ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Takiego mamy Prezydenta ZŁODZIEJA 
31 maj 2020      PAP
Kolejny koniec świata 
2 listopad 2021      Artur Łoboda
Zygmunt Jan Prusiński METAFORY ZE SNU - część osiemnasta 
26 luty 2022      Zygmunt Jan Prusiński
Unia Europejska dziarsko walczy z problemami, które sama stwarza 
26 wrzesień 2019     
Co znaczy przeciąć węzeł gordyjski? 
17 luty 2012      Artur Łoboda
The Horse, the Wheel, and Language in the light of DNA studies 
4 styczeń 2010      Iwo Cyprian Pogonowski
Śmiertelny wirusowy strach 
29 listopad 2020     
Bywa nieraz, że stajemy w obliczu prawd, dla których brakuje słów - Jan Paweł II. 
12 kwiecień 2010      Gregory Akko
Latawce nad miastem 
25 maj 2020      Zygmunt Jan Prusiński
Znowu z deszczu pod rynnę? A może w końcu demokracja bezpośrednia? 
6 styczeń 2013      Artur Łoboda
Symbole władzy 
23 kwiecień 2016      Artur Łoboda
A te wiersze w twoich oczach 
4 sierpień 2020      Zygmunt Jan Prusiński
Powojenny opór przeciwko UB 
3 marzec 2016      Artur Łoboda
Bad Money 
24 grudzień 2009      Iwo Cyprian Pogonowski
POpapraniska Tuskomania 
17 październik 2010      Bogusław
Morawiecki, jesteś za wszystko odpowiedzialny! 
26 luty 2020     
Uchodźcy 
30 maj 2017      Artur Łoboda
Wiersz o żałobie po Ludwiku XVI 
2 marzec 2017      Autor: Jasiński Jakub
Pięć najbardziej toksycznych składników, o których nam powiedziano, że są ZŁE w ŻYWNOŚCI i innych produktach, ale DOBRE w SZCZEPIONKACH 
28 listopad 2024     
Dwa "suwerenne" oświadczenia: 1. List Otwarty Stowarzyszenia Wierni Polsce Suwerennej i 2. LOS - Ligi Obrony Suwerenności (USraela) 
2 marzec 2010      MG

 
 

Aforyzmy 17 Zygmunt Jan Prusiński



AFORYZMY - autor Zygmunt Jan Prusiński


Jazda rowerami tudzież zapach wydm w nozdrzach, uspokoisz swój temperament a żurawie i daniele cię zauważą.

Takie zwykłe rzeczy mają wartość jak miłość z ukochaną dziewczyną.

Kiedy ty o trzeciej w nocy śpisz, ja piszę wiersze.

Będziemy całe życie zakochani a morze niezwykłe – przyjacielem.

Czym jestem starszy to bardziej płodniejszy – nie uwiera mnie lewy but ni koszula w kratę.

Każdy wymiar dopasowany jak trzy drzewa obok siebie.

Wytwarzam się w tobie ja mężny zbawca – wiem że kochasz co mam na zewnątrz i co mam w środku.

Z rąk twoich wypiję wodę ze źródła, nie opuść nawet kropelki.

Wabiące skrzydła uczuć świecą jak świetliki w tańcu.

Wybrałem ci szczerą łąkę lubisz biegać boso.

Usiądę w odpowiednim kącie cień mnie zbawi - maluję cię w sukience w czerwone grochy.

Zobacz jak ciekawie wygląda widnokrąg, schodzą się leśni goście tu i ówdzie jest tyle miejsca na gościnę - a my witamy jarzębiny corocznie by przy nich wyznać miłość.

Martwi mnie ten księżyc, nocna maciejka wabiąca i krzyk wiersza którego raczyć nie dokończyłem.

Wiesz że ta jabłoń lubi mnie, zawsze się cieszy kiedy przychodzę dotykam ją.

Jesteś tam gdzie cię widzę tak często, uwypuklam cię rękami jak jabłko na gałęzi.

Słyszę rzeki piosenkowanie - piszę spiesznie by zapamiętać jej rytm, przytul mnie w takiej zwykłej chwili, która nie musi być uroczystością.

Dotknij rękę jest taka przyjazna, z Bogiem zostanę to jedyny przyjaciel choć go nie znam, może raz przy mojej śmierci przyszedł do mnie.

Jestem człowiekiem co wierzy w Boga, czy chcesz moją czystość jakbym bym więźniem nigdy niezaspokojonym, tyle w tobie kolorów.

Imieninowy Blues, wczoraj cichutki byłem jakby mnie nie było.

Życzenia i tak się nie spełniają, to takie pozory słowno-muzyczne mały żarcik w kącie zasuszenia.

Tawerny i knajpy to nie mój świat, choć porządni poeci bywają poniektórzy tylko tam piszą wiersze.

Ewa szykuje się do drogi wraca w moje ramiona, księżyc na pewno będzie zazdrosny!

Oparłabyś się o drzewo – niech to będzie dąb a ja naprzeciwko otworzyłbym lirykę muzyczną i śpiewał ballady o narodzeniu różowej miłości.

W barze zaprasza mnie spirytus i piwo Desperados, ale nie wypada pić samemu kiedy ty w ogrodzie układasz myśli o poecie z Ustki – taki jest samotny.

Czy odrobimy choć dziesięć procent tego co straciliśmy przez ponad dwa lata?
10 wrzesień 2022

Zygmunt Jan Prusiński 

  

Komentarze

  

Archiwum

Rząd Izraela popiera ograniczenia w sprzedaży ziemi
lipiec 8, 2002
PAP
"Klucze Wład-ctwa", lub "Pierścienie Wład-ctwa" - czyli o sposobach wytwarzania Miazgi
czerwiec 17, 2006
Robert "RODMAN" Łapiński
Drogie państwo
lipiec 29, 2003
Teresa Kuczyńska
Apel do Narodu Polskiego
maj 13, 2003
przesłała Elżbieta
Piraci ośmieszają mocarzy tego świata
wrzesień 11, 2008
Mirosław Naleziński, Gdynia
Odwrócone role
czerwiec 11, 2008
Artur Łoboda
"Prawo" według olsztyńskich sędziów
wrzesień 2, 2006
PAP
W Nowym Sączu jad stary się sączy
październik 19, 2007
Mirosław Naleziński, Gdynia
*Teleekspres* nie *Teleexpress*
listopad 17, 2004
Mirosław Naleziński, Gdynia
11 września - najohydniejszy spisek w historii państwa
październik 8, 2007
Zbigniew Jankowski
Ojczyzna Żydów, Deklaracja Balfour’a Destabilizacja Świata
grudzień 27, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
Czy Żydzi są wyjatkowo uprzywilejowani?
lipiec 14, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Utonął - nie było linki za parę złotych
sierpień 20, 2007
Mirosław Naleziński, Gdynia
Czy zanosi się na osłabienie więzów USA-Izrael?
grudzień 14, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Z poradnika agitatora
czerwiec 19, 2003
Andrzej Kumor
UWAGA: Bartoszewski chce emigrowac!!!!! Jak chcesz mu w tym pomoc GLOSUJ NA PiS!!!!!!!!!
październik 19, 2007
.
Orkiestra gra do końca. Przemeblowanie w rządzie
styczeń 6, 2003
PAP
Kraków na falach Radia Rumuńskiego
październik 19, 2004
www.krakow.pl
Bankierzy i Globalne Imperium
wrzesień 21, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Kondolencje dla Madrytu
marzec 13, 2004
http://www.krakow.pl/
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media