ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Dla kogo są programy polityczne? 
3 lipiec 2015      Artur Łoboda
Gonimy własny ogon 
29 listopad 2016      Artur Łoboda
Choroba bezobjawowa? 
3 październik 2020     
Czego PiS się boi? 
24 marzec 2020      Artur Łoboda
Poeta z Ustki w doborowym towarzystwie 
20 sierpień 2020      Zygmunt Jan Prusiński
Jak PiS mówi, że coś zrobi - to mówi 
25 marzec 2016      Artur Łoboda
Międzynarodowy apel przeciw wdrożeniu 5G 
21 listopad 2022     
Maurizio Blondet o "Polin" – wczoraj i dziś 
22 listopad 2024     
Duda jak Pinokio i marionetka. Frankowicze protestowali w Warszawie 
28 marzec 2017      Autor: AR
Tajlandia jako pierwszy kraj na świecie unieważnia swoje kontrakty z firmą Pfizer 
9 luty 2023      Ethan Huff
Dane pokazują, że miliony ludzi są NIEPEŁNOSPRAWNI z powodu szczepionek 
2 lipiec 2022      Ethan Huff
Sejmowy MOTŁOCH napluł na groby ofiar 
12 lipiec 2013      Artur Łoboda
Aksjomaty kultury (1) 
22 luty 2012      Artur Łoboda
Przeżyjmy jeszcze raz 
31 sierpień 2017     
Prokurator generalny. 
20 październik 2011      Bogusław
Od 1944 roku  
19 grudzień 2019     
Putin jest jednym z nich 
21 kwiecień 2021      Artur Łoboda
Rządowe zarządzanie korupcją (2) 
19 marzec 2020     
PiS jaki jest - każdy widzi 
3 czerwiec 2016      Artur Łoboda
Kocham Szopena ! 
15 marzec 2010      Zygmunt Jan Prusiński

 
 

Kto się boi polskiej historii?

Historia świata zna tylko dwa starożytne przykłady państw narodowych.
Pierwszą była wspólnota Greków - określana mianem Hellady.
Druga - bardziej barbarzyńska to Państwo Rzymskie.
Chociaż Starożytny Rzym powstał na fundamentach kultury helleńskiej - to wprowadził w nią pazerność i dzikość mieszkańców północy.
Oba te państwa łączyło pojęcie narodu. O ile w wypadku Greków był top naród zbliżony etnicznie - to "Obywatele Rzymu" wywodzili się z różnych nacji, a łączyła ich duma z przynależności do wielkiego państwa.
Comuna di Roma, a więc wspólnota Rzymu - była symbolem tego państwa.
Ostatecznie Starożytny Rzym pochłonęli barbarzyńcy z północy - jeszcze więksi od Rzymian.
W piętnastym wieku Polacy masowo studiowali historię starożytności. A że należymy do kategorii niepoprawnych marzycieli - to zamarzyło nam się powrócić do idei, która do dziś dnia - jest symbolem najwznioślejszych wartości w historii ludzkości.
Wykombinowaliśmy sobie, że w miejsce monarchii wprowadzimy demokrację.

Nie łudźmy się. W historii świata nie ma ani jednego przykładu demokracji bez niewolników, którzy na tą demokrację pracowali.
Toteż polska demokracja dotyczyć miała tylko warstwy szlacheckiej.
Ale to i tak dużo - bo w szczytowym okresie dotyczyło miliona osób.
Polska demokracja szlachecka przybrała strukturę państwa, które istniało ponad 300 lat.
I gdyby nie agresja sąsiadów - to istniałaby do dnia dzisiejszego.
Co jednak najważniejsze - państwo to stało się państwem narodowym.
Szanując odrębność i kulturę przybyszów, oraz grup etnicznych - dołączających do Rzeczypospolitej Szlacheckiej - wywołano społeczną dumę z przynależności do Narodu Polskiego.
Mieliśmy więc polskich Rusinów, Tatarów, Ormian, Gruzinów i wiele innych nacji.
Tylko Żydzi nie mieli zamiaru się asymilować, a wszelkie takie inicjatywy były mocno zwalczane przez gminy żydowskie - łącznie z mordowaniem odszczepieńców.

W szczytowym okresie Rzeczypospolitej Obojga Narodów - od Morza Czarnego do Gdańska żyli ludzie, których dumą była przynależność do Rzeczypospolitej.
W tym samym czasie żaden rejon Europy nie tworzył ani państwa, ani narodu, ani demokracji.
Rzeczpospolita Obojga Narodów Polski i Litwy - była przez 150 lat niszczona przez agentów pruskich i rosyjskich. Aż w końcu zgnieciona została militarnie przez przyszłych zaborców.

Nasze Państwo mogłoby być wzorcem do naśladownictwa dla innych narodów Europy. Ale w takim wypadku mielibyśmy moralne prawo do wskazywania własnych wzorców kulturowych.
Jednak inną politykę zaplanowali dla Europy twórcy Unii Europejskiej.
Dlatego w unijnych programach nauczania i edukacji społecznej wmawia się Polakom, że muszą się czegoś od Europy Zachodniej nauczyć.... i przyznać do rzekomo niechlubnej przeszłości.
A czego to niby - mają się Polacy nauczyć od Zachodu: barbarzyństwa, wojen kulturowych - targających Europą Zachodnia przez stulecia, wyzysku kolonialnego i niszczenia podbitych narodów?
Przez siedem lat Platforma Obywatelska prowadziła politykę wmówienia młodemu pokoleniu Polaków, że mieliśmy rzekomo jakąś "czarną przeszłość", a w takim wypadku patriotyzm jest "faszyzmem".
Wmawiały to Polakom: TVN i Polsat, a Policja zabezpieczała bojówkarzy z Krytyki Politycznej, którzy atakowali pochody z okazji świąt narodowych.
Dzisiaj PO i Komorowski stają w pierwszym szeregu rzekomych patriotów. I pewnie niedługo ponownie zacytuję wiersz Kasprowicza, który wywarł na mnie spore wrażenie ponad czterdzieści lat temu.

