ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

"Opcja zerowa" . Apel do środowisk patriotycznych 
4 wrzesień 2016      Artur Łoboda
Oddaję głos innym 
29 luty 2020      Artur Łoboda
Kultura bez kultury 
22 luty 2011      Artur Łoboda
Powstań Ludzkości! 
10 grudzień 2021      Artur Łoboda
Ewa Rzeuska komentuje Święto świec Chanukowych i oszczerstwa Putina!? 
27 grudzień 2019      Alina
Po tragedii w Berlinie 
20 grudzień 2016     
Podpiszcie petycje o "Ograniczenie kapitału niemieckiego w mediach na terytorium Polski" 
16 luty 2016      TellTheTruth
Brexit po roku 
27 grudzień 2021      Artur Łoboda
Jak doszło do obecnej wojny przeciwko ludzkości? (3) 
3 listopad 2020     
Kim są prawdziwi ludzie kultury? 
1 czerwiec 2010      Artur Łoboda
Druga fala zachorowań 
20 marzec 2020      Artur Łoboda
Tango - Bolszewizm - Modlitwa 
6 lipiec 2025      Autor: Zygmunt Jan Prusiński
Pójdźmy wszyscy do stajenki 
24 grudzień 2025     
Polscy i "radzieccy" żołnierze 
27 luty 2016      Artur Łoboda
„Bastylia 2022”: Budowanie światowego ruchu walki przeciwko „Corona Tyranny” 
14 styczeń 2022     
Co ma wspólnego z kulturą i sztuką patologia? 
15 listopad 2013      Artur Łoboda
Pierwsze ofiary "kowida" 
6 październik 2021     
„Zbyt wiele dowodów” ludobójstwa 
12 listopad 2024     
Oda do Młodości 
2 luty 2012      Artur Łoboda
Prawdy powszechnie znane - nie wymagają wyjaśnienia 
7 marzec 2016      Artur Łoboda

 
 

Dziel i rządź - wersja XXI wieczna

W przeszłości kilkakrotnie byłem krytykowany za brak konkretnego działania. Oskarżano mnie wręcz, że specjalnie pacyfikuję aktywność patriotów, by ułatwić działanie antypolskim politykom.
Tak mogli myśleć tylko ludzie o bardzo nikłej wiedzy historycznej.

Nie miałem najmniejszej wątpliwości, że wobec Polski realizowany jest perfidny plan degradacji Narodu i skolonizowania terenów na którym żyje.
Doświadczenia wszystkich przegranych powstań narodowych powinny być wystarczającą przestrogą by nie rozpoczynać walki - nie będąc do niej przygotowanym.
Podam tylko jeden przykład, bliskiego nam kraju.
Czesi przez stulecia żyli pod obcym panowaniem. I kiedy my wykrwawialiśmy się w powstaniach XIX wieku, oni rozwijali swój przemysł - jako główne zaplecze technologiczne Austro-Węgier.
W rezultacie czego - jeszcze dziś górują nad nami w technologii przemysłowej i to mimo narzucenia im "unijnych standardów".

Tak się stało, że dziś największym orędownikiem polskiego interesu narodowego mianował się Korwin Mikke, który przez całe lata 90. służył albo za użytecznego głupca pracującego na rzecz światowego kapitału, albo też był świadomym agentem wpływu.
To przecież Korwin Mikke najbardziej wzywał do wyprzedaży składników polskiego majątku narodowego.
Jego intelektualnym dopełnieniem lat dziewięćdziesiątych był Stanisław Michalkiewicz.
O ile Korwin Mikke do dnia dzisiejszego opowiada androny, o tyle Michalkiewicz przeprowadził w swojej świadomości wiele bardzo wyszukanych przemyśleń i jest dziś jednym z nielicznych ludzi, którzy bardzo inteligentnie definiują otaczającą nas rzeczywistość. Czasem jednak rodzi się we mnie sprzeciw wobec jego koncepcji.
Tak jest w wypadku wypowiedzi Michalkiewicza, w której wykazuje jaka jest:

Różnicę między socjalizmem a kapitalizmem.

W jednej ze swoich prelekcji Stanisław Michalkiewicz podał mniej więcej taką interpretację różnic między dwoma podstawowymi dziś ideologiami.
Wedle Michalkiewicza - socjalizm jest tam, gdzie państwo uważa, że ma prawo decydować o pieniądzach podatników.
Natomiast kapitalizm jest tam, gdzie państwo pozostawia tą decyzję obywatelom.

Taka teoria jest wycinkowa i sprowadza się do bardzo prymitywnego postrzegania świata.
Osobiście uważam, że państwo nie ma prawa żądać od obywateli więcej - niż minimum na utrzymanie niezbędnych dla szeroko pojętego bezpieczeństwa obywateli - instytucji.
Państwo nie ma prawa wtrącać się w wychowanie dzieci, a jedynie normy prawa powinny regulować patologiczne wyjątki w wychowaniu dzieci.
Szczególnie tradycyjny jestem w dziedzinie wartości intelektualnych i kulturowych.
A jednak traktuję siebie jako osobę kontynuującą tradycje "lewicowe" - choć takie określenie jest wyjątkowym anachronizmem. Ale nie mogę w każdym temacie walczyć z ograniczeniami umysłowymi autorytetów społecznych.

