|
| Kalisz w obronie Olszanskiego i Osadowskiego |
|
| |
|
| Naczelna Izba lekarska współpracuje z duchami zmarłych lekarzy |
|
| Bezczelność kowidowców przekroczyła wszelkie granice. Powołują się na autorytet zmarłych lekarzy, by ścigać uczciwych lekarzy. |
|
| Czy celem szczepień jest unicestwienie USA? |
|
“To, czego KPCh pragnie najbardziej, to aby amerykańscy żołnierze zostali zaszczepieni...
Po zaszczepieniu wojsk amerykańskich, mówię wam, szczepienie przeciwko wirusowi KPCh będzie w znacznym stopniu bliska końca”. |
|
| ZBRODNICZY DRUK 3238 + REFERENDUM “STOP BEZKARNOŚCI FUNKCJONARIUSZY PUBLICZNYCH” |
|
| |
|
| "Górale to męczą konie" |
|
| Powiedziałam prezesowi (Kaczyńskiemu), że górale bardzo na nich liczą, to są ich wyborcy, a prezes odpowiedział mi na to: "Górale to męczą konie". Byłam w szoku, że przy tak ważnym temacie gospodarczym mówi takie rzeczy - relacjonuje posłanka. |
|
| Ostatni mit (o polityce sowieckiej) |
|
| |
|
| Nakaz aresztowania byłego Ministra Zdrowia Łukasza Szumowskiego |
|
| |
|
| Czy zaszczepieni staną się własnością koncernów farmaceutycznych? |
|
| Czy szczepienia służą nowoczesnemu niewolnictwu? |
|
| Brytyjska modelka zabita zastrzykiem? |
|
| Trzy tygodnie po szczepieniu zmarła - po wystąpieniu wielu komplikacji - w tym białaczki. |
|
| Kryptoreklama-czy prawdziwe lekarstwo na cukrzycę? |
|
| "W naszym kraju nie skupiamy się na leczeniu diabetyków, ale na zarabianiu pieniędzy przez duże koncerny farmaceutyczne." |
|
| Wołyń 1943. sł. muz. Lech Makowiecki |
|
| Wołyń 1943. sł. muz. Lech Makowiecki. Utwór z płyty "Patriotyzm" |
|
| Żadna ze 137. instytucji naukowych badających kowida - nie wyizolowała, w czystej postaci SARS-COV-2. NIGDY! |
|
| |
|
| Planet Lockdown |
|
| Planet Lockdown to film dokumentalny o sytuacji, w jakiej znalazł się świat. Twórcy filmu rozmawiali z niektórymi z najzdolniejszych i najodważniejszych umysłów na świecie, w tym z epidemiologami, naukowcami, lekarzami, prawnikami, aktywistami, mężem stanu... |
|
| Kowidowa żydokomuna szykuje sądy kiblowe |
|
| Reżim kowidowy Morawieckiego zamierza wprowadzić "komisarzy politycznych" dla ścigania wolnego słowa. |
|
| Niemiecki agent na czele Instytutu Pileckiego |
|
| |
|
| Aresztowanie Prezydenta Korei Południowej |
|
| |
|
| WHO: Poprzez zdrowie publiczne do globalnej dyktatury |
|
| Traktat WHO oraz poprawki do Międzynarodowych Przepisów Zdrowotnych to bezpośredni atak globalistów na demokratyczne, suwerenne narody świata (chociaż już wiemy, że tak naprawdę ani one „demokratyczne”, ani „suwerenne”) w celu ustanowienia sanitarnej dyktatury WHO pod pretekstem walki z niekończącymi się pandemiami (a według nowej, zmienionej niedawno przez WHO definicji „pandemii”, pandemią może być dosłownie wszystko - może być „pandemia otyłości”, „pandemia depresji”, „pandemia kataru”, "pandemia alergii", itd.) |
|
| Skazany za pestki moreli, B17 |
|
| Faszyzm w barwach demokracji |
|
| Czy Policjanci będą zwracać za bezprawne mandaty? |
|
| Zarówno mandaty, jak i wnioski o ukaranie karą finansową do sanepidu, które wystawiali poszczególni policjanci w czasie epidemii, okazują się być nie tylko bezprawne, ale i naruszające konstytucję. |
|
| Niepożądane Odczyny Poszczepienne po szczepionkach przeciw COVID-19 w Polsce |
|
Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego podaje jedynie zarejestrowane ubytki zdrowia po szczepieniach. Ale tylko do 4 tygodni po szczepieniu.
|
więcej -> |
|
NIK w zachodniopomorskiej ANR
|
|
Jeszcze nie do końca rozgry?liśmy, jak to się stało, ale wreszcie coś na Zachodnim Pomorzu wymknęło się spod wpływów pana posła Artura Balazsa.
