ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Bociany są wszędzie 
10 maj 2021      Artur Łoboda
Wirtualna podróż koleją transyberyjską do Birobidżanu, Żydowskiego Obwodu Autonomicznego. 
17 luty 2010      tłumacz
Korona-sceptyk 
30 styczeń 2022     
Placebo intelektu 
20 styczeń 2017     
Niedługo zniknę na dłużej 
21 sierpień 2016      Artur Łoboda
Powrót demokracji w USA? 
7 styczeń 2021     
Wołyń 1943  
11 lipiec 2013     
Anatomia perfidii J. T. Gross’a 
30 styczeń 2011      Iwo Cyprian Pogonowski
Szmery umierającego miasta 
23 maj 2020      Zygmunt Jan Prusiński
Wiesław Sokołowski ODEZWA POTULNA  
7 kwiecień 2012      www.trwanie.com
Dlaczego chcą wyciągnąć sześciolatków do szkół? 
18 luty 2012      Artur Łoboda
Ministerskie dożynanie watach. 
6 maj 2011      Bogusław
„Zbyt wiele dowodów” ludobójstwa 
12 listopad 2024     
Obudź się, Polsko 
15 maj 2012     
Dlaczego zachodni sędziowie wspierają polskich? 
16 styczeń 2020     
Komu potrzebna jest w Polsce monarchia? 
7 sierpień 2014      Artur Łoboda
W komitecie poparcia Komorowskiego 
22 maj 2015      Artur Łoboda
Soros i Komorowski - dwaj przyjaciele 
15 październik 2014      Artur Łoboda
Zbieranie podpisow 
23 kwiecień 2010      Goska
Fidel Castro -ponad 50 lat w służbie rewolucji 
8 maj 2009      Dawid Jakubowski

 
 

Kto się boi polskiej historii?

Historia świata zna tylko dwa starożytne przykłady państw narodowych.
Pierwszą była wspólnota Greków - określana mianem Hellady.
Druga - bardziej barbarzyńska to Państwo Rzymskie.
Chociaż Starożytny Rzym powstał na fundamentach kultury helleńskiej - to wprowadził w nią pazerność i dzikość mieszkańców północy.
Oba te państwa łączyło pojęcie narodu. O ile w wypadku Greków był top naród zbliżony etnicznie - to "Obywatele Rzymu" wywodzili się z różnych nacji, a łączyła ich duma z przynależności do wielkiego państwa.
Comuna di Roma, a więc wspólnota Rzymu - była symbolem tego państwa.
Ostatecznie Starożytny Rzym pochłonęli barbarzyńcy z północy - jeszcze więksi od Rzymian.
W piętnastym wieku Polacy masowo studiowali historię starożytności. A że należymy do kategorii niepoprawnych marzycieli - to zamarzyło nam się powrócić do idei, która do dziś dnia - jest symbolem najwznioślejszych wartości w historii ludzkości.
Wykombinowaliśmy sobie, że w miejsce monarchii wprowadzimy demokrację.

Nie łudźmy się. W historii świata nie ma ani jednego przykładu demokracji bez niewolników, którzy na tą demokrację pracowali.
Toteż polska demokracja dotyczyć miała tylko warstwy szlacheckiej.
Ale to i tak dużo - bo w szczytowym okresie dotyczyło miliona osób.
Polska demokracja szlachecka przybrała strukturę państwa, które istniało ponad 300 lat.
I gdyby nie agresja sąsiadów - to istniałaby do dnia dzisiejszego.
Co jednak najważniejsze - państwo to stało się państwem narodowym.
Szanując odrębność i kulturę przybyszów, oraz grup etnicznych - dołączających do Rzeczypospolitej Szlacheckiej - wywołano społeczną dumę z przynależności do Narodu Polskiego.
Mieliśmy więc polskich Rusinów, Tatarów, Ormian, Gruzinów i wiele innych nacji.
Tylko Żydzi nie mieli zamiaru się asymilować, a wszelkie takie inicjatywy były mocno zwalczane przez gminy żydowskie - łącznie z mordowaniem odszczepieńców.

W szczytowym okresie Rzeczypospolitej Obojga Narodów - od Morza Czarnego do Gdańska żyli ludzie, których dumą była przynależność do Rzeczypospolitej.
W tym samym czasie żaden rejon Europy nie tworzył ani państwa, ani narodu, ani demokracji.
Rzeczpospolita Obojga Narodów Polski i Litwy - była przez 150 lat niszczona przez agentów pruskich i rosyjskich. Aż w końcu zgnieciona została militarnie przez przyszłych zaborców.

Nasze Państwo mogłoby być wzorcem do naśladownictwa dla innych narodów Europy. Ale w takim wypadku mielibyśmy moralne prawo do wskazywania własnych wzorców kulturowych.
Jednak inną politykę zaplanowali dla Europy twórcy Unii Europejskiej.
Dlatego w unijnych programach nauczania i edukacji społecznej wmawia się Polakom, że muszą się czegoś od Europy Zachodniej nauczyć.... i przyznać do rzekomo niechlubnej przeszłości.
A czego to niby - mają się Polacy nauczyć od Zachodu: barbarzyństwa, wojen kulturowych - targających Europą Zachodnia przez stulecia, wyzysku kolonialnego i niszczenia podbitych narodów?
Przez siedem lat Platforma Obywatelska prowadziła politykę wmówienia młodemu pokoleniu Polaków, że mieliśmy rzekomo jakąś "czarną przeszłość", a w takim wypadku patriotyzm jest "faszyzmem".
Wmawiały to Polakom: TVN i Polsat, a Policja zabezpieczała bojówkarzy z Krytyki Politycznej, którzy atakowali pochody z okazji świąt narodowych.
Dzisiaj PO i Komorowski stają w pierwszym szeregu rzekomych patriotów. I pewnie niedługo ponownie zacytuję wiersz Kasprowicza, który wywarł na mnie spore wrażenie ponad czterdzieści lat temu.

