ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Ciekawe strony

WHO to zbrodnicza organizacja terrorystyczna, należy ją zniszczyć 
Obecnie dziesiątki tysięcy ludzi na całym świecie pracuje nad ujawnieniem prawdy o WHO i rozpowszechnianiem informacji o jej zbrodniczych działaniach 
Wszystko pod kontrolą 
Od zawsze służby specjalne kontrolowały rzekome niezaplanowane spotkania oficjeli z obywatelami.
Przykład podstawionego Putina - jako przypadkowego przechodnia.
 
Sędziowie nie wierzą w kowida i nie dają się zastraszyć. Ale, czy innych karzą za brak maski? 
Impreza w SĄDZIE REJONOWYM. W sali rozpraw zrobili bankiet. Przyjechała policja 
Po wykrwawieniu starego Hegemona, Syjon sprzymierzył się z Chinami 
 
Wykład Ernsta Wolffa na temat obecnego kryzysu 
 
Czy w “szczepionkach anty-Covid” znajdują się hydrożele magneto-reaktywne? 
Magnesy i monety są przyciągane przez miejsca “zaszczepienia” 
GLOBALIZM - Prawdziwa historia 
Jak amerykański historyk Prof. Carroll Quigley odkrył tajny Rząd bankierów 
Cicha Broń do Cichych Wojen 
 
Aresztowanie Prezydenta Korei Południowej 
 
Zdjęcia zawartości szczepionek na Covid-19 
 
Konzentrationslager Fuehrer  
Niemcy - obóz koncentracyjny dla niewierzących w wirusa 
Cała prawda o ataku z 11 września 
Jeden z filmów usułujących przedstawić prawdę i ataku z 11 września 2001 roku 
"Służę ludziom, nie instytucjom" 
Główny komisarz policji w Dortmund w przemówieniu do narodu niemieckiego…
I do POLICJI !!

 
Kaczyński również nas w to wciągnął 
Zbrodnie wojskowe w Iraku 
Szczepienia pełne kłamstw 
To szczepionki, a nie wirusy, powodują choroby.
Wirusy pobudzają proces zdrowienia. Nie są naszymi wrogami, stoją po naszej stronie.
Wybuch epidemii świńskiej grypy z 2009 roku ma swoje korzenie w inżynierii genetycznej i jest wynikiem działania człowieka. 
Drugi List otwarty prof. Ryszarda Rutkowskiego 
Panie Ministrze, Szanowni Państwo to prawda "że Internet przyjmuje wszystko", ale na szczęście pozwala też przełamywać rządową cenzurę i autocenzurę polskich naukowców i lekarzy, którzy swoim milczeniem autoryzowali i dalej autoryzują wielokrotnie bezzasadne działania rządu (np. w sprawie przymusowego noszenia maseczek). Dzisiaj bowiem w Holandii, Czechach, Szwecji, na Białorusi miliony ludzi chodzą bez maseczek na twarzy, nie chorują i nie umierają. W Polsce zaś, wbrew opiniom naukowców z Australii, czy USA miliony rodaków, w tym młodzież licealna, studenci i schorowani seniorzy muszą narażać swoje zdrowie nosząc "cudowne" bawełniane maseczki i/lub przyłbice 
Polskie firmy nie obsługuja POLICJANTÓW 



 
Pomylił Chrześcijaństwo z Judaizmem 
Skandaliczna niewiedza Prezydenta USA, czy też raczej perfidna prowokacja?
W przemówieniu Baracj Obama opisuje Chrześcijaństwo odwołaniami do Judaizmu.  
Montanari: Szczepionka to wielki przekręt 
Jeśli prawdziwa choroba nie daje odporności, absurdem jest mieć nadzieję, że szczepionka może to zrobić, co nie jest niczym innym, jak tylko chorobą w postaci atenuowanej. 
Dlaczego szczepionki na COVID-19 mogą wpływać na płodność człowieka?  
 
więcej ->

 
 

NIK w zachodniopomorskiej ANR


Jeszcze nie do końca rozgry?liśmy, jak to się stało, ale wreszcie coś na Zachodnim Pomorzu wymknęło się spod wpływów pana posła Artura Balazsa.

