ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Festiwal Polskiej Piosenki dla młodych ludzi i nowych piosenek 
23 maj 2017      Alina
O co chodzi Putinowi? 
28 sierpień 2014      Artur Łoboda
To sami Polacy są swoimi największymi ciemiężycielami 
21 maj 2014      Artur Łoboda
Kłamstwa Big Pharma dotyczące COVID głęboko zniszczyły branżę medyczną 
27 lipiec 2022     
Morderstwo ze szczególnym udręczeniem ofiary 
4 grudzień 2020      Artur Łoboda
Polskie witryny znajdują się w Polsce? 
10 marzec 2021      Artur Łoboda
Russian hand held thermobaric weapon in action!  
11 kwiecień 2017     
Komentarze wokół imprezy Owsiaka 
2 sierpień 2019      Alina
Brednie pana prezesa  
16 wrzesień 2016      Stanisław Michalkiewicz
Stanowcze - nie dla kłamstw! 
10 luty 2014      Artur Łoboda
Demagogia z trybuny sejmowej 
30 marzec 2012      Artur Łoboda
104. rocznica Bitwy warszawskiej 
15 sierpień 2024     
Prawda o rzekomej "sztucznej inteligencji" 
4 listopad 2024     
ABW zajęło się Polakami walczącymi na Ukrainie  
8 grudzień 2014      www.polskawalczaca.com
W tobie sny zostawiam 
13 maj 2025      Autor: Zygmunt Jan Prusiński
Holokaust 2021  
21 grudzień 2021      Artur Łoboda
Kolejne szaleństwa Bena Bernanke 
9 wrzesień 2016      www.independenttrader.pl
Mengele naszych czasów 
4 czerwiec 2020     
Wyznawcy kultu Amantadyny 
3 maj 2021     
Ręka w rękę 
7 maj 2009      Artur Łoboda

 
 

Na końcu piszę o Ślązakach


Kiedy - w 1999 roku zdobyłem dostęp do Internetu, a kosztowało wtedy to niemało - to od razu zrozumiałem, że jest to doskonałe narzędzie społeczeństwa obywatelskiego i jedyna dziś broń demokracji.
Nie miałem wtedy takiej wiedzy - jaką posiadam dzisiaj - bo niezbędny był czas i późniejsza wiedza - na analizę polityki świata współczesnego.
Wiele - z największych dziś zbrodni politycznych - miało się dopiero wydarzyć.
Jeszcze wtedy nie zlikwidował Buzek polskich stoczni, nie wyprzedano za grosze polskich przedsiębiorstw i jeszcze nie okradziono emerytów.
W takiej sytuacji zastanawiałem się: jaką przyjąć optykę do oceny klasy politycznej we Trzeciej RP.

Jednego byłem pewien, że trzeba było walczyć z bełkotem nowomowy, który był podstawowym narzędziem zniewolenia Społeczeństwa.
Różnorakie pseudoautorytety naukowe wylewały z siebie zlepek - nic nie znaczących zdań tylko po to - by wmówić przeciętnemu Polakowi, że jest niedouczony i nie potrafi zrozumieć "głębokich treści" prelegentów.
Za każdym razem żądałem wyjaśnienia - o co chodziło autorom dziwacznych wypowiedzi i wtedy okazało się, że oni sami nie rozumieli - co mówili.
Ale zlepki artykułowanych zdań wydawały im się atrakcyjne - więc je tworzyli.
Przypominało to trochę zabawę dzieci - gdy udają iż mówią w "innastrannym" języku.

Mój upór i nieustanne kompromitowanie takich osobników spowodowało, że zniknęli z życia publicznego, bądź przestali wyrażać kretynizmy.
Ale w takiej sytuacji wyrażanie własnych poglądów narażało mnie - na podobną krytykę, bo nietrudno potknąć się w logice wypowiedzi - gdy samemu kończyło się komunistyczną szkołę.
I dlatego - po bardzo długich przemyśleniach przyjąłem, że spróbuję przejąć doświadczenie życiowe mojego ś.p. Dziadka.
Przez wiele lat walczyłem o fundamentalne przejawy kultury polskiej w przekonaniu, że korzystam z dorobku intelektualnego swojego Dziadka.
Ale z czasem zrozumiałemu, że to osobowość mojej Babci nadaje sens moim wypowiedziom.
W dzisiejszej debacie publicznej bardzo często trafiam na specyficzne zwroty, które kilkanaście lat temu zacytowałem z wypowiedzi mojej ś.p. Babci.

O tym, że w Trzeciej RP doświadczmy zmasowanego ataku na wszystkie świętości Polaków - doskonale wie każdy Polak.
Jednym z przejawów takiego ataku jest rewizjonizm historyczny i nieustanne poniżanie Narodu Polskiego - przez poststalinowską hołotę - ulokowaną w instytucjach Rządu Donalda Tuska i poststalinowskich mediach - głównie Gazecie Wyborczej.
Wśród wielu pomówień tej bandy degeneratów - było oszczerstwo, że "Polacy mordowali Ślązaków po wojnie".
Autorami takiego oszczerstwa byli oczywiście prowokatorzy z Gazety Wyborczej. Tej samej szmaty, która ma na sobie krew zarówno Polaków - jak też Ślązaków, Mazurów, Łemków i uczciwych Ukraińców. (Nie każdy Ukrainiec był banderowcem.)

