ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Ciekawe strony

Tego nie pokażą w żadnym medium głównego ścieku 
Śmiertelny atak! Iran wystrzeliwuje przerażające rakiety - Israel Emergency
 
Mój dom, mój świat ...  
BOŻENA MAKOWIECKA - MÓJ DOM, MÓJ ŚWIAT...
Tytułowa piosenka z płyty "Mój dom, mój świat" powstała tuż po obaleniu rządu Olszewskiego.
O ile refren podobał się wszystkim, o tyle zwrotki - niekoniecznie... Stąd opóźniona o prawie 20 lat premiera teledysku ... 
Los Angeles - piekło na ziemi 
Ubóstwo w Kalifornii. Zrujnowana gospodarka najbogatszej kiedyś części świata.
To czeka nas jutro.
 
16 czerwca globaliści wywołali mRNA „biologiczne tsunami” na japońskim stadionie piłkarskim pełnym 40000 widzów – „Replikony” w celu rozprzestrzeniani 
Wiadomość wręcz nieprawdopodobna.
Ale zapamiętajmy ją.
 
Zakrzyczana prawda 
Mamy 2010 rok a zbrodniarze którzy doprowadzili do wielu wojen i kryzysu światowego w w dalszym ciągu - z tupetem - niczym Josef Goebbels kłamią w oczy w kwestii sytuacji gospodarczej świata i Stanów Zjednoczonych
 
Kryptoreklama-czy prawdziwe lekarstwo na cukrzycę? 
"W naszym kraju nie skupiamy się na leczeniu diabetyków, ale na zarabianiu pieniędzy przez duże koncerny farmaceutyczne." 
Czy wirus istnieje? Czy SARS-CoV-2 został wyizolowany?  
Wywiad z Christine Massey. Czy wirus istnieje? Odpowiedzi na te prośby potwierdzają, że nie ma zapisów o izolacji / oczyszczeniu SARS-CoV-2 „wykonanej przez kogokolwiek, gdziekolwiek i kiedykolwiek”.  
Syntetyczny patogen - to nie jest szczepionka 
Wstrzykuje się im substancję chemiczną po to, żeby wywołać chorobę, a nie żeby wywołać odpowiedź odpornościową i nieprzenoszenie wirusa. Mówiąc inaczej, nic z tego nie powstrzyma rozprzestrzeniania się czegokolwiek. Tu chodzi o, żebyś się pochorował i o to, żeby to Twoje komórki spowodowały chorobę. 
Nie dajmy się lobbystom energetyki jądrowej! Wywiad z prof. Mirosławem 
Energetyka jądrowa jest przeżytkiem - nadzieje na tanią energię dawała w latach 60. ubiegłego stulecia, czyli przed pół wiekiem. Okazało się natomiast, że jest kosztowna, niebezpieczna, i nie wiadomo, jak poradzić sobie np. z jej odpadami. Istnieje jednak silne lobby łapówkarskie, które wciska energię jądrową do krajów słabych politycznie i gospodarczo. Nie możemy się mu poddać. 
Nanotechnologia w szczepionkach 
PIĄTA KOLUMNA - SPRAWOZDANIE Z PRAC NAD ANALIZĄ ZAWARTOŚCI I DZIAŁANIA "SZCZEPIONEK" NA COVID 
Aresztować Netanjahu 
Protest w Warszawie po decyzji Rządu. 
www.globalresearch.ca 
świetne analizy polityczne i gospodarcze w skali mikro i makro + anty-NWO 
Zamordowani lekarze odkryli powodujący raka enzym dodawany do wszystkich szczepionek  
 
Konzentrationslager Fuehrer  
Niemcy - obóz koncentracyjny dla niewierzących w wirusa 
Ostatni mit (o polityce sowieckiej) 
 
Historia kontroli bankowej w USA 
Dyktatura banków i ich system zadłużający, nie są ograniczone do jednego kraju, ale istnieją w każdym kraju na świecie.  
Nową pandemię zaplanowano na 2025 rok 
 
"Norymberga 2" w Sejmie RP 
 
Szczepionkowy stan wojenny w Nowym Jorku 
Nowy Jork inicjuje wprowadzenie medycznego stanu wojennego z użyciem oddziałów wojska, aby przejąć szpitale, z których niezaszczepieni pracownicy służby zdrowia są masowo zwalniani 
Warto posłuchać 
Chociaż scyzoryk się w kieszeni otwiera - to musimy zapamiętać takie zdarzenia i przypomnieć przed Trybunałem do spraw zbrodni kowidowych 
więcej ->

