ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Do Donalda Tuska, Vincenta Rostowskiego i całego Rządu 
23 luty 2012      Artur Łoboda
Zygmunt Jan Prusiński TAJEMNE OBCOWANIE - część dziesiąta 
1 maj 2021      Zygmunt Jan Prusiński
W tej walce jesteśmy osamotnieni 
12 październik 2020      Artur Łoboda
Mord rytualny na polskiej kulturze 
10 lipiec 2014      Artur Łoboda
Kiedy przyjda przeszukac dom 
20 maj 2010      Goska
PiS zamiast... 
17 styczeń 2017     
Polskojęzyczny Sejm siedliskiem bezprawia 
18 listopad 2020     
Katar - czyli kowid 
23 listopad 2020     
Zapytanie do Ministra Finansów o podanie podstawy prawnej wprowadzania wszelkich podatków  
16 wrzesień 2020      Artur Łoboda
Putin - pachołek globalistów (2) 
11 marzec 2022      Artur Łoboda
Dlaczego Putin podjął działania militarne 
27 luty 2022      Joe Lauria
Bałałajka 
21 listopad 2012      Artur Łoboda
Gnoje polskiej kultury 
8 kwiecień 2011      Artur Łoboda
Fałszywe testy Szumowskiego 
7 sierpień 2020     
Wygrana Tuska to miernik słabości intelektualnej, moralnej i politycznej PiS 
10 marzec 2017     
Jak Zbigniew Ziobro pomaga okradać Polaków? (1)  
9 kwiecień 2019     
Naród Bohaterów 
19 kwiecień 2019      Stefan Tompson
Jak strącono samolot pod Smoleńskiem 
15 wrzesień 2010      Artur Łoboda
Kolejna fałszywka PAP 
26 wrzesień 2009      tłumacz
Zbigniew Brzezinski: A New Era of Populism is Upon Us 
21 wrzesień 2011      Debbie Menon

 
 

A TY POSZEDŁEŚ TAM... Pamięci Zbigniewa Wodeckiego

Zygmunt Jan Prusiński



A TY POSZEDŁEŚ TAM...

Pamięci Zbigniewa Wodeckiego


Nie byłeś zaproszony
a może się mylę -
dzisiaj śpiewałem twoją piosenkę
przez kilka godzin tę jedną
gdzie wspominasz Bacha.

Nigdy nie podaliśmy sobie ręki
nie było okazji -
doceniałem twój kunszt muzyczny
ja dawno porzuciłem piosenki
które tworzyłem na gitarze.

Dziś piszę książki
też nie wiem dla kogo
jak onegdaj ballady poetyckie -
więc chodź Zbigniewie na polanę
może spotkamy tam więcej niż życie dało.

- (Zacznij od Bacha) pierwszą nutą
ja skończę nutą ostatnią...


22.5.2017 - Ustka
Poniedziałek 17:39

Wiersz z książki "Melodia wiśni i motyla"



Karol Zieliński

Panie Zygmuncie, czytam te Pańskie wiersze, ciągle od nowa, jakbym macał kobietę (bo jestem heteroseksualny) i dziwie się, ciągle od nowa, o to jest kolano, a to jest jej udo, o, a to stopa itd. Cyckowi, piersi się przyglądam i macam najwnikliwiej, nie wierząc, że to co mam przed sobą jest realne. Sprawa dotyczy stępienia zmysłów w chwili poznania. Ciągle zastanawiam się, czy należy poszczególne "światy" z Pańskich wierszy przepuszczać przez sitko logicznego, semantycznego spostrzeżenia, czy też rzucać ich fantomy na ekran wyobraźni i przyglądać im się jak cieniom w platońskiej jaskini. Już chyba o tym Panu pisałem, że sięga Pan po formę, zupełnie dowolnego sposobu wyrażania myśli jak Superville. Nie dbając o początek ani koniec, bo przecież "świat", który postrzega Pan całościowo, nie ma początku ani końca, nie wiadomo gdzie się zaczyna świat rzeczy a gdzie kończy, bo my zawsze widzimy tylko fragment. Przy czym, wydaje mi się, że uczucia, świat idei i uczuć jest dla Pana światem rzeczy. A Pan jesteś pustym pudłem do przyjmowania tych rzeczy w siebie. Natomiast gdzie znajduje się to, co spostrzega "świat" i rzeczy, to myślę, że Pan tego niezbyt dobrze wie i woli się nad tym nie zastanawiać. W każdym razie, trudno wyczuć, że Pan to "świat" i te rzeczy, które Pan opisuje. Duża doza beznamiętnego spojrzenia sugeruje, że nosisz Pan wszystko co Panu potrzeba w podręcznym kuferku wyjmując co potrzeba i w razie możności uzupełniając o nowe "fenomeny". Chciałbym Panu zwrócić uwagę na tragiczną stronę świata, która niewątpliwie istnieje, a umyka, moim zdaniem Pańskiej uwagi.


