ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

W pięćdziesiąt lat po liście 34. intelektualistów 
14 marzec 2014      Artur Łoboda
Przesłanie do Polaków 
9 październik 2011      Artur Łoboda
Krztusiec mikrofalowy 
14 czerwiec 2025      Artur Łoboda
Jak doszło do obecnej wojny przeciwko ludzkości? (2) 
3 listopad 2020      Artur Łoboda
Przed nami wiosna na przednówku chleb drożeje oraz złoto i benzyna 
28 luty 2011      za www.wiernipolsce.pl - MG
Polskie rocznice pobudzają do myślenia 
1 wrzesień 2012      Artur Łoboda
Prawie nikt na Haiti nie zmarł z powodu Covid-19, ponieważ prawie nikt tam nie został „zaszczepiony” 
5 wrzesień 2023      Ethan Huff
25 stycznia zmarł Bohdan Poręba 
27 styczeń 2014     
Krowy muszą nosić pampersy 
12 październik 2014      www.polskawalczaca.com
żydowski bajzel 
21 luty 2022      Artur Łoboda
Pora kasztanów... 
5 lipiec 2020      Zygmunt Jan Prusiński
"chamy i żydy" współczesności 
20 czerwiec 2016      Artur Łoboda
Moja odpowiedź dla religijnego syjonisty ze „łzami w oczach” 
24 październik 2023      Michael Lesher
Oni na tym bazują. Niewiedza prowadząca do strachu 
21 listopad 2020     
Pięciu lekarzy zgadza się, że zdjęcia eksperymentalnej szczepionki COVID-19 mRNA przedstawiają broń biologiczną 
27 kwiecień 2021     
Rozwód Billa Gatesa 
5 maj 2021      Artur Łoboda
Francja w żółtych kamizelkach. 4500 uczestników demonstracji aresztowanych 
10 grudzień 2018      Alina
Audyt rządów PO-PSL w kulturze 
16 maj 2016      Artur Łoboda
Hańba dla Państwa Polskiego! 
28 styczeń 2024     
Dowody na związek między chorobą koronawirusową-19 a narażeniem na promieniowanie o częstotliwości radiowej z komunikacji bezprzewodowej, w tym 5G 
4 styczeń 2022     

 
 

Nie podglądaj mnie

Zygmunt Jan Prusiński


NIE PODGLĄDAJ MNIE


To nie abstrakcja wywodu. Jakże ten a nie inny pisarz był osamotnionym wojownikiem intelektualnym. Zofia Chadzyńska dobrze rozumiała i wyczuwała Witolda Gombrowicza. Poniekąd sprzyjała mu w tych okolicznościach swoją inteligencją.



Raz tylko udało się jej ujrzeć wtedy twarz Gombrowicza, "nagą twarz - katastroficzną", jak się wyraziła. W skromnym otoczeniu, zaproszony pisarz odszedł od stołu, opuścił salon gościnny, schował się w innym obok pomieszczeniu. Znane aktorskie igranie w graniu było mu nieobce w różnych towarzystwach. W nich święcił triumfy a także i porażki, choć nikt się o tym nie domyślał. Nawarstwiał to (grubą skórą), emigranta.

To pomagało mu przetrwać wewnętrzne niepokoje w Argentynie. A jednak Gombrowicz się skrajnie dusił... Polska, literatura i kariera, rola pisarza niespełnionego, choć wierzył i był wypełniony o swej roli, o swym posłannictwie, o swym talencie, o przekazaniu tej filozofii ważnej, naukowej, rzadko tak reagowanej. Czytanie jego "Dzienników" w Polsce a czytanie poza krajem, a na dodatek będącym tym samym, emigrantem na obcej ziemi, jest różnicą sporą, w odbiorze. To nie to samo.

Witold Gombrowicz zawsze jest mi bliższy z wiedeńskiego podwórka aniżeli z usteckiego...
Ja powróciłem do kraju, on nie zdążył, nie było mu to zapisane. Najbliżej był Polski, w Berlinie. Jeszcze przeszkodą była komunistyczna NRD: Niemiecka Republika Demokratyczna! - Cóż to za "demokracja" w komunistycznym wydaniu. Wszyscy jakoby zakochani w tej demokracji, a w praktyce jeno widać totalne inwalidztwo. I dziś w Polsce, "demokracja" ma wiele do życzenia. A, może, to sztuczny termin, bardziej politycznie kokieteryjny? Sam już nie wiem, co znaczą te niedomówienia; bo zostają w tyle, w teorii.

