|
Dość nieprawości
|
|
"Żyję w kraju bezprawia".
Tym zdaniem radzę współpracownikom zaczynać dzień, jeśli chcą w stanie równowagi ducha doczekać wieczora, krążąc między urzędami, gdzie uzgadniają nasze projekty.
Dlaczego? Bowiem 10.tysięczna korporacja sędziów nie gwarantuje bezpieczeństwa obrotu gospodarczego. Nie broni nas przed lekceważeniem milionowej biurokracji, która za nic ma prawo i sprawiedliwość, czas i pieniądz.
Jesteśmy krajem, w którym sędziowie postępują jak urzędnicy, a urzędnicy jak sędziowie - oto istota bezprawia i sedno bezkarności władzy. Trwa to od lat. III RP nie umie sobie z tym poradzić.
Oczywiście nie mamy żadnej gwarancji, że "Prawo i Sprawiedliwość" wprowadzi w kraju prawo i sprawiedliwość. Ale próbuje. I słusznie rząd nie chce uznać nieskuteczności sądów. Ich ślepota, wyuczona nieporadność, niesprawność, opieszałość nie ma nic wspólnego z rozwagą, niezawisłością czy niezależnością trzeciej władzy.
Tomasz Pietryga w "Rzeczpospolitej" niepokoi się, że minister sprawiedliwości będzie mógł w przyszłości odwołać prezesa sądu na podstawie"niskiej efektywności pracy danego sądu" i dodaje: "To łatwe do spełnienia. Większość sądów, zwłaszcza tych dużych, od lat boryka się z przewlekłością postępowań". Podobnie polscy urzędnicy, poczynając od ministrów i ich zastępców, a kończąc na zwykłych urzędnikach miejskich nie odpowiadają na pisma i lekceważą obywateli. Po prostu borykają się z wydaniem decyzji.
Jeśli zobaczycie mnie w marszu przeciw bezprawiu sądów i administracji, już wiecie dlaczego. Rozpoznacie mnie po transparencie z hasłem Piłsudskiego "Dość nieprawości !".
|
|
19 kwiecień 2017
|
|
Czesław Bielecki
|
|
|
|
Podstawowym problemem polskich sądów nie jest, jak się powszechnie to lansuje, przewlekłość postępowań, ale dwa inne czynniki:
a) korupcja,
b) w braku korupcji, myślenie sędziów w kategoriach, że oni stoją na straży wdrażanych rozwiązań i nie mogą orzekać wbrew racji tych, wdrażanych rozwiązań.
Ad a) ci to zwykli przestępcy, którzy powinni podlegać normalnej odpowiedzialności karnej,
Ad b) to użyteczni idioci, którzy są tani w obsłudze i wydajni ponad miarę.
Większym problemem są ci drudzy, bo niczego nie rozumieją, a reprodukują się w skrajnej i nieodwracalnej patologii i utwierdzają nawzajem w sekciarskim namaszczeniu - vide "nadzwyczajna kasta" i Pani Kamińska, bodajże.
Przypadki a i b mogą interferować, ale to rzadkość.
Jest jeszcze rozmaita agentura, ale to inna historia, która z resztą występuje wszędzie.
Są, oczywiście i uczciwi ludzie w tym zawodzie, a najwięcej ich jest pośród zaawansowanych wiekowo sędziów sądów rejonowych i szczątkowo okręgowych. Bowiem, eliminowani są z szans awansu.
To tyle. Sprawa jest w sumie bardzo bardzo prosta. |
|
2017-04-19
Magellan
|
|
|
|
Gra Polskim Pionkiem Na Szachownicy Światowej
marzec 7, 2009
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Wrazenia z Polski
czerwiec 4, 2003
przesłała Elżbieta
|
Wielki mit pod nazwą Unia Europejska - padł.
listopad 27, 2002
Artur Łoboda
|
Byle nie dopuścić do powstania urzędu Rzecznika Pacjenta
kwiecień 10, 2007
A.Sandauer
|
Cierpienie to skandal
marzec 31, 2005
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
Z frontu walki z nudą
sierpień 11, 2006
Stanisław Michalkiewicz
|
Skutki klęski USA w Iraku
maj 21, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
|
POLSKA według PiS, czy według PO
marzec 10, 2007
Dariusz Kosiur
|
Podcinanie gałęzi na której się siedzi
marzec 31, 2004
www.krakow.pl
|
Dyskryminacja nowych członków UE
październik 26, 2004
|
Ruch Obrony Bezrobotnych - jutro rozpoczęcie "Marszu bezrobotnych na Warszawę"
sierpień 20, 2003
Ruch Obrony Bezrobotnych
|
Unia Europejska to szatan
lipiec 20, 2006
Tomasz Teluk
|
Wiara naszych przodków
grudzień 15, 2005
Artur Łoboda
|
Kilka słów o "Radku" Sikorskim
listopad 4, 2005
Tadeusz z Washington
|
Odszkodowanie za stalinowski obóz pracy
październik 8, 2004
|
CYNCYNAT PO POLSKU
kwiecień 30, 2008
Marek Jastrząb
|
Badany będzie tylko Rywin
luty 5, 2003
http://www.rzeczpospolita.pl/
|
Polska - ostoja demokracji
wrzesień 15, 2007
PAP
|
Czy Polska jest normalnym państwem?
grudzień 19, 2004
Mirosław Naleziński
|
Ryzykowny narkobiznes
lipiec 15, 2003
Andrzej Kumor
|
|
|