ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Globalism - conclusions 2011 by Artur Loboda 
1 lipiec 2011      Artur Łoboda
Pytanie 
25 czerwiec 2010      Goska
Sto kilkadziesiąt pytań do p. prezydenta A. Dudy i p. premier B. Szydło oraz do władz PiS-u (II)  
15 październik 2016      Jerzy Robert Nowak
Wenecka baśń I 
13 marzec 2025      Autor: Zygmunt Jan Prusiński
Stalinowska szkoła filmu historycznego 
26 wrzesień 2013      Artur Łoboda
Jaki polityk taka i myśl 
28 maj 2020     
Skutki "marszu szmat" 
30 listopad 2017     
Poseł do parlamentu Finlandii ostrzega Rząd, że jest winny ludobójstwa za wprowadzenie w błąd opinii publicznej w sprawie zastrzyków COVID-19 
19 czerwiec 2021      Ano Turtiainen
Kto jest na tyle naiwnym? 
4 październik 2016      Artur Łoboda
Znalezione w Telemagazynie wieści o J. Pochanke i M. Stuhrze 
13 lipiec 2020      Alina
Od czasu wprowadzenia szczepionek na Covid-19 w USA odnotowano ponad 1 milion dodatkowych zgonów wśród osób w wieku 65 lat i starszych 
27 kwiecień 2024      Lance D. Johnson
Czy PO i PiS to ta sama żydowska klika? 
16 grudzień 2015      Artur Łoboda
Coś jeszcze gorszego niż TTIP – na horyzoncie mamy CETA 
29 marzec 2016      Artur Łoboda
Wojny wygrywa się ekonomią 
23 grudzień 2014      Artur Łoboda
Tragedia „Żydów Wschodnich” i Oszustwa Żydowskiego Ruchu Roszczeniowego 
29 czerwiec 2009      Iwo Cyprian Pogonowski
Arytmetyka "demokracji" 
2 lipiec 2017      Artur Łoboda
Kaczyński przyznaje, że Amerykanie ingerowali w sprawy Polski 
25 styczeń 2017      gość
Aforyzmy 4 autor Zygmunt Jan Prusiński 
23 czerwiec 2022      Zygmunt Jan Prusiński
Uwagi do projektu "Strategii Rozwoju Kapitału Społecznego 2011-2020"  
17 maj 2011      Artur Łoboda
Dla kogo Trzecia RP jest ojczyzną? 
24 czerwiec 2011      Artur Łoboda

 
 

Dziennik pisarza Karola Zielińskiego z Krakowa (07.09.2011)



@Zygmunt Jan Prusiński

Witam Pana. Nie odzywam się, bo czekam na Pańskie nowe wiersze (ale bez pośpiechu!), mam dużo pracy. Siedzę w tej chwili na jednym tomikiem przepięknej poezji pisanej rygorystycznym wierszem metrycznym (w różnych metrach, sylabicznym i w ogóle cudownie rymowanym. Więc wszytko to co jest ideałem poezji. W przekroju od 1920 do 1965 r. Wielka kultura i wrażliwość!


Czytam i myślę w tym kontekście o Panu. Czym Pan się wyróżnia i co Pana czyni nowym Wojaczkiem? Oczywiście nie ma szans się Pan przebić, żeby publiczność mogła go z Panem skonfrontować, bo to nie te "dobre komunistyczne czasy", gdy kiedy już kogoś dopuszczono, w tym jednym kanale poezji oficjalnej do druku, to musiał się zderzyć np. Wojaczek ze Stachurą, bo nie mieli możliwości bezkolizyjnego się wyminięcia. Bo innej drogi nie było. Dzisiaj ktoś kto ma do tego wiedzę o Wojaczku, czy tysiącu innych ważnych poetów, może trafić a może nie trafić na Pana. Bo internet jest dżunglą, w którym wszystko ginie, gnije, butwieje i zamienia się powoli w gówno.

Niby nic w nim nie ginie i po stu latach, teoretycznie, w zasobach serwerów powinno się odnaleźć, ale... marna to pociecha.

Papier jest trwalszy, skoro dla takiego grzebacza w papirusach jak ja, możliwe jest znalezienie "drukowanego" autora w XIX wieku w 50%, wobec znalezienia Pana przeze mnie w Internecie w 5%, i to tylko dlatego, że mi ktoś sam zaproponował opublikowanie "Dwóch Auschwitzów" na witrynie "Ale literatura". Ja patrzę, a tu niejaki, jakiś, nie wiadomo kto, i co... Prusiński... Gdyby nie ten szczęśliwy traf i przypadek, nigdy być może bym o Panu (na południu Polski) nie usłyszał.

