ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

O wierszach Weroniki Romańskiej 
8 grudzień 2020      Zygmunt Jan Prusiński
Wystarczy tam być - by zostać eurokratą 
27 czerwiec 2016      Artur Łoboda
O powstańczej broni 
31 styczeń 2014      www.polskawalczaca.com
Cyrk faszystowski
Totalitaryzm zdrowotny jest dziś krzykliwy i kolorowy.
 
29 sierpień 2021     
10 maja święto sprawności organizacyjnej polityków 
10 maj 2020      Artur Łoboda
Kartel tuszowania 
22 styczeń 2023     
Sanne Wallis de show - Netta Barzilai- PokPok-Israël- ESF18 
23 maj 2018      SidNaji
Polonia Restituta 
10 listopad 2018      Paweł Ziółkowski
Druga Japonia 
6 grudzień 2009      Artur Łoboda
Jak skończył się Piotr Lisiewicz 
22 kwiecień 2020      Artur Łoboda
Polska natychmiast powinna przyjąć syryjskich emigrantów! 
17 maj 2015      Artur Łoboda
Miś Kamiński i Borys Budka w rękawiczkach 
30 marzec 2020      Alina
Miarkujmy Nasze słowa 
4 kwiecień 2019      Artur Łoboda
Migawka ze Światowych Dni Młodzieży 
30 lipiec 2016     
Polityka z zapałkami 
13 luty 2016      Artur Łoboda
Działalność portalu 
19 październik 2015      Artur Łoboda
Inteligencja patrioty (1) 
6 czerwiec 2015      Artur Łoboda
Sędzia z Missouri orzeka, że ograniczenia COVID nałożone od zeszłego roku są nielegalne 
28 listopad 2021     
Nie milion, ale trzy miliony na profanację 
26 czerwiec 2014      Artur Łoboda
Nie siedź w domu, jedź na wycieczkę 
17 marzec 2020     

 
 

A TY POSZEDŁEŚ TAM... Pamięci Zbigniewa Wodeckiego

Zygmunt Jan Prusiński



A TY POSZEDŁEŚ TAM...

Pamięci Zbigniewa Wodeckiego


Nie byłeś zaproszony
a może się mylę -
dzisiaj śpiewałem twoją piosenkę
przez kilka godzin tę jedną
gdzie wspominasz Bacha.

Nigdy nie podaliśmy sobie ręki
nie było okazji -
doceniałem twój kunszt muzyczny
ja dawno porzuciłem piosenki
które tworzyłem na gitarze.

Dziś piszę książki
też nie wiem dla kogo
jak onegdaj ballady poetyckie -
więc chodź Zbigniewie na polanę
może spotkamy tam więcej niż życie dało.

- (Zacznij od Bacha) pierwszą nutą
ja skończę nutą ostatnią...


22.5.2017 - Ustka
Poniedziałek 17:39

Wiersz z książki "Melodia wiśni i motyla"



Karol Zieliński

Panie Zygmuncie, czytam te Pańskie wiersze, ciągle od nowa, jakbym macał kobietę (bo jestem heteroseksualny) i dziwie się, ciągle od nowa, o to jest kolano, a to jest jej udo, o, a to stopa itd. Cyckowi, piersi się przyglądam i macam najwnikliwiej, nie wierząc, że to co mam przed sobą jest realne. Sprawa dotyczy stępienia zmysłów w chwili poznania. Ciągle zastanawiam się, czy należy poszczególne "światy" z Pańskich wierszy przepuszczać przez sitko logicznego, semantycznego spostrzeżenia, czy też rzucać ich fantomy na ekran wyobraźni i przyglądać im się jak cieniom w platońskiej jaskini. Już chyba o tym Panu pisałem, że sięga Pan po formę, zupełnie dowolnego sposobu wyrażania myśli jak Superville. Nie dbając o początek ani koniec, bo przecież "świat", który postrzega Pan całościowo, nie ma początku ani końca, nie wiadomo gdzie się zaczyna świat rzeczy a gdzie kończy, bo my zawsze widzimy tylko fragment. Przy czym, wydaje mi się, że uczucia, świat idei i uczuć jest dla Pana światem rzeczy. A Pan jesteś pustym pudłem do przyjmowania tych rzeczy w siebie. Natomiast gdzie znajduje się to, co spostrzega "świat" i rzeczy, to myślę, że Pan tego niezbyt dobrze wie i woli się nad tym nie zastanawiać. W każdym razie, trudno wyczuć, że Pan to "świat" i te rzeczy, które Pan opisuje. Duża doza beznamiętnego spojrzenia sugeruje, że nosisz Pan wszystko co Panu potrzeba w podręcznym kuferku wyjmując co potrzeba i w razie możności uzupełniając o nowe "fenomeny". Chciałbym Panu zwrócić uwagę na tragiczną stronę świata, która niewątpliwie istnieje, a umyka, moim zdaniem Pańskiej uwagi.


