ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

jestem tak zmęczony..... 
9 czerwiec 2011      Bogusław
Izrael morduje Palestyńczyków za zgodą całego zachodniego świata 
19 listopad 2012      Artur Łoboda
Przestępcy chcą zapłaty za truciznę 
7 grudzień 2023      Artur Łoboda
To wszystko fikcja 
10 wrzesień 2020      Artur Łoboda
„Jeśli my zapomnimy o Nich, Ty Boże zapomnij o nas” 
9 październik 2014      Artur Łoboda
Nietermiczne skutki promieniowania elektromagnetycznego 
19 kwiecień 2021     
"Trzy twarze Juliana Haraschina". Dyskusja w Krakowskiej Loży Historii Współczesnej 
1 luty 2016      Krystian Brodacki
Dzisiejsi Polacy 
12 październik 2020     
Nazizm XXI wieku 
22 czerwiec 2021     
Globalism - conclusions 2011 by Artur Loboda 
1 lipiec 2011      Artur Łoboda
Szczyt bezczelności 
3 lipiec 2014      Artur Łoboda
Dlaczego Eichman - Niedzielski zwalcza Amantadynę? 
22 styczeń 2021     
Alternatywne rozwiązanie 
10 marzec 2014      Artur Łoboda
Kręcenie się wokół własnego ogona  
12 styczeń 2022     
Pozew zbiorowy w drugą stronę? 
13 listopad 2020     
Liczba 96 
16 sierpień 2010      Artur Łoboda
3 podpaski w sejmie 
14 październik 2019      Alina
Pożyjemy, zobaczymy  
3 maj 2017      Artur Łoboda
Wyjście z sytuacji bez wyjścia 
2 październik 2012      Artur Łoboda
Mundial 2010 
11 czerwiec 2010      Goska

 
 

Szósty zmysł mi to podpowiedział?



Kilka dni temu zdecydowałem się przywołać nazwisko Bogusława Wolniewicza - przy okazji odwołania do tematu zburzenia WTC.
Otóż Wolniewicz twierdzi, że plastikowymi nożykami zburzono niewyobrażalnie wielkie i odporne na trzęsienia ziemi budynki.

Po niepotrzebnych dyskusjach sprzed 10 lat - z osobami ograniczonymi umysłowo, nie komentuję dzisiaj wypowiedzi każdego nawiedzonego, a i w przeszłości zrezygnowałem ze współpracy z osobami, których krytycyzm w ocenie dowodów - praktycznie nie istniał.

W dniu dzisiejszym Wolniewicz dał o sobie znać - wzniecając kłótnię z Ewą Stankiewicz.
Sprzeczka dotyczyła tematu katastrofy smoleńskiej.
Ewa Stankiewicz powtarzała - między innymi moje wypowiedzi, o strukturze szczątków samolotu - po rzekomej katastrofie.
Na co Wolniewicz bezpardonowo odpowiedział, że to brednie, po czym krytykował osoby wyrażające przeświadczenie o możliwej eksplozji na pokładzie samolotu.
Jako filozof z wykształcenia - krytykował też wykształcenie inżynierów twierdząc, że w sprawach technicznych jest autorytetem.

To, że eksplozja na pokładzie samolotu prezydenckiego miała miejsce - nie podlega najmniejszej wątpliwości.
Musiało dojść przynajmniej do wybuchu paliwa lotniczego. Kwestią podstawową jest: czy prócz eksplozji paliwa - była jeszcze druga eksplozja?
Wolniewicz zbłaźnił się - atakując Stankiewicz za tezy o eksplozji.
Z drugiej jednak strony - dziennikarka ważnych mediów - powinna powstrzymać się - od tak odważnych tez - do czasu zdobycia niepodważalnych dowodów.

Ciekawe jest: dlaczego na cztery dni przez awanturą Wolniewicza - akurat jego przywołałem w swoim artykule?

http://zaprasza.net/a.php?article_id=33488

Niewątpliwie, kłótnia ta bardzo ucieszyła zauszników starego reżimu.
31 styczeń 2016

Artur Łoboda 

  

Komentarze

 

Panie Arturze
stara się Pan w każdym ze swych wpisów przestrzegać reguł rzetelności metodologicznej i faktologicznej, co bardzo cenię.
Niemniej w kwestii Smoleńska wyraża Pan dość kategoryczne poglądy bez należytego dostępu do źródeł wiedzy. No chyba, że coś Pan wie, a czym nie może lub nie chce się Pan z nami podzielić?
Co do samych zdarzeń z dnia 9, 10 i następne kwietnia 2010r. nie wiemy w zasadzie nic pewnego. Poruszamy się w sferze hipotez i analizy danych szczątkowych z różnych źródeł. Czasem te dane się komuś wymkną, czasem są celowo ujawniane.
Ale to tylko szczątki.
Ja oczekuję zbadania tego "zdarzenia" od początku, czyli od Okęcia i rekonstrukcji losu W S Z Y S T K I C H delegatów, od wyjścia z domów, względnie hoteli: vide Janusz Zakrzński, Agacka-Indecka itd.
Dopiero wyjaśnienie rzetelne i zgodne z prawdą, pozwoli sprawę badać dalej.