Mój osobisty przykład jest taki: w latach 70-tych w Krakowie, ja pisałem do szuflady i pisali chłopcy z Grupy Tylicz; Ziemianin, Baran itd. (do gazet, książek, radia, telewizji)...

Ja byłem pełen wyniosłości, pogardy i goryczy wobec komuny, oni przed nią padali na klęczkach, za to, że ich drukuje i zrobiła ich redaktorami gazety.

Ja, komunistami pogardzam, oni - komunę szanują z zabobonnym lękiem i z należytą ostrożnością, żeby nie utracić cennej możliwości druku. Ja, głupi szarżujący orzeł w blasku dnia, oni, liski-chytruski łasujące w kurnikach o zmierzchu. Niektórzy znali moje utwory z szuflady i gęby trzymali na kłódkę, bojąc się nawet przyznać, że mnie znają, Chłopcy z Orientacji, z Grupy Tylicz, z Teraz, z innych grup poetycko-literackich, między wierszami coś przebąkiwali o "Świecie nieprzedstawionym", (ale było to za cenę) i jednocześnie składali czołobitne i pochwalne serwituty komunistycznej rzeczywistości. Żeby był wilk syty i owca cała, dawali mu upolowaną w kurnikach (liski-chytruski) o zmierzchu (wstydliwie!) kurę.

Oni nie wariowali jak Pan, Panie Prusiński, i nie szukali "Prawdy" na emigracyjnym Zachodzie. Ani nie udawali się na emigrację wewnętrzną jak ja, (chociaż ja pisałem do szuflady!) Nie stawiali sprawy: "Solidarność" albo życie! Oni "Solidarność (od roku 1979 - kiedy była dławiona i nie miała szans życia), mieli w dupie! Pomimo, że pochodzą z góralskich i bogobojnych rodzin (myślę tu o Grupie Tylicz). Rodziny rodzinami, góralska bogobojność bogobojnością, a w redakcji Gazety Krakowskiej i Echa Krakowa, trzeba było być komunistą, bo inaczej za mordę i na bruk. Precz, do roboty w hucie, chamie! A do roboty byli niezdatni i roboty się bali! Woleli pisać swoje ludowe wierszyki.


Może to i dobrze, bo dzisiaj chłopcy z Grupy Tylicz i z Grupy Teraz mają mieszkania w blokach na krakowskich osiedlach i emerytury dziennikarskie. Przynajmniej nie czeka ich w kanale śmierć menela i żebraka. A że ich poezja była nieuczciwym kompromisem, to cóż z tego. Przecież, jak mi powiedział jeden franciszkanin u spowiedzi: "Jeśli dokonasz samogwałtu, to świat się nie zawali".


Zygmunt Jan Prusiński Kobieta białych luster - część IV

24 sierpień 2020

Zygmunt Jan Prusiński 

  

Komentarze

  

Archiwum

Kto naprawdę Polsce służy
luty 26, 2007
Artur Łoboda
13 Grudnia
grudzień 15, 2003
przesłała Elżbieta
Jak dolar stał się słabą walutą?
wrzesień 25, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
Dzień jak co dzień, ale inaczej
marzec 3, 2008
Marek Olżyński
Bush'owi wiatr w oczy ...
czerwiec 16, 2004
Umiejętność czytania tekstów - "Atak w Oświęcimiu"
sierpień 11, 2004
Unijny Rozbiór Serbii Kosowo oddane islamistom
luty 19, 2008
Robert Wit Wyrostkiewicz
60. rocznica powstania w Getcie Warszawskim
kwiecień 30, 2003
aaa
Kraj bez perspektyw
lipiec 10, 2004
Adam Wielomski
Iran Celem Głównym Wojny na Bliskim Wschodzie?
wrzesień 2, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
Wojenne przymiarki
listopad 28, 2002
MAREK GARZTECKI http://rzeczpospolita.pl
Wypedęenie Niemców ???
lipiec 16, 2008
Elzbieta Gawlas Toronto
Arktyczne Rezerwy Ropy Naftowej i Gazu Ziemnego
luty 18, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
Huebnerowe "poczucie odpowiedzialności"
listopad 6, 2003
Piotr Mączyński
Koszmar Więzień w USA
kwiecień 23, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
Komputerowe sprawdzanie wyników wyborów - tylko pilotażowo
sierpień 3, 2002
PAP
Recenzja książki I W.Bojarskiego pt „ O PRZYSZLOSC POLSKI” Problemy i wyzwania XXI wieku - część pierwsza
kwiecień 11, 2006
prof. Zbigniew Dmochowski
Are Gullible Americans really “blessed by God”?
wrzesień 10, 2006
Marek Glogoczowski
Miał być. SOBCZAK i SZPAK
grudzień 31, 2002
http://www.angora.pl/
Apel o pracę dla Polaków w UE
kwiecień 4, 2006
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media