Karol Zieliński

Pisałem do Pana prawie przez godzinę i w pewnym momencie pisanie znikło. Co za bajzel i burdel. I te smutne kutasy chcę nam wmówić, że technologia XXI wieku jest szczytem ich inteligencji. To gówno nie inteligencja.


Karol Zieliński

Czytuję Pana wiersze, Panie Zygmuncie i zdumiewam się ich prostotą. Jest Pan szczery w swym doznawaniu życia, jak sarna, która patrząc z lasu w stronę wiejskich domów wie, że jej dni są policzone, bo w każdej chwili wyjdą z nich ludzie, zgłodniałe prymitywy, półdebile i półidioci, w zielonych mundurach gajowych i leśników, żeby zabić, zastrzelić, a potem oskórować i zeżreć wszystko co się rusza, a w niedzielę pójść do kościoła przed obraz najświętszej panienki i śpiewać: Pod twą obronę. Obrzydliwe. Pan jest jak ta bezbronna sarna w wierszach "zielona dorożka" (Noc w teatrze III) albo "nocna rumba 1" - Erotyk dla Celiny - przytul mnie (w zbiorku Opera na wydmach cz.II) To dobre, szczere wiersze, godne XXI wieku. Tak trzymać.


Zygmunt Jan Prusiński

Dziękuję Panu za komentarz i witam serdecznie.
Dawno tu nie wpadałem, a to ze względu na "nowe" zagrywki... Miast integrować się to są jakieś dziwne przeszkody, wiec niech nikt mi nie mówi o tzw. (wolności i demokracji). Panie Karolu, pamięta Pan na Salonie 24 lata: 2010, 2011, 2012... Setki komentarzy - jak w ulu, a dzisiaj nawet cisza umiera... Gdzie ci ludzie którzy czytali literaturę, krytykę, poezję? Wolą grzebać się w tej brudnej polityce - jakby im wychodziło to łatwo, bez wysiłku.


26 listopad 2020

Zygmunt Jan Prusiński 

  

Komentarze

  

Archiwum

Patriotyzm - duma narodowa
grudzień 12, 2002
Patriota
Pośpiech w sprzedaży STOENu
grudzień 16, 2002
zaprasza.net
Nadzieja
wrzesień 17, 2004
Marian Hemar
Życzenia
grudzień 26, 2004
Prawda o powstaniu w Getcie Warszawskim. Czy Edelman kłamie?
kwiecień 22, 2006
przesłał Iwo Cyprian Pogonowski
Manipulacja społeczeństwem na temat Iraku
kwiecień 6, 2004
HENRY A. WAXMAN
Europejski Obszar Gospodarczy zamiast UE
maj 25, 2003
PAP
Osobisty dramat Donalda Tuska
wrzesień 2, 2007
tłumacz
Tymiński: Bojkot Wyborczy
wrzesień 28, 2007
Stan Tymiński
Metoda na przejęcie ostatniego polskiego banku
lipiec 23, 2004
PAP
światu potrzebne jest ukazanie sensu życia
sierpień 14, 2004
ccc
Obraz (Fundacji) Batorego ze zbitą d. w Mińsku 2006
marzec 31, 2006
Marek Głogoczowski
Traktat Konstytucyjny za trudny na referendum
wrzesień 12, 2003
Wyznanie rachmistrza
luty 14, 2003
TOMASZ DOMALEWSKI http://www.dziennik.krakow.pl/
Katastrofa w Kaliforni
styczeń 30, 2005
Mirosław Naleziński
Rosja zbroi się
sierpień 11, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
Polskie mięso armatnie
wrzesień 15, 2006
Tomasz Trzaska
Czy to początek końca partii PiS
kwiecień 19, 2007
.
Czasami udają, że nie widzą...
grudzień 27, 2002
http://www.dziennik.krakow.pl/
Dziesięć milionów hektarów
czerwiec 21, 2007
. bez podpisu
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media