ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Kto się wstydzi własnej żony? 
14 listopad 2024      Artur Łoboda
Przeszedłem infekcję koronawirusa 
22 październik 2020     
Zaiste wyjątkowo 
16 sierpień 2020      Zygmunt Jan Prusiński
Porzućcie wszelką nadzieję 
8 maj 2017     
Chodzi o ludzkość! Najlepszy wirusolog Geert Vanden Bossche ostrzega przed masowymi zgonami spowodowanymi szczepieniami koronowymi! 
22 marzec 2021      Obserwator
Samorządowe sku*****ństwo 
22 wrzesień 2014      www.polskawalczaca.com
Czekając na konkrety w sprawie wojny na Ukrainie 
25 luty 2022      Artur Łoboda
Dr n. med. Zbigniew Martyka: „Kieruję się PRAWDĄ – z medycznego punktu widzenia NIE MA PANDEMII” 
13 sierpień 2020     
Leczenia syfa pudrem 
5 styczeń 2015      www.polskawalczaca.com
Dlaczego tak nieliczni mają odwagę? 
2 sierpień 2020      Artur Łoboda
Poronione pomysły gospodarcze 
20 kwiecień 2016      Artur Łoboda
Modlitwa wygłoszona w czasie mszy św zrealizowanej przez Kresowy Ruch Patriotyczny napisana i wygłoszona przez Bohdana Porębę. 
4 grudzień 2013      Bohdan Poręba
An increase in NATO military spending to 5% is highly unlikely 
22 lipiec 2025      VBitaliy Timoschuk
Izabela Szafrańska - Stromą granią 
8 marzec 2021      Nutka z Kropką
Święte oburzenie głupców 
25 luty 2019     
Polska i USA jako państwa przesiedleńców?  
8 kwiecień 2009      Iwo Cyprian Pogonowski
W kraju służb specjalnych 
18 maj 2015      Artur Łoboda
Wspomnienie o Franciszku Masiaku 
11 styczeń 2013      www.trwanie.com
Dr Reiner Fuellmich: Prześladowany bohater ruchu oporu 
29 sierpień 2025      Bert Olivier
WIESŁAW SOKOŁOWSKI wiersz OBUDŹ SIĘ, POLSKO 
18 czerwiec 2018     

 
 

Jak poprawić zasadę Jednomandatowych Okręgów Wyborczych

Z racji doświadczeń rodzinnych mam genetycznie wpojoną przezorność i ostrożność.
Dzięki niej - moi przodkowie przeżyli - ryzykując nieraz własne życie.
Ale istnieje granica ostrożności, która przeradza się w paranoję.
Dlatego często mówię o sobie, że jestem ryzykantem, ale nie samobójcą.

Zanim podpisałem własnym nazwiskiem pierwszy - anty systemowy protest - przez kilka lat analizowałem realną siłę - politycznego gangu rządzącego Polską.
Nie boję się "seryjnego samobójcy". Ale głupio umrzeć - nie wypełniając posłania.

Znając słabości politycznej mafii wiedziałem równocześnie - jak wykorzystują oni media - do kontroli umysłów.
A gdy pojawiła się nadzieja- zerwania tego monopolu - w postaci Internetu - natychmiast zaangażowali armię prowokatorów do rozbijania każdej dyskusji.
Występowali oni potajemnie - ukrywając się pod nikami.
Kiedy dyskusja na tym forum sprowadzała się do pyskówki - zacząłem analizować adresy internetowe dyskutantów i zauważyłem że tego samego adresu wpisywane są całkowicie sprzeczne wypowiedzi, które dyskusje zamieniały w papkę.
Wiedziałem, że to adres byłego oficera Ludowego Wojska Polskiego, który pisał do nas z zagranicy.
Po ujawnieniu faktu - natychmiast oskarżony zostałem o działalność wywiadowczą - dla bliżej nieokreślonych służb.
Ja natomiast zamknąłem to forum dla nieautoryzowanych wypowiedzi i kilkakrotnie opublikowałem odezwy do niedobitków polskiej inteligencji, by przestali się bać i jawnie wystąpili przeciw gangsterom niszczącym Polskę.
Po jakimś czasie moje wezwania odniosły skutek i dziś obserwujemy na scenie politycznej - bardzo jasne deklaracje, przeciwników rządzących nami bandytów.
Ale na to potrzeba było blisko 10 lat - od moich pierwszych wezwań.