Wynik kontroli, jaką w miejscowym oddziale Agencji Nieruchomości Rolnych (prawnej następczyni poprzedniej Agencji Własności Rolnej Skarbu Państwa) przeprowadziła Najwyższa Izba Kontroli, jest dla ludzi kierujących nią w latach 1999 - 2003 tak druzgocący, że aż morderczy.

A byli to ludzie nie byle jacy, nie pierwsi lepsi, byli to działacze Stronnictwa Konserwatywno Ludowego, partii pana posła Artura Balazsa. Czyli jego ludzie, po prostu. Dyrektorem ANR w Szczecinie był w tym czasie Stanisław Zimnicki, aktywista SKL, burmistrz Ińska, mechanizator rolnictwa, który zwykł mawiać, że najlepszą jego rekomendacją zawodową jest znajomość z panem posłem Balazsem.

ZGROZˇ WIEJE

Inspektorzy NIK stwierdzili, że za rządów dyr. Zimnickiego doszło do "nielegalnego i niecelowego wydatkowania 63.412 tys. złotych". Słownie: ponad sześćdziesiąt trzy miliony złotych! Pytany, jak do tego doszło, dyrektor Zimnicki odpowiadał kontrolerom, że o wszystkim wiedział prezes AWRSP, pan Adam Tański. Dla przypomniena - pan Adam Tański, to także wieloletni i trwały w uczuciu przyjaciel pana posła Balazsa, kiedyś minister rolnictwa - przez chwilę nawet w rządzie Leszka Millera. Dochodzą do nas pogłoski, że obecne wyautowanie to wcale nie kres jego kariery, tylko "Sulejówek", bo pan Adam Tański przeznaczony jest do pełnienia wyłącznie ważnych misji państwowych.

W każdym kraju fakt, że ktoś dopuścił do wydania niezgodnie z przeznaczeniem prawie 16 milionów państwowych dolarów, byłby dla takiego "gospodarza" dożywotnio dyskwalifikujący. U nas - kto wie, w jakiej jeszcze postaci pojawi się na scenie pan Adam Tański.

NIK kwestionuje 80,9 proc. subwencji przekazanych przez dyr. Zimnickiego gminom i podmiotom gospodarczym. "Nieprawidłowości - pisze NIK w protokole pokontrolnym - spowodowane były przyznawaniem subwencji w oparciu o opracowany przez Oddział ANR (wówczas AWRSP - przyp. W.J.) regulamin, który przewidywał udzielanie dofinansowania zarówno na modernizację i remonty infrastruktury, która nie była przejęta od agencji jak i nowe inwestycje. (...) Ustalono, że dyrektor udzielił subwencji m.in. na modernizację pływalni, adaptację komisariatów policji, remont dachu budynku starostwa".

Niezgodnie z prawem wykorzystywano pieniądze AWRSP przeznaczone wyłącznie na remonty domów zajmowanych przez pracowników byłych PGR, gdyż remontowano także inne domy należące do gmin. Niezgodnie z prawem wspomagano zachodniopomorskie parafie. Za pieniądze Agencji kładziono na kościołach nowe dachy, udzielono subwencji Centrum Edukacyjnemu Archidiecezji Szczecińsko-Kamieńskiej, jak również smarowano fundacjom w różnej formie powiązanym z kościołem.

PARTIĘ SWˇ WIDZĘ OGROMNˇ

Osobny rozdział to tworzenie powiatowych oddziałów Agencji. Był to ewenement w skali kraju, jednak i to przedsięwzięcie akceptował ówczesny dyrektor AWRSP, pan Adam Tański. Proceder ten był opisywany w prasie, także w "TRYBUNIE", jednak bez widocznych następstw. Chodziło o to, że pod pretekstem reformy administracyjnej i pod płaszczykiem koniecznej w związku z tym zmiany terenowej struktury AWRSP, w każdym z 17 powiatów zachodniopomorskiego zorganizowano - de facto na koszt Agencji - sieć powiatowych biur SKL. Według NIK - doszło przy tym do zawyżania wydatków na remonty siedzib tych oddziałów, do łamania przepisów ustawy o zamówieniach publicznych. NIK twierdzi, że 49 postępowań (77,8 proc. badanych) na mocy ustawy o zamówieniach publicznych powinno być unieważnionych. Lista nieprawidłowości i zarzutów NIK, także w kwestii wyboru oferenta, jest bardzo obszerna. Praktykowano zlecenia robót w trybie "wolnej ręki".

