ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Afgańczycy popierają okupację USA 
12 styczeń 2010      tłumacz
Książka Jarosława Kaczyńskiego - Porozumienie przeciw monowładzy. Z dziejów PC 
20 lipiec 2016      Marcin Dybowski
Zaczyna się spłacanie zobowiązań za karierę Tuska - zgoda na podwojenie cen energii elektrycznej, to zgoda na samobójstwo Polski 
15 grudzień 2018      Alina
Rosja czy Iran?  
24 październik 2009      Iwo Cyprian Pogonowski
Największy - ostatnio - sukces Kaczyńskiego 
29 czerwiec 2015      Artur Łoboda
Krzyżu Chrystusa 
11 kwiecień 2020     
Epoka post-covid 
6 kwiecień 2022      Artur Łoboda
Prawda i fałsz 
2 kwiecień 2018     
Chiny a USA – Perspektywy na Przyszłość 
5 kwiecień 2012      Iwo Cyprian Pogonowski
Były premier Tusk śmiesznie zarzucił spisek Kaczyński-Putin  
12 lipiec 2021      Andrew Korybko
Polakenvolk 
14 czerwiec 2012      Artur Łoboda
Tak zwany "Kongres Kultury Polskiej" 
30 wrzesień 2009      Artur Łoboda
Dlaczego tak bardzo - boją się Kukiza?  
3 lipiec 2015      Artur Łoboda
Demokracja eskimoska 
7 luty 2020     
Blokada NIE była „błędem politycznym”… To było morderstwo. 
16 czerwiec 2023     
Ścięta brzoza jako wyraz patriotyzmu, czyli jak polscy kamikadze spadają na drzewa 
6 grudzień 2013      /-/Ewa Englert-Sanakiewicz
Kim jest Jacek Majchrowski? 
3 grudzień 2010      Artur Łoboda
Zostać "antysemitą" to powód do dumy 
25 maj 2025     
Ostateczne przejęcie władzy dyktatorskiej przez Merkel 
23 kwiecień 2021     
Bardzo złe dwa lata w polityce  
8 grudzień 2017     

 
 

Ważne zadanie dla Polaków na całym Świecie


Patrząc na działania polityków Prawa i Sprawiedliwości od początku istnienia taj partii - mam odczucie, że obserwuję ludzi wyjątkowo naiwnych i niedojrzałych - do prowadzenia polityki.
Jestem wolnym człowiekiem a do tego artystą, więc mogę sobie pozwolić na bardzo odważne wypowiedzi.
Mimo tego - przez wiele lat bardzo roztropnie ważyłem słowo - w niektórych poruszanych tematach.
Tymczasem PiS nie dysponuje ŻADNYM programem medialnym i co rusz atakowany jest przez dziennikarskich konfidentów i szmalcowników.

W chwili obecnej doświadczamy zmasowanego ataku medialnego na PiS - prowadzonego przez WIADOME media na całym Świecie.
Dlatego każdy Polski patriota winien czasowo zamienić fora dyskusji i bronić Polskiej Racji Stanu.
Zachowując umiar i nie wciskając się nachalnie do dyskusji - postarajcie się wprowadzać na fora internetowe temat obecnego ataku medialnego na Polskę.
Przyjmijcie przy tym zasadę porównań. Oto kilka przykładów:

Angela Merkel twierdzi, że Polacy nie są " solidarni " w kwestii uchodźców.
A niby dlaczego mamy być solidarni - gdy przed wstąpieniem do UE Niemcy zażądali od nas likwidacji najważniejszych działów przemysłu - między innymi stoczniowego.
Skutkowało to wielomilionowym bezrobociem i nędzą milionów Polaków - niewiele mniejszą od nędzy uchodźców!
Z tego powodu 4 miliony Polaków musiało opuścić swoje domy i szukać pracy na Zachodzie Europy. Jednak Niemcy przez wiele lat nie pozwalali Polakom podjąć pracę w ich kraju.
Trzeba więc być bezczelnym jak Niemiec - by pouczać dziś Polaków o solidarności!