Wynik kontroli, jaką w miejscowym oddziale Agencji Nieruchomości Rolnych (prawnej następczyni poprzedniej Agencji Własności Rolnej Skarbu Państwa) przeprowadziła Najwyższa Izba Kontroli, jest dla ludzi kierujących nią w latach 1999 - 2003 tak druzgocący, że aż morderczy.
A byli to ludzie nie byle jacy, nie pierwsi lepsi, byli to działacze Stronnictwa Konserwatywno Ludowego, partii pana posła Artura Balazsa. Czyli jego ludzie, po prostu. Dyrektorem ANR w Szczecinie był w tym czasie Stanisław Zimnicki, aktywista SKL, burmistrz Ińska, mechanizator rolnictwa, który zwykł mawiać, że najlepszą jego rekomendacją zawodową jest znajomość z panem posłem Balazsem.
ZGROZˇ WIEJE
Inspektorzy NIK stwierdzili, że za rządów dyr. Zimnickiego doszło do "nielegalnego i niecelowego wydatkowania 63.412 tys. złotych". Słownie: ponad sześćdziesiąt trzy miliony złotych! Pytany, jak do tego doszło, dyrektor Zimnicki odpowiadał kontrolerom, że o wszystkim wiedział prezes AWRSP, pan Adam Tański. Dla przypomniena - pan Adam Tański, to także wieloletni i trwały w uczuciu przyjaciel pana posła Balazsa, kiedyś minister rolnictwa - przez chwilę nawet w rządzie Leszka Millera. Dochodzą do nas pogłoski, że obecne wyautowanie to wcale nie kres jego kariery, tylko "Sulejówek", bo pan Adam Tański przeznaczony jest do pełnienia wyłącznie ważnych misji państwowych.
W każdym kraju fakt, że ktoś dopuścił do wydania niezgodnie z przeznaczeniem prawie 16 milionów państwowych dolarów, byłby dla takiego "gospodarza" dożywotnio dyskwalifikujący. U nas - kto wie, w jakiej jeszcze postaci pojawi się na scenie pan Adam Tański.
NIK kwestionuje 80,9 proc. subwencji przekazanych przez dyr. Zimnickiego gminom i podmiotom gospodarczym. "Nieprawidłowości - pisze NIK w protokole pokontrolnym - spowodowane były przyznawaniem subwencji w oparciu o opracowany przez Oddział ANR (wówczas AWRSP - przyp. W.J.) regulamin, który przewidywał udzielanie dofinansowania zarówno na modernizację i remonty infrastruktury, która nie była przejęta od agencji jak i nowe inwestycje. (...) Ustalono, że dyrektor udzielił subwencji m.in. na modernizację pływalni, adaptację komisariatów policji, remont dachu budynku starostwa".
Niezgodnie z prawem wykorzystywano pieniądze AWRSP przeznaczone wyłącznie na remonty domów zajmowanych przez pracowników byłych PGR, gdyż remontowano także inne domy należące do gmin. Niezgodnie z prawem wspomagano zachodniopomorskie parafie. Za pieniądze Agencji kładziono na kościołach nowe dachy, udzielono subwencji Centrum Edukacyjnemu Archidiecezji Szczecińsko-Kamieńskiej, jak również smarowano fundacjom w różnej formie powiązanym z kościołem.
PARTIĘ SWˇ WIDZĘ OGROMNˇ
Osobny rozdział to tworzenie powiatowych oddziałów Agencji. Był to ewenement w skali kraju, jednak i to przedsięwzięcie akceptował ówczesny dyrektor AWRSP, pan Adam Tański. Proceder ten był opisywany w prasie, także w "TRYBUNIE", jednak bez widocznych następstw. Chodziło o to, że pod pretekstem reformy administracyjnej i pod płaszczykiem koniecznej w związku z tym zmiany terenowej struktury AWRSP, w każdym z 17 powiatów zachodniopomorskiego zorganizowano - de facto na koszt Agencji - sieć powiatowych biur SKL. Według NIK - doszło przy tym do zawyżania wydatków na remonty siedzib tych oddziałów, do łamania przepisów ustawy o zamówieniach publicznych. NIK twierdzi, że 49 postępowań (77,8 proc. badanych) na mocy ustawy o zamówieniach publicznych powinno być unieważnionych. Lista nieprawidłowości i zarzutów NIK, także w kwestii wyboru oferenta, jest bardzo obszerna. Praktykowano zlecenia robót w trybie "wolnej ręki".
