ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

A wyszło tak - jak wyszło 
31 styczeń 2018     
Żydzi wzięli się za łby 
10 lipiec 2019     
Slováci v rozhlasovém vysílání, vyzývají občany k revoluci 
19 październik 2014      www.polskawalczaca.com
Z nieba dar, polskie Serce 
25 czerwiec 2010      Zygmunt Jan Prusiński
Orwell 2020 
19 wrzesień 2020      Artur Łoboda
Recenzja pisana w raju - część III 
25 sierpień 2020      Zygmunt Jan Prusiński
Odwojować kulturę - Małgorzata Todd 
24 sierpień 2019      Alina
Sumliński o uzbrojonych żołnierzach Mossadu na Okęciu! 
12 maj 2019     
Światowa Rada Zdrowia wzywa do natychmiastowego zaprzestania eksperymentalnych „szczepionek” COVID-19 
1 styczeń 2022     
Putin to sprytny lis czy głupiec?  
23 styczeń 2022     
"Wysoka kultura", mały móżdżek 
2 luty 2016      Artur Łoboda
Wirusy jak krasnoludki, nikt nie udowodnił ich istnienia, a wielu w nie wierzy! 
14 maj 2023      Anthony Ivanowitz
Zmarł Adam Sandauer 
15 marzec 2023     
Widziałem, jak (w Krakowie) rodzi się mafia  
20 maj 2023     
Program dla Polski (2) 
11 wrzesień 2012      Artur Łoboda
Dziennik pisarza Karola Zielińskiego z Krakowa (16.07.2011) 
16 październik 2020      Zygmunt Jan Prusiński
Menelowe plus 
21 czerwiec 2020      Stanisław Żółtek
Krytyk i poeta 
1 wrzesień 2011      Zygmunt Jan Prusiński
Jurgieltnicy 
3 luty 2016      Leszek Długosz
HORMEZA (m. innymi DOBROCZYNNE PROMIENIOWANIE JONIZUJĄCE)– ZJAWISKO POWSZECHNE I POWSZECHNIE NIEZNANE 
17 październik 2009      Ludwik Dobrzynski oraz MG

 
 

Dawid Jakubowski - Prawdziwa historia POLOWANIA NA CZERWONY PAŹDZIERNIK




W 1990 r. studio filmowe Paramount wyprodukowało kinowy przebój, będący ekranizacją powieści szpiegowskiej Toma Clancy'ego „Polowanie na Czerwony Październik”. Zgodnie z fabułą filmu poznajemy historię umiejscowioną w schyłkowym okresie panowania na Kremlu Konstantina Czernienki asa radzieckiej marynarki wojennej kapitana Marko Ramiusa ( znakomita rola Seana Connery ) , Litwina z pochodzenia i wspaniałego fachowca, który zostając dowódcą pierwszej atomowej łodzi podwodnej, wyposażonej w nowy rodzaj śrób zapewniających niewykrywalność przez radary, postanawia przekazać okręt w ręce Amerykanów i wraz z wtajemniczoną w spisek częścią załogi poprosić o azyl w Stanach Zjednoczonych.

Ramiusa nie można uznać za człowieka pozbawionego honoru. Jego ucieczka nie jest także spowodowana wrogością wobec nauki klasyków marksizmu. Bohater dostrzega jednak, że wojna na morzu przynosi jedynie ofiary i nie ma zamiaru wykonywać misji z jaką wyruszył jego okręt -wykorzystania bezgłośnego magnetohydrodynamicznego napędu, by zrzucić bomby na Nowy Jork. Zostawia on list dla amirała Fiedorina, wuja swej zmarłej żony z zawiadomieniem o swych planach. Gdy jeden ze spiskowców wypomina mu ten lekkomyślny czyn, kapitan informuje go iż kierował się podobną motywacją , jak odkrywca i konkwistador Hernan Kortez, który spalił swoje okręty po dopłynięciu do granic Meksyku, by jego ludzie mieli motywację, nie mając odwrotu.