W opasłych opracowaniach IPN ginie sens najważniejszy, a więc to, że w katowniach UB, w stalinowskich obozach koncentracyjnych mordowani byli zarówno polscy patrioci - jak też Ślązacy.

Przed chwilą trafiłem na wywiad z
Andrzejem Krzystyniakiem - w którym poruszone były właśnie kwestie omawiane przeze mnie - wiele lat temu.


 
W trakcie telewizyjnej rozmowy Krzystyniak stwierdził w pewnym momencie, że "jesteśmy na początku badań historycznych" - w kwestii powojennych losów Ślązaków.
Jednak ja uważam, że niczego nie ma potrzeby badać i wszystko jest jasne!
Dlatego dalej przedstawię Państwu najbardziej oczywiste dla mnie fakty, których nie potrafią powiązać ze sobą historycy.

Wielką tragedią Ślązaków było to, że po I wojnie światowej opowiedzieli się za Polską.
Sanacyjne władze II RP - nie do końca respektowały autonomię gospodarczą i społeczną Śląska.
Ale to można porównać najwyżej do irytującego - choć nie zabijającego bólu zęba.

Kiedy jednak Niemcy zajęli w 1939 roku Śląsk - to z całą zawziętością wymordowali wszystkich Ślązaków opowiadających się za Państwem Polskim.
Później zaczęły się represje i wysiedlania, a więc wyrzucanie z domów ludzi, których uznano za sympatyzujących z Państwem Polskim.
Na koniec zażądano od Ślązaków opowiedzenie się: czy są obywatelami niemieckimi.
Za namową hierarchów Kościoła - w nadziei uniknięcia represji - wielu Ślązaków podpisało volkslistę.
I wtedy wpadli w otchłań tragedii, bo nie byli świadomi, że zostaną powołani do niemieckiego wojska.
Wielu Ślązaków zginęło później na froncie rosyjskim i na Syberii.
Ale była też kilkudziesięciotysięczna grupa Ślązaków - wcielona do armii Rommla, która walczyła w Afryce.
Informacja ta dotarła do generała Andersa, który powołał specjalne jednostki do wyłuskiwania spośród poddających żołnierzy - Ślązaków.
Była to specjalna procedura by znaleźć uczciwych Ślązaków i nie narazić ich na śmierć - ze strony niemieckich kompanów.

Pod Monte Casino walczyło wielu Ślązaków.
Jedni po stronie niemieckiej - bombardowali ze wzgórza, inni zdobywali je przelaną krwią.
Tak - oto Naród Śląski, który bezsprzecznie istniał do 1939 roku, rozdarty został pomiędzy tryby historii.
Nie mam najmniejszej wątpliwości, że w wypadku polskich rządów po 1945 roku, uhonorowani zostaliby WSZYSCY śląscy patrioci. Również ci, których droga do Polski wiodła poprzez czasowe wcielenie do wermachtu.
Ślązacy z Armii Andersa na pewno powróciliby do Polski w chwale.

Zamiast polskich rządów zapanował w powojennej Polsce stalinowski terror.
Ofiarą jego padli w pierwszym rzędzie polscy patrioci, ale też patrioci śląscy.
Terror ten dokonywany był między innymi rękami rodziny Adama Michnika.
Dzisiaj jego gazeta czyni wiele, by za zbrodnie rodziny Michnika obarczyć Polaków.
6 grudzień 2015

Artur Łoboda 

  

Komentarze

  

Archiwum

Ksiazka, ktora warto przeczytac
czerwiec 13, 2007
Wieslaw Kwasniewski
Polonia - List do Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego
styczeń 29, 2008
przyjaciel
Rząd nie rozumie co do niego się mówi
luty 1, 2003
PAP
Pasożyty
styczeń 5, 2009
przeslala Elzbieta Gawlas Toronto
"Nowy Bliski Wschód"
sierpień 27, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Irak: Czas wyjść !
sierpień 14, 2003
przesłała Elżbieta
Zakaz molestowania rowerów
styczeń 13, 2008
Mirosław Naleziński, Gdynia
2008.06.12. godz 1200 Serwis wiadomości
czerwiec 12, 2008
tłumacz
Cul-Capita/OraNUS, czyli niewidzialny "PAN" Zachodu
kwiecień 10, 2006
Marek Głogoczowski
Kobieta i dziecko zginęli pod kołami pociągu
styczeń 5, 2003
PAP
Radny czy członek ?
lipiec 5, 2002
PAP
Pokaż mi swoją żonę a powiem Ci kim jesteś
wrzesień 12, 2007
Artur Łoboda
Najtrudniej dojrzeć zło tuż przed naszymi oczami
październik 7, 2003
Artur Łoboda
Blisko 10 tysięcy złotych na statystycznego Polaka
Tyle pieniędzy odbiorą nam w podatkach
tylko z czego?

styczeń 23, 2003
PAP
Rosja jako " przyjaciel" Polski
sierpień 20, 2008
Jacobsdamm Warszawa.
Do Polonii na Swiecie i Polakow w Ojczyznie
kwiecień 23, 2005
przesłała Elżbieta
Mały wielki człowiek
luty 16, 2003
Artur Łoboda
Kto dba o popularność SLD?
wrzesień 11, 2003
cywilizowany euroentuzjasta
Chyba, że zdarzy się cud (refleksja powyborcza)
październik 11, 2005
Wiesław Sokołowski
Amerykanie strzelili sobie w stopę
grudzień 20, 2007
Mirosław Naleziński, Gdynia
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media