 
 

Odrzutowa latawica

Australijskie linie lotnicze Quantas poinformowały, że 38-letnia stewardesa Lisa Robertson została zwolniona ze skutkiem natychmiastowym, czyli wyleciała natychmiast z roboty, jednak należy mieć nadzieję, że przecież nie przed zakończeniem lotu... Początkowo stewardesa zaprzeczała, jakoby miała podniebny zaszczyt z brytyjskim aktorem (ciekawostka - jest ambasadorem UNICEF), ale potem ujawniła różne pikantne szczegóły.
Przez wieki to panowie (jednak nie dżentelmeni) trąbili o swych podbojach, ale w dobie
wyzwolonych niewiast coraz częściej informacje przekazywane są przez panie sprowadzające swą karierę do dziedziny tarła. I - jak widać - nie ma znaczenia, czy to na wysokości prezydenckiego stołu (Monika L.), czy na umywalce szybującej kilka tysięcy metrów ponad poziomem morza (Lisa R.). Stażystka z Białego Domu napisała książkę, a teraz stewardesa przymierza się do podobnego wyczynu - już zaangażowała menadżera ds. PR, żeby jak najwięcej zyskać na swoim powietrznym romansie. Zresztą - to ostatnie słowo dawniej kojarzyło się jednak z pewną dozą romantyzmu, a jakież to subtelne uczucia mogą
występować podczas parominutowego zmagania się z aktorem, w przyciasnym wucecie
pomiędzy wiadrem z mopem a porcelitową muszlą i pod gaśnicą zawieszoną przy lustrze,
które było niemym świadkiem ni to wzlotu, ni to upadku? I to wszystko zainscenizowano dla pieniędzy...


Zapobiegliwe panie coraz częściej łapią w lot, o co chodzi. Jeśli nie mają mózgu Skłodowskiej, a nie chcą całe życie stemplować znaczków na poczcie (choćby i lotniczej), to realizują swe lotne plany, co w przypadku stewardesy może być łatwiejsze, bo mogą swe intrygi realizować podczas latającej pracy. A który z biednych misiów nie skorzysta z takiej okazji - miły gratis do biletu linii lotniczych?


Babeczka nie wyleciała z roboty z powodu odegrania roli lotniczej latawicy, bo pewnie
codziennie są takie przypadki na całym świecie, ale z powodu wypaplania w mediach o tej
podniebnej przygodzie. Jeśli hipokryzja to umiejętność przemilczania tematów skandalicznych, to nie zachęcam do walki z nią za wszelką cenę. Dulska miała rację - swoje delikatne sprawy trzeba prać w rodzinie a nie po gazetach.


Australia to wolny kraj, w którym można (zgodnie z konstytucją) opowiadać niestworzone
historie (nawet spośród przestworzy) w ramach wolności słowa. Straciła pracę i reputację -
dlaczego? Czyżby była pierwszą z dam, która pasażerowi powiedziała "dam"? Z pewnością -
nie, ale żadna do tej pory tego publicznie nie ogłosiła. Ona nie wyleciała za gimnastykę na
umywalce, ale za przydługawy jęzor i za budowanie nazbyt frywolnego imażu (albo image'u, jeśli ktoś woli) lotniczej firmy, co nie spodobało się szefom, choć zapewne nie mieliby
pretensji, gdyby prywatnie i bez rozgłosu zaproponowałaby im podobne podniebne przeżycia...

Dzięki kobiecie-latawicy z antypodów, złapiemy nieco oddechu w naszej aferze z udziałem p. Anety w podobnej dyscyplinie, choć bardziej długodystansowej; wprawdzie z nie takimi
przystojniakami, ale za to w poważniejszych sprawach (prokreacja, polityka, praca i awans w ramach handlu damsko-męskiego).
Australijka okazała się podwójną latawicą - nie tylko w przenośni, ale i dosłownie: latawica
rozwijająca prędkość niemal d?więku... Możliwe, że także w języku angielskim, bowiem
"latawica" to ang. "gadabout", zaś ang. "gad-fly" to "giez", a od tego słowa mamy "gzić się" i... kółko się zamyka (latający owad). Być może, że personelowi latającemu wiele lat przylatują różne brewerie do głowy (mało to filmów traktujących o tych sprawach?). I jak niejednemu porządnemu celnikowi marzy się jeden wielki skok przed emeryturą (aby nieco ją wzmocnić), tak niejednej porządnej stewardesie marzy się jeden wielki szczytujący lot przed emeryturą, aby mieć co wnukom opowiadać na stronicach swej książki)?


