|
"Europa dwóch prędkości"
|
|
Większość ludzi nieustępliwie walczy o to- by pozostać kretynami do końca swoich dni.
W erze "reformy Balcerowicza" wieku znajomych chciało mnie namówić na różnorakie piramidy finansowe, a ja nieustannie przestrzegałam ich przed tymi oszustwami.
Używałem najbardziej oczywistego argumentu, który jednak nie trafiał do tych tępych głów.
Ponieważ sam prowadziłem działalność gospodarczą - to tłumaczyłem znajomym, że "gdybym znał receptę na bardzo intratny biznes - to strzegłbym jej i sam korzystał z formuły, a nie rozdawał za darmo każdemu chętnemu".
Jednak wszyscy naiwniacy uważali, że istnieją "biznesmeni to altruiści", którzy podzielą się swoim zyskiem.
No i oddawali dorobek życia w ręce różnych oszustów.
Kiedy w tak zwanym "procesie dostosowawczym" przed wstąpieniem do Unii Europejskiej zażądano od Polski likwidacji największych przedsiębiorstw i po kilku latach Nasz niewielki zysk w handlu z Niemcami - zamienił się w ogromny deficyt - jasnym stało się, że nie ze względów humanitarnych, ale w celu zniewolenia Polski, tworzono przed Nami miraże rzekomych korzyści z wstąpienia do UE.
Gdy już tylko "polska rybka chwyciła haczyk", to przystąpiono do kolejnego etapu - odebrania suwerenności państw narodowych.
Traktat lizboński był zaledwie wstępem do europejskiego "superpaństwa" - co w praktyce oznacza przejęcie władzy nad Europą przez Niemcy.
Kiedy polityka niemiecka natrafiła na opór Rządu PiS - wysunięto oczywistą dla mnie tezę o stworzeniu "Europy dwóch prędkości".
Przecież nie po to wciągnięto Polskę do UE - by pozwolić rozwinąć się polskiej gospodarce!
Wszelkie przejawy represjonowania polskich firm na terenie Niemiec i Francji dowodzą tego faktu.
Gdyby naprawdę Niemcy i Francja chciały szanować prawa pracowników - to w pierwszym rzędzie zażądałyby wyrównania pensji zagranicznych pracowników ich firm.
Do naiwnych Polaków apeluję po raz kolejny:
Przestańcie więc być naiwni.
Przestańcie wierzyć, że ktoś chce dla Was dobra.
Gwałtowne zerwanie powiązań gospodarczych z UE byłoby dla Nas kolejną katastrofą - jak ta z czasów Balcerowicza.
Ale "chcesz pokoju - to szykuj się do wojny". O gospodarczą wojnę mi chodzi.
Musimy stworzyć ekonomiczne narzędzia oporu przed agresją niemiecką wobec Polski, a w razie czego wypisać się z tej struktury.
Zresztą, polityka imigracyjna UE Nas zmusi do tego niebawem.
|
16 czerwiec 2017
|
Artur Łoboda
|
|
|
|
Niecierpliwość
lipiec 13, 2008
Marek Jastrząb
|
Łatwy łup
grudzień 4, 2003
Artur Łoboda
|
Władyslaw Bartoszewski
październik 19, 2007
Goska
|
Bardzo niepolskie myślenie o prawie....
wrzesień 7, 2008
Artur Łoboda
|
Czwartego lutego 2006
luty 4, 2006
Artur Łoboda
|
tyrty
kwiecień 2, 2006
tryrty
|
Złodziejskie rekomendacje
kwiecień 24, 2003
Artur Łoboda
|
SIERPNIOWE WSPOMNIENIA
kwiecień 30, 2008
Marek Jastrząb
|
Jaką możecie dać mi gwarancję...
listopad 23, 2004
opolskoma
|
"Strzeżcie mnie od przyjaciół, od wrogów obronię się sam"
maj 12, 2005
Marek L.
|
MIĘDZY SCYLLˇ A CHARYBDˇ
maj 30, 2004
Ojczyzna.pl
|
Światowy kryzys finansowy
czerwiec 2, 2002
Michel Chossudovsky
|
DEMOKRACJA - dynamit w rękach ludu
kwiecień 6, 2007
meditus
|
Listonosz odchodzi na emeryturę
wrzesień 11, 2002
opowiedział Krzysztof K
|
"Faludża" - fragment rozdziału "Wojna w Iraku" z książki "Duch Apokalipsy" Doroty Szczepańskiej
październik 13, 2006
Dorota Szczepańska
|
"Widok sponiewieranych jeńców amerykańskich mobilizuje ten naród"
marzec 24, 2003
Piotr Mączynski
|
USA: bezrobocie nie rośnie, ale nie jest dobrze
sierpień 3, 2002
IAR
|
Why the West Hates Islam...
czerwiec 24, 2007
przysłał Marduk
|
Elektroniczna kontrola
grudzień 26, 2005
Goska
|
Kanadyjskie dyskusje 2006
styczeń 8, 2006
Wojciech Gryc
|
|
|