Rozpoczyna się mobilizacja radzieckiej marynarki i polowanie na okręt, wyścig z czasem, pokrętna gra wywiadów i dyplomacji pomiędzy USA a ZSRR. Ostatecznie film kończy się happy endem w hollywoodzkim stylu, nie licząc ofiary, którą jest najbliższy przyjaciel Ramiusa ,Valerij ( znakomity Sam Neil ), zastrzelony przez sabotażystę-kucharza.

Fabuła filmu , wspaniała rola aktorów ( zwłaszcza Connery'ego, Neila i Aleca Baldwina, grającego młodego analityka CIA dra Jacka Ryana, dzięki którego inteligencji Amerykanie postanawiają dać szansę Ramiusowi, mimo że władze ZSRR chcą zniszczyć go jeśli nie zdoła tego uczynić radziecka flota ich rękami, wmawiając im że jest on szaleńcem, który chce zdetonować samodzielnie rakiety) oraz aktualność tematyki pokazująca fragment rzeczywistości schyłkowego okresu zimnej wojny, przyciągnęły do kin tysiące widzów nie tylko w Stanach.

Wielu zapewne zadawało sobie pytanie na ile historia ta jest oparta na fantazji literacko-filmowej.
Czy Ramius istniał w rzeczywistości? Można odpowiedzieć, że historia ta wydarzyła się naprawdę, choć kilka lat wcześniej niż umiejscawia akcję swej powieści Clancy, a zakończenie jej jest o wiele bardziej smutne niż przedstawia to fabuła ksiązki/filmu. Można odpowiedzieć, że prawdziwy bohater tej historii nie ustępował Ramiusowi pod względem prawości charakteru. Wreszcie trzeba dodać, że bunt ten nie miał nic wspólnego z CIA, ani USA, a jego przyczyny i przebieg były odmienne od ukazanych w powieści i na ekranie.
1974 r. Walerij Sablin ( w środku ) z braćmi Borysem ( z prawej ) i Nikołajem ( z lewej).

8 listopada 1975 r. kapitan III stopnia Walerij Sablin , absolwent ukończonej 15 lat wcześniej Wyższej wojenno-morskiej uczelni im. Frunzego ze specjalizacją wojennego artylerzysty, wystąpił z orędziem wobec załogi okrętu „Storożewoj” przeznaczonego do zwalczania łodzi podwodnych i stacjonującego właśnie w porcie w Rydze..
Sablin odebrał także wykształcenie polityczne. W 1969 r. wstąpił do Wojskowo-politycznej akademii im. Lenina mając stopień pomocnika dowódcy okrętu patrolowego i kończąc ją jako kapitan-leitnant. W 1973 r. już w charakterze kapitana III rangi ukończył z wyróżnieniem wyżej wymienioną Wojskowo-polityczną Akademię.
Od tej pory był on zastępcą dowódcy do spraw politycznych, a więc mówiąc najkrócej oficerem politycznym bądź politrukiem na nowym okręcie „Storożewoj”. Nie było to jednak przemówienie charakterystycznego dla jego funkcji, jakiego spodziewałyby się władze ZSRR. Co więcej reakcja załogi także zaskoczyła, a zarazem przeraziła kremlowskich notabli.

Wrażliwość Sablina oraz wnikliwe czytanie przez niego dzieł marksistowskiej klasyki podczas czteroletnich studiów, uświadomiły mu zdradę i skażenie ideałów przez władze jego kraju.
Postanowił podzielić się ze swymi wnioskami z całym narodem i wypowiedzieć bunt reżimowi.
Okazję dostrzegł w obchodach 58 rocznicy Rewolucji Październikowej. Chcąc nawiązać do tamtych wydarzeń godzinę „Cz” wyznaczył na 8 listopada, tak jak miało to miejsce w 1917 r.

