|
Kilka przemyśleń związanych z egzekucją w Charlie Hebdo
|
|
Jeżeli, kilkanaście lat temu przepowiadałem, że pomiędzy rokiem 2013 a 2015 "wojna zbliży się do granic Polski" to nie było to skutkiem wizji, ale złożenia w całość wszystkich posiadanych informacji.
Przeciętny odbiorca medialnej papki nie zagłębia się w złożoność problemu i w najbanalniejszej formie patrzy na otaczający go świat.
Patrząc we wrześniu 2001 roku - na palące sie wieże WTC, byłem przekonany, że jest to prowokacja mająca posłużyć za pretekst do wojny.
A jak można spojrzeć na ostatnio dokonaną egzekucję rysowników francuskiego pisma "Charlie Hebdo"?
W pierwszym rzędzie przyszło mi na myśl zabójstwo z 7 listopada 1938 roku - gdy Herszel Grynszpan pięciokrotnie postrzelił sekretarza ambasady niemieckiej w Paryżu - Ernsta vom Ratha.
Tamto wydarzenie było skutkiem wypędzenie wschodnioeuropejskich Żydów z Niemiec.
Ale i współczesny mord można zinterpretować w podobny sposób.
Wystarczy spojrzeć na całokształt polityki - kierowanego przez Syjonistów - świata zachodniego, a zobaczymy "nieustanną wojnę o pokój", w wyniku której zginęły miliony osób, a zniszczyło życie dziesiątkom milionów.
Niezależnie od potępienia morderstwa dokonanego w Paryżu - zrozumieć musimy, że jest ono wynikiem obrony tożsamości kulturowej muzułmanów, u których poczucie humoru bardzo różni sie od europejskiego wzorca..
Jako artysta bronię prawa do wolności sztuki.
Jednak właśnie dlatego, że jestem artystą - potrafię odróżnić sztukę od patologii.
Nie wyobrażam sobie, bym mógł zabić zwierzę tylko dlatego - by po jego wypchaniu - nazwać to sztuką. Tak - jak robili to najbardziej zdegenerowani nazistowscy psychopaci.
Tak - jak zrobiła w Polsce Katarzyna Kozyra.
Jako artysta - nie wyobrażam sobie trywializowania hitlerowskich komór gazowych - jak to zrobił inny psychopata z pracowni Kowalskiego - Artur Żmijewski.
Bycie artystą - to bycie człowiekiem o jeszcze większej wartości, a nie psycholem, który z braku kwalifikacji dąży tylko do szokowania.
Spróbujmy sobie wyobrazić: co by było - gdyby Polacy byli równie nerwowi - jak muzułmanie?
Zamiast protestów społecznych - pod Centrum Sztuki Współczesnej, czy batalii w Internecie - mielibyśmy całą masę trupów.
Jednym z nich - byłby zapewne były Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego - Bogdan Zdrojewski, który uczynił wiele w celu poniżania Narodu Polskiego i spotwarzenia polskiej kultury.
Jego oczkiem w głowie było dowiedzenie, że jesteśmy narodem dzikim i prymitywnym. Całkowicie zaprzecza temu nasza historia.
Przez czterysta lat żyją w Polsce muzułmanie, a ich status może być wzorcem dla całego świata.
Nie było u nas konfliktów - na tle wyznaniowym, a polscy muzułmanie nieraz bronili Polski - przed atakiem muzułmańskiej Turcji.
Wynika to przede wszystkim z polskiej kultury, która opiera się na szacunku do każdego uczciwego człowieka - niezależnie od wyznania.
Patrząc - na wydarzenia odbywające się w Francji, brońmy się przed przeniesieniem kalki francuskiej - na naszą codzienność.
Jeżeli chcemy sobie znaleźć wrogów - to ich zawsze znajdziemy. Ale wtedy otworzymy czarny rozdział w historii Polski.
|
|
9 styczeń 2015
|
|
Artur Łoboda
|
|
|
|
Stary Wiarus odpowiada
marzec 1, 2006
Stary Wiarus
|
M.G. na Mount Mc Kinley (6194 m) 36 lat temu
grudzień 31, 2006
Marek Głogoczowski
|
Aby Kwaśniewską stać było na charytatywność, przy współudziale jej męża umierają ludzie
listopad 30, 2003
http://www.se.pl
|
Skala mikro i skala makro
lipiec 25, 2008
Artur Łoboda
|
III wojna światowa
wrzesień 1, 2004
|
Próby Judaizacji Oświęcimia i Sprawa Jedwabnego
kwiecień 4, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Giertych gdzie ty masz oczy ...ministrze.
lipiec 28, 2007
( . ) bez podpisu
|
A w Polsce okradają w majestacie prawa...
czerwiec 27, 2008
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
"Czytelnik" ślepy jest i tyle
listopad 12, 2005
Marek
|
Słowom naszym zmienionym chytrze przez krętaczy ...
Orędzie noworoczne "prezydenta" RP
styczeń 1, 2003
zaprasza.net
|
Wicepremier Lepper padł ofiarą prowokacji...
lipiec 12, 2007
aktualności pnlp
|
Widziane z Ameryki - komentarze z USA (5) ZNIEWOLENIE AMERYKAŃSKIEJ PRAWICY? (część pierwsza}
styczeń 10, 2005
|
Mrzonki a rzeczywistość w kryzysie globalnym
maj 1, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Panie Loboda
sierpień 16, 2006
robert
|
Psy szkolone w Polsce
październik 5, 2006
MARDUK
|
Kiedy znieczulica powstaje
marzec 28, 2008
Marek Jastrząb
|
POLSKA GIERKA - BILANS "ZŁOTEJ DEKADY"
luty 28, 2003
Andrzej Krajewski
|
...to był bardzo zły rok dla Polski
październik 31, 2006
Renata Rudecka-Kalinowska
|
Wyprzedaz
październik 12, 2004
|
Czerwona gospodarka
czerwiec 24, 2003
przesłała Elżbieta
|
|
|