Jeżeli zeznania wielu - obcych sobie świadków pokrywają się - to istnieje duże prawdopodobieństwo, że mówią prawdę.
Nieraz wspominałem, że moje dzieciństwo lat sześćdziesiątych, napiętnowane było wspomnieniami Mojej rodziny na temat przedwojennych Żydów, niemieckiej okupacji i postaw ludzkich w tamtym czasie.
Opowieści pojawiały się mimochodem - gdy chciano mnie przestrzec przed pewnymi ludźmi i niebezpiecznymi sytuacjami.
W ten sposób wytworzyła się w moim umyśle świadomość tamtych czasów.
Nie chciałem, by powróciły pod jakąkolwiek postacią. Niestety, dzisiaj jest ich nawrót (1)
Dlatego - gdy w latach dziewięćdziesiątych spotkałem się po raz pierwszy ze zorganizowaną akcją środowisk żydowskich - ukierunkowaną na poniżenie Narodu Polskiego - to w swojej naiwności przyjąłem, że należy uświadamiać żydowską młodzież, iż ma do czynienia z oszczerstwami.
Nie wiedziałem jeszcze wtedy, że w Izraelu prowadzona jest totalitarna edukacja antypolonizmu. W tej sytuacji wszelkie próby dyskusji skazane były na porażkę.
Kiedy poznałem skalę żydowskiego antypolonizmu - musiałem zadać sobie pytanie: na ile moja wiedza jest prawdziwa?
A był to rok 1999.
Zanim w Internecie ujawniła się cała masa żydowskich postaw przyjąłem - zgodnie z posiadaną wiedzą, że prócz najgłośniejszych - antypolskich szowinistów - są jeszcze przyzwoici Żydzi, których powinniśmy wspierać dla własnego dobra.
Powtarzałem po wielokroć, że najlepszymi naszymi sojusznikami będą sami Żydzi - którzy mówią prawdę.
Minęło wiele lat - zanim w Internecie pojawiły się żydowskie głosy rozsądku. Ale w końcu takie mamy.
Na przykład te dwa:
http://zaprasza.net/a.php?article_id=34641
https://gloria.tv/video/6sBvnc2qssAW4AscqGFtmMsr9
ale też setki innych.
Ich wypowiedzi
pokrywają się z moją wiedzą na temat wojny,
A co się pokrywa z oszczerstwami syjonistów wobec Polski?
I co robi w takiej sytuacji Rząd PiS?
Udaje, że takich ludzi nie ma!!!!!!!!!!!!!
To dokładnie taka samo - jak z zachowaniem środowisk syjonistycznych wobec mojej osoby.
Mimo bardzo ostrych wypowiedzi, nie odważą się mnie pozwać, ani w żaden sposób napiętnować.
Oni wiedzą, że dostatecznie dużo wiem, by zamiast bronić się zaatakuję z wielokrotną siłą. Dlatego udają, że nie istnieję.
Wolą więc skupić się na słabszych. A takimi są ludzie, którzy nie mają wiedzy na temat II wojny światowej i historii Żydów w Polsce.
Bardzo się cieszę, że środowiska patriotyczne w końcu posłuchały moich wezwań do dialogu z Żydami - antysyjonistami.
Nie musicie ich kochać. Wystarczy, że wzajemnie będziecie się tolerować.
Póki jednak polskojęzyczne Rządy opanowane będą przez agenturę syjonistyczną - nie będzie mowy o jakiejkolwiek obronie Naszego kraju przed grabieżą Polski przez żydowskich gangsterów i służącemu temu poniżaniu Narodu Polskiego!
Lech Kaczyński był inicjatorem powstania Muzeum "Polin", które jest dziś źródłem zwierzęcego antypolonizmu.
Być może - pod wpływam moich artykułów o mordowaniu Chasydów przez Niemców - we współpracy z syjonistami, któryś - pisowski idiota wpadł na pomysł stworzenia "muzeum chasydyzmu". Czym dowiódł, że
Muzeum "Polin" to pisowska PORAŻKA! Bo przecież w Muzeum Żydów Polskich powinno się prezentować całą gamę żydowskich osobowości, a nie tylko politycznie poprawne.
Rzecz w tym, że
"Polin" to syjonistyczna agenda, która zwalcza religijnych Żydów, a więc jedyne osoby - które mają prawo nazywać się Żydami.
Skoro bowiem potomkowie Chazarów odrzucili judaizm - to powinni nazywać siebie
neochazarami, a określenie Żyd pozostawić prawdziwym wyznawcom tej religii.
Co do idei budowy "Muzeum Chasydów" to pozwolę sobie na następującą uwagę.
Niechaj te pisowskie PROSTAKI z tak zwanego Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego odpieprzą się od kultury w całości!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Nie będą nam tworzyli kolejnego przyczółka antypolskiego szowinizmu bo jest pewne, że kierownictwo nad tą placówką obejmie znowu syjonistyczna agenda.
Jestem jednak za tym, by w Leżajsku, Bobowej, Lelowie - bądź innym miejscu pielgrzymek utworzyć poszerzony ośrodek dialogu polsko-żydowskiego. I tam mogłoby powstać tanim kosztem muzeum chasydyzmu
Jeżeli ta koncepcja nie zostanie przyjęta - to będziemy musieli przyjąć, że
mimo teatralnych gestów i medialnej sprzeczki z syjonistami, Rząd PiS w rzeczywistości współpracuje z wrogami Polski w celu poniżenia Narodu Polskiego i wmówienia Nam sprawstwa w niemieckich mordach na Żydach!
Dialog polsko - żydowski może dotyczyć TYLKO dyskusji z wyznawcami judaizmu.
Każdy inny będzie tylko neochazarem.
(1) Mamy dziś do czynienia z zakamuflowaną - "hybrydowa" Trzecią wojną światową, którą prowadzą syjoniści - rękami głupich goi.
To wojna przeciwko każdemu - kto stoi na drodze do "wielkiego Izraela".