|
Bestialstwo XXI wieku
Porywacze dzieci
|
|
Zorganizowana szajka przestępcza, która zniszczyła Polskę stosuje różne metody represji służące pacyfikacji społeczeństwa i stopniowemu wzmacnianiu dyktatury bezprawia.
Oto jedna z nich:
W zrujnowanej Polsce, w której oficjalnie jest 3,3 miliona bezrobotnych, a tak naprawdę dużo powyżej 5 milionów, zdobycie pracy stało się dla niektórych osób niemożliwe.
Szczególnie ciężka sytuacja jest na polskiej wsi, która jeszcze 14 lat temu kwitła i rozwijała się.
Najciężej obecną sytuację odczuwają dzieci wiejskie.
O ile za wstrętnej komuny na 14 studentów jeden pochodził ze wsi, o tyle w dobie systemu szczęśliwości balcerowiczowskiej, jeden student ze wsi przypada na 140
studentów z miast.
Gdyby jednak popatrzeć na to co się dzieje w Polsce, z uprawnioną w tym momencie krytyką, stwierdzić musimy, że prowadzony jest proces eksterminacji znacznej części społeczeństwa, w tym polskiego rolnictwa.
EBOR, EWG (dzisiejsza Unia Europejska) już na początku lat 90 (kiedy Polska była dużym eksporterem żywności) zapowiadały, że zniszczą 70% polskiego rolnictwa.
Można powiedzieć że im się to udało, bo w ciągu 10 lat staliśmy się importerem płodów rolnych, a na wsi panuje porażająca bieda. Zupełnie tak jakbyśmy po raz drugi przechodzili stalinowski plan zniszczenia ukraińskich "kułaków", w wyniku którego w najży?niejszym rejonie Europy - na Ukrainie - spichlerzu Rosji, zmarło z głodu 8 milionów ludzi.
A jak to w praktyce wygląda w wydaniu polskim ?
Zniszczenie społeczeństwa nie dokonuje się ot tak, po prostu.
Tworzy się do tego specjalne instrumenty, czasami bardzo proste, innym razem niezmiernie wyszukane.
Jednak w większości wypadków stoi za tym najbardziej zbrodnicza instytucja w
Polsce, instytucja, która niewiele zmieniła się od czasów prokuratora Szechtera, jest nią tak zwany "wymiar prawa".
Oto jeden z przykładów:
W większości rodzin wiejskich panuje ogromna bieda.
Szczególnie tragicznie wygląda to w wypadku rodzin wielodzietnych.
W jednej z takich rodzin, w zrujnowanym domu mieszka bezrobotny ojciec z piątką swoich dzieci.
Dom ten odwiedziła nauczycielka, która w swej gorliwości złożyła wniosek o sprawdzenie przez opiekuna społecznego sytuacji dzieci.
Procedura urzędnicza jest prosta.
Przychodzi kurator, uznaje że dzieci żyją w ciężkiej sytuacji materialnej i przesyła wniosek do sądu.
Sędzia decyduje o umieszczeniu dzieci w "ośrodku zastępczym".
Wszystko proste.
Nikt jednak nie pyta dzieci, czy chcą być odebrane ojcu i rozdzielone.
Przypadkowo ojciec dowiaduje się, że ktoś chce zniszczyć rodzinę, więc wywozi dzieci i ukrywa je przed porywaczami działającymi w imieniu tak zwanego "prawa".
W tym momencie ojciec staje się "przestępcą" i coraz bardziej się pogrąża, bo za chwilę okaże się, że dzieci wychowane były w rodzinie "patologicznej".
Osobiście mam całkowicie odmienne spojrzenie na tą sprawę i na problem "patologii".
Dla mnie najbardziej patologicznym w tej sytuacji jest sędzia, który w swoim luksusowym biurze, w swoim drogim garniturze i za pieniądze społeczne wydaje decyzję o zamordowaniu więzi rodzinnych.
Najlepiej całą sytuacje wyjaśnią liczby, które są nieubłagane.
500 złotych miesięcznej pomocy dla przedstawionej tu rodziny pomogłoby jej uporać się z największymi problemami.
Zamiast tego podejmuje decyzję o umieszczeniu dzieci w ośrodku odosobnienia, w którym utrzymanie jednego dziecka kosztuje co najmniej 1500 złotych miesięcznie, a więc całej piątki - minimum 7500 złotych miesięcznie.
Do tego różne procedury sądowe.
W wersji maksymalnej, utrzymanie tych dzieci w niehumanitarnych warunkach kosztować może nawet 15 000 złotych miesięcznie.
Proszę porównać te liczby i zastanowić się czy nie mamy tu do czynienia z celowym procesem pacyfikacji polskiej wsi, zmierzającym do rozbicia i zastraszenia społeczeństwa wiejskiego ?
Robi się to "legalnie" w imieniu "prawa", którego korzenie sięgają czasów stalinowskich.
|
|
29 kwiecień 2003
|
|
Artur Łoboda
|
|
|
|
Państwo sprawne inaczej
kwiecień 1, 2005
Witold Filipowicz
|
"RPP tylko w oparciu o cele średniookresowe "
wrzesień 7, 2002
zaprasza.net
|
Prawda historyczna
maj 15, 2003
przesłała Elżbieta
|
Eureka
październik 19, 2005
Artur Łoboda
|
Zgodnie z prawem Żydom amerykańskim nie należy się od Polski nic
luty 28, 2007
nop
|
Kiedy plastykowe wydanie Rzecz(y)pospolitej?
styczeń 18, 2006
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
Kulczyk zebrał owacje na stojąco
IAR
grudzień 9, 2004
|
Niecierpliwość
lipiec 13, 2008
Marek Jastrząb
|
Zbójeckie "prawo".
Urzędnicy, czy rzezimieszki?
sierpień 16, 2004
PAP
|
Rozchełstane modelki przed ostatnim meblem
grudzień 9, 2007
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
Co pomaga zrozumieć czym był komunizm
luty 26, 2009
Jadwiga Staniszkis
|
Nie widzimy powodu, aby przepraszać za "Pasję" Mela Gibsona
marzec 29, 2004
|
Asymetryczna Wojna Hezbollahu Przeciwko Izraelowi z Winy USA
lipiec 28, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Kombatant
luty 18, 2008
Marek Jastrząb
|
Amerykanska "strategia zapobiegania zagrożeniom" przez prowokowanie wojen?
marzec 17, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Kapitalizm
kwiecień 25, 2004
Artur Łoboda
|
Przeczytaj pomysl i pozwol podobnie uczynic innym.
styczeń 31, 2003
Elzbieta
|
Czwarty wymiar czyli przełamanie aksjomatów
kwiecień 24, 2006
Artur Łoboda
|
Szafranowa rewolucja w Birmie?
Powszechne prawo do informacji zmanipulowanej
październik 4, 2007
Kazimierz Murasiewicz
|
Urzędnicza obojętność wobec dzieci
grudzień 6, 2002
|
więcej -> |
|