W analizach systemów politycznych - podejmowałem nieraz wątek ułomności demokracji.
I wtedy wracałem do źródeł tego systemu - gdy wszyscy obywatele Aten znali się osobiście i wiedzieli: kogo wybierają.
To właśnie jawność wyborów - była fundamentem demokracji.
Zwolennikom JOW wydaje się, że podobnie jest w wypadku ich systemu.
Jest to błędne przekonanie, bo ja nawet nie znam wszystkich sąsiadów, a co dopiero jakiegoś polityka.
Zaletą JOW jest jednak to, że wygrywa ten - na którego wyborcy oddają największej głosów, a nie kandydat z pierwszego miejsca partii, która uzyska najwięcej głosów.
W przeszłości mieliśmy już takie kuriozum, że Jerzy Buzek otrzymał zaledwie dwa tysiące głosów z listy ogólnopolskiej i został premierem.
A kandydaci z dziesięciokrotnie większym poparciem - nie weszli do Sejmu.

Istota JOW wymusza przywiązanie do lokalnego kandydata.
To nie podoba się Korwinowi Mikke, który znalazł w całej Polsce masę frustratów - gotowych zagłosować na niego.
Natomiast lokalnie - jego poparcie jest znikome.

Nie widzę przeszkód - by i Korwin dostał duże poparcie.
Ale warunkiem jest jawność jego zwolenników.

Pisałem już dawno temu, że dysponujemy skutecznymi środkami technicznymi - by nastała w Polsce demokracja bezpośrednia - sprawowana za pośrednictwem Internetu.
Osobiście jestem w stanie napisać kod takiego zliczania głosów, więc nie jest to nic skomplikowanego.
Ale w polskojęzycznej - Państwowej Komisji Wyborczej - najprostsze zliczanie głosów - jest wielkim problemem.
Chodzi przecież o to - by maksymalnie zagmatwać wybory.

Załóżmy jednak, że odsuniemy tych oszustów i obywatele dostaną uczciwy system do głosowania.
W takim wypadku - dla urealnienia preferencji wyborczych Polaków - należałoby stworzyć system równoległy do JOW.

Polegałby on na tym, że każdy obywatel miałby prawo głosowania na dowolnego kandydata w Polsce.

Odbywałoby się to drogą elektroniczną.
By ukrócić możliwość oszustw w tej formule - głosujący występowałby jawnie. Pozostawiając swoje dane osobowe.
W każdej chwili obywatele mogliby sprawdzić: czy w ich imieniu nie głosowano na kogoś innego.

Prezentując tą koncepcję - nie robię tego dla Korwina, którego od zawsze krytykuję, ale w imieniu niezależnych kandydatów - pokroju Grzegorza Brauna, który miałby duże szanse u wyborców z całego Kraju.
Występowałby jako kandydat z lokalnego regionu, ale mógłby dostać wsparcie z całej Polski.

Oczywiście, każdy obywatel mógłby oddać tylko jeden głos i decydując się na kandydata z obcego okręgu - nie miałby prawa głosować we własnym.

Jawność głosowania jest tu pewnym mankamentem, ale zwolennicy opozycji nie ukrywają się już ze swoimi poglądami.
A jedyną alternatywą jest zamknąć się w sobie i wiecznie dostawać w tyłek od politycznych mafii.


8 maj 2015

Artur Łoboda 

  

Komentarze

  

Archiwum

Wojna ideologiczna?
wrzesień 2, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
Sumy Babilońskie
kwiecień 19, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Korea Płn wreszcie testuje broń atomową
październik 10, 2006
Stefan Korzeniowski
Co robić?
marzec 30, 2003
Andrzej Kumor
Odwracanie kota ogonem - próby reform podatkowych Balcerowicza
sierpień 17, 2005
Dlaczego media podtrzymują zawiść?
styczeń 1, 2008
Mirosław Naleziński, Gdynia
Czwartego lutego 2006
luty 4, 2006
Artur Łoboda
Kosowo nowe "państewko"
luty 19, 2008
Jacek Bartyzel
Dług Polski
luty 27, 2006
Goska
Wiersze. które chcę zabrać ze sobą
czerwiec 3, 2007
Wiesław Sokołowski Redakcja pisma literackiego &
Na usługach klasy rządzącej
listopad 10, 2003
Ustawa o Rzeczniku Pacjenta w Sejmowej Komisji Zdrowia
grudzień 7, 2006
Adam Sandauer
Nie dla baz USA! - podpisz petycję
wrzesień 24, 2006
nadesłała Dorota
"M.Jurek prezydentem RP"?
kwiecień 25, 2007
Dariusz Kosiur
Szef rady programowej PO
styczeń 25, 2004
Ukraine got the most pro-western Government it ever had
luty 19, 2005
Marek Głogoczowski
Walka o prawdę , prawo i sprawiedliwość
styczeń 2, 2007
Ppłk rez. Edward Makowiecki
Germańskie pochodzenie „słowiańskich” języków .
sierpień 22, 2007
Tezlav von Roya
Jak przegrać „wojnę przeciwko terrorowi?”
kwiecień 2, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Petelicki na czacie WP
marzec 21, 2003
zaprasza.net
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media