ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Ciekawe strony

Aresztowanie Prezydenta Korei Południowej 
 
Nie dajmy się lobbystom energetyki jądrowej! Wywiad z prof. Mirosławem 
Energetyka jądrowa jest przeżytkiem - nadzieje na tanią energię dawała w latach 60. ubiegłego stulecia, czyli przed pół wiekiem. Okazało się natomiast, że jest kosztowna, niebezpieczna, i nie wiadomo, jak poradzić sobie np. z jej odpadami. Istnieje jednak silne lobby łapówkarskie, które wciska energię jądrową do krajów słabych politycznie i gospodarczo. Nie możemy się mu poddać. 
Zakrzyczana prawda 
Mamy 2010 rok a zbrodniarze którzy doprowadzili do wielu wojen i kryzysu światowego w w dalszym ciągu - z tupetem - niczym Josef Goebbels kłamią w oczy w kwestii sytuacji gospodarczej świata i Stanów Zjednoczonych
 
Ceremonia otwarcia tunelu drogowego św. Gotarda 
Zapowiedź tego - co mamy dzisiaj 
CAŁA PRAWDA O KATASTROFIE SMOLEŃSKIEJ WIDZIANA OCZYMA PILOTÓW !  
Panie Kapitanie Jerzy Grzędzielski,

chylę czoła jako młodszy kolega lotnik, za poniższy tekst. Brakowało mi dotąd głosu, tak doświadczonego pilota, opisującego tragędię smoleńską, tak kompetentnie i fachowo, jak Pan to zrobił. Pozwoliłem sobie zatem, na rozpowszechnienie Pańskiego tekstu, z nadzieją na możliwe szerokie dotarcie do opinii publicznej. Zwracam się do internautów o liczne udostępnienia w internecie stanowiska w tej sprawie, wyrażonego przez świetnego pilota - prawdziwego nie kwestionowanego eksperta lotniczego. 
"Górale to męczą konie" 
Powiedziałam prezesowi (Kaczyńskiemu), że górale bardzo na nich liczą, to są ich wyborcy, a prezes odpowiedział mi na to: "Górale to męczą konie". Byłam w szoku, że przy tak ważnym temacie gospodarczym mówi takie rzeczy - relacjonuje posłanka. 
Atak pistapo w Gdańsku 
Atak "policji" na proteście w czasie przemowy Krzysztofa Kornatowicza - Gdańsk - 10.10.2020r.  
Here's Why You Should Skip the Covid Vaccine 
“The world has bet the farm on vaccines as the solution to the pandemic, but the trials are not focused on answering the questions many might assume they are.” 
Jak to jest z kowidem na Florydzie? 
 
Kolejna odsłona protestów w Londynie 
Policja starła się 28 listopada z protestującymi przeciwko blokadom na Oxford Street, gdzie aktywiści rzucali butelkami i szarżowali przez szeregi funkcjonariuszy, co doprowadziło do ponad 60 aresztowań.

Oddolna grupa aktywistów Save Our Rights UK zaplanowała serię demonstracji, które miały odbyć się w ciągu weekendu w Londynie, aby zaprotestować przeciwko drugiej narodowej blokadzie. 
Nakaz aresztowania byłego Ministra Zdrowia Łukasza Szumowskiego 
 
Wezwanie do przebudzenia 
Film opisujący mechanizmy ekonomicznej władzy nad światem 
Podobno to ten psychol Klaus Schwab 
To ten od "wielkiego resetu".  
Chcą całkowitej eksterminacji wszystkich Palestyńczyków 
Izrael i Hamas: czy ludzi ogarnęło zbiorowe szaleństwo?  
Wielkie pytania o 9/11 
Strona poświęcona analizie wydarzeń z 11 września 2001 
Czy Policjanci będą zwracać za bezprawne mandaty? 
Zarówno mandaty, jak i wnioski o ukaranie karą finansową do sanepidu, które wystawiali poszczególni policjanci w czasie epidemii, okazują się być nie tylko bezprawne, ale i naruszające konstytucję.  
Hashtag COVID1984 
Szczególnie polecamy:
"Tłum uzbrojonych w miecze Sikhów atakuje policję w Nanded po tym, jak rząd zakazał publicznych procesji w związku z p(L)andemią. Tak się walczy o swoje prawa! "
 
Finansowany przez Google zespół „sprawdzający fakty” wydaje się być garstką fikcyjnych Hindusów w zubożałym miasteczku niedaleko Bangladeszu 
 
wRealu24 
Niezależna Telewizja Marcina Roli 
Lyndon B. Johnson i jego rola w zabójstwie J. F. Kennedy’ego przeprowadzonym w imieniu Izraela 
 
więcej ->

 
 

Ograniczona demokracja w USA




Za czasów Rzeczypospolitej Szlacheckiej, po wygaśnięciu dynastii Jagiellonów, każdy mężczyzna, członek milionowej nacji szlacheckiej, miał prawo oferować się na kandydata w wyborach na urząd głowy państwa, czyli na króla, jako władzy wykonawczej. W Stanach Zjednoczonych, według Normana Davies’a, państwa najbardziej bliskiego ustrojowo do Rzeczypospolitej Szlacheckiej ze wszystkich państw europejskich, było powiedzenie, że każdy obywatel urodzony w USA może ubiegać się o stanowisko prezydenta, który w Ameryce jest szefem władzy wykonawczej i głową państwa.

W dniu 25 sierpnia, 2008, w czasie otwarcia wielkiego zjazdu wyborczego partii demokratycznej w Denver, sprawa ta była dyskutowana, na forum „Democracy Now,” przez wydawcę i prezesa prestiżowego czasopisma „Harper’s Magazine,” nazwiskiem Rick MacArthur. Jest on autorem książki pod tytułem: „Nie Możesz Zostać Prezydentem: Skandaliczne Przeszkody Demokracji w Ameryce,” („You Can’t Be President: The Outrageous Barriers to Democracy in America”).

MacArthur twierdzi, że szerzone w USA przekonanie, że każdy Amerykanin może być wybrany prezydenta, jest iluzją, szeroko rozpowszechnioną szkodliwą jak też destruktywną. Iluzja, ta daje mylne przekonanie, że w Ameryce istnieje prawdziwa demokracja, tak w sensie politycznym jak i ekonomicznym. Iluzja ta szerzy przekonanie, że Amerykanie mają obowiązek moralny bronić wartości demokratycznych i demokracji jakoby istniejących w ich kraju.

John MacArthur pisze pod nazwiskiem „Rick” McArthur i jest autorem szeregu prac dotyczących polityki i ekonomii. Twierdzi on, że niewielu Amerykanów ma poparcie tak zwanych „maszyn politycznych,” z których jedna popiera Barack’a Abamę, w Cook County w stanie Illinois. „Maszyna” ta broni jednopartyjnego systemu politycznego, pod kontrolą burmistrza Chicago, Richard’a Daley, potomka miejscowej dynastii politycznej działającej on 50 lat.

McArthur analizuje bardzo kosztowną politykę wyborczą obydwu partii w USA, tak demokratycznej jak i republikańskiej. Ocenia on, że kampania wyborcza Obamy jak dotąd kosztowała ponad 300 milionów dolarów.

Amerykański system ”kolegium wyborczego” wyklucza bezpośrednie głosowanie obywateli na prezydenta USA. Dlatego ważna jest wiedza o faktycznej karierze politycznej kandydatów takich jak Barack Obama i o jego posłuszeństwie wobec maszyny politycznej burmistrza Daley’a, w obecnej sytuacji powstałej z powodu eksportu produkcji z Chicago do Chin i innych krajów taniej robocizny.

Wielkie powodzenie w zbieraniu funduszy na koszty kampanii wyborczej Barack’a Obamy, jest oparte na omijaniu istniejących przepisów i przeszkód prawnych przez „maszyny polityczne,” takie jak „maszyna” burmistrza Daley’a. Żaden Amerykanin, bez tego rodzaju poparcia, nie może marzyć, żeby kandydować w USA na prezydenta. Obydwie partie czerpią fundusze od korporacji, w zamian za usługi polityczne dawane korporacjom, po zwycięstwie popieranego przez nie kandydata na prezydenta, posła, senatora lub gubernatora.