Czym jest kapitalizm

Otóż kapitalizm jest formą sprawowania władzy. Jest systemem, w którym decydują ci - którzy mają kapitał.
W państwach, w których istnieje realny kapitalizm, demokracja jest jedynie fasadą i intelektualnym oszustwem.
Najlepszym przykładem jest Polska.
Wielki kapitał i spekulanci ekonomiczni dorabiają sie na Polakach fortun.
Opieka socjalna sprowadzona została do minimum, choć społeczenstwo płaci ogromne podatki i różnorakie składki. Brak jakiegokolwiek bezpieczeństwa socjalnego.
Natomiast dla utrzymania bizantyjskiej struktury terroru nad społeczeństwem, aparat władzy zadłuża się na konto obywateli.
To obywatele będą ponosić konsekwencje polityki rządzących, a wielki kapitał będzie na tych obciążeniach zarabiał.

Wiele osób chwali poczynania Wiktora Orbana, którego całkowicie niesłusznie nazywa się "prawicowym politykiem".
Wedle mojej wiedzy to lewicowiec najczystszej próby. Dokonał bowiem następujące posunięcia:
1. Zabezpieczenie socjalne dla bezrobotnych.
2. Zabezpieczenie socjalne dla emerytów.
3. Ograniczenie władzy wielkiego kapitału.

To przecież socjalizm w modelowym wydaniu. Ale dodam, że to nawet narodowy socjalizm - choć na pewno nie hitleryzm.
Przypomnę, że przedwojenna Czechosłowacja pod rządami Benesza i Masaryka była państwem narodowosocjalistycznym.
Tam bowiem socjalizm służył narodowi.

Nie muszę chyba przypominać, że wobec hitlerowskiej wersji narodowego socjalizmu moje zdanie jest niezmienne i piętnuję wszystkich, którzy choć minimalnie pochwalają tamten system.
Myślę jednak, że nadszedł już czas by poważni historycy i politolodzy zajęli się analizą hitlerowskiego systemu sprawowania władzy, dla którego "narodowy socjalizm" był jedynie ideologiczną fasadą, bo władzę sprawował tylko obłąkany dyktator.

Czym wiec jest wedle mnie współczesna "lewicowość".
Przyjmując jako aksjomat, że rolą państwa jest działanie dla dobra wszystkich obywateli podam jako najlepszy z przykładów rozwiązania w świecie sportu.
Gdyby nie było w sporcie rozwiązań systemowych - z podziałem na kategorie to na przykład w boksie mielibyśmy następującą sytuację:
Bracia Kliczkowie pokonaliby wszystkich przeciwników, wielu z nich zabijając i mało kto odważyłby się wystąpić na ringu. Nie byłoby żadnych kategorii wagowych i mielibyśmy tylko kilka walk w skali całego świata.
Tymczasem uregulowania systemowe tworzą szansę dla wykazania sie bokserom w różnych wagach.
I to jest normalne.
Abstrahując od powszechnej korupcji w świecie sportu, obecne rozwiązania systemowe są właściwe.
Doszliśmy wręcz do odwróconego systemu.
Ludziom kalekim stworzono możliwość rywalizacji sportowej. (Co niedawno krytykował zresztą Korwin Mikke - wykazując w tym względzie skrajny infantylizm).
Okazało się jednak, że biegacze zaopatrzeni w sprężynowe protezy nóg, osiągają dużo lepsze wyniki - niż zdrowi biegacze. Wynika to z faktu braku obciążeń na łydki.
I właśnie dla uczciwości rywalizacji sportowej zabroniono sportowcom ze sprężynowymi protezami, rywalizacji z ludźmi zdrowymi.

Dlaczego podobnego rozsądku systemowego nie ma w polityce?
Mimo głoszonych przez UPR różnych bzdur, w Polsce mamy kapitalizm w najgorszym wydaniu.

„Pozwólcie mi emitować i kontrolować pieniądze kraju, a ja nie dbam o to, kto tworzy jego prawa” – powiedział Mayer Amschel Rothschild (1744-1812).

O polskiej walucie decyduje międzynarodowy kapitał.
Jemu jest na rękę, że polskojęzyczne rządy generują wirtualne obciążenie finansowe. W końcu ten wirtualny dług zamieni się kiedyś w realną spłatę, która trafi właśnie do kieszeni tych ludzi.

Rolą "lewicowego państwa" jest tworzenie warunków do rozwoju całego społeczenstwa, a nie tylko grupy oligarchów - jak to ma miejsce w Polsce.

Państwo Polskie i Naród Polski podlegają degradacji, bo dla wielkiego kapitału nie ma żadnej liczącej się przeciwwagi.
Agenci wpływu mieszają ludziom w głowach i odwracają uwagę od meritum sprawy.
To współczesna wersja polityki "dziel i rządź".
7 wrzesień 2012

Artur Łoboda 

  

Komentarze

  

Archiwum

Nastepny Iran, Syria i Korea
kwiecień 20, 2003
przesłała Elżbieta
Wulgaria - blaski i cienie
kwiecień 22, 2006
Mirosław Naleziński, Gdynia
Budzenie ze snu o potędze
marzec 16, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Pobieżne myśli w gumiakach i z widłami
luty 15, 2007
ZYGMUNT JAN PRUSIŃSKI
Hipokryzja i zakłamanie, czyli dopaść Farfała
czerwiec 27, 2006
Mirosław Kokoszkiewicz
2008.02.27. serwis wiadomosci w 3 językach
luty 27, 2008
tłumacz
Ukarali go za darmowy chleb
wrzesień 8, 2006
PAP
Prokuratorska gra pozorów
sierpień 26, 2002
Unijna emigracja
październik 26, 2005
przesłała Elzbieta
Po referendum. Co dalej?
czerwiec 10, 2003
"Jakub Mariawicz"
SLD przy ołtarzu
maