ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Kolekcja Richmonda 
22 czerwiec 2010      Goska
Sekret świątyń 
13 maj 2011      Elzbieta Gawlas
Skrócę wypowiedzi 
9 grudzień 2015      Artur Łoboda
Maseczki na twarz 
26 marzec 2020     
W rocznicę zburzenia WTC 
11 wrzesień 2016      Artur Łoboda
Rosyjska „szczepionka na Covid” Sputnik V jest teraz oficjalnie bezużyteczna. Rosjanie obiecali „zaktualizowaną” szczepionkę, ale nie będą mogli zobaczyć danych z prób 
12 listopad 2023      Edward Slavsquat
Dotrzymał słowa wedle swoich standardów 
11 marzec 2012     
Przestępstwo przeciwko porządkowi prawnemu 
30 czerwiec 2025      Artur Łoboda
Demokracja bezpośrednia 
8 kwiecień 2025     
Kołodko zaczyna mówić prawdę o stanie polskiej gospodarki 
3 grudzień 2011      Grzegorz Kołodko
Pandemia bez pandemii
Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) znacznie osłabiła definicję pandemii w 2009 roku - i otworzyła drzwi do manipulacji terminem pandemia.
Fragment książki „Virus-Wahn”.
 
7 wrzesień 2020     
Czym jest piękno – czym jest sztuka?  
4 listopad 2013      Artur Łoboda
"Wielki reset" to wielki eufemizm 
24 listopad 2020      Artur Łoboda
Rosyjskie bazy wypadu na terenie NATO 
26 październik 2014      Artur Łoboda
Jeżeli nic się nie zmieni - to ludzie wyjdą na ulice (2) 
5 czerwiec 2015      Artur Łoboda
Obserwujmy: co teraz się wydarzy? 
26 październik 2015      Artur Łoboda
Coroczna Parada Pułaskiego. Polonia świętuje 82. raz na 5 Alei w NY 
6 październik 2019      Alina
Warto to zbadać 
11 styczeń 2022      Artur Łoboda
Przesłanie do Polaków 
9 październik 2011      Artur Łoboda
Chamy, żydy i.... 
1 kwiecień 2020      Artur Łoboda

 
 

Seks na łonie natury

Ponieważ dzisiaj pogoda była wiosenna to znalazłem pretekst, by ruszyć się z domu.
Jest w Myślenicach sklep zaopatrzony w artykuły niedostępne nigdzie w Krakowie.
Prościej mi podjechać 30 kilometrów - niż przeglądać jakiekolwiek hurtownie - czy hipermarkety.
Tym bardziej, że uwielbiam jeździć powoli przez polskie wsie, bo mam wrażenie, że udziela mi się ich nastrój. (Zresztą nie tylko polskie.)

Oficjalnie - w przypadku kontroli policyjnej przewidywałem, że jako powód wyjazdu podam dziennikarskie badanie zachowania Policji w okresie obostrzeń rządowych.
Wziąłem w związku z tym legitymację dziennikarską i rejestrator mowy.
Policjantów zresztą nie spotkałem, ale coś mnie tknęło, by odwiedzić miejsca - w których w okresie młodości figlowałem na świeżym powietrzu. A konkretnie o zagajniki leśne wzdłuż Jeziora dobczyckiego.
Wysiadłem więc w okolicach Drogini i nostalgicznym wzrokiem spojrzałem na lasek, który zapamiętałem z lat młodości.
W pewnej chwili poczułem coś - co mi przypomniało lata dzieciństwa.
Zanim zrozumiałem - co to jest, to sięgnąłem myślami do 1962 roku - gdy przebywałem w sanatorium alergicznym - zlokalizowanym w Kołobrzegu.
Podstawowa kuracja polegała tam na codziennych spacerach przez park przyległy do wydm.
Czasem też spacerowaliśmy wzdłuż plaży.

Właśnie dzisiaj poczułem w dobczyckim zagajniku tak ostre - uzdrawiające powietrze - jakie zapamiętałem sprzed 60. lat.
Być może jest to kwestia zmniejszonej aktywności przemysłu, ale fakt nie podlega dyskusji.
I po chwili na usta cisnęła mi się taka wiązka obelg pod adresem tych pisowskich BYDLAKÓW, którzy zabraniają Polakom wejścia do lasów, że na tym poprzestanę, bo najgorsze wulgaryzmy pisane do samego dołu strony, nie oddadzą tego - co wtedy odczuwałem.