Kobiety wprawdzie chcą, aby je szanować, jednak pewna ich część, która nie ma mózgu naukowca, głosu piosenkarki, talentu aktorki, czy umiejętności sportsmenki, a ma jedyną w życiu okazję zrobienia kariery i zarobienia dolców (choćby tylko australijskich), nie może się jakoś oprzeć odwiecznemu popędowi oraz pędowi, choćby w przestrzeni lotniczej, aby finansowo poszerzyć przestrzeń życiową.


Przypadki opisanych pań pokazują, że damy spoza dworców mają jednak wyższą klasę -
znajdują sobie sponsorów posiadających duże pieniądze, sławę, władzę, a przynajmniej choć jedną z tych zalet cenionych w świecie...
No cóż, poczekajmy na kasowy film oparty tyleż na scenariuszu sławnej już stewardesy, co i na lotniczej umywalce, nad którą zapewne linie lotnicze przymocują mosiężną tabliczkę upamiętniającą najsławniejsze szczytowanie, wyższe od szczytów Himalajów i godne odnotowania w księdze Guinnessa.


Przy okazji - słowo "stewardesa" nie jest angielskim słowem i raczej nie powinno być wymawiane na angielską modłę (stiuardesa), lecz po polsku (-ward-, jak "Edward"). Obniżając loty z 10 kilometrów do poziomu morza można przypomnieć polski romantyczny film "Żona dla Australijczyka" - świetna komedia (1964) osadzona w polskich realiach socrealizmu, z udziałem naszego pasażerskiego transatlantyku (ms. "Batory"). Jakże subtelniejsza od pornohistorii w wykonaniu Australijki w aluminiowej latającej tubie. A tytuł tego współczesnego filmu? Może dwuznaczny - "Żona Australijczyka sobie lata"?

25 luty 2007

Mirosław Naleziński, Gdynia 

  

Archiwum

Kto rządzi w białym domu?
marzec 8, 2009
tomeq
"Och, Zyta" KLIKA - Kabaret Autorów Marek Sobczak & Antoni Szpak
wrzesień 12, 2002
SOBCZAK & SZPAK http://www.angora.pl
Nowa Strategia Izraela
styczeń 11, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Miękka" i "twarda" gra Kwaśniewskiego
wrzesień 26, 2003
prof. Iwo Cyprian Pogonowski
Najbardziej znany polski idiota
październik 30, 2006
Artur Łoboda
Apel Komitetu Pamięci Ofiar Stalinizmu do Społeczeństwa
czerwiec 10, 2006
Leszek Skonka
Na stronie internetowej NIK można zamówić pracę magisterską
lipiec 27, 2002
PAP
Mediokracja.
styczeń 22, 2007
tezlav von roya
Na lewo od PRL-owskiego aparatu PZPR
grudzień 4, 2008
tłumacz
Nie na darmo wybili nam 80% inteligencji
luty 21, 2008
Piotr Bein
Dług publiczny do 2006 nie przekroczy 55 proc. PKB
listopad 28, 2002
PAP
Pomyłki funkcjonariuszy na koszt Państwa!
styczeń 23, 2005
Mirosław Naleziński, Gdynia
Chwila, czasem dwie...
listopad 1, 2005
Marek Olżyński
Władysław Bartoszewski Jeszcze jeden „autorytet”
lipiec 12, 2006
Michał Miłosz
Przegląd internetowych angielskojęzycznych ?ródeł informacji o wojnie w Iraku
kwiecień 1, 2003
analityk
Zaproszenie na odsłonięcie pomnika Romana Dmowskiego
listopad 9, 2006
/-/narodowcy
Po pierwsze nie szkodzić
listopad 25, 2008
Artur Łoboda
Zwierzenia nawiedzonego
czerwiec 2, 2008
Artur Łoboda
Anty-semityzm "Ostatnią Kartą Kabały"
czerwiec 23, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Gwia?dzie z koniami
styczeń 11, 2006
Mirosław Naleziński, Gdynia
więcej ->
 
   


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media