Stany Zjednoczone dopuściły się największej zbrodni XXI wieku - napadając na Kraje arabskie. W wyniku tego zginęło wiele milionów ludzi.
W swojej polityce Stany Zjednoczone nie różnią się od Stalina, bo podobnie do niego zorganizowały obozy koncentracyjne.
Po części wynika to z faktu, że zarówno Stalin - jak też amerykańscy prezydenci - mieli doradców z tej samej nacji!

Przez osiem lat panował w Polsce ukryty terror polityczny.
Rządząca ekipa mordowała przeciwników politycznych - pozorując ich samobójstwa.
Wszystko wskazuje na to, że największy mord polityczny miał miejsce 10 kwietnia 2010 roku pod Smoleńskiem.
Kraje zachodnie traktowały rządzącą Platformę Obywatelka tak samo - jak dyktatorów państw afrykańskich.
Póki pozwalają wielkiemu kapitałowi okradać te narody z bogactw naturalnych - to są wspierani. A gdy przeciwstawią się grabieży własnego kraju - to są zabijani.
Zanim do tego dochodzi - patriotyczni przywódcy są atakowani medialnie - co przygotowuje grunt - pod późniejsze przewroty.
I dzisiaj obserwujemy dokładnie takie same działania - wobec obecnego Rządu Prawa i Sprawiedliwości.
To jest atak na polską suwerenność!

Podałem powyżej trzy przykłady wątków - jakie Polacy winni przedstawiać na lokalnych forach internetowych.

Jarosław Kaczyński jest - mimo wszystko - dużym dzieckiem i nie przygotował się w najmniejszym stopniu - na atak z zagranicy.
A przecież w ten sposób była dławiona wolność narodów.
Zaczynano zawsze od frontalnego ataku medialnego w imieniu rzekomej "demokracji".
Teraz jedyną obroną dla PiS mogą zostać Polacy z całego Świata.
8 grudzień 2015

Artur Łoboda 

  

Komentarze

 

Co do wpisu, jak zazwyczaj zgoda.
Ale piszę, bo w wp.pl. wyczytałem, że na temat "archaicznego" zagadnienia Trybunału Konstytucyjnego wypowiedział się był, niejaki prof. Szymanek z UW.
Rzekł on, iż TK jest sądem od prawa a nie od faktów.

Trafił w sedno współczesnej manipulacji wymiarem prawa.

Od wielu lat wprowadza się model sądownictwa, w którym tworzy się struktury sądowe, które orzekają w dwóch rozdzielnych, a dotychczas nierozerwalnych płaszczyznach wymiaru sprawiedliwości.
Od zarania sądzono w ten sposób, że sąd orzekający miał do dyspozycji tzw. "stan faktyczny", czyli relację zdarzenia, z zaistnieniem którego strony, nie mogąc dojść do porozumienia, trafiały przez oblicze sądu; a w dalszej kolejności, po ustaleniu jak to zdarzenie miało P R A W D Z I W Y przebieg, sąd stosował właściwe normy prawne, znane uprzednio tym stronom.
Obecne sądownictwo polega na stworzeniu modelu, w którym tzw. "małe sądy powszechne" badają stan faktyczny i stosują do niego prawo, a sądy szczególne, czyli sąd najwyższy i trybunały, a także, co wydaje się trudne do zaakceptowania, sądy administracyjne nie badają faktów, a tylko badają przepisy prawa zastosowane przez podmioty, których orzeczenia kontrolują.
W efekcie organy te nie są sądami, a jedynie "uczonymi w piśmie", którzy bredzą w oderwaniu od istotnych i rzeczywistych problemów zwykłych ludzi i osób prawnych, do skontrolowania prawidłowości orzekania o tychże prawach zostali ustrojowo powołani.
Darmozjady i uczestnicy permanentnego sanhedrynu.

