ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

10 przestróg Kasandry - czyli co nas czeka w 2015 r. 
1 styczeń 2015      www.polskawalczaca.com
Co to jest Antifa? 
23 czerwiec 2021     
Polskie rocznice pobudzają do myślenia 
1 wrzesień 2012      Artur Łoboda
Bill do więzienia!
Przemówienie Sary Cunial z 14 maja 2020 roku.
 
8 luty 2021      BaldTV
Głosy w głowie 
31 lipiec 2010      Goska
14 czerwca 2012 - doroczny Pochód Lajkonika 
8 czerwiec 2012     
Nowy Rząd 
5 kwiecień 2020      Artur Łoboda
Odstraszanie Izraela za pomocą rakiet Iranu 
28 wrzesień 2009      Iwo Cyprian Pogonowski
Odwracanie uwagi od uwagi 
12 październik 2016     
Nowa Historia Słowian 
2 luty 2019      Alina
Prawdziwe oblicze wicepremiera Piotra Glińskiego, albo całego PiS 
13 kwiecień 2016      Artur Łoboda
Banki na luzie 
13 październik 2010      Goska
Dla państwa policyjnego wszyscy jesteśmy przestępcami, dopóki nie udowodnimy, że jest inaczej 
5 lipiec 2022     
Kolejna jaskółka ustawodawstwa PiS 
19 grudzień 2016     
Przyszlosc ludzkosci 
19 marzec 2011      Elzbieta Gawlas
Czy zostali zatruci szczepionką? 
23 październik 2020      Artur Łoboda
Pora powiedzieć to głośno 
29 kwiecień 2017      Artur Łoboda
Konieczna de-bizantyzacja życia publicznego 
10 luty 2016      Artur Łoboda
Dla wszystkich, którzy przechodzą "klimakterium" 
8 czerwiec 2023     
Kolejne wnioski z historii 
17 listopad 2018     

 
 

A TY POSZEDŁEŚ TAM... Pamięci Zbigniewa Wodeckiego

Zygmunt Jan Prusiński



A TY POSZEDŁEŚ TAM...

Pamięci Zbigniewa Wodeckiego


Nie byłeś zaproszony
a może się mylę -
dzisiaj śpiewałem twoją piosenkę
przez kilka godzin tę jedną
gdzie wspominasz Bacha.

Nigdy nie podaliśmy sobie ręki
nie było okazji -
doceniałem twój kunszt muzyczny
ja dawno porzuciłem piosenki
które tworzyłem na gitarze.

Dziś piszę książki
też nie wiem dla kogo
jak onegdaj ballady poetyckie -
więc chodź Zbigniewie na polanę
może spotkamy tam więcej niż życie dało.

- (Zacznij od Bacha) pierwszą nutą
ja skończę nutą ostatnią...


22.5.2017 - Ustka
Poniedziałek 17:39

Wiersz z książki "Melodia wiśni i motyla"



Karol Zieliński

Panie Zygmuncie, czytam te Pańskie wiersze, ciągle od nowa, jakbym macał kobietę (bo jestem heteroseksualny) i dziwie się, ciągle od nowa, o to jest kolano, a to jest jej udo, o, a to stopa itd. Cyckowi, piersi się przyglądam i macam najwnikliwiej, nie wierząc, że to co mam przed sobą jest realne. Sprawa dotyczy stępienia zmysłów w chwili poznania. Ciągle zastanawiam się, czy należy poszczególne "światy" z Pańskich wierszy przepuszczać przez sitko logicznego, semantycznego spostrzeżenia, czy też rzucać ich fantomy na ekran wyobraźni i przyglądać im się jak cieniom w platońskiej jaskini. Już chyba o tym Panu pisałem, że sięga Pan po formę, zupełnie dowolnego sposobu wyrażania myśli jak Superville. Nie dbając o początek ani koniec, bo przecież "świat", który postrzega Pan całościowo, nie ma początku ani końca, nie wiadomo gdzie się zaczyna świat rzeczy a gdzie kończy, bo my zawsze widzimy tylko fragment. Przy czym, wydaje mi się, że uczucia, świat idei i uczuć jest dla Pana światem rzeczy. A Pan jesteś pustym pudłem do przyjmowania tych rzeczy w siebie. Natomiast gdzie znajduje się to, co spostrzega "świat" i rzeczy, to myślę, że Pan tego niezbyt dobrze wie i woli się nad tym nie zastanawiać. W każdym razie, trudno wyczuć, że Pan to "świat" i te rzeczy, które Pan opisuje. Duża doza beznamiętnego spojrzenia sugeruje, że nosisz Pan wszystko co Panu potrzeba w podręcznym kuferku wyjmując co potrzeba i w razie możności uzupełniając o nowe "fenomeny". Chciałbym Panu zwrócić uwagę na tragiczną stronę świata, która niewątpliwie istnieje, a umyka, moim zdaniem Pańskiej uwagi.


