ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Antypolonizm odgórny (2)  
23 marzec 2013      Artur Łoboda
Napisz do amerykańskiego kongresmana, który żąda niezależnego dochodzenia w sprawie katastrofy k/Smoleńska 
6 lipiec 2010      Rebel
Każda zbrodnia jest zbrodnią 
7 kwiecień 2022      Artur Łoboda
Dominacja świata przez USA słabnie  
30 maj 2010      Iwo Cyprian Pogonowski
P o n i e d z i a ł e k 
1 wrzesień 2009      Marek Jastrząb
Change of heart 
23 styczeń 2010      Iwo Cyprian Pogonowski
Vaxxed: Dr Cornelia Franz, pediatra z 30 letnim stażem pracy 
7 październik 2017     
Powrót po rozum do głowy 
9 maj 2016      Artur Łoboda
Nie możemy ufać ponownemu naciskowi na „szczepienie przeciwko polio” 
11 lipiec 2022      Kit Knightly
Nowe Prawo covidowe 
24 wrzesień 2020     
Czy to niemowlę jest twoim celem, Netanjahu? 
22 maj 2021      ummid.com
Fakty o Covid 
28 lipiec 2024     
Żenujący spektakl w TVP "Studio Polska" 
10 lipiec 2017      Artur Łoboda
Przecież on z zawodu jest dyrektorem 
21 sierpień 2020     
Sekret świątyń 
13 maj 2011      Elzbieta Gawlas
Kiedy muzeum Holokaustu staje się wspólnikiem ludobójstwa: haniebne milczenie centrum Kapsztadu w sprawie Gazy 
27 sierpień 2025      Lance D Johnson
Dlaczego Tusk nie zgodzi się na debatę z Gowinem? 
28 lipiec 2013      Artur Łoboda
Po kolizji samochodu prezydenckiego w Krakowie ... 
28 luty 2018     
Bolszewizm w kulturze po stu latach 
22 czerwiec 2017     
Regulacja giełdy i finansów w USA  
29 marzec 2009      Iwo Cyprian Pogonowski

 
 

Romantyczna bieda

Zygmunt Jan Prusiński


ROMANTYCZNA BIEDA

W holu Domu Kultury
kilka osób rozsiadło się na krzesłach
– czasem jest chwilowa władza
we władaniu choćby krzesła.

Przysiadłem się z tupetem
do przedniego towarzystwa
akurat wystawa rzeźbiarza –
drzewny wernisaż kruchy.

Przeważały w holu kobiety –
usteckie ambicje prowincji.
Wyciągnąłem swoje kruche nogi,
choć te nogi biegały w sprincie
i w piłkę nożną latami w młodości.

Mówię o tak żeby mówić:
- Te pantofle znalazłem na śmietniku,
wygodne bo przechodzone przez anioła.
A skarpet zakładam kilka par,
by dziury ukryć przed słońcem.
Kobiety milczały przerażone szczerością.
Na prowincji prawda jest też kruchą metafizyką.
Pożegnałem się z rzeźbiarzem Kazikiem Kostką,
i wyszedłem z kameralnej prowincji
na skrzydłach mocnego ptaka... z drewna.


_________________


Nie umiemy zadbać o rzeczy proste?


DZWONY I ŻAŁOBA

Wstyd. Wciąż jestem obcy dla miasta, które zasługuje na miano miejskiego. Styczniowa „Ziemia Ustecka” wychudzona jakby białaczka ją zaatakowała. Znowu nie starczyło miejsca na mój artykuł.

Szkoda, że redaktor Edward Zając nie opublikował mojego tekstu. Nie będę się napraszać, ale ma to swoją wymowę. Mam teraz większe możliwości publikacji. W Petersburgu polska gazeta czeka na moje artykuły, felietony, eseje, wiersze. Wilno „opanowałem”. Ukazuję się w dwutygodniku „Nasz Czas” i „Tygodniku Wileńskim”. W Kanadzie i USA też sobie radzę – jako strateg mam w czym wybierać.