Nie można orzekać w konkretnej sprawie, jeśli z założenia wyłącza się kontrolę prawidłowości ustalenia o co stronom chodziło w zakresie ich oczekiwań i konkretnych żądań.

ps kluczowy przepis kodeksu postępowania cywilnego, który dotyka istotnych kwestii, o których mówię to art. 398 (3) paragraf 3.
Tak grzecznie zredagowany, a w istocie na poziomie ustawy, łamiący konstytucyjną zasadę 3 instancji sądowniczej i najważniejszej.

Niech urodzony w Ciechanowie, były, uczelniany sekretarz p.o.p., co to mieni się Prezesem TK, wyjaśni czemu tego przepisu nie badano w kontekście zgodności z konstytucją?
Ani art. 378 k.p.c. i 386 par. 4 k.p.c., które zabrały gwarancję J A K I E J K O L W I E K instancji w procesie cywilnym.
Niech się wypowie............

2015-12-08
Magellan

 

ps do ps

Ci, którzy w tych strukturach funkcjonują, względnie funkcjonują wokół nich, albo;
a) nie rozumieją w czym tkwią,

b) rozumieją i czerpią świadomie i celowo profity,

c) uchowują się, hipokrytycznie, półświadomie odczuwają - bo nie myślą - że obocznie nie wystawiając lica na wprost, że wtedy nie uczestniczą w tym - niezwerbalizowanym, acz w pełni uświadomionym - łajdackim procederze, w zakresie odpowiedzialności, a na pewno nie w pełnym zakresie, tak "boczkiem", "boczkiem" - tu długo nie zdawałem sobie sprawy, że ten poziom skundlenia społeczeństwa, jest aż tak powszechny, rozległy i półświadomie w pełni, wśród śniętych ludzi - milcząco i głęboko akceptowalny. A i poza ludźmi śniętymi.

Ta, niestety biomasa - z pkt c) - jest najistotniejsza, bo ona tworzy statystyczną matrycę pożądanej przez planistów struktury.

Opis dodatkowy:
Głęboki lęk oraz nadzieja zapewniona złudzeniem bezpiecznego przetrwania.

To spora statystycznie reprezentowalna grupa społeczeństwa.
i resztki

d) są zupełnie skołowani.
- marginalnie
e) ludzie uczciwi,
- śladowo,
f) ludzie imperatywni

Decydujący jakościowo i ilościowo jest czynnik ludzki, z pkt b) i c).
Czyli jak zawsze masa plastyczna.

Kończąc ten wątek.
I ponawiam pytanie, kto z tzw "środowiska prawniczego", będzie miał odwagę zmierzyć się z tym co napisałem i zająć merytoryczne i ludzkie stanowisko.

2015-12-08
Magellan

 

Magellanie opowiadasz herezje :)
Oczywiście, zdarzają się sędziowie, których pracy nawet nie zauważamy - bo jest logiczna i sprawna.
Ale przytłaczająca większość to tłumoki i do tego wyjątkowo zdegenerowane.
Badanie stanu faktycznego to zachowanie całkowicie im obce.
Zastanów się dłużej i przeanalizuj statystycznie - znanie Ci sprawy.
Wtedy okaże się, że sądy ZAWSZE działają w czyimś interesie, a na pewno nie nie w interesie uprawnionej strony.
Bardzo często jest to interes polityczny, albo interes powiązanej grupy przestępczej.
Tylko w sprawach czysto administracyjnych zdarza się, że Sądy działają rzetelnie, bo tu nie da się wiele pokręcić.
Oczywiście nulla regula sine exceptione.
Sądy wyższej instancji również nie badają stanu prawnego, bo najzwyczajniej nie rozumieją istoty Prawa.
Dlatego najczęściej zlepiają ze sobą paragrafy, które nauczono ich łączyć.
I na koniec rzecz najważniejsza:
SĄDY NIE SĄ ŻADNĄ TRZECIĄ WŁADZĄ!
Ani układ polityczny, ani system wyłaniania sędziów na to nie dozwala.
SĄDY SĄ TYLKO ROZSZERZONYM APARATEM TERRORU.