W wypadku byłego prezydenta Bill’a Clinton’a, służył on korporacjom w poparciu zyskownego dla nich eksportu robocizny z USA, w ramach globalizacji oraz Północno Amerykańskiego Wolnego Handlu (NAFTA), jak też wielu innych „wolno-rynkowych” akcji, bardzo zyskownych dla korporacji oraz finansistów międzynarodowych, banków handlowych, etc. Clinton wsławił się dawaniem „ułaskawień” finansistom-przestępcom, zanim stawali oni przed sądem. Obecnie Barack Obama wydaje się iść w ślady Clinton’a.

Barack Obama jest autorem książki pod tytułem „The Audacity of Hope” („Śmiałość Nadzieji?”), w której zapewnia on czytelników, że popiera on nieograniczony „wolny handel” oraz inwestycje bankowe, jak też działalność adwokatów korporacyjnych, etc. Mimo wielu małych sum również dawanych na koszty jego kampanii wyborczej, Obama głównie opiera się na wielkich donacjach korporacji i banków, które naprzód płacą a po wyborach wymagają usług.

Książka „The Audacity of Hope” służy Obamie do ogłaszania się, że jest chętny na wymianę przyszłych usług wobec korporacji i banków, w zamian za poparcie finansowe jego kampanii wyborczej. Bliskim doradcą Obamy, jest znany żydowski finansista Robert Rubin, były minister skarbu w rządzie prezydenta Clinton’a, oraz znany krzewiciel „nieuniknionej globalizacji.”

McArthur nie zgadza się z tym poglądem i uważa, że globalizacja jest obecną fazą kolonializmu, któremu Obama jest gotów służyć, tak jak czynił to prezydent Bill Clinton i jak o obiecywała jego żona Hilary, w kampanii wyborczej w czasie której, jako senatorka w Waszyngtonie, popierała żydowski ruch roszczeniowy, w listach adresowanych do władz polskich.

Prominentną grupą bankową popierającą Obamę jest firma Goldman Sachs, Leman Brothers oraz Citigroup, w której obecnie jednym z dyrektorów jest Robert Rubin. Wśród wielkich korporacji popierających finansowo kampanię wyborczą Barack’a Obamy, jest dwadzieścia największych korporacji i banków w USA, z których wiele popierało jednocześnie kampanię wyborczą Hilary Clinton. Nasuwa się więc pytanie jakie „fale świeżego powietrza” niesie ze sobą Barack Obama w porównaniu z Clintonami?

Obama nie stara się o pieniądze od rejestrowanych lobby, ale dostaje pieniądze od ich agentów, prawników korporacyjnych, którzy „pomagają” pieniężnie w kampanii wyborczej Barack’a Obamy. Wśród skompromitowanych i skazanych z nadużycia lobbystów, u których Obama szukał poparcia, jest firma Greenberg Taurig należąca do Jack’a Abramoff’a w Miami.

W firmie tej Obama nagrał kilka programów propagandowych, w zamian za szczodre poparcie jago kampanii wyborczej. Podobnie, już od kilkudziesięciu lat, zdobywa fundusze na kampanie wyborcze, obecny kandydat w wiceprezydenta, wybrany przez Obamę, senator Joe Biden.

Korporacje kontrolujące media też traktują finansowanie kampanii wyborczych jako grę polityczną. Barack Obama otrzymuje duże fundusze dzięki tej grze. Obama, jako senator, nie ma tak fatalnej przeszłości w sprawie ewakuacji wojsk USA z Iraku, jak senator John McCain, ale tak on jak i jego oponent, uzależniony od tych samych korporacji. Mówiąc o zależnościach, trzeba pamiętać, że w przeciwieństwie do swoich haseł, Obama nigdy nie krytykował bardzo niskich płac, ustalanych w Chicago przez burmistrza Daley’a.

W razie zwycięstwa John’a McCain’a, Hillary Clinton miałaby szanse znowu kandydować na prezydenta za cztery lata. Wcześniej Clinton’owie chcieli przegranej sentora Kerry, cztery lata temu. Chcieli tego po to, żeby w obecnej kampanii mogła kandydować Hilary. W tym samym celu, niszczyli oni kandydaturę Howard’a Dean’a, jako niby słabo popierającego ubezpieczenia społeczne i nie zdolnego do zwalczana AlQaidy Osamy bin Laden’a.

