|
Odwrotna strona medalu wojny w Afganistanie
|
|
Odwrotna strona medalu wojny w Afganistanie pojawia się na łamach pisma Asia Times w artykułach dotyczących rurociągów gazu ziemnego na eksport z Turkmenistanu. Mimo oficjalnego programu budowy demokracji w Afganistanie prawdziwym powodem interwencji USA w Azji Średniej jest wielka gra o zasoby ropy naftowej i gazu ziemnego.
Jak dotąd budowa amerykańskiego rurociągu z Turkmenistanu przez Afganistan i Pakistan do wybrzeży Oceanu Indyjskiego jeszcze się nie zaczęła i być może nie zacznie się sądząc z opłakanego stanu interesów USA w obydwu tych krajach. Tymczasem prezydent Turkmenoistanu publicznie chwali nowy rurociąg gazu ziemnego do okręgów przemysłowych w Chinach.
Najwyraźniej wpływy polityczne USA i Zachodu w muzułmańskiej Azji Wschodniej słabną na korzyść Chin, które spokojnie i stopniowo zdobywają tam wpływy kosztem Zachodu w czasie kiedy Izrael stara się doprowadzić do coraz większych zatargów USA przeciwko muzułmanom na całym świecie. Szerzenie i zaostrzanie t. zw. „wojny przeciwko terrorowi” usuwa w cień konflikt palestyński i ma na celu utwierdzanie poparcia USA dla Izraela przeciwko Muzułmanom.
Chiny są w czołówce w wyścigu o „zielone” zasoby energii, ale mimo tego rozbudowują swoje zasoby ropy naftowej i gazu ziemnego. Import ropy naftowej i gazu ziemnego jest kluczowy w zaspakajaniu potrzeb Chin i sytuacja ta nie zmieni się przez wiele lat. Azja Centralna i Kazakstan mają wielkie znaczenie w formowaniu strategii energetycznej Chin na długie lata.
Obecnie zaplanowany rurociąg gazu ziemnego z Turkmenistanu do Chin ma być długi na ponad 1800 km. oraz ma być gotowy do eksploatacji w 2013 roku. Ma on przyczynić się do zmniejszenia ilości dwutlenku węgla w miastach Chin. Dwa lata później, czyli w 2015 roku zacznie się wielki import ropy naftowej z Iraku do Chin, według podpisanych już kontraktów w czasie przetargu w Bagdadzie.
Tak więc zamiast amerykańskich kolosalnych wydatków na nielegalną wojnę i pacyfikację Iraku Chiny legalnie podpisują kontrakty na oficjalnie zwołanym przetargu międzynarodowym w Bagdadzie. Podobnie kontrakt zawarty z Turkmenistanem wykorzystał zatarg tego państwa z Gaspromem rosyjskim, który zawiesił zakupy gazu ziemnego w kwietniu 2009 i spowodował straty sprzedaży w wysokości miliarda dolarów miesięcznie.
Chiny nadal są głównym, czyli w 70% co do wielkości, źródłem dwutlenku węgla ze spalania węgla. Tak więc węgiel jest głównym źródłem energii Chin. Węgiel stanowi znacznie ponad 90% rezerw energii Chin, mimo tego, że Pekin stale powiększa swoje rezerwy ropy naftowej, żeby nadążyć za rosnącą ilością samochodów, których miesięczna produkcja w Chinach sięga ponad miliona pojazdów miesięcznie.
Chiny są na drugim miejscu na świecie w konsumpcji 10% zasobów światowych ropy naftowej, podczas gdy USA konsumuje blisko 30%. Według ocen Międzynarodowej Agencji Energetycznej przy ONZ w roku 2030 udział Chin w przyroście światowego zapotrzebowania na ropę naftową osiągnie 40%, jeżeli przyrost rocznego produktu brutto Chin nie przekroczy notowanych w 2009 roku 6%.
Podczas gdy rząd izraelski twierdzi, że Iran jest obecnie największym zagrożeniem bytu Izraela, handel Chin z Iranem w 2009 roku wzrósł o ponad jedną trzecią, czyli do 27 miliardów, mimo sankcji USA. Jak wiadomo prezydent Obama powiedział w Pekinie w listopadzie 2009, że USA nie będzie w stanie nie dopuścić do ataku Izraela na Iran. Chodziło o zdobycie poparcia Chin dla sankcji ONZ przeciwko Iranowi, którego sytuacja poprawi się jednak, kiedy z kolei Chińczyk obejmie prezydenturę Radu Bezpieczeństwa w styczniu 2010. Wówczas mimo naporu ze strony osi USA-Izrael, ani Rosja ani Chiny nie zgodzą się na zaostrzanie sankcji przeciwko Iranowi. Tak chwilowo wygląda zmienna wielka gra o paliwo i na jej tle stan konfliktu Izrael-Iran.
Na długą metę Pekin bardzo ostrożnie planuje swoje energetyczne dostawy z Rosji, z Azji Centralnej, Bliskiego Wschodu, Afryki i z Ameryki Południowej obok dużych postępów jakie czyni w zdobywaniu „zielonych źródeł energii” takich jak wiatr i zapory wodne, w których Chiny wysuwają się na pierwsze miejsce na świecie. Ta odwrotna strona medalu wojny USA w Iraku i w Afganistanie dobrze jest opisana przez Pepe Escobara w jego książce pod tytułem „The Globalized World is Dissolving into Liquid War” (Nimbie Books, 2007), - „Zglobalizowany Świat Topnieje w Płynnej Wojnie.”
WWW.pogonowski.com
|
|
28 grudzień 2009
|
|
Iwo Cyprian Pogonowski
|
|
|
|
Oto prawdziwy powód wojny w Afganistanie:
http://whatreallyhappened.com/WRHARTICLES/dyinginafghanistan.php
Opium, opium, opium. Jak za czasów starych dobrych "wojen opiumowych".
. |
|
2009-12-29
Rebel
|
|
|
|
List do ambasadora Iraku
kwiecień 11, 2003
przeslala Elzbieta
|
Sąd nakazł Primum Non Nocere zapłacić 5 tyś zł
lipiec 6, 2003
Adam Sandauer
|
Cwaniacy w sieci
październik 30, 2005
Marek Olżyński
|
Koniec polskiego hutnictwa
styczeń 22, 2003
zaprasza.net
|
Prawie jak patriota
lipiec 4, 2008
Artur Łoboda
|
Inflacja rośnie na świecie
kwiecień 14, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Uświadamienie topielca
luty 6, 2004
|
Oszustwa niemieckie i fałszowanie pieniędzy
styczeń 23, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Alkaida w Iraku i w Afganistanie
czerwiec 1, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Pogoda dla nafty
grudzień 5, 2005
Jan Lucjan Wyciślak
|
Czy jesteśmy skazani na bezsilność
październik 14, 2003
Adam Zieliński
|
Kościół zachowuje się roztropnie?
maj 22, 2006
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
Ekonomia państwa narodowego
kwiecień 12, 2003
Roman Kafel
|
Kołodko za obniżeniem stóp a nie podatków
styczeń 8, 2003
IAR
|
"Nie"
maj 22, 2008
Marek Jastrząb
|
Niemal 117-letni Ukrain
grudzień 22, 2007
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
Przestrzeganie prawa w polskim wieziennictwie
maj 8, 2007
Ktos kto zrobi porzadek
|
Kto naprawdę Polsce służy
luty 26, 2007
Artur Łoboda
|
Ja powiem tak
czerwiec 21, 2007
. bez podpisu
|
W przedświąteczny weekend zginęło 39 os.
grudzień 29, 2007
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
|
|