2015-12-08
Artur Łoboda

 

Te herezje ; ) potwierdzają to co Pan napisał.
Ja tylko ująłem zagadnienie trochę od strony psychologicznej, trochę od socjologicznej, trochę od statystycznej.
W istocie wnioski mamy zbieżne, z tym, że:
a) sądy administracyjne robią hucpę nie mniejszą niż powszechne. Pamiętajmy, że podatki i inne daniny publiczne są rozsądzane przez sady administracyjne,
b) sady, zazwyczaj orzekają względnie uczciwie, jeśli żadna ze stron nie załatwia sprawy, a sędzia należy do tych względnie niezepsutych, ale to odprysk.
c) często, jeśli strona z góry pozbawiona szans, twardo walczy i uruchomi wszystkie możliwe działania, to kończy się to nie tylko przegraną, lecz w dalszej kolejności nowelizacją ustawy na niekorzyść gwarancji praw, tak jak zdarzało się przy okazji spraw m.in. przeze mnie prowadzonych.
d) zgoda co do konkluzji końcowych.
Konfrontacja zasad i ludzkich spraw z osobą i stanowiskiem sądu, częstokroć to zderzenie z socjopatią, psychopatią, zwykłym łajdactwem, względnie ze pospolitą tępotą, do tego zaprawionymi lenistwem, pogardą dla stron i zwykłym okazywaniem ostentacyjnego zblazowania.
Oprócz tego, w zależności od kategorii spraw, dodatkowo zderzenie z funkcjonariuszami służb.

2015-12-10
Magellan

 

Pod pojęciem spraw administracyjnych miałem na myśli najprostsze rozporządzenia i wyroki, które poświadczają dokumenty.
Na przykład wpisy do rejestrów.
W żadnym wypadku nie chodziło mi o sądy administracyjne - bo w nich wręcz CUCHNIE komuną.
Starzy i śmierdzący sędziowie wymyślają jakieś abstrakcyjne przepisy.
Poza tym pełna zgodność.
Trzeba naciskać Kukiza i PiS, żeby pognali tych degeneratów.

2015-12-10
Artur Łoboda

  

Archiwum

Wstydliwi pałkarze z "Wyborczej"
styczeń 27, 2006
Czesław T. Niemczyński
Za wolną Polskę
sierpień 17, 2003
Piotr Czartoryski-Sziler
Granica prostactwa
marzec 8, 2006
Artur Łoboda
Analiza
styczeń 2, 2006
Marek Głogoczowski
Ryzyko Wojny Nuklearnej
grudzień 10, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
Kto z Was ma jeszcze jakiekolwiek złudzenia wobec PiS? (2)
kwiecień 22, 2006
Artur Łoboda
LPR: w Unii Polska więcej straci niż zyska
grudzień 13, 2002
PAP
Ustruj dla człowieka
sierpień 27, 2003
"Głos"
Handlarze, precz ze szpitali!
grudzień 12, 2003
Adrian Dudkiewicz
Odwracanie kota ogonem
luty 20, 2003
Artur Łoboda
Anatomia terroru w Iraku
sierpień 27, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Ludzie Kwaśniewskiego bronią się, ale pryncypała nie wydadzą
luty 9, 2003
zaprasza.net
Rosja znow defiluje. Teraz 4 Listopada- rocznice wypedzenia Polakow z Kremla.
listopad 7, 2006
anonim
O promowaniu ślepoty inteligencji polskiej, czyli jak się tworzy „przyzwolenie bez zgody”
luty 5, 2008
J. Duranowski
Co nieco o liberalizmie
grudzień 13, 2008
Dariusz Kosiur
MS: Krótka historia prywatyzacji banków
kwiecień 6, 2006
wedle Interia.pl
Aparat szantażu i przekręty medialne
marzec 25, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Apel do parlamentu Hiszpanii
marzec 26, 2007
Jan Lucjan Wyciślak
TAM GDZIE KIEDYŚ BYŁA POLSKA
styczeń 5, 2005
Edward Maciejczyk
Ręce opadają
lipiec 16, 2006
Artur Łoboda
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media