ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Wielki Mistrz - i El Papa 
23 kwiecień 2021      Obserwator
Czego NIKT nie chce widzieć w temacie aborcji 
6 październik 2016     
Teraz PiS walczy z Amantadyną 
1 grudzień 2020     
Każdy ma krytyków na własnym poziomie 
25 październik 2016     
Ewolucja przyspieszyła 
28 marzec 2017      Artur Łoboda
Kto tak naprawdę Wami rządzi? 
21 grudzień 2023     
Urban platformowej RP 
20 maj 2015      Artur Łoboda
Za co Zachód nas nienawidzi? 
14 marzec 2015      Artur Łoboda
1922-36 "HOLODOMOR" 
19 maj 2009      James Perloff
Karanie skorumpowanych sedziow i prokuratorow, a zapewne takze i policjantow,komornikow,adwokatow itd. 
3 czerwiec 2017      Wieslawa
Jedno zdanie - trzy kłamstwa 
1 maj 2018     
Dyrektor naukowy firmy Pfizer mówi, że „druga fala” to fałszywie dodatnie wyniki testów COVID, „Pandemia się skończyła”  
22 listopad 2020     
Zastrzyki COVID wywołały masową śmierć o sile 12 sigma 
31 marzec 2024     
Badanie łączy szczepionki z zawałami serca: „Wyraźnie podwyższony poziom pełnowymiarowego białka kolczastego” znalezionego we krwi ofiar  
20 styczeń 2023     
Czy zamach w Berlinie to robota służb? 
23 grudzień 2016      Artur Łoboda
Ilu wariatów chodzi po świecie? 
28 listopad 2009      Artur Łoboda
Koronawirus Fakty nr 11: Czy Sars-Cov-2 jest bronią biologiczną? 
4 maj 2022     
Powstanie w getcie warszawskim  
19 kwiecień 2024      Artur Łoboda
Czy lekarze sami się szczepią? 
27 marzec 2020     
Co zrobić z Nergalem? 
13 październik 2014      Artur Łoboda

 
 

Aforyzmy 17 Zygmunt Jan Prusiński



AFORYZMY - autor Zygmunt Jan Prusiński


Jazda rowerami tudzież zapach wydm w nozdrzach, uspokoisz swój temperament a żurawie i daniele cię zauważą.

Takie zwykłe rzeczy mają wartość jak miłość z ukochaną dziewczyną.

Kiedy ty o trzeciej w nocy śpisz, ja piszę wiersze.

Będziemy całe życie zakochani a morze niezwykłe – przyjacielem.

Czym jestem starszy to bardziej płodniejszy – nie uwiera mnie lewy but ni koszula w kratę.

Każdy wymiar dopasowany jak trzy drzewa obok siebie.

Wytwarzam się w tobie ja mężny zbawca – wiem że kochasz co mam na zewnątrz i co mam w środku.

Z rąk twoich wypiję wodę ze źródła, nie opuść nawet kropelki.

Wabiące skrzydła uczuć świecą jak świetliki w tańcu.

Wybrałem ci szczerą łąkę lubisz biegać boso.

Usiądę w odpowiednim kącie cień mnie zbawi - maluję cię w sukience w czerwone grochy.

Zobacz jak ciekawie wygląda widnokrąg, schodzą się leśni goście tu i ówdzie jest tyle miejsca na gościnę - a my witamy jarzębiny corocznie by przy nich wyznać miłość.

Martwi mnie ten księżyc, nocna maciejka wabiąca i krzyk wiersza którego raczyć nie dokończyłem.

Wiesz że ta jabłoń lubi mnie, zawsze się cieszy kiedy przychodzę dotykam ją.

Jesteś tam gdzie cię widzę tak często, uwypuklam cię rękami jak jabłko na gałęzi.

Słyszę rzeki piosenkowanie - piszę spiesznie by zapamiętać jej rytm, przytul mnie w takiej zwykłej chwili, która nie musi być uroczystością.

Dotknij rękę jest taka przyjazna, z Bogiem zostanę to jedyny przyjaciel choć go nie znam, może raz przy mojej śmierci przyszedł do mnie.

Jestem człowiekiem co wierzy w Boga, czy chcesz moją czystość jakbym bym więźniem nigdy niezaspokojonym, tyle w tobie kolorów.

Imieninowy Blues, wczoraj cichutki byłem jakby mnie nie było.

Życzenia i tak się nie spełniają, to takie pozory słowno-muzyczne mały żarcik w kącie zasuszenia.

Tawerny i knajpy to nie mój świat, choć porządni poeci bywają poniektórzy tylko tam piszą wiersze.

Ewa szykuje się do drogi wraca w moje ramiona, księżyc na pewno będzie zazdrosny!

Oparłabyś się o drzewo – niech to będzie dąb a ja naprzeciwko otworzyłbym lirykę muzyczną i śpiewał ballady o narodzeniu różowej miłości.

W barze zaprasza mnie spirytus i piwo Desperados, ale nie wypada pić samemu kiedy ty w ogrodzie układasz myśli o poecie z Ustki – taki jest samotny.

Czy odrobimy choć dziesięć procent tego co straciliśmy przez ponad dwa lata?
10 wrzesień 2022

Zygmunt Jan Prusiński 

  

Komentarze

  

Archiwum

Akt oskarżenia przeciwko byłemu funkcjonariuszowi UB
czerwiec 19, 2002
PAP
Podstawowa rola Hitlera I Stalina w istnieniu Izraela
czerwiec 4, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
Twórcy Pierwszego Globalnego Imperium
marzec 20, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Waćpan wstydu oszczęd?
lipiec 31, 2007
Bogusław
Czy ktoś widział większego debila?
sierpień 25, 2008
PAP
Z kim ?
maj 14, 2003
Andrzej Kumor
Wybór bieżącej prasy rosyjskiej
luty 19, 2007
tłumacz
UE z humorem
lipiec 1, 2003
przesłała Elżbieta
Czy to jeszcze lewica?
listopad 29, 2003
Adrian Dudkiewicz
Epilog "procesu dostosowawczego"
wrzesień 30, 2003
Artur Łoboda
Niech nas zobaczą
maj 8, 2003
Nowy prezydent Czeczenii, zdrajca walki o niepodległość
kwiecień 7, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
Wieszcze i świnie
kwiecień 1, 2003
Artur Łoboda
Czego nie lubi władza
październik 25, 2005
Witold Filipowicz
Izrael Szamir - "Być albo nie być" (Żydem)
styczeń 26, 2006
Prokuratura bada operacje giełdowe NFI Jupiter
sierpień 1, 2002
PAP
Świnki morskie w amerykańskich mundurach?
wrzesień 6, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
POLSKA - UNIA 17
listopad 24, 2002
Prof. Jerzy Nowak
Ubezpieczyciele liczą zyski
grudzień 20, 2005
GUS
Skałka nie dla Miłosza (II)
grudzień 18, 2004
Wojciech Wła?liński
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media