Karol Zieliński

Pisałem do Pana prawie przez godzinę i w pewnym momencie pisanie znikło. Co za bajzel i burdel. I te smutne kutasy chcę nam wmówić, że technologia XXI wieku jest szczytem ich inteligencji. To gówno nie inteligencja.


Karol Zieliński

Czytuję Pana wiersze, Panie Zygmuncie i zdumiewam się ich prostotą. Jest Pan szczery w swym doznawaniu życia, jak sarna, która patrząc z lasu w stronę wiejskich domów wie, że jej dni są policzone, bo w każdej chwili wyjdą z nich ludzie, zgłodniałe prymitywy, półdebile i półidioci, w zielonych mundurach gajowych i leśników, żeby zabić, zastrzelić, a potem oskórować i zeżreć wszystko co się rusza, a w niedzielę pójść do kościoła przed obraz najświętszej panienki i śpiewać: Pod twą obronę. Obrzydliwe. Pan jest jak ta bezbronna sarna w wierszach "zielona dorożka" (Noc w teatrze III) albo "nocna rumba 1" - Erotyk dla Celiny - przytul mnie (w zbiorku Opera na wydmach cz.II) To dobre, szczere wiersze, godne XXI wieku. Tak trzymać.


Zygmunt Jan Prusiński

Dziękuję Panu za komentarz i witam serdecznie.
Dawno tu nie wpadałem, a to ze względu na "nowe" zagrywki... Miast integrować się to są jakieś dziwne przeszkody, wiec niech nikt mi nie mówi o tzw. (wolności i demokracji). Panie Karolu, pamięta Pan na Salonie 24 lata: 2010, 2011, 2012... Setki komentarzy - jak w ulu, a dzisiaj nawet cisza umiera... Gdzie ci ludzie którzy czytali literaturę, krytykę, poezję? Wolą grzebać się w tej brudnej polityce - jakby im wychodziło to łatwo, bez wysiłku.


26 listopad 2020

Zygmunt Jan Prusiński 

  

Komentarze

  

Archiwum

Kraj bez perspektyw
lipiec 10, 2004
Adam Wielomski
Lustracja" wraca jak bumerang i dziala jak bumerang...
luty 22, 2005
Jerzy Malinski
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku
styczeń 1, 2008
Green Day: petycja przeciw wojnie w Iraku
grudzień 1, 2002
Pakiet antykryzysowy w Sejmie
lipiec 26, 2002
IAR
Jak stracili wladze
wrzesień 6, 2005
przeslala Elzbieta
Wiedziec trzeba
kwiecień 9, 2003
przeslala Elzbieta
"Gdyby nie Balcerowicz to ..."
maj 11, 2005
IAR
Dwie rocznice
maj 19, 2007
Wieslaw Kwasniewski
Polski złoty czy euro, to być albo nie być dla państwa polskiego?
kwiecień 21, 2006
Dariusz Kosiur
CO MOŻE I POWINNO َCZYĆ POLAKÓW
luty 20, 2003
Leszek Skonka
Przyjazny feudalizm? Mit Tybetu...
marzec 28, 2008
przysłał marduk
Handel ludzką naiwnością
maj 24, 2007
Miś więcej wart od menela
październik 29, 2007
Mirosław Naleziński, Gdynia
Nie takie rzeczy zobaczycie Skąd się wziął u Edwarda Ochaba odruch sprzeciwu ?
sierpień 14, 2002
"Polityka "
Apel Komitetu Pamięci Ofiar Stalinizmu do Społeczeństwa
czerwiec 10, 2006
Leszek Skonka
Nigdzie nie ma czwartej Polski za to jeden wielki pic
styczeń 23, 2006
MS: Krótka historia prywatyzacji banków
kwiecień 6, 2006
wedle Interia.pl
Kłopoty w Izraelu, Iraku i Okolicy
styczeń 12, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
10 lat grozi oskarżonym o malwersacje finansowe
lipiec 30, 2002
PAP
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media