ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Moja Sprawiedliwa Propozycja 
24 kwiecień 2010      Zygmunt Jan Prusiński
Telewizja "misyjna" dla krycia matactw 
1 lipiec 2016      Artur Łoboda
Dlaczego serwer był wyłączony 
25 sierpień 2021     
Odrzucono rezolucję, aby izraelskie obiekty jądrowe zostały skontrolowane 
26 wrzesień 2014      www.polskawalczaca.com
Polityk UE: traktat pandemiczny WHO oznaczałby „zniesienie demokracji” 
22 maj 2022      Clare Marie Merkowsky
Wpływ ekspozycji na pola elektromagnetyczne na system obrony przeciwutleniającej 
14 maj 2021     
Eichmann kowida 
20 styczeń 2021      Artur Łoboda
"TVP uderza w premiera" 
15 lipiec 2020     
Różnica pomiędzy nazistami, a syjonistami... 
10 maj 2024      Artur Łoboda
Szczepienia pełne kłamstw (II) 
30 maj 2020      Andreas Moritz
Legitymizacja pandemii 
26 październik 2020     
Sczepienia na żółtaczkę a covid-19 
4 kwiecień 2020      Artur Łoboda
Wnoszę o uzasadnienie wysłania Yael Bartana jako reprezentantki polskiej kultury na 54. Biennale Sztuki w Wenecji 
22 luty 2013      Artur Łoboda
Folksdojcz królem Europy! Tusk nie jest naszym kandydatem i został narzucony Europie przez Niemców 
9 marzec 2017      Warszawska Gazeta
Najgorzej jest w miastach 
13 kwiecień 2021     
Europejska konwencja o ochronie praw człowieka i godności ludzkiej 
19 listopad 2020     
Ostoja w objęciach iskry 
4 czerwiec 2020      Zygmunt Jan Prusiński
Durnia na Wawel, szubrawca na Urząd Prezydenta! 
28 kwiecień 2010      Marek Głogoczowski
Imigrantom we Włoszech nie smakuje makaron 
25 wrzesień 2014      www.polskawalczaca.com
RZĄD MUSI ZAKAZAĆ FOTOWOLTAIKI I BATERII W DOMACH ! 
29 czerwiec 2025     

 
 

Aforyzmy 13 Zygmunt Jan Prusiński

AFORYZMY - autor Zygmunt Jan Prusiński

Ucieczka od rzeczywistych pomiarów narodzin i śmierci, gdzieś w krzewach szeleści - malinowa naga podlotka stworzona w poetyckim mieście.

Moje miasto niczym ze snu aprobuje łączenie namiętnych źródeł.

Symbioza nie kaleczy kędy noszę koszyk wierszy, wiem że czekają jak sikorki na mnie bym rozdawał im zwłaszcza te miłosne.

W moim mieście kobiety poruszają się muzycznie, ich biodra wołają o pamięć.

Nie zawodzi i nie kruszeje a wręcz zmaga się elastyczność drgań na jedno pocieszenie strun w wiolonczeli.

Cienie które mijam mają swoje nazwy.

Natenczas zapobiegliwy zamykam okiennice czuję w powietrzu nadchodzącą burzę - wtedy tylko gitara o deszczowych dźwiękach otwiera słuchającym serca.

Pasterz muzykant na fujarce grał górskim kozom, które wdzięczne rozśpiewały się chóralnie ze mną.

Nasila się mgła schodząca z gór.

To nic nie szkodzi że moje miasto maluję wciąż na płaszczyznach snu - ważne są wolne kobiety wędrujące między drzewami zapisując swe imiona.

Leżysz przede mną naga bym mógł znowu zasilić w tobie intymne światło.

Usta na wpół otwarte, całuję dolną wargę - szepczesz szmerem trawy.

Podobno był poetą nocnym, lubił pobyt wśród ulicznych lamp, stroił ten czas szanował ten czas, by noc przysiadła z nim na spaniu w dzień.

Nic szczególnego, wojny są poza moim wzrokiem a kaczeńce przepraszają nie wiem za co.

Rozbijam skały - wchodzę do środka by zmiażdżyć myśl o kochaniu z kobietą, którą poznaję w wierszu.

Nabywam rumieńców jako żywotny kawaler, że panna młoda Ewa ma jeden problem, którą sukienkę włożyć.

Stoję pod drzewem orzechowym i płuczę słowa jakbym szukał złota w kobiecie.

Nie będę wchodził w kolizję, przyroda ma swoje prawa – układa się światło, a porost drzew przy stawach nie milczy.

Tryptyk z nowym słowem roku, a nad borem szept poezji słyszę.

Zaczekam na ostatnie słowo – ureguluję czas wiersza nad potokiem dla kobiety, która wciąż czeka że przeniosę ją do snu.

Chciałbym złożyć przysięgę za Polskę – czy można o niej pisać że jest wolna, jak te trawy spowite z pieśni bez nut?

Zbieram kamienie jak modlitwy złożone na skrzydłach, ptak biały odleci tam przenieść wieści za ostatni słoneczny las.

Każdy kamień to inny blues w kolorze, zrywam jesienie dawno zapomniane – jest czas zastanowić się nad jutrem.

Bo ludzie to cienie minionego dnia, kobieta otwarta na miłość skubie korę z drzewa – sosna nie krwawi żywicą.

23 sierpień 2022

Zygmunt Jan Prusiński 

  

Komentarze

  

Archiwum

Rzeczywistość PiS
kwiecień 10, 2006
A Citizens' Declaration
marzec 20, 2003
Bajer dla młodzieży
czerwiec 4, 2003
Marek Rowicki
Antizoological* “Logos” of Noam Chomsky
sierpień 6, 2008
To nie jest nasza wojna!
APEL RADNYCH KROSNA

marzec 30, 2003
Nie takie rzeczy zobaczycie Skąd się wziął u Edwarda Ochaba odruch sprzeciwu ?
sierpień 14, 2002
"Polityka "
Przelewanie z pustego w próżne
marzec 23, 2004
www.krakow.pl
Fałsze Henryka Grynberga
kwiecień 26, 2003
przesłała Elżbieta
Ekonomiczni gansterzy nie próżnują
październik 22, 2003
PAP
Oszukują przy wyborach w następujący sposób:
październik 14, 2007
Grażyna
Paranoja Izraela, Gruzja i atak na Iran?
wrzesień 7, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
Kiedy plastykowe wydanie Rzecz(y)pospolitej?
styczeń 18, 2006
Mirosław Naleziński, Gdynia
Kretynizm zinstytucjonalizowany w wydaniu WP
czerwiec 15, 2003
Artur Łoboda
Spotkanie NSZ-owca z Żydem w "pałacu cudów"
październik 30, 2003
Wcześniejsze wybory - czyj to spryt?
maj 26, 2008
Dariusz Kosiur
Window on Eurasia: Russian Anti-Semites Play Up Links Between Georgia and Israel
sierpień 29, 2008
Paul Goble
Bez tromtadracji
luty 26, 2005
Andrzej Kumor Mississauga
Mowić łagodnie ale Grozić maczugą?
marzec 10, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
Kołodko ministrem finansów, Piwnik i Celiński odchodzą
lipiec 5, 2002
PAP
Białoruska hucpa - redivivus?
czerwiec 26, 2007
Adam Śmiech
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media