Tymczasem główny nurt, zarówno oficjalnie powołanych czynników w roku 2010, jak i Zespołu Parlamentarnego, czyni dokładnie na odwrót.
Dopóki ta tendencja i narracja nie zostanie przywrócona na w/w właściwe tory nie może być mowy o wyjaśnieniu zdarzeń "okołosmoleńskich" i dlatego sugeruję wyważanie stopnia kategoryczności opinii na ten temat.

W moim odczuciu z Okęcia N I G D Y nie wystartował TU-154 M nr boczny 101, z osobami w liczbie i personaliach tożsamych z oficjalną listą ofiar, a tym samym nie doleciał w takim kształcie i składzie osobowym do Smoleńska.

Cała reszta jest niewiadomą.

2016-01-31
Magellan

 

W temacie Smoleńska nie wyrażam kategorycznych opinii, bo jak wskazałeś Magellanie - nie mamy żadnych, niepodważalnych dowodów.
Przechylam się jednak zdecydowanie w stronę tezy, że samolot uległ nienaturalnemu uszkodzeniu.

Pozwolę sobie przypomnieć pewien dowód pośredni.
Jeden z pilotów "Jaka" lądującego wcześniej w Smoleńsku opisał: co się zdarzyło tuż po katastrofie.
Gdy zamilkły silniki samolotu "rządowego" - z kanciapy wyszedł rosyjski kontroler i zapalił papierosa.
Na pytanie Polaka: co się stało z naszym samolotem odpowiedział, że odleciał i dalej palił papierosa.
Dopiero, po 15 minutach wszczęto alarm.
Komu i do czego potrzebne było te 15 minut?
Dlaczego - po zniknięciu samolotu z radarów - nie wszczęto natychmiast alarmu?

Tezy głoszące, że wspomniany lot nigdy się nie odbył również dopuszczam. Ale zgodnie z logiką oceniam je na bardzo niskim poziomie prawdopodobieństwa. Przeczą im rozmowy telefoniczne członków delegacji - wykonane tuż przed startem.

2016-01-31
Artur Łoboda

 

Nie napisałem, że lot nigdy się nie odbył.
Napisałem tylko, że nie odbył się lot danego samolotu z daną liczbą i personaliami pasażerów.
A co do rozmów telefonicznych delegatów, stenogramów ich nie czytaliśmy. Analogicznie piloci Jaka nie mówili jaki typ samolotu wiedzieli, jako podchodzący do lądowania. Ja zakładam, że w kierunku Smoleńska, w dniu 10 kwietnia 2010r. wyleciały, oprócz Jaka z dziennikarzami, co najmniej 2 samoloty i przynajmniej jeden do Smoleńska doleciał.
Ale zakładam, że część z delegatów, nigdy nie opuściło Polski.

2016-01-31
Magellan

 

Tą tezę pozostawmy dziś jako otwartą. Nie mamy bowiem na dziś - żadnych dowodów.

2016-01-31
Artur Łoboda

  

Archiwum

Puszka Pandory otwarta
kwiecień 15, 2003
IAR
Woda zycia - zycia narodu
maj 7, 2008
Elzbieta Gawlas Toronto
Zmarł gen. Antoni Heda-Szary
luty 16, 2008
PAP
Szczęśliwego Nowego Roku
styczeń 1, 2004
zaprasza.net
Żywot człowieka NIEpoczciwego czyli - Andrzej Olechowski
luty 26, 2003
Helena Rucz-Pruszyńska (2001)
Przelot
wrzesień 5, 2003
Andrzej Kumor
Odwijamy z bawełny
sierpień 29, 2006
Stanisław Michalkiewicz
"Polska prosi USA o obronę przed Rosją"
luty 16, 2008
PAP
Papierowe apele
sierpień 28, 2002
PRL-BIS wprowadził zapis do Konstytucji RP zezwalający na zadłuzanie kraju do poziomu 3/5 wartości PKB
styczeń 15, 2006
AdamP
Terapia szokowa w Iraku
marzec 31, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
DOMOWA HODOWLA MĘŻCZYZN
maj 15, 2003
red. Krzysztof
List otwarty do IPN W-wa
listopad 26, 2007
Bogusław
Czy złoty to pieniądz śmieciowy?
grudzień 21, 2008
Jan Kazimierz Kruk
Miller zegarmistrzem.
czerwiec 5, 2004
wielebny
Upokarzają mnie takie śmieci
czerwiec 9, 2008
Artur Łoboda
Cwaniacy w sieci
październik 30, 2005
Marek Olżyński
Demokraci wygrali wybory w USA
listopad 18, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Dozywotnia niewola w Unii
kwiecień 21, 2003
przesłała Elżbieta
Nasza niby strasznie czuła cywilizacja walczy na dzieci.
maj 11, 2004
Andrzej Kumor
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media