W trakcie pierwszych rządów Donalda Tuska Koalicja PO-PSL nieustannie dążyła do sprzedaży polskich lasów w obce ręce.
Po kilku nieudanych próbach władza podejmuje w tym kierunku kolejne działania.
31 sierpnia 2015 roku rządzący złożyli w Sejmie kolejny projekt nowelizacji prawa o Lasach państwowych.
W celu "prywatyzacji" Lasów - Platforma za wszelką cenę chce umożliwić prywatyzację lasów jeszcze przed wyborami 2015 roku.
Swego czasu WikiLeaks podała, ze wedle notatek byłego ambasadora USA w Polsce - Donald Tusk oraz Bronisław Komorowski planowali już w 2009 roku sprzedać lasy oraz nieruchomości należące do Skarbu państwa, by zarobione w ten sposób pieniądze przekazać Żydom za roszenia wobec mienia bezspadkowego.
Kto był inicjatorem takiego przejęcia polskich lasów i co było wtedy zaplanowane?
Wyjaśniła to telewizja Kla.TV w materiale z
Wychwytywanie CO2 – kto na tym zyskuje?
Otóż
najwięksi żydowscy oszuści wymyślili sobie, że wprowadza na gojów podatek od powietrza.
Twierdzą więc że gaz, którego jest w powietrzu 0,04 procenta - ma rzekomo zniszczyć glob.
Mimo, że największe dopuszczalne stężenie wynosi wedle norm 0,5 procenta, a więc ponad 12 razy większe.
Polska ma ponad 9 milionów hektarów lasów.
Przyjmując bez analizy twierdzenie, że :
"w ciągu roku, hektar lasu oczyszcza 16 milionów m3 powietrza i pochłania ponad 3 tony CO2" to polskie lasy redukują około 30 milionów ton CO2 rocznie.
Albo inaczej licząc 144 biliony metrów sześciennych powietrza.
Proszę sobie wyobrazić: jaki haracz pobierałby ten - w kogo łapy wpadłyby polskie Lasy państwowe.
I taki był plan żydów, którzy najpierw chcieli przejąć lasy w wielu krajach na świecie, by potem pobierać od gojów haracz za czyszczenie powietrza.