Proszę mnie nie podejrzewać, iż chce się przyrównywać do Gombrowicza, on swoje przeżył na emigracji i ja swoje przeżyłem też. On odczuwał totalny ciąg do sławy, ja do normalności. On miał swoją regułkę, to niczym motto: "Pisarzem jestem na papierze, materialnie - zerem", ja w innej ironii: Jestem (pisorzem) a nie pisarzem, bo pisarz wydaje książki. Ale ja skutecznie rozumiem jego niedostatki. I zaraz kojarzę to z Markiem Hłasko. Ten ostatni chciał powrócić do komunistycznej Polski, nie wiem czy to samo chciał Witold Gombrowicz. Mój powrót zrealizowany był w roku 1994, w lipcu. Akurat 10 lipca minęło 12 lat i 8 miesięcy, jak z Wiednia wróciłem do wolnej Polski?

- Czy akurat ta, "wolna" Polska jest i moją wolną decyzją? - Czy faktycznie "wolnym" się czuję? I wreszcie, na czym polega ta wolność? Proszę mi to wytłumaczyć. Bo jeżeli człowiek nie pracuje od siedmiu lat - akurat wówczas skończyłem 50 lat - to o to chodzi, że to jest taka wolność? To tak ma wyglądać ta wolność? Nie! Człowiek, który nie pracuje też jest zniewolony. Nawet jeśli sporo pracuje intelektualnie, pisze teksty, układa je do następnej teczki, że kiedyś to wszystko wyda nie będąc megalomanem, to jednak jest zerem, materialnym zerem.

W którymś domu w Argentynie, Witold Gombrowicz zapatrzył się w oknie. Co czuł i o czym myślał, zatroskany o los swój i spuściznę tę napisaną. Jeszcze wierzył w uwieńczenie go Nagrodą Nobla, że będzie to jego ostatnia granica przed własną śmiercią. - Czy wmówił sobie, że powinien tę nagrodę otrzymać? - Czy wiedział wtedy, że wszędzie są układy, nawet i tam, w szwedzkiej Akademii...? Naiwność czy swoista romantyczność, dość trywialna jak na jego wiek. Przecież był mistrzem na tronie w roli prześmiewcy.

Był taki propolski, że nie mógł uwolnić się od tych niewidocznych kajdan. Te "kajdany", życiowe kajdany, zniszczyły mu życie. To wynika z jego pisarstwa. W tamtym mieszkaniu pomiędzy jednym a drugim pokojem drzwi były otwarte, Zofia Chadzyńska spojrzała na odległość na twarz pisarza. Jak nadmieniła; pierwszy raz ujrzała tę "nagą twarz - katastroficzną". Witold Gombrowicz natychmiast zareagował: "Nie podglądaj mnie"! Tak, to prawda, pisarz nie jest manekinem na wystawie w sklepie. To żywy impulsujący człowiek - nawet i po śmierci.

24 Lipca 2005
Ustka

_____________________
20 maj 2020

Zygmunt Jan Prusiński 

  

Komentarze

  

Archiwum

Ds. praw człowieka
sierpień 28, 2006
Bogusław
Czyżby szykowali nam nowe powstanie?
sierpień 8, 2004
idzik
Czarna Wdowa
styczeń 3, 2009
przeslala Elzbieta Gawlas Toronto
UE w Wąchocku
grudzień 27, 2003
przesłała Elżbieta
Kraków na drugim miejscu w rankingu miast z największymi dochodami
maj 19, 2005
Gazeta Wyborcza
Życzenia noworoczne
styczeń 2, 2003
NATO backs Georgia but no firm invitation to join
wrzesień 15, 2008
tłumacz
Awantura wokół Rynku Głównego
luty 5, 2006
Gazeta Krakowska
Apel Barbary Giertych o konstytucyjną ochronę życia dzieci nienarodzonych!
marzec 9, 2007
(-) Barbara Maria Giertych
Polityka pod grozą oskarżenia o antysemityzm
październik 15, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
Ogólnopolski Ruch Ochrony Praw Obywatelskich i Walki z Korupcją i Redakcję Czasopisma „Afery – Korupcja –
listopad 6, 2006
Tadeusz Wolny
Na czyje zamówienie
listopad 28, 2008
Artur Łoboda
Przewlekłość względna
marzec 8, 2009
Witold Filipowicz
We are buying up Manhattan, Poland, Rumania and Hungary
grudzień 16, 2007
PB
Dodać zegary do reklam!
październik 31, 2006
Mirosław Naleziński, Gdynia
AKT Nasza Lektura „Władza globalizacji”- Jadwiga Staniszkis
grudzień 9, 2004
Głupi, bierny ale wierny"
listopad 29, 2006
za PAP
Chiny i Rosja jako niespodziewanie pogodzeni sąsiedzi
listopad 16, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
The Strategy of Disintegration: False flags, dirty tricks and the dismemberment of Iraq
grudzień 26, 2006
David Montoute
Bunt izraelskich pilotów
wrzesień 26, 2003
Waldemar Chamala
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media