"Skala i rodzaj stwierdzonych nieprawidłowości w tym zakresie wskazuje, iż komisje przetargowe oraz dyrektor Oddziału (AWRSP - przyp. W.J.) w sposób uprzywilejowany traktowali część podmiotów biorących udział w tych postępowaniach. W rezultacie wybierano oferentów nie mających doświadczenia i środków finansowych (...). Nieprawidłowości i błędy w części badanych postępowań jak i warunki umów podpisanych z wybranymi oferentami oraz sposób ich realizacji wskazują na możliwość wystąpienia w Oddziale (AWRSP - przyp. W.J.) zjawisk korupcyjnych" - stwierdzili w dokumencie pokontrolnym inspektorzy NIK. Z ustaleń NIK wynika, że dyrektor przy wyborze oferentów preferował firmy z Ińska, w którym burmistrzował zanim z woli swego lidera wywędrował do Szczecina.
CIEMNO POD LATARNIˇ
"Charakterystycznym przykładem stwierdzonych nieprawidłowości jest remont i modernizacja siedziby Oddziału w Szczecinie" - stwierdza NIK. "Nieprawidłowości", to w języku normalnych ludzi "przekręty" po prostu. Ciekawe, że rzecz odbywała się w Szczecinie, a więc pod okiem wszystkich możliwych służb z konserwatorem zabytków włącznie, bo i on miał pieczę nad wpisanym do rejestru budynkiem, w którym mieści się siedziba AWRSP (teraz ANR). Instytucje ścigające zwykłych ludzi każdego inwestora, który nie prowadzi dziennika budowy lub lekceważy konserwatora zabytków, w pięć minut sprowadziłyby do parteru. Nie wygrzebałby się z grzywien i kar. Agencji rządzonej przez człowieka posła Balazsa prawo się nie imało. Taki cud!
W związku z brakiem dokumentacji technicznej remontu siedziby, NIK powołała biegłego sądowego do zbadania prawidłowości opracowania kosztorysów inwestorskich i ofertowych oraz ilościowego wykonania prac, za które zapłacono łącznie ponad 1,4 mln złotych.
Oto fragment jego opinii: Zapłacono za remont i przełożenie 2.349 metrów kw. dachu. Tymczasem powierzchnia dachu była o ponad 140 proc. mniejsza - wynosiła 984 m. kw. Na dodatek dach wykonano wadliwie; Zapłacono za cyklinowanie 488 m parkietu, 20 razy więcej od rzeczywistej powierzchni cyklinowanej podłogi - w rzeczywistości 24 m kw. Zapłacono za rozebranie 1,8 tys. m kw posadzki, zapłacono za tynkowanie 467 m kw. Okazało się, że takich robót w ogóle nie wykonano. Zapłacono za wykonanie 130 m kutego artystycznie ogrodzenia metalowego, mimo że jego faktyczna długość wynosi 113 m, a ogrodzenie nie było kute i wykonano je niezgodnie z projektem.
DZIAD DO OBRAZU
Po przeczytaniu protokołu pokontrolnego NIK bezskutecznie usiłowałem skontaktować się z panem posłem Arturem Balazsem. Chciałem, by wypowiedział się na łamach "TRYBUNY" jako szef SKL - partii, która wypromowała na dyrektora Agencji swojego aktywistę. Niestety, pod domowym telefonem pana posła miły damski głos poinformował mnie, że "poseł jest w Sejmie, trudno mi powiedzieć, kiedy wróci". Faktycznie w omawianym czasie Sejm pracował nieustannie. Za każdym razem przedstawiałem się z imienia i nazwiska, podawałem tytuł gazety i określałem sprawę, z którą chcę się do posła zwrócić. Niestety... Milczał także telefon w Biurze Poselskim SKL przy ul. Garncarskiej w Szczecinie. Numerem telefonu komórkowego posła nie dysponowałem i nie dysponuję.
Pytania i prośbę o wyznaczenie terminu spotkania redakcja skierowała na sejmowy adres pana posła Balazsa. Bez odpowiedzi. W tej sytuacji publikujemy same pytania.