"Skala i rodzaj stwierdzonych nieprawidłowości w tym zakresie wskazuje, iż komisje przetargowe oraz dyrektor Oddziału (AWRSP - przyp. W.J.) w sposób uprzywilejowany traktowali część podmiotów biorących udział w tych postępowaniach. W rezultacie wybierano oferentów nie mających doświadczenia i środków finansowych (...). Nieprawidłowości i błędy w części badanych postępowań jak i warunki umów podpisanych z wybranymi oferentami oraz sposób ich realizacji wskazują na możliwość wystąpienia w Oddziale (AWRSP - przyp. W.J.) zjawisk korupcyjnych" - stwierdzili w dokumencie pokontrolnym inspektorzy NIK. Z ustaleń NIK wynika, że dyrektor przy wyborze oferentów preferował firmy z Ińska, w którym burmistrzował zanim z woli swego lidera wywędrował do Szczecina.

CIEMNO POD LATARNIˇ

"Charakterystycznym przykładem stwierdzonych nieprawidłowości jest remont i modernizacja siedziby Oddziału w Szczecinie" - stwierdza NIK. "Nieprawidłowości", to w języku normalnych ludzi "przekręty" po prostu. Ciekawe, że rzecz odbywała się w Szczecinie, a więc pod okiem wszystkich możliwych służb z konserwatorem zabytków włącznie, bo i on miał pieczę nad wpisanym do rejestru budynkiem, w którym mieści się siedziba AWRSP (teraz ANR). Instytucje ścigające zwykłych ludzi każdego inwestora, który nie prowadzi dziennika budowy lub lekceważy konserwatora zabytków, w pięć minut sprowadziłyby do parteru. Nie wygrzebałby się z grzywien i kar. Agencji rządzonej przez człowieka posła Balazsa prawo się nie imało. Taki cud!

W związku z brakiem dokumentacji technicznej remontu siedziby, NIK powołała biegłego sądowego do zbadania prawidłowości opracowania kosztorysów inwestorskich i ofertowych oraz ilościowego wykonania prac, za które zapłacono łącznie ponad 1,4 mln złotych.

Oto fragment jego opinii: Zapłacono za remont i przełożenie 2.349 metrów kw. dachu. Tymczasem powierzchnia dachu była o ponad 140 proc. mniejsza - wynosiła 984 m. kw. Na dodatek dach wykonano wadliwie; Zapłacono za cyklinowanie 488 m parkietu, 20 razy więcej od rzeczywistej powierzchni cyklinowanej podłogi - w rzeczywistości 24 m kw. Zapłacono za rozebranie 1,8 tys. m kw posadzki, zapłacono za tynkowanie 467 m kw. Okazało się, że takich robót w ogóle nie wykonano. Zapłacono za wykonanie 130 m kutego artystycznie ogrodzenia metalowego, mimo że jego faktyczna długość wynosi 113 m, a ogrodzenie nie było kute i wykonano je niezgodnie z projektem.

DZIAD DO OBRAZU

Po przeczytaniu protokołu pokontrolnego NIK bezskutecznie usiłowałem skontaktować się z panem posłem Arturem Balazsem. Chciałem, by wypowiedział się na łamach "TRYBUNY" jako szef SKL - partii, która wypromowała na dyrektora Agencji swojego aktywistę. Niestety, pod domowym telefonem pana posła miły damski głos poinformował mnie, że "poseł jest w Sejmie, trudno mi powiedzieć, kiedy wróci". Faktycznie w omawianym czasie Sejm pracował nieustannie. Za każdym razem przedstawiałem się z imienia i nazwiska, podawałem tytuł gazety i określałem sprawę, z którą chcę się do posła zwrócić. Niestety... Milczał także telefon w Biurze Poselskim SKL przy ul. Garncarskiej w Szczecinie. Numerem telefonu komórkowego posła nie dysponowałem i nie dysponuję.

Pytania i prośbę o wyznaczenie terminu spotkania redakcja skierowała na sejmowy adres pana posła Balazsa. Bez odpowiedzi. W tej sytuacji publikujemy same pytania.

