|
Wspólnicy morderców
|
|
Były stalinowski oprawca Zygmunt Bauman wielokroć twierdził, że "Holokasut był naturalną konsekwencją nowoczesności".
To stwierdzenie wywołało u mnie bardzo poważne pytanie: czy mamy do czynienia z osobą zdrową psychicznie.
Jaka to rzekoma nowoczesność, której celem jest mord na ogromną skalę?
Po wielu analizach doszedłem jednak do wniosku, że ten były pracownik UB doskonale wie - co mówi. Przecież wprowadzał już w swojej młodości komunistyczną "nowoczesność", której ofiarą padły miliony ludzi.
Po zakończeniu II Wojny Światowej Rosjanie decydowali o statystykach ofiar z Europy wschodniej.
Dodali więc do ofiar niemieckich mordów - wszystkie ofiary własnych zbrodni. W ten sposób Polacy zamordowani w łagrach i katowniach NKWD - zaliczeni zostali do ofiar nazizmu.
Najlepszym przykładem jest mord w Katyniu i Miednoje.
Przez cały czas trwania komunizmu ustanowiło się status quo w temacie ofiar II Wojny Światowej.
Ale po 1989 roku doszło do rewizji historii - służącej celom politycznym i nowemu porządkowi świata.
Powrócono do nazistowskiej propagandy - jakoby Polacy wspierali Niemców w mordach na Żydach. Ta propaganda - na którą nie ma żadnych dowodów - prowadzona była przez Niemców od 1942 roku.
Jednak - dysponując nieograniczonymi możliwościami dokumentacji - nie pozostawili Niemcy żadnych dowodów na to oskarżenie.
W ich imieniu temat ten podniosły kreatury moralne pokroju Stevena Spielberga, który posiadając ogrom niemieckich dokumentów filmowych, kreował "post-nowoczesną" w rozumieniu Baumana - wizję historii.
Żyjąc na terenie Polski - Żydzi dokonali ogromu podłości. Oczywiście - nie wszyscy, ale pewna ich część.
To wywołało niechęć i pogardę również części społeczeństwa polskiego, która nie oddzielała łotrów od przyzwoitych ludzi.
Ale w czasie największej próby - przedwojenni polscy antysemici - uratowali przed Niemcami najwięcej Żydów.
Organizacja "Żegota" składała się bowiem z przedwojennych polskich antysemitów.
Jak już nieraz wspominałem: w czasie wojny rozluźnieniu ulegają normy moralne. Zabija się dla jedzenia - dla przeżycia.
Nic w tym dziwnego, że zdarzały się przypadki mordów na Żydach - dokonanych przez polskich bandziorów.
Tylko osobnik upośledzony umysłowo nazwie ich antysemitami, bo podobne wypadki zdarzają się w każdym kręgu kulturowym, również tam - gdzie nie ma Żydów.
Ale tam gdzie pojawiają się Żydzi: czy to syjoniści - czy komuniści, każde wydarzenie ataku na Żydów, wykorzystane jest do siania propagandy.
I dlatego - od wielu lat powstają filmy o rzekomym "współudziale Polaków w mordach na Żydach".
To wywołuje opór pewnej części Polaków, którzy zajęli się prostowaniem historii i przywoływaniem prawdy historycznej.
Pierwszym skutkiem była weryfikacja prawdziwej liczby ofiar tak zwanego "Holokaustu".
W rezultacie czego zmniejszona została prawie o połowę ilość zamordowanych przez Niecmów - Żydów.
Niektórzy jednak poszli wiele dalej. W ogóle zakwestionowali fakt "Holokaustu".
Komu jest to na rękę?
Na pewno nie Polakom.
Negowanie faktu wymordowania milionów Żydów - stawia w bardzo złym świetle naród, którego przedstawiciele głoszą podobne kłamstwa.
Może więc posłużyć do rewizjonizmu historycznego na ogromną skalę, a w dłuższej perspektywie do rewizji granic.
Czy są tego świadomi - obłąkani ludzie, piszący w Internecie, że "nie było Holokaustu".