• NIK zakończyła kontrolę ANR, dawniej AWRSP w Szczecinie za lata 1999 - 2003. Otrzymał Pan kopię tego dokumentu jako parlamentarzysta z Zachodniopomorskiego i szef partii, która rekomendowala na stanowisko byłego dyrektora tej placówki, Stanisława Zimnickiego. Dyrektor był Pana faworytem. Z wystąpienia pokontrolnego NIK wyłania się dość ponury obraz polityki prowadzonej przez szczeciński oddział AWRSP. Co Pan o tym sądzi?
• Dyr. Zimnicki wielokroć zapewniał o zaufaniu, jakim się cieszy ze strony Pana Posła, mówił, że przyja?ń z Panem to rekomendacja jego fachowości. Czy czuje się pan odpowiedzialny za działalność dyr. Zimnickiego?
• Czy nie wstyd Panu, że mimo protestów i postulatów przerwania działalności dyr. Zimnickiego i zwolnienia go z dyrektorskiej funkcji w AWRSP, Pan zabiegał, by dyr. Zimnicki pozostał na posadzie?
• W protokole pokontrolnym jest wiele kwestionowanych przez NIK przetargów. Uczestnikami takich przetargów byli także aktywni członkowie SKL. Co Pan na to?
• NIK wytknęła kosztowne tworzenie powiatowych oddziałów AWRS w byłym woj. szczecińskim. Od siebie dodam, że oddziałami w powiatach kierowali aktywiści SKL. Tym sposobem tworzono za państwowe pieniądze partyjne struktury SKL. Jak Pan Poseł, prezes SKL, ocenia ten fakt?
Pan poseł był łaskaw pominąć te pytania milczeniem. W tej sytuacji dręczy mnie niepewność, czy aby dyr. Zimnicki z aktywisty SKL i protegowanego jej szefa nie stanie zwykłym kozłem ofiarnym. Nie mogę bowiem wypędzić z pamięci przetrąconej swego czasu politycznej kariery też kiedyś przyjaciela posła Balazsa, nawet byłego ministra rolnictwa i pierwszego prezesa SKL - Jacka Janiszewskiego, którego dla własnej obrony Balazs odkopnął jak stary kalosz.
trybuna.pl |
|
25 maj 2004
|
|
Wojciech Jurczak
|
|
|
|
Ile w rzeczywistości wydajemy na ochronę zdrowia?
maj 16, 2006
Adam Sandauer
|
Globalne zniewolenie rozlozone na etapy
wrzesień 20, 2007
Wojciech Wła?linski
|
Propaganda Sukcesu
październik 26, 2006
Dziennik Zwiazkowy
|
Władze w Iraku zatrudnią funkcjonariuszy reżimu Saddama
kwiecień 25, 2004
PAP
|
Koniec państwa czy państwa w państwie?
grudzień 17, 2006
Remigiusz Okraska
|
Dwie miary
luty 3, 2007
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
Czarna dziura
czerwiec 11, 2003
|
Stanisław Michalkiewicz: Fejginięta znowu smrodzą?
maj 9, 2006
Stanisław Michalkiewicz
|
Pakiet antykryzysowy Kołodki
lipiec 17, 2002
PAP
|
To buntowniki
maj 21, 2003
Cyprian Kamil Norwid
|
KOŚCIÓŁ A MASONERIA
kwiecień 5, 2004
|
Czechy kończą swój symboliczny udział w bandyckich wyprawach. Wstyd?cie się, Polacy!
grudzień 20, 2008
tłumacz
|
Najważniejszy fragment ("mało znany") wywiadu Gazety Michnika z matką Chodarowskiego.
marzec 17, 2008
W.M.
|
szefow sztabu (the chairman of the Joint Chiefs of Staff).
kwiecień 28, 2005
|
A może nie warto zaglądać na ten Portal?
marzec 1, 2007
Artur Łoboda
|
Co jest w tym traktacie ?
maj 3, 2003
przesłała Elżbieta
|
Za zwierzaka można iść do więzienia
marzec 4, 2006
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
Pax Americana po Zydowsku
kwiecień 26, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Yad Vashem za szybki ws. napisu w Jedwabnem
lipiec 14, 2002
PAP
|
"Niespodzianka pa?dziernikowa" czyli Bush zaatakuje Iran na tydzień przed wyborami
wrzesień 23, 2006
nadesłała Dorota
|
więcej -> |
|