ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Boje sie 
28 kwiecień 2010      Goska
Czy Christus Rex to Zombie?* – bo jeśli tak, „to cała nasza wiara jest daremna”** 
15 grudzień 2010      dr Marek Głogoczowski
List otwarty do Jana Tomasza Grossa ! 
13 październik 2010      Zygmunt Jan Prusiński
Dlaczego PiS nie powinien rządzić Polską? 
13 listopad 2013      Artur Łoboda
Do pasterzy ducha 
15 maj 2011      Artur Łoboda
Jak prawnicy z branży farmaceutycznej wykorzystują pieniądze podatników, aby odeprzeć ponad 1000 pozwów od ofiar szczepionki przeciwko koronawirusowi 
15 kwiecień 2025      Karsten Montag
Miernik (nie)sprawiedliwości 
17 listopad 2016      Krakowski Klub Wtorkowy
Problem Stwarzania/Zagłuszania Informacji - Część druga. GOLEM* czyli „zachodni”, kabalistyczny System Dezinformacji 
3 sierpień 2009      Marek Głogoczowski
Co naprawdę zabija w koronawirusie? 
8 marzec 2020      Artur Łoboda
Ocaleni z Holokaustu dołączają do prawników, dr Fleminga i prof. Luca Montagniera, domagając się od Międzynarodowego Trybunału Karnego oskarżenia Rządów światowych o zbrodnie przeciwko ludzkości, ludobójstwo i naruszenie Kodeksu Norymberskiego 
12 październik 2021     
ODLICZANIE do upadku petrodolara…  
21 marzec 2022     
POETA W SZCZEGÓLNY SPOSÓB DZIĘKUJE - część pierwsza - Wiktor Czarniecki  
2 kwiecień 2014      www.trwanie.com
Nie wolno uczyć się od Żydów fiskalizmu, nie wolno oddawać im pobierania podatków 
26 listopad 2018     
Europejskie "standardy stanowienia Prawa" 
3 luty 2020      SośnierzTV
To tylko kwestia czasu 
21 styczeń 2022      Artur Łoboda
Interwencja w sprawie niszczenia polskiej kultury. List Ryszarda Orskiego do Donalda Tuska 
20 grudzień 2013      Ryszard Orski
Podszepty w trakcie nalotu nietoperzy 
15 maj 2025      Autor: Zygmunt Jan Prusiński
Prawdziwe oblicze wicepremiera Piotra Glińskiego, albo całego PiS 
13 kwiecień 2016      Artur Łoboda
Naród Mutantów... 
7 lipiec 2010      Zygmunt Jan Prusiński
Różnica pomiędzy nazistami, a syjonistami... 
10 maj 2024      Artur Łoboda

 
 

Nie podglądaj mnie

Zygmunt Jan Prusiński


NIE PODGLĄDAJ MNIE


To nie abstrakcja wywodu. Jakże ten a nie inny pisarz był osamotnionym wojownikiem intelektualnym. Zofia Chadzyńska dobrze rozumiała i wyczuwała Witolda Gombrowicza. Poniekąd sprzyjała mu w tych okolicznościach swoją inteligencją.



Raz tylko udało się jej ujrzeć wtedy twarz Gombrowicza, "nagą twarz - katastroficzną", jak się wyraziła. W skromnym otoczeniu, zaproszony pisarz odszedł od stołu, opuścił salon gościnny, schował się w innym obok pomieszczeniu. Znane aktorskie igranie w graniu było mu nieobce w różnych towarzystwach. W nich święcił triumfy a także i porażki, choć nikt się o tym nie domyślał. Nawarstwiał to (grubą skórą), emigranta.

To pomagało mu przetrwać wewnętrzne niepokoje w Argentynie. A jednak Gombrowicz się skrajnie dusił... Polska, literatura i kariera, rola pisarza niespełnionego, choć wierzył i był wypełniony o swej roli, o swym posłannictwie, o swym talencie, o przekazaniu tej filozofii ważnej, naukowej, rzadko tak reagowanej. Czytanie jego "Dzienników" w Polsce a czytanie poza krajem, a na dodatek będącym tym samym, emigrantem na obcej ziemi, jest różnicą sporą, w odbiorze. To nie to samo.

Witold Gombrowicz zawsze jest mi bliższy z wiedeńskiego podwórka aniżeli z usteckiego...
Ja powróciłem do kraju, on nie zdążył, nie było mu to zapisane. Najbliżej był Polski, w Berlinie. Jeszcze przeszkodą była komunistyczna NRD: Niemiecka Republika Demokratyczna! - Cóż to za "demokracja" w komunistycznym wydaniu. Wszyscy jakoby zakochani w tej demokracji, a w praktyce jeno widać totalne inwalidztwo. I dziś w Polsce, "demokracja" ma wiele do życzenia. A, może, to sztuczny termin, bardziej politycznie kokieteryjny? Sam już nie wiem, co znaczą te niedomówienia; bo zostają w tyle, w teorii.