Rzadko na moich wargach -
Niech dziś to warga ma wyzna -
Jawi się krwią przepojony,
Najdroższy wyraz: Ojczyzna.

Widziałem, jak się na rynkach
Gromadzą kupczykowie,
Licytujący się wzajem,
Kto Ją najgłośniej wypowie.

Widziałem, jak między ludźmi
Ten się urządza najtaniej,
Jak poklask zdobywa i rentę,
Kto krzyczy, iż żyje dla Niej.

Widziałem, jak do Jej kolan -
Wstręt dotąd serce me czuje -
Z pokłonem się cisną i radą
Najpospolitsi szuje.

Widziałem rozliczne tłumy
Z pustą, leniwą duszą,
Jak dźwiękiem orkiestry świątecznej
Resztki sumienia głuszą.

Sztandary i proporczyki,
Przemowy i procesyje,
Oto jest treść Majestatu,
Który w niewielu żyje.

Więc się nie dziwcie - ktoś może
Choć milczkiem słuszność mi przyzna -
Ze na mych wargach tak rzadko
Jawi się wyraz: Ojczyzna.

Lecz brat mój najbliższy i siostra,
W tak czarnych żałobach ninie,
Ci widzą, że chowam tę świętość
W najgłębszej serca głębinie.

Ta siostra najbliższa i brat ten,
Wybrani spomiędzy rzeszy,
Ci znają drogi, którymi
Moja Wybrana spieszy.

Krwawnikiem zarosłe ich brzegi,
Łopianem i podbiałami:
Śpieszę z Nią razem, topole
Ślą swe westchnienia za nami.

Przystajem na cichych mogiłach,
Słuchamy, azali z ich wnętrza
Taki się głos nie odezwie,
Jakaś nadzieja najświętsza.

Zboża się złocą dojrzało,
A tam już widzimy żniwiarzy,
Ta dłoń swą na czoło mi kładzie
I razem o sprzętach marzy.

A potom, podniósłszy głowę
Do dalszej wstając podróży,
Woła: "Miej radość w duszy,
Bo tylko radość nie nuży.

Podporą ci będzie i brzaskiem
Ta ziemia tak bujna, tak żyzna,
Nią ci Ja jestem na zawsze
Twa ukochana Ojczyzna".

Jakiś złośliwy złoczyńca
Pszeniczne podpala stogi,
U bram się wije niebieskich
W rozpaczy człowiek ubogi.

Jakaś mordercza zaraza
Z głodem zawiera przymierze,
Na przepełnionych cmentarzach
Krzyże się wznoszą świeże.

Jakoweś głuche tętenty
Wskroś przeszywają powietrze,
Kłębią się gęste chmurzyska,
Czyjaż to ręka je zetrze?

Jakaś olbrzymia rzeka
Wezbrała krwią i rozlewa
W krąg purpurowe swe nurty,
Zabiera domy i drzewa.

Jakoweś idą pomruki -
Drży niepoznana puszcza,
Dęby się groźne ozwały,
Cóż to za moc je poduszcza?

A nad tą dolą - niedolą
Poranna nieci się zorza,
Na pieśń mą, Ojczyzny pełną
Spływa promienność jej Boża.

W mej pieśni, bogatej czy biednej -
Przyzna mi ktoś lub nie przyzna -
Żyje, tak rzadka na wargach,
Moja najdroższa Ojczyzna.


Foto: widowisko na motywach polskich legend i przypowieści.
ZPiT AGH Krakus
26 październik 2014

Artur Łoboda 

  

Komentarze

  

Archiwum

Pulapka w Iraku
grudzień 26, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
Miedziaki z Polskiej Miedzi
wrzesień 11, 2002
MARIUSZ URBANEK
Odwracanie kota ogonem
październik 25, 2008
Artur Łoboda
Wizy do Kanady
styczeń 6, 2006
Wojciech Gryc
Noe
kwiecień 15, 2003
red. Krzysztof
Biskupia zdrada
kwiecień 13, 2004
PAP
Milcząca pracownia od prezydenta
październik 8, 2004
Zniewolony umysł
grudzień 29, 2003
Artur Łoboda
HASŁO ANDRZEJA GWIAZDY
lipiec 30, 2007
Zygmunt Jan Prusiński
Czerwony Krzyż w Iraku
kwiecień 8, 2003
przysłała Elzbieta
Zniesmaczenie
maj 22, 2007
Marek Olżyński
To nie jest dom wariatów - to rynsztok
styczeń 8, 2004
PAP
Budżet Krakowa na 2003 roku
grudzień 11, 2002
(SIE) http://www.dziennik.krakow.pl
Zadłużenie Skarbu Państwa wzrosło w maju o 2,8%
lipiec 22, 2002
PAP
Artykół cenzurowany:``89
sierpień 2, 2006
Marek Olżyński
Polak - prostak i cham
październik 29, 2005
Artur Łoboda
Myślenie, które boli
sierpień 14, 2004
Prośba do Pana Boga (tytuł redakcji)
grudzień 17, 2006
Antoni39 lat
Co obiecują "podstawowe prawa UE"?
luty 13, 2005
Ks. prof. Czesław S. Bartnik
Assyrian Message to the Arab Media
maj 14, 2003
Ashor Giwargis
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media