Tego wieczoru po kolacji zorganizował pokaz filmu Eisensteina „Pancernik Potiomkin” dla załogi, a następnie o 21:40 zebrał wszystkich i ogłosił tezy powstańczego manifestu. Sablin nazwał w nich członków politbiura uzurpatorami i zdrajcami nauk Marksa i Lenina, napiętnował rządy rodzinnych klik i mafii, łapownictwo i karierowiczostwo. Wskazał, że władza odnosi się z pogardą do narodu.
Wypowiedział posłuszeństwo władzom, żądając likwidacji groteskowego systemu wyborczego i gruntownej czystki w aparacie partyjnym i państwowym.

Na wystąpienie Sablina marynarze zareagowali gromkim „ura!”, co słysząc przerażona kadra dowódcza w popłochu zbiegła z pokładu i zamknęła się w jednym z pomieszczeń, które marynarze zaryglowali wkrótce z zewnątrz. Dowódcę „Storożewoja” posadzono pod kluczem oddzielnie.
Sablin zostawił spokojnemu dowódcy pismo, w którym objaśniał przyczyny swego buntu:
„Nie jesteśmy zdrajcami Ojczyzny, a nasze wystąpienie nosi czysto polityczny charakter. Trzeba przebudzić naród z politycznego snu!”.
Władzę na pokładzie powierzono Sablinowi i mianowanemu przezeń zastępcy – marynarzowi Aleksandrowi Szeinowi. Nocą okręt wyszedł z portu i wziął kurs na Leningrad. Na ręce dowódcy sił morskich ZSRR wysłany został telegram, w którym Sablin ogłosił okręt strefą nie podlegającą partyjnej i państwowej władzy, domagając się prawa wystąpienia ze swym manifestem do społeczeństwa przez radio i telewizję .

Kiedy obudzono Breżniewa i powiadomiono go o buncie, rozkazał zatopić okręt wraz z całą dwustuosobową załogą, b e z w y j ą t k u . Za wykonanie rozkazu sekretarz generalny obiecał prestiżowy tytuł Bohatera Związku Radzieckiego jako nagrodę dla dowodzącego akcją.
Rozpoczyna się polowanie na „Storożewoja” . Z baz wypłynęły wojskowe okręty różnych klas z piechotą morską na pokładzie, a z lotnisk wystartowały samoloty.
Wyższe wojskowo-polityczne kierownictwo wydało rozkaz zatrzymania buntowniczego okrętu, a w razie oporu zbombardować go i zatopić. Pierwsze otrzymały ten rozkaz pograniczne statki konwojujące „Storożewoja”. Nadały one poprzez semafor apel: „ Zatrzymać się – w przeciwnym wypadku okręt zostanie ostrzelany i zniszczony!”, jednak wysłuchawszy wyjaśnień Sablina, zaniechały walki.

Jednak nazajutrz 9 listopada okręt został ostrzelany z powietrza. Sablin chcąc uniknąć rozlewu krwi zakazał obrony okrętu i nie pozwolił otworzyć pokładowego arsenału. Osobisty pistolet oddał w ręce Szeina, na wszelki wypadek opróżniając magazynek. Ranny, został aresztowany na kapitańskim mostku.
W lipcu 1976 r. kolegium wojskowe Sądu Najwyższego ZSRR ogłosiło wyroki. Walerij Sablin został skazany na karę śmierci, a jego zastępca Szein na 8 lat łagru. Ogłoszono ich zdrajcami ojczyzny. Wyrok na Sablinie wykonano, rozstrzeliwując go dwadzieścia dni później.
W rzeczywistości o egzekucji Sablina postanowiono dużo wcześniej. Politbiuro otrzymywało na bieżąco raporty z przebiegu śledztwa, zatwierdzało akt oskarżenia i kwalifikację prawną czynu i zatwierdziło na długo przed procesem proponowaną przez prokuratora generalnego Romana Rudenkę i ministra obrony Andrieja Greczkę karę śmierci. Dokumenty sprawy przedostały się do prasy w 1994 r. Są na nich oryginalne podpisy, adnotacje i wskazówki Breżniewa, Susłowa i Pelszego.


