|
Rozmowa na pożegnanie Andrzeja Szczepanika
|
|
Zygmunt Jan Prusiński
ANDRZEJU
Akurat czytam dwa wiersze moje w „Bezkresie” nr. 4
Podróżowałeś wierszami – dla Tadeusza Różewicza.
Twoje oczy, moje oczy i sen motyla – dla Jana Twardowskiego,
a tu powiadomienie od Zbyszka Babiarza-Zycha:
„Zmarł Andrzej Szczepanik, może napisałbyś wspomnienie o Nim,
pożegnał się z nim słowem?...” – i jak tu się zachować Andrzeju?
Wszystko się nagle kotłuje wręcz moje myśli przewraca wiatr –
szanowałem Ciebie jako człowieka najpierw a potem jako pisarza.
Lubiliśmy się wzajemnie w kręgu otwartej poezji – to był dobry czas,
jak piszesz w wierszu Nienasycenie: „sny rozjaśnić zamazane” czy
„nikt nie podsłuchuje moich myśli” – metaforycznie żegnam
Twoje wiersze choć dopiero teraz je czytam w antologii
Pola zlewają się z niebem – i piszesz w wierszu Ściany pachnące
wspomnieniami: „Waham się między pragnieniem a obojętnością…”
choć „przystań pełna nastrojowej inspiracji” – tworzona najpierw
w Tobie, byś to Ty przeżył w tych niuansach wiecznej poetyckiej
modlitwie – i roznosiłeś te skarby, te ziarna na gotowe
zaprzyjaźnienie z ziemią, to ważne Andrzeju – i byłeś zwycięski
bo Twoje drzwi i okna pachniały liryką i w książkach pachną
mądrością.
Skupiam się zupełnie inaczej bo nie jest łatwo o Tobie mówić,
zatem lepiej mi poprzez wiersze łączyć te uczucia słowne jak
w wierszu Tango: „bez słów na pamięć nieomylnie równo
w rytmie oczarowani (…) tango ulotne czarujące miłosne namiętne /
niepowtarzalnie brzmiące i drapieżne / umilkło nagle” – i tak się
zastanawiam Andrzeju, ile w tym piękna zostawiałeś to jak ślady
z umysłem wiązałeś zupełnie nieskarcony, tworzyłeś bezpieczną
odległość pomiędzy tym co jeszcze nie doznałeś a tak blisko było
jak usłyszany szept.
Zbliżam się do wiersza Usta co nie mówią, jak ładnie brzmi to
wyznanie: „Tyle słów ginie lecz moje znajdziesz / w pudle z kartonu
na dnie szafy z ubraniami / Nikt nie wie, że w szafie pełnej ubrań /
stoi pudło wypełnione po brzegi słowami”.
Andrzeju, to pudło jest Twoim ogrodem – oazą, niech dla pokoleń
zostanie., bo dobre Słowo nigdy nie wyschnie ani nie zgaśnie...
6-7.05.2020 – Ustka
Czwartek 18:06
Wiersz z książki "Życie z duchami"
Foto Andrzej Szczepanik
https://ibytow.pl/news_foto/10258.jpg
|
|
8 maj 2020
|
|
Zygmunt Jan Prusiński
|
|
|
|
Kultura i edukacja
Zmarł bytowski poeta, Andrzej Szczepanik
15:00, 02.05.2020 | Cezary Kawecki
Biblioteka Miejska w Bytowie poinformowała o śmierci bytowskiego poety, Andrzeja Szczepanika, twórcy licznych tomików poezji, organizatora wielu imprez kulturalnych i miejscowego erudyty.
Andrzej Szczepanik urodził się w Pajęcznie w województwie łódzkim. Dzieciństwo spędził na ziemi radomszczańskiej. Pochodzi z rodziny nauczycielskiej. Miłość do pisania wpoiła mu matka, nauczycielka języka polskiego. Ojciec – również polonista, zginął w obozie koncentracyjnym.
Do Bytowa przyjechał zaraz po wojnie. Zawsze interesował się poezją. Pisać zaczął już w wieku szkolnym. Wiersze jego autorstwa ukazują się na łamach miesięcznika „Wieś Tworząca” oraz w lokalnej prasie. Jest członkiem Klubu Literackiego „Wers” działającego przy Bytowskim Centrum Kultury.
W przeszłości Szczepanik odpowiedzialny był za organizację lub brał udział w wielu wydarzeniach kulturalnych. Twórca tomików poezji, takich jak „Na przekór czasowi” organizował spotkania autorskie czy też recenzował bytowskie edycje ,,Narodowego czytania" twórczości Aleksandra Fredry. |
|
2020-05-08
Zygmunt Jan Prusiński
|
|
|
|
Zmarła profesor Dora Kacnelson
lipiec 8, 2003
przesłała Elzbieta
|
"Kazanie" na temat wartosci prawnej Deutero-Testamentu
lipiec 4, 2006
Marek Glogoczowski
|
Polska 1918-1939
październik 22, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Dlaczego tylko w Polsce rządzeni są mądrzejsi od rządzących?
maj 3, 2005
Obserwator Pesymista
|
"Zeitgeist" Duch Czasu
listopad 5, 2007
marduk
|
"Solidarność" - Krystalizacja ruchu społecznego po wielkiej rewolcie
Partia, czyli obrońca ancien regime'u
czerwiec 2, 2002
Andrzej Friszke
|
Prowokacja była głośna, wyjaśnienie ciche
listopad 7, 2004
Artur Łoboda
|
Świte?ja, lodżja, welwiczja
sierpień 15, 2006
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
Tarcza
wrzesień 1, 2008
Goska
|
Biskupi
wrzesień 22, 2004
|
Stracone lata, stracone złudzenia
listopad 11, 2004
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
The Rise of Judeo-American "Poland"
luty 11, 2006
Marek Glogoczowski
|
To nawet nie jest śmieszne...
maj 3, 2007
¬ródło informacji: RMF
|
"się"
listopad 19, 2004
Mirosław Naleziński
|
"Gospodarka działa normalnie"
kwiecień 1, 2004
PAP
|
Polski piesek, do nogi
kwiecień 4, 2006
PAP
|
Łotr - który zniszczył polskie górnictwo ma jeszcze czelność coś powiedzieć
styczeń 18, 2009
Dariusz Ciepiela
|
Czekiści w natarciu
lipiec 14, 2006
Stanisław Michalkiewicz
|
Polska potrzebuje imigrantów
październik 27, 2003
PAP
|
ŻYCIE W NIEBYCIE
kwiecień 17, 2008
Marek Jastrząb
|
|
|