ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Do polskich intelektualistów 
12 maj 2013      Artur Łoboda
Czy żyjemy jeszcze we własnym kraju? 
22 grudzień 2014      www.polskawalczaca.com
"Na wspak" Izabela Brodacka Falzmann 
11 styczeń 2020      Alina
Kowalski zabił? Zabierzmy broń wszystkim! 
29 wrzesień 2014      www.polskawalczaca.com
Siedem deklaracji - pierwsza odpowiedź 
1 grudzień 2020      Artur Łoboda
Himalaje kłamstwa o "tarczy" 
30 marzec 2020      Artur Łoboda
Pamiętny wywiad dra Jerzego Jaśkowskiego  
5 luty 2025     
Uwaga ! Bronek idzie... Część II 
3 lipiec 2010      Zygmunt Jan Prusiński
Jak się dziś umiera w Nowym Jorku- wstrząsająca relacja pielęgniarki 
31 lipiec 2020     
Adam Andrzejewski - kandydat na gubernatora stanu Illinois 
1 sierpień 2009      Gregory Akko
Czy Konfederacja może wybić się na niepodległość? 
19 wrzesień 2020     
Wielka ucieczka z polskiego Titanica 
8 wrzesień 2014      www.polskawalczaca.com
Włoski Związek Lekarzy karze dr Manerę, wolontariusza z Bergamo 
8 sierpień 2020     
Ciekawe ilu bogatych Polaków, albo swoich ziomków Żydów zamordował i okradł Abramek Tauber? 
9 sierpień 2020      Alina
Rockefeller, Davos, MFW i Bank Światowy, CFR, Rothchild, są odpowiedzialni za wirusa C. Największy oszust w moim życiu 
20 październik 2020      Obserwator
Szczyt bezczelności 
3 lipiec 2014      Artur Łoboda
Fałszerze historii 
26 luty 2016      Artur Łoboda
Pomnik Plugawej Polski na Rondzie Ofiar Katynia? 
21 październik 2010      Marek Głogoczowski
Kupczenie śmiercią  
14 kwiecień 2010      Artur Łoboda
Przez które mocarstwo zostanie upokorzone gówno Artur Górski? 
      tłumacz

 
 

Dziennik pisarza Karola Zielińskiego z Krakowa (07.09.2011)



@Zygmunt Jan Prusiński

Witam Pana. Nie odzywam się, bo czekam na Pańskie nowe wiersze (ale bez pośpiechu!), mam dużo pracy. Siedzę w tej chwili na jednym tomikiem przepięknej poezji pisanej rygorystycznym wierszem metrycznym (w różnych metrach, sylabicznym i w ogóle cudownie rymowanym. Więc wszytko to co jest ideałem poezji. W przekroju od 1920 do 1965 r. Wielka kultura i wrażliwość!


Czytam i myślę w tym kontekście o Panu. Czym Pan się wyróżnia i co Pana czyni nowym Wojaczkiem? Oczywiście nie ma szans się Pan przebić, żeby publiczność mogła go z Panem skonfrontować, bo to nie te "dobre komunistyczne czasy", gdy kiedy już kogoś dopuszczono, w tym jednym kanale poezji oficjalnej do druku, to musiał się zderzyć np. Wojaczek ze Stachurą, bo nie mieli możliwości bezkolizyjnego się wyminięcia. Bo innej drogi nie było. Dzisiaj ktoś kto ma do tego wiedzę o Wojaczku, czy tysiącu innych ważnych poetów, może trafić a może nie trafić na Pana. Bo internet jest dżunglą, w którym wszystko ginie, gnije, butwieje i zamienia się powoli w gówno.

Niby nic w nim nie ginie i po stu latach, teoretycznie, w zasobach serwerów powinno się odnaleźć, ale... marna to pociecha.

Papier jest trwalszy, skoro dla takiego grzebacza w papirusach jak ja, możliwe jest znalezienie "drukowanego" autora w XIX wieku w 50%, wobec znalezienia Pana przeze mnie w Internecie w 5%, i to tylko dlatego, że mi ktoś sam zaproponował opublikowanie "Dwóch Auschwitzów" na witrynie "Ale literatura". Ja patrzę, a tu niejaki, jakiś, nie wiadomo kto, i co... Prusiński... Gdyby nie ten szczęśliwy traf i przypadek, nigdy być może bym o Panu (na południu Polski) nie usłyszał.

Mój osobisty przykład jest taki: w latach 70-tych w Krakowie, ja pisałem do szuflady i pisali chłopcy z Grupy Tylicz; Ziemianin, Baran itd. (do gazet, książek, radia, telewizji)...

Ja byłem pełen wyniosłości, pogardy i goryczy wobec komuny, oni przed nią padali na klęczkach, za to, że ich drukuje i zrobiła ich redaktorami gazety.

Ja, komunistami pogardzam, oni - komunę szanują z zabobonnym lękiem i z należytą ostrożnością, żeby nie utracić cennej możliwości druku. Ja, głupi szarżujący orzeł w blasku dnia, oni, liski-chytruski łasujące w kurnikach o zmierzchu. Niektórzy znali moje utwory z szuflady i gęby trzymali na kłódkę, bojąc się nawet przyznać, że mnie znają, Chłopcy z Orientacji, z Grupy Tylicz, z Teraz, z innych grup poetycko-literackich, między wierszami coś przebąkiwali o "Świecie nieprzedstawionym", (ale było to za cenę) i jednocześnie składali czołobitne i pochwalne serwituty komunistycznej rzeczywistości. Żeby był wilk syty i owca cała, dawali mu upolowaną w kurnikach (liski-chytruski) o zmierzchu (wstydliwie!) kurę.

Oni nie wariowali jak Pan, Panie Prusiński, i nie szukali "Prawdy" na emigracyjnym Zachodzie. Ani nie udawali się na emigrację wewnętrzną jak ja, (chociaż ja pisałem do szuflady!) Nie stawiali sprawy: "Solidarność" albo życie! Oni "Solidarność (od roku 1979 - kiedy była dławiona i nie miała szans życia), mieli w dupie! Pomimo, że pochodzą z góralskich i bogobojnych rodzin (myślę tu o Grupie Tylicz). Rodziny rodzinami, góralska bogobojność bogobojnością, a w redakcji Gazety Krakowskiej i Echa Krakowa, trzeba było być komunistą, bo inaczej za mordę i na bruk. Precz, do roboty w hucie, chamie! A do roboty byli niezdatni i roboty się bali! Woleli pisać swoje ludowe wierszyki.


Może to i dobrze, bo dzisiaj chłopcy z Grupy Tylicz i z Grupy Teraz mają mieszkania w blokach na krakowskich osiedlach i emerytury dziennikarskie. Przynajmniej nie czeka ich w kanale śmierć menela i żebraka. A że ich poezja była nieuczciwym kompromisem, to cóż z tego. Przecież, jak mi powiedział jeden franciszkanin u spowiedzi: "Jeśli dokonasz samogwałtu, to świat się nie zawali".


Zygmunt Jan Prusiński Kobieta białych luster - część IV

24 sierpień 2020

Zygmunt Jan Prusiński 

  

Komentarze

  

Archiwum

Polskę odnale?ć w sobie
czerwiec 15, 2008
Artur Łoboda
Oś USA-Izrael wobec poparcia Chin dla Iranu
grudzień 14, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
16 grudnia 1981 - 16 grudnia 2002
grudzień 16, 2002
Andrzej Trzaska
Pierwszych 15 niemieckich czołgów Leopard 2A4 przejęła w poniedziałek 10. Brygada Kawalerii Pancernej ze Świętoszowa w woj. d
wrzesień 16, 2002
AFP
Zniesmaczenie
maj 22, 2007
Marek Olżyński
Masakra z Beit Hanoun 8.11.2006
listopad 12, 2006
Dorota
Bankier-czytaj złodziej
styczeń 12, 2003
zaprasza.net
Obywatelski brak zgody na strach
czerwiec 1, 2008
Marek Jastrząb
Kolejny głos w sprawie 1968 roku
Ucieczka stalinowskich zbrodniarzy

maj 22, 2003
PAP
Prezydenckie menu
wrzesień 5, 2003
www.dziennik.krakow.pl
Szpiclowski sabotaż
styczeń 25, 2008
Goska
Lepiej zlikwidować
grudzień 6, 2003
Dziennik Polski
Neonazistowska Unia Europejska
lipiec 16, 2004
Prymas: stworzyć warunki do godnego życia
listopad 1, 2004
sukiennice
luty 7, 2006
Przeminął czas
styczeń 12, 2004
przesłała Elżbieta
dukat
czerwiec 18, 2004
Dmuchajmy na zimne
październik 6, 2007
Mirosław Naleziński, Gdynia
Zreformować system karny!
październik 1, 2008
Mirosław Naleziński, Gdynia
Ratowanie stoczni
marzec 28, 2005
Mirosław Naleziński, Gdynia
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media