Wiosną 1994 r. za sprawą obrońców praw człowieka i rodziny straconego sprawa ponownie znalazła się na wokandzie. Czy jednak sąd ponoć niezawisły rzekomo demokratycznej Rosji Borysa Jelcyna uchylił tak niesprawiedliwy wyrok politbiura? Zmieniono kwalifikację prawną czynu, nie zarzucając już zdrady ojczyzny, lecz ...przekroczenie uprawnień, odmowę wykonania rozkazu i czynny sprzeciw wobec przełożonego w warunkach pełnienia służby wojskowej. Wojskowa biurokracja wydała wyrok: Sablin – dziesięć lat pobytu w łagrze, Szein – pięć.

Oto dość nieoczekiwany finał tego epizodu , niezwykłej upamiętnionej także po latach filmem dokumentalnym historii młodego oficera politycznego , utalentowanego i uczciwego komunisty, który zapłacił życiem za to, że ośmielił się wypomnieć kacykom z Kremla zdradę ideałów Marksa, Engelsa i Lenina , wierząc, że tak jak w 1917 r. cały naród poprze jego słuszną inicjatywę i dojdzie do powstania prawdziwej władzy, respektującej zasady oddolnej samorządnej demokracji pracowniczej.


Przy pisaniu tekstu korzystałem min. z artykułu Krzysztofa Dobosza – Bunt politruka ( Przekrój nr.36/2567, 4.09.1994, s.3 ) oraz rosyjskojęzycznego tekstu kapitana I rangi w stanie spoczynku Oktiabra Bar-Biriukowa pt. Dwa razy rozstrzelany, znajdującego się w internecie pod adresem: http://www.7days.ru/w3s.nsf/Archive/2000_248_life_text_bar-biryukov1.html .

Pod spodem zamieszczam link z artykułem, który potwierdza, że Clancy pisząc scenariusz swojej powieści oparł się na tragicznej historii Sablina – tekst w języku angielskim:

http://blogs.amctv.com/future-of-classic/2007/10/the-hunt-for-re.php .

8 maj 2009

Dawid Jakubowski 

  

Komentarze

  

Archiwum

"Kryminalizacja Polityki Zagranicznej USA"
luty 28, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
Pacyfikacja Polski Przez NKWD a Nowy Film o Jedwabnem
kwiecień 24, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
Dokąd zmierzasz Polsko
sierpień 17, 2003
przesłała Elżbieta
The Sordid Past of Former Polish President Aleksander Kwasniewski
luty 23, 2007
przysłał Iwo Cyprian Pogonowski
Nie ma końca spekulacji o pochodzeniu nacji
październik 28, 2006
bronson
"Halloween" - już nie tylko amerykański idiotyzm...
październik 31, 2005
Zdzisław Raczkowski
DO ROZPOCZĘCIA WIELKIEGO FINAŁU ANTYUNIJNEGO POZOSTAŁO JUŻ TYLKO 10 DNI !!!
kwiecień 21, 2003
SKU
Apel do Narodu Polskiego
maj 13, 2003
przesłała Elżbieta
Amerykańska wolności, więcej rozsądku!
grudzień 2, 2006
Mirosław Naleziński, Gdynia
Izrael Szamir "PaRDeS – studium Kabały" Rozdział 9
kwiecień 5, 2006
Israel Adam Shamir
Koniec zasobów taniej robocizny w Chinach?
czerwiec 24, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
Belka nie jestem przeciwnikiem podatku liniowego, ale ja jestem
grudzień 23, 2002
Artur Łoboda
Ważą się losy Afganistanu
sierpień 20, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
Na ratunek
październik 13, 2003
PAP
Palestyńczycy w „Żelaznej Klatce”
listopad 18, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
mozajka
wrzesień 25, 2007
Mirosław Naleziński, Gdynia
Polowanie na dusze
wrzesień 25, 2007
Bogusław
Kraków żegna Papieża Jana Pawła II
kwiecień 7, 2005
"KAPITAL" Erazma Majewskiego kontra "KAPITAL" Karola Marksa - OCALIC OD ZAPOMNIENIA
luty 27, 2009
nauczyciel
Kałboy
luty 28, 2005
Artur Łoboda
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media