Każdy tekst podpisuję datą i miejscem gdzie powstał. Najczęściej piszę w domu, w Ustce. Ustka śpi, a ja piszę, bo jest o czym. Dlatego odrzucam najmniejszą skromność, i mam pytanie, kto z Ustki najwięcej i najczęściej promuje w kraju i poza krajem ten nasz mały cypelek Północy? To miejsce przy morzu, gdzie rzeka Słupia wpada do Bałtyku, a my nazywamy siebie ustczanami?

Jestem prawdziwym „ambasadorem Ustki”, piszę dużo. Piszę, bo przeżywam jakby drugą młodość. Jestem rozbudzony intelektualnie i nigdy mi tematów nie brakuje.

A wracając do naszego lokalnego miesięcznika, to jest mi wstyd, że nie umiemy zadbać o rzeczy tak proste, jaką jest lokalna gazeta. Tygodnik „Polityka” nominuje Ustkę do koronowania jej nad całej długości wybrzeża Bałtyku, a mamy nie mamy się gdzie promować, dyskutować publicznie o sprawach nam wszystkim bliskich, A wystarczyłoby od każdego mieszkańca wziąć 20 groszy co miesiąc z budżetu, żeby „Ziemia Ustecka” istniała w lepszej kondycji, i miała też więcej stron.

Podziwiam redaktora Edwarda Zająca za odwagę, za wytrwałość, za niezłomność, za inteligencję. Źle, że nie potrafimy docenić człowieka, który tak wiele czyni z prawdziwej sympatii i miłości do swego miasta i jego mieszkańców. Wadą redaktora jest to, że żyje poniżej poziomu socjalnego, a jednak się nie poddaje. Czyż nie jest to rycerskie w dzisiejszych czasach?

Więc co? Pozwolimy na to, żeby decydowały za nas zagraniczne molochy prasowe? Nie będzie nas, ustczan stać na swoją lokalną gazetę? Niedługo mamy wybory samorządowe. Proszę uważać i nie zapominać, kto jest z mieszkańcami, a kto przeciwko mieszkańcom.
1 sierpień 2020

Zygmunt Jan Prusiński 

  

Komentarze

 

To podwójne wklejanie własnej twórczości jest celowe, czy to wielokrotny przypadek?

2020-08-01
Artur Łoboda

  

Archiwum

Wszyscy posłowie przed komisje sejmowe
listopad 12, 2003
slawek
Czy Polska Staje Się Państwem Buforowym?
luty 28, 2008
J.Ł
"Demokratyczny fundamentalizm" a potęga nafty
sierpień 9, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Zajączek z USA
czerwiec 21, 2006
Andrzej Kumor
Polska importerem węgla
listopad 3, 2008
PAP
Walka z korupcją: ani programów, ani pieniędzy (gdzie się podziały ?)
sierpień 15, 2002
"Polityka"
Instytut Prowokacji Narodowej
maj 22, 2005
Wojciech Kozlowski
WIARYGODNOŚĆ INKWIZYTO­RÓW?
luty 15, 2009
dr Leszek Lechowicz
Komu służy awantura wokół Wałęsy
czerwiec 11, 2008
Artur Łoboda
Strachy na uchlane Lachy
marzec 23, 2007
Mirosław Naleziński, Gdynia
Korporacja rządzi
luty 15, 2008
Rafał Ziemkiewicz
Pieniądze nie śmierdzą
lipiec 18, 2002
PAP
Strach w samolotach i masakra w Libanie
sierpień 11, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Świadomości nigdy nie za wiele...
czerwiec 20, 2004
Piotr Zabielski
„Artystom wolno masy robić na szaro”
maj 17, 2008
Dariusz Kosiur
Ziomkostwa domagaja się odszkodowań dla Niemców
sierpień 21, 2002
PAP
PE w obronie konsumentów energii
czerwiec 20, 2008
Parlament Europejski
Akcja bezpośrednia, czyli o bezużyteczności uległości
luty 14, 2007
Piotr Ciszewski
Gal Anonim
luty 16, 2005
Mirosław Naleziński
Unia bez tajemnic Wielkie oszustwo (1)
listopad 19, 2002
http://www.naszdziennik.pl
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media