tylko gitara o deszczowych dźwiękach otwiera słuchającym serca.

Pasterz muzykant na fujarce grał górskim kozom, które wdzięczne rozśpiewały się chóralnie ze mną.

Nasila się mgła schodząca z gór.

To nic nie szkodzi że moje miasto maluję wciąż na płaszczyznach snu - ważne są wolne kobiety wędrujące między drzewami zapisując swe imiona.

Leżysz przede mną naga bym mógł znowu zasilić w tobie intymne światło.

Usta na wpół otwarte, całuję dolną wargę - szepczesz szmerem trawy.

Podobno był poetą nocnym, lubił pobyt wśród ulicznych lamp, stroił ten czas szanował ten czas, by noc przysiadła z nim na spaniu w dzień.

Nic szczególnego, wojny są poza moim wzrokiem a kaczeńce przepraszają nie wiem za co.

Rozbijam skały - wchodzę do środka by zmiażdżyć myśl o kochaniu z kobietą, którą poznaję w wierszu.

Nabywam rumieńców jako żywotny kawaler, że panna młoda Ewa ma jeden problem, którą sukienkę włożyć.

Stoję pod drzewem orzechowym i płuczę słowa jakbym szukał złota w kobiecie.

Nie będę wchodził w kolizję, przyroda ma swoje prawa – układa się światło, a porost drzew przy stawach nie milczy.

Tryptyk z nowym słowem roku, a nad borem szept poezji słyszę.

Zaczekam na ostatnie słowo – ureguluję czas wiersza nad potokiem dla kobiety, która wciąż czeka że przeniosę ją do snu.

Chciałbym złożyć przysięgę za Polskę – czy można o niej pisać że jest wolna, jak te trawy spowite z pieśni bez nut?

Zbieram kamienie jak modlitwy złożone na skrzydłach, ptak biały odleci tam przenieść wieści za ostatni słoneczny las.

Każdy kamień to inny blues w kolorze, zrywam jesienie dawno zapomniane – jest czas zastanowić się nad jutrem.

Bo ludzie to cienie minionego dnia, kobieta otwarta na miłość skubie korę z drzewa – sosna nie krwawi żywicą.

23 sierpień 2022

Zygmunt Jan Prusiński 

  

Komentarze

  

Archiwum

Prawo i Sprawiedliwość wygrało wybory w 2005r. Podjęło się rządzenia bez większości parlamentarnej...
październik 13, 2006
Zdzisław Raczkowski
Sowińska chce zabronić seksu 17-latkom
marzec 25, 2008
Artur Łoboda
Uczcie się czytać między wierszami
kwiecień 19, 2003
Alina
Russian-Jewish Mafia Revealed
styczeń 4, 2007
Przesłał ICP
Niezbyt dziewiczy Paul Potts
lipiec 14, 2007
Mirosław Naleziński, Gdynia
To Moskwa zaplanowała ten mord
lipiec 7, 2006
http://www.dziennik.krakow.pl
Świat wie o zagładzie i milczy
styczeń 28, 2005
zaprasza.net
Afganistan i kara śmierci za odejście od Islamu
marzec 28, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Budujmy Polski Narodowy Front
wrzesień 19, 2008
Dariusz Kosiur
Jedno państwo - jeden głos lub unijny geszeft
czerwiec 22, 2007
Dariusz Kosiur
WOJNA

kwiecień 12, 2003
Ważą się losy Afganistanu
sierpień 20, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
Nostra Aetate
październik 6, 2006
Dr Mike Jones
Znowu sukces, dobra passa trwa
styczeń 13, 2009
Dariusz Kosiur
Greenspan: kryzys to moja wina
październik 25, 2008
Dziennik
Odkryto tajne konta byłych szefów PZU
kwiecień 6, 2007
PAP
Prywatyzacja WSiP. Fundusz pomoże Muzie
styczeń 23, 2003
http://www.rzeczpospolita.pl/
Międzynarodowy Fundusz Walutowy znów ma dużo do powiedzenia na tematy wewnętrzne Polski
czerwiec 26, 2002
PAP
Ryzykanci powinni płacić
listopad 14, 2004
Mirosław Naleziński
Żydowscy bandyci na ulicach Krakowa
marzec 16, 2007
nadesłał marduk
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media