Wymordowanie milionów Żydów nie odbyłoby się bez aktywnej pomocy samych Żydów.
To emancypowani Żydzi przeprowadzili "logistykę koncentracji" - w celu eksterminacji ortodoksów i tradycjonalistów - Żydów.
Mieli nadzieję, że ich śmierć ominie. I wielu z nich faktycznie udało się przeżyć wojnę.
By zrzucić z siebie współodpowiedzialność za zagładę - rzucają dziś kalumnie na Polaków.
Z okazji 70. rocznicy wyzwolenia obozu w Oświęcimiu, próbuje się dokonać wielu "aktualizacji historii".
Również tą - która szokuje mnie od kilkunastu lat: próba zaprzeczenia śmierci milionów Żydów.
Zarówno ci - którzy głoszą kłamliwe teorie o współodpowiedzialności Polaków z Holokaust - jak też negatorzy "Holokastu" - są wspólnikami niemieckich zbrodniarzy.
Przykre, że takie teksty padają z polskich ust. Uważam bowiem, że w czasie wojny staliśmy wyżej kulturowo od wielu narodów Europy.
Rocznica zajęcia obozu koncentracyjnego w Oświęcimiu przez Rosjan, jest jedynie symboliczną datą, bo wielu więźniów zostało jeszcze zamordowanych przez Niemców - przed końcem wojny.
Ja pozwolę sobie na chwilę przemyślenia - oddając hołd wszystkim ofiarom wojennego obłędu.
|
27 styczeń 2015
|
Artur Łoboda
|
|
|
Stalin był taki sam morderca, jak Hitler. I jeden, i drugi wymordował miliony ludzi rożnych narodowości. Hitlerowcy wymordowali Polaków może i więcej,jak Żydów, ale tylko Żydzi cały czas płaczą, jaki one są pokrzywdzone. I wszyscy maja im płacić. Kiedy to się skończy? 80 lat słyszymy to. A kto Polakom zapłaci? Za zamordowanych ludzi? Za zniszczone miasta? Czemu tylko Żydów mamy cały czas żałować? |
2015-01-27
Olgierd
|
|
|
|
Tarcza i wyścig zbrojeń
sierpień 25, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
|
477 mld zł
grudzień 20, 2006
PAP
|
"Czyszczenie" parlamentu
lipiec 14, 2004
PAP
|
E pluribus unum
maj 18, 2004
Andrzej Kumor
|
Szczęśliwego Nowego Roku
styczeń 1, 2004
zaprasza.net
|
Czy jesteśmy skazani na bezsilność
październik 14, 2003
Adam Zieliński
|
Udający ekononomistów nie obawiają się skutków kryzysu rządowego
marzec 3, 2003
Artur Łoboda
|
Majaczenia gospodarcze, czyli jak donosi PAP :
wrzesień 4, 2002
Artur Łoboda
|
Co by tu jeszcze ukraść?
październik 24, 2007
|
Obłędna inicjatywa nadania honorowego obywatelstwa USA żydówce Annie Frank
luty 19, 2007
bibula- pismo niezależne
|
Przesłanie Pana Cogito
lipiec 28, 2003
Zbigniew Herbert
|
Kaliningrad a "Tarcza" w Polsce
lipiec 29, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Przyszlosc Europy
grudzień 31, 2006
przeslala Elzbieta
|
Szpilkami rozpalają facetów
luty 2, 2008
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
Czego spodziewamy się po swoim życiu?
czerwiec 30, 2008
Marek Jastrząb
|
Eksport rewolty - nowa krakowska specjalność
sierpień 16, 2005
Artur Łoboda
|
"NAFTA" nasze zbawienie
kwiecień 16, 2003
wkw
|
Obama - check Judicial Index
lipiec 31, 2008
przysłał ICP
|
Zyski nie dla Polski
lipiec 29, 2003
Artur Kowalski
|
Manifestacja w Warszawie - przeciw wojnie w Iraku
czerwiec 30, 2004
|
|
|