Rzadko na moich wargach -
Niech dziś to warga ma wyzna -
Jawi się krwią przepojony,
Najdroższy wyraz: Ojczyzna.

Widziałem, jak się na rynkach
Gromadzą kupczykowie,
Licytujący się wzajem,
Kto Ją najgłośniej wypowie.

Widziałem, jak między ludźmi
Ten się urządza najtaniej,
Jak poklask zdobywa i rentę,
Kto krzyczy, iż żyje dla Niej.

Widziałem, jak do Jej kolan -
Wstręt dotąd serce me czuje -
Z pokłonem się cisną i radą
Najpospolitsi szuje.

Widziałem rozliczne tłumy
Z pustą, leniwą duszą,
Jak dźwiękiem orkiestry świątecznej
Resztki sumienia głuszą.

Sztandary i proporczyki,
Przemowy i procesyje,
Oto jest treść Majestatu,
Który w niewielu żyje.

Więc się nie dziwcie - ktoś może
Choć milczkiem słuszność mi przyzna -
Ze na mych wargach tak rzadko
Jawi się wyraz: Ojczyzna.

Lecz brat mój najbliższy i siostra,
W tak czarnych żałobach ninie,
Ci widzą, że chowam tę świętość
W najgłębszej serca głębinie.

Ta siostra najbliższa i brat ten,
Wybrani spomiędzy rzeszy,
Ci znają drogi, którymi
Moja Wybrana spieszy.

Krwawnikiem zarosłe ich brzegi,
Łopianem i podbiałami:
Śpieszę z Nią razem, topole
Ślą swe westchnienia za nami.

Przystajem na cichych mogiłach,
Słuchamy, azali z ich wnętrza
Taki się głos nie odezwie,
Jakaś nadzieja najświętsza.

Zboża się złocą dojrzało,
A tam już widzimy żniwiarzy,
Ta dłoń swą na czoło mi kładzie
I razem o sprzętach marzy.

A potom, podniósłszy głowę
Do dalszej wstając podróży,
Woła: "Miej radość w duszy,
Bo tylko radość nie nuży.

Podporą ci będzie i brzaskiem
Ta ziemia tak bujna, tak żyzna,
Nią ci Ja jestem na zawsze
Twa ukochana Ojczyzna".

Jakiś złośliwy złoczyńca
Pszeniczne podpala stogi,
U bram się wije niebieskich
W rozpaczy człowiek ubogi.

Jakaś mordercza zaraza
Z głodem zawiera przymierze,
Na przepełnionych cmentarzach
Krzyże się wznoszą świeże.

Jakoweś głuche tętenty
Wskroś przeszywają powietrze,
Kłębią się gęste chmurzyska,
Czyjaż to ręka je zetrze?

Jakaś olbrzymia rzeka
Wezbrała krwią i rozlewa
W krąg purpurowe swe nurty,
Zabiera domy i drzewa.

Jakoweś idą pomruki -
Drży niepoznana puszcza,
Dęby się groźne ozwały,
Cóż to za moc je poduszcza?

A nad tą dolą - niedolą
Poranna nieci się zorza,
Na pieśń mą, Ojczyzny pełną
Spływa promienność jej Boża.

W mej pieśni, bogatej czy biednej -
Przyzna mi ktoś lub nie przyzna -
Żyje, tak rzadka na wargach,
Moja najdroższa Ojczyzna.


Foto: widowisko na motywach polskich legend i przypowieści.
ZPiT AGH Krakus
26 październik 2014

Artur Łoboda 

  

Komentarze

  

Archiwum

Pewna rozmowa,na pewnym forum.
luty 4, 2007
Darek "Funky"
Z poradnika agitatora
czerwiec 19, 2003
Andrzej Kumor
Meldunek z podróży do "czarnej dziury" Europy
sierpień 30, 2006
Marek Głogoczowski
"Kara bez winy"
Wymiar niesprawiedliwości

kwiecień 10, 2003
http://www.dziennik.krakow.pl
Lekcja z przeszłości
styczeń 3, 2003
zaprasza.net
Pół wieku od obalenia demokracji w Iranie przez USA
marzec 27, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Wiadomość która szybko zniknęła z czołówek...
październik 14, 2003
tylko kopista...
Francesco Cossiga i zamach na World Trade Center
styczeń 17, 2008
Marek P.
Jak ślicznie!!!
październik 14, 2006
jon2
„Faszyści” i obłąkańcy
grudzień 11, 2006
Stanisław MICHALKIEWICZ
Uczciwość pod prąd
październik 19, 2005
Artur Łoboda
Odwracanie uwagi od bieżących problemów
listopad 4, 2005
PAP
Czy Polacy to idioci?
maj 4, 2007
Mirosław Naleziński, Gdynia
Pokój Busha
styczeń 23, 2005
zaprasza.net
Gwałcenie Praw Obywatelskich
styczeń 30, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
Geszefciarze w sutannach i inni
styczeń 14, 2007
Artur Łoboda
Reguła symbiozy
kwiecień 21, 2005
Witold Filipowicz
"Stypendyści"
luty 14, 2008
Artur Łoboda
Skandal z lekiem corhydron
listopad 9, 2006
Adam Sandauer
Prokurator chce uchylenia wyroku uniewinniającego J.Lewandowskiego
styczeń 10, 2006
PAP
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media