Proszę mnie nie podejrzewać, iż chce się przyrównywać do Gombrowicza, on swoje przeżył na emigracji i ja swoje przeżyłem też. On odczuwał totalny ciąg do sławy, ja do normalności. On miał swoją regułkę, to niczym motto: "Pisarzem jestem na papierze, materialnie - zerem", ja w innej ironii: Jestem (pisorzem) a nie pisarzem, bo pisarz wydaje książki. Ale ja skutecznie rozumiem jego niedostatki. I zaraz kojarzę to z Markiem Hłasko. Ten ostatni chciał powrócić do komunistycznej Polski, nie wiem czy to samo chciał Witold Gombrowicz. Mój powrót zrealizowany był w roku 1994, w lipcu. Akurat 10 lipca minęło 12 lat i 8 miesięcy, jak z Wiednia wróciłem do wolnej Polski?

- Czy akurat ta, "wolna" Polska jest i moją wolną decyzją? - Czy faktycznie "wolnym" się czuję? I wreszcie, na czym polega ta wolność? Proszę mi to wytłumaczyć. Bo jeżeli człowiek nie pracuje od siedmiu lat - akurat wówczas skończyłem 50 lat - to o to chodzi, że to jest taka wolność? To tak ma wyglądać ta wolność? Nie! Człowiek, który nie pracuje też jest zniewolony. Nawet jeśli sporo pracuje intelektualnie, pisze teksty, układa je do następnej teczki, że kiedyś to wszystko wyda nie będąc megalomanem, to jednak jest zerem, materialnym zerem.

W którymś domu w Argentynie, Witold Gombrowicz zapatrzył się w oknie. Co czuł i o czym myślał, zatroskany o los swój i spuściznę tę napisaną. Jeszcze wierzył w uwieńczenie go Nagrodą Nobla, że będzie to jego ostatnia granica przed własną śmiercią. - Czy wmówił sobie, że powinien tę nagrodę otrzymać? - Czy wiedział wtedy, że wszędzie są układy, nawet i tam, w szwedzkiej Akademii...? Naiwność czy swoista romantyczność, dość trywialna jak na jego wiek. Przecież był mistrzem na tronie w roli prześmiewcy.

Był taki propolski, że nie mógł uwolnić się od tych niewidocznych kajdan. Te "kajdany", życiowe kajdany, zniszczyły mu życie. To wynika z jego pisarstwa. W tamtym mieszkaniu pomiędzy jednym a drugim pokojem drzwi były otwarte, Zofia Chadzyńska spojrzała na odległość na twarz pisarza. Jak nadmieniła; pierwszy raz ujrzała tę "nagą twarz - katastroficzną". Witold Gombrowicz natychmiast zareagował: "Nie podglądaj mnie"! Tak, to prawda, pisarz nie jest manekinem na wystawie w sklepie. To żywy impulsujący człowiek - nawet i po śmierci.

24 Lipca 2005
Ustka

_____________________
20 maj 2020

Zygmunt Jan Prusiński 

  

Komentarze

  

Archiwum

100 lat - nowy wiek emerytalny!
lipiec 23, 2006
Mirosław Naleziński, Gdynia
Wisława Szymborska
- czyli od Stalina do Unii

czerwiec 12, 2003
Edukowanie starego idioty
styczeń 24, 2006
Klaudiusz Wesołek
Czy Zachód ukrywa przed nami swoje prawdziwe intencje?
czerwiec 2, 2003
Czterech policjantów z Radomska .........
lipiec 17, 2002
PAP
Wracamy do klanów
lipiec 3, 2004
Andrzej Kumor
Islam prosperuje bez procentów składanych
listopad 21, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
ONZ: Bioróżnorodność jest warunkiem przetrwania życia
maj 22, 2004
PAP
Izrael Szamir „PaRDeS – studium Kabały” Rozdział 4
marzec 21, 2006
przysłał Marek Głogoczowski
Majstrowali i wymajstrowali. Dług publiczny 03 wzrośnie przynajmniej do 51-52 proc. PKB
luty 8, 2003
PAP
13 grudnia 2006 Stan Tymiński: Stan Wojenny – Dolarowa „Solidarność”
grudzień 18, 2006
Stanisław Tymiński
Oblicze mediów
SOBCZAK i SZPAK

grudzień 4, 2003
SOBCZAK i SZPAK
Osiągnięto globalne porozumienie handlowe w Genewie
sierpień 2, 2004
List 0twarty do Ministra Spraiwedliwości i Prokuratora Generalnego Zbigniewa Ziobro oraz posła Artura Zawiszy
październik 1, 2006
Siła euro, Unia i zadania syjonistów
maj 10, 2003
prof. Iwo Cyprian Pogonowski
Kupne studia
maj 11, 2006
Teraz doradza Kaczyńskiemu
marzec 11, 2006
PAP
Papież genialnie odpowiedział prezydentowi i premierowi (znawca 4)
sierpień 18, 2002
PAP
Polonia - List do Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego
styczeń 29, 2008
przyjaciel
Druga Targowica umożliwia „Tarczę” w Polsce?
sierpień 16, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media