Należy dokumentować całą przestępczą działalność obecnego Rządu, by w odpowiednim momencie wystąpić z pozwem sądowym.
10 kwiecień 2020

Artur Łoboda 

  

Komentarze

 

Arturze! Potwierdzam!
Mieszkam niedaleko lasu. Kiedy rano wychodzę do ogródka, to jeśli sąsiedzki komin nie smrodzi w moim kierunku, to powietrze jest przepyszne. Tak, tak, tylko takie określenie przychodzi mi do głowy, nie mogę się go nawdychać.

Przed chwilą wróciłam z działki, na której podlewałam świeżo posadzone maliny. Przejeżdżałam krętą dróżką przez zarośla, aż na kolejnym zakręcie mignęły mi jakieś chyba kózki. Ale to nie były kózki. To było stadko saren, jeszcze w zimowej szaroburej szacie. Zatrzymałam samochód, a one zeszły jakieś 5 m z drogi i pasły się w krzakach, zupełnie nie przejmując się moją obecnością, ani pstrykaniem aparatu. Kozioł miał tylko jeden róg, bo drugi już mu odpadł, było chyba 2-3 młode, i 4-5 saren, z wrażenia nie policzyłam, bo łaziły. Jeszcze nigdy nie byłam tak blisko dzikich saren.

No i mam tzw. mieszane uczucia. Bo sarenki są śliczne, ale niestety włażą w szkodę, wyżerają wszystko co się posadzi, oprócz malin oczywiście, bo te mają kolce na łodygach.
O dziwo nie widziałam dzików. Może dlatego, że ludzie jeszcze nie posadzili ziemniaków, albo te plątające się po polach uprawnych zostały wybite w tamtym roku w ramach walki z ASF.

Współczuję wszystkim uwięzionym w blokach wielkich miast.

Ja sobie jeżdżę, gdzie potrzebuję, nikt mnie nie zatrzymuje, nie ściga, bo dzięki panu Tuskowi tu gdzie mieszkam nie ma całodobowego posterunku policji, tylko taki do 15.00.
Słyszałam jednak, że w sąsiednim powiecie jacyś milicyjni nadgorliwcy ukarali grzywną księdza i wiernych, którzy byli na mszy w kościele. Nie znam szczegółów, czy to była zwykła msza, czy pogrzebowa. Może jak za Tuska i Rostowskiego obecna pomilicja dostaje premie za karanie wiernych i krnąbrnych. Czy kogoś to dziwi?

2020-04-10
Alina

 

Wejdź jeszcze w głąb lasu.
Chyba przez całą resztę roku nie ma takiego powietrza.

2020-04-11
Artur Łoboda

  

Archiwum

Bajer dla młodzieży
czerwiec 4, 2003
Marek Rowicki
Kolejne zagranie do przejęcia pełnej władzy nad polskim kapitałem
sierpień 2, 2004
PAP
Radio Erewań odpowiada
lipiec 12, 2005
Andrzej Kumor Mississauga
Wrazenia z Polski
czerwiec 4, 2003
przesłała Elżbieta
Płażyński: zmiany pokłosiem kryzysu w rządzie
lipiec 5, 2002
PAP
Czym kończy się powrót do polityki?
grudzień 31, 2007
Gregory Akko
Komu bru?dzi ks. T. Isakowicz – Zalewski?
styczeń 31, 2009
Dariusz Kosiur
Samoobrona będzie usuwana z komisji wyborczych siłą?
czerwiec 7, 2004
PAP
Komu(ch) bije w dzwon
październik 18, 2005
Marek Olżyński, Polska Północna
Uratowac Polski istnienie
lipiec 17, 2008
...
Znowu wstyd dla Polski! Zreformować system karny!
wrzesień 7, 2008
Mirosław Naleziński, Gdynia
Dzień Nauczyciela
październik 14, 2004
Piotr Mączyński
Anarchists Endorse Wolfowitz for World Bank President
marzec 20, 2005
przesłał prof. Iwo Cyprian Pogonowski
Teozofia Filona z Aleksandrii jako podstawa poznawcza nauki i cywilizacji Zachodu
listopad 10, 2004
Marek Głogoczowski
Wiedziec trzeba
kwiecień 9, 2003
przeslala Elzbieta
"Raz sierpem raz młotem czerwoną hołotę"
czyli likwidacja senatu

kwiecień 4, 2003
Adam Zieliński
Deja vu
maj 1, 2003
Ewa Polak-Palkiewicz
Prom "Rogalin" trafił na złom
kwiecień 3, 2006
Jan Zakiewicz
Żołnierze GROM-u pójdą w ślady swojego dowódcy?
styczeń 26, 2004
wybiórcza
Ukarali go za darmowy chleb
wrzesień 8, 2006
PAP
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media