Definicja: „wystąpienie na danym obszarze zakażeń lub zachorowań na chorobę zakaźną w liczbie wyraźnie większej niż we wcześniejszym okresie albo wystąpienie zakażeń lub chorób zakaźnych dotychczas niewystępujących”.
Źródło: Ustawa z dnia 5 grudnia 2008 r. o zapobieganiu i zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych i ludzi (Dz.U. z 2019 r. poz. 1239).
W zeszłym roku było w Polsce ponad 2 miliony chorych na grypę.
Ale nie ogłoszono epidemii.
W tym roku podobno do tej pory było 16921 zakażonych i 839 zgonów - rzekomo - z powodu covid-19.
W statystykach tych nie podaje się: ile osób zmarło z powodu odmowy leczenia innych dolegliwości. Podejrzewam, że liczba ta jest kilkakrotnie wyższa od ofiar covid-19.
Umieralność w wyniku powikłań po covid-19 jest porażająca. Ale wystarczy poznać i podać Społeczeństwu drogi zarażenia i środki uodparniające.
Ale takie PROSTE informacje przewyższają poziom umysłowy specjalistów z Rządu PiS.
Tak to jest - gdy chamy dorwą się do władzy.
Nie oznacza to bynajmniej - bym uważał, że PO byłaby lepsza - bo to pospolici BANDYCI!
Mamy więc polityczny wybór pomiędzy chamami, a bandytami.