• NIK zakończyła kontrolę ANR, dawniej AWRSP w Szczecinie za lata 1999 - 2003. Otrzymał Pan kopię tego dokumentu jako parlamentarzysta z Zachodniopomorskiego i szef partii, która rekomendowala na stanowisko byłego dyrektora tej placówki, Stanisława Zimnickiego. Dyrektor był Pana faworytem. Z wystąpienia pokontrolnego NIK wyłania się dość ponury obraz polityki prowadzonej przez szczeciński oddział AWRSP. Co Pan o tym sądzi?

• Dyr. Zimnicki wielokroć zapewniał o zaufaniu, jakim się cieszy ze strony Pana Posła, mówił, że przyja?ń z Panem to rekomendacja jego fachowości. Czy czuje się pan odpowiedzialny za działalność dyr. Zimnickiego?

• Czy nie wstyd Panu, że mimo protestów i postulatów przerwania działalności dyr. Zimnickiego i zwolnienia go z dyrektorskiej funkcji w AWRSP, Pan zabiegał, by dyr. Zimnicki pozostał na posadzie?

• W protokole pokontrolnym jest wiele kwestionowanych przez NIK przetargów. Uczestnikami takich przetargów byli także aktywni członkowie SKL. Co Pan na to?

• NIK wytknęła kosztowne tworzenie powiatowych oddziałów AWRS w byłym woj. szczecińskim. Od siebie dodam, że oddziałami w powiatach kierowali aktywiści SKL. Tym sposobem tworzono za państwowe pieniądze partyjne struktury SKL. Jak Pan Poseł, prezes SKL, ocenia ten fakt?

Pan poseł był łaskaw pominąć te pytania milczeniem. W tej sytuacji dręczy mnie niepewność, czy aby dyr. Zimnicki z aktywisty SKL i protegowanego jej szefa nie stanie zwykłym kozłem ofiarnym. Nie mogę bowiem wypędzić z pamięci przetrąconej swego czasu politycznej kariery też kiedyś przyjaciela posła Balazsa, nawet byłego ministra rolnictwa i pierwszego prezesa SKL - Jacka Janiszewskiego, którego dla własnej obrony Balazs odkopnął jak stary kalosz.

trybuna.pl
25 maj 2004

Wojciech Jurczak 

  

Archiwum

Watykan zmienił zdanie wobec nauki
listopad 9, 2005
EAI
Sprawa prywatyzacji DTC znów będzie umorzona
sierpień 2, 2002
Dawid Tokarz
Korupcja
lipiec 29, 2003
Mikołaj Wójcik
On Jews and Christians Living in the Same Place
czerwiec 4, 2003
Trinity Communications
Nauczyciela wycieczka do Kanady
marzec 29, 2008
przeslala Elzbieta Gawlas
Abp Kondrusiewicz: uznajemy prawosławny charakter Rosji
sierpień 28, 2002
PAP
"Gdy rozum śpi budzą się potwory"
kwiecień 16, 2007
Dariusz Kosiur
Prezydent Olsztyna
luty 15, 2008
Wikipedia
Wyrok w Starachowicach - Sądy ostatnimi instytucjami zaufania publicznego....
styczeń 25, 2005
Adam Sandauer
Sztandary i proporczyki, przemowy i procesyje ...
sierpień 7, 2004
www.dziennik.krakow.pl
Wspólny błąd byłych szefów dyplomacji
lipiec 10, 2006
Mariusz Affek
Zrezygnujcie z życia. To będzie kompromis.
wrzesień 26, 2003
Zmierzch papierowych gazet?
marzec 17, 2009
Mirosław Naleziński, Gdynia
Polska na dnie
październik 28, 2005
przeslala Elzbieta
Po prostu uporządkować
lipiec 30, 2008
Artur Łoboda
POLSKA potrzebuje pilnie poważnej naprawy!
wrzesień 13, 2007
Dariusz Kosiur
Zbyt kosztowna,
czerwiec 4, 2007
. (bez podpisu)
Płażyński przypuszcza, że w Polsce jest korupcja
luty 11, 2003
Piotr Mączyński
Potakiwacze Izraela w USA
lipiec 28, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Jan Paweł II chce współpracy Kościołów wschodnich i zachodnich
luty 6, 2003
PAP
więcej ->
 
   


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media