Obecnie, w tej grze, Clinton’owie i ich żydowscy sojusznicy, tacy jak Rham Emanuel oraz Charles Schumer, są gro?ni dla Barack’a Obamy. W obiegu już są dowcipy, że „jeżeli Obama nie potrafi ostrzej działać przeciwko Clinton’om, to czy potrafi on sprostać Putinowi?” Hilary Clinton ma nadzieję, że Obama przegra i że ona może kandydować na prezydenta w 2012 roku.

Ilustracją sił syjonistycznego lobby Izraela, jest przegrana w wyborach do senatu Ned’a Lamont’a, który w przed-wyborach pobił talmudycznego syjonistę Joe Lieberman’a z Connecticut, ale przegrał z nim w wyborach. Nic dziwnego, że Obama popiera Liebermana, jako człowieka, na którego jakoby może liczyć. Tymczasem Lieberman otwarcie popiera McCain’a.

Jako zażarty talmudyczny syjonista, Lieberman popiera „sto lat okupacji” Iraku i żąda napadu siłami osi USA-Izrael na Iran. Jeżeli, obecnie niby „niezależny” Lieberman, przeszedłby na stronę republikanów, to demokraci straciliby kontrolę nad senatem.

Główny doradca Obamy w polityce zagranicznej, Anthony Lake, jest wierny lobby Izraela i mówi, że okupacja Iraku będzie tak długo trwać, jak długo lobby tego zechce, czyli bardzo, bardzo długo. Senator Obama nigdy nie głosował na ograniczenie wydatków na pacyfikację Iraku i Afganistanu. Jednocześnie Obama twardo popiera gruntowną pacyfikację i okupację Afganistanu, bardziej intensywną niż obecna pacyfikacja w Iraku.

Natomiast doświadczony analityk spraw ekonomii i geopolityki, McArthur uważa, że pacyfikacja Afganistanu jest dla Amerykanów jeszcze bardziej niebezpieczna niż okupacja Iraku. W tej sprawie według McArthur’a, Obama popełnia podstawowy błąd, jednocześnie licytując się z McCain’em i starając się robić wrażenie, że on jest „twardszy” w polityce zagranicznej i w „walce przeciwko terrorowi ” na całym świecie. Fikcja globalnej „wojny przeciwko terrorowi,” zamiast skoordynowanej akcji policji kryminalnej, jest potrzebna dla lobby Izraela, w celu budowania solidarności z Izraelem w ograniczonej poważnie „demokracji fasadowej” w USA.

WWW.pogonowski.com
26 sierpień 2008

Iwo Cyprian Pogonowski 

  

Archiwum

Co wart jest traktat z USA
marzec 25, 2004
PAP
Do końca
wrzesień 17, 2003
Andrzej Kumor
Zywioly antyposlkie wiszace nad Polska
grudzień 7, 2006
Mgr.inz.Józef Bizon
NAUKA JE SEXY
kwiecień 11, 2008
Marek Jastrząb
Addendum do "Tsunami korupcji w sejsmologii"
styczeń 10, 2005
Dr Marek Głogoczowski
Bush wprowadza nadzwyczajne Trybunały Wojskowe
luty 24, 2007
tezlav von roya
W Dniu Święta Zmarłych pamiętajmy o nich
listopad 1, 2007
...
Szambo
kwiecień 6, 2004
antyszmaciak
Na zlecenie
czerwiec 27, 2003
Andrzej Kumor
Jak mówić dużo nie mówiąc nic
luty 27, 2003
Bush, Sharon, and the "War on Terror"
kwiecień 29, 2003
przesłała Elżbieta
Z frontu walki z nudą
sierpień 11, 2006
Stanisław Michalkiewicz
"Jak sępy czarne chorągwie na śmierć prowadzą zastępy"
luty 21, 2003
PAP
Mieć czy być?
grudzień 14, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
Dość mitów na temat Radia Maryja !
styczeń 30, 2007
czytlenik PNLP
Zniszczone gniazda
czerwiec 10, 2005
Mirosław Naleziński, Gdynia
Święto bez pracy. A nomenklatura bawi się dalej
maj 1, 2003
PAP
Goebels Roku 2005
listopad 5, 2005
zaprasza.net
Rosja i Chiny popierają Iran
czerwiec 14, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
Zakładnik terroru
luty 5, 2006
więcej ->
 
   


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media