|
Nieszczęście
|
|
Pod koniec listopada 1978 roku byłem we Wiedniu i jak biedny Polaka nocowałem w samochodzie.
Przygotowywałem się do emigracji na całe życie i rozważałem studia na Zachodzie - choć możliwe to było tylko w wypadku otrzymania stypendium - jako uciekinier z kraju komunistycznego.
Było oczywistym, że rodziny nie zobaczę przez wiele lat i już zaczynałem tęsknić za bliskimi.
W tamtych czasach Program pierwszy polskiego radia słyszany był w całej Europie.
W nocnej audycji kulturalnej Adam Hanuszkiewicz mówił o filozofii i spawach ludzkiej egzystencji.
Mówiąc o doświadczeniach życiowych podał mniej więcej następującą definicję nieszczęścia:
"nieszczęście to to taki stan gdy się dowiadujemy, że wcale nam się wszystko nie należy - natomiast wszystko może być odebrane"
Rankiem zapaliłem silnik i do wieczora byłem już w Polsce- mając jeszcze drobny incydent z wpadką samochodu do rowu.
W okolicach Frydek-Mistek śnieg napadał do tego stopnia, że samochodem płynąłem w metrowych koleinach po ciężkim tirze.(Poza koleinami droga była zupełnie pusta -bez samochodów.)
Rozpoczynała się właśnie zima stulecia - która uwięziła w Europie wiele tysięcy ludzi na drogach.
Dziesięć lat temu - w swojej bezgranicznej głupocie i tępym uporze, Lech Kaczyński zebrał dziewięćdziesiąt-kilka osób i zabrał ich w ostatnią drogę do Smoleńska.
A przecież świat by się nie zawalił - gdyby zrezygnował z wyjazdu. Zapewne większość z Tych osób do dnia dzisiejszego by żyła.
Ani Andrzej Duda, ani PiS nie straciliby wiele - gdyby Wybory prezydenckie zostało przełożone.
Zupełnie nie rozumiem irracjonalnego zachowania PiS - które przeradza się w paranoję, bo do dziś PiS i Andrzej Duda stracili wiele osób - które jeszcze miesiąc temu były przychylne.
Jeżeli to ostrzeżenie ich nie przekona - to już nic nie pomoże, a My będziemy mieli bardzo poważne ostrzeżenie w sprawie intencji tych ludzi.
|
7 kwiecień 2020
|
Artur Łoboda
|
|
|
|
Planowa destrukcja
grudzień 12, 2003
Nasz Dziennik
|
Drwiący śmiech pokoleń, czyli- o duchowym niewolnictwie
luty 23, 2008
Marek Jastrząb
|
65 miliardów
luty 11, 2007
przesłała Elżbieta
|
Ogłoszenia parafialne
(ponoć autentyczne)
czerwiec 9, 2003
red. Krzysztof
|
Prywatyzacja na lewych torach
Zagraniczne spółki przejmują infrastrukturę komunikacyjną miast
listopad 20, 2002
http://www.naszdziennik.pl/
|
Patronaria
grudzień 16, 2007
Jacek Majchrowski
|
Ciekawostka
wrzesień 20, 2004
ccc
|
Zbliża się kres bezkarności...
listopad 26, 2003
|
W kręgu antygórniczej ideologii
styczeń 3, 2004
Adrian Dudkiewicz
|
Ryszard Bugaj
Partia, czyli obrońca ancien regime'u
czerwiec 2, 2002
Idziemy do Europy
|
By przeżyć i mniej cierpieć
sierpień 26, 2006
Władysław Chmiel
|
Trybunał Narodowy
sierpień 27, 2003
"Nasza Polska"
|
Notatka z 3 maja 2005
maj 23, 2005
Eugeniusz Sendecki
|
Według niektórych coraz bliżej, według nas już od dawna
październik 25, 2004
|
Dziela niedokonczone!
wrzesień 15, 2008
mik
|
Będzie dobrze!
czerwiec 2, 2003
"JM"
|
Życzenie śmierci
marzec 19, 2009
Dariusz Kosiur
|
Kejby mi schajba odbiła
listopad 5, 2006
luzak
|
Wiarygodność polskiego "kapitalizmu"
październik 14, 2003
PAP
|
Amnezja
sierpień 7, 2008
Marek Jastrząb
|
|
|