Karol Zieliński

Pisałem do Pana prawie przez godzinę i w pewnym momencie pisanie znikło. Co za bajzel i burdel. I te smutne kutasy chcę nam wmówić, że technologia XXI wieku jest szczytem ich inteligencji. To gówno nie inteligencja.


Karol Zieliński

Czytuję Pana wiersze, Panie Zygmuncie i zdumiewam się ich prostotą. Jest Pan szczery w swym doznawaniu życia, jak sarna, która patrząc z lasu w stronę wiejskich domów wie, że jej dni są policzone, bo w każdej chwili wyjdą z nich ludzie, zgłodniałe prymitywy, półdebile i półidioci, w zielonych mundurach gajowych i leśników, żeby zabić, zastrzelić, a potem oskórować i zeżreć wszystko co się rusza, a w niedzielę pójść do kościoła przed obraz najświętszej panienki i śpiewać: Pod twą obronę. Obrzydliwe. Pan jest jak ta bezbronna sarna w wierszach "zielona dorożka" (Noc w teatrze III) albo "nocna rumba 1" - Erotyk dla Celiny - przytul mnie (w zbiorku Opera na wydmach cz.II) To dobre, szczere wiersze, godne XXI wieku. Tak trzymać.


Zygmunt Jan Prusiński

Dziękuję Panu za komentarz i witam serdecznie.
Dawno tu nie wpadałem, a to ze względu na "nowe" zagrywki... Miast integrować się to są jakieś dziwne przeszkody, wiec niech nikt mi nie mówi o tzw. (wolności i demokracji). Panie Karolu, pamięta Pan na Salonie 24 lata: 2010, 2011, 2012... Setki komentarzy - jak w ulu, a dzisiaj nawet cisza umiera... Gdzie ci ludzie którzy czytali literaturę, krytykę, poezję? Wolą grzebać się w tej brudnej polityce - jakby im wychodziło to łatwo, bez wysiłku.


26 listopad 2020

Zygmunt Jan Prusiński 

  

Komentarze

  

Archiwum

Tworzymy jeden naród
lipiec 30, 2004
Andrzej Kumor
Zabawki - trzaskawki
lipiec 10, 2006
Renata Rudecka-Kalinowska
Piłkarski Totek SUPERTOTO dużo korzystniejszy niż Duży Lotek!!!
listopad 1, 2007
ALEKS
Kulczenie najbogatszego - jeszcze opinia czy już obraza image'u?
listopad 17, 2004
Mirosław Naleziński, Gdynia
umiaru i rzeczowości...
październik 11, 2005
Tadzio
Wspomnienie o Janku Samsonowiczu
październik 4, 2005
przeslala Elzbieta
Polskie zdrowie
luty 24, 2005
Kwaśniewski czyni zabezpieczenia przed zamachem stanu i własną odpowiedzialnością
sierpień 7, 2005
PAP
Nie dla baz USA! - podpisz petycję
wrzesień 24, 2006
nadesłała Dorota
Przewlekłość względna
marzec 8, 2009
Witold Filipowicz
Dyskryminacja nowych członków UE
październik 26, 2004
Ladies, Gentlemen & Others
wrzesień 8, 2007
Kolas Bregnon
Polityka NBP szkodliwa dla Polski
kwiecień 10, 2003
PAP
Neonazistowskie gówno
kwiecień 12, 2006
Artur Łoboda
Prezydent u amerykanskich Żydów
październik 1, 2007
przesłała Goska
Plama na imażu i na stole – hipokryzja w mediach
luty 20, 2009
Mirosław Naleziński, Gdynia
Owoce propagandy
kwiecień 28, 2003
zaprasza.net
Krytyka
wrzesień 29, 2003
prof. Iwo Cyprian Pogonowski
Hugo Chávez, człowiek do odstrzału
wrzesień 9, 2007
Ignacio Ramonet
WIARYGODNOŚĆ INKWIZYTO­RÓW?
luty 15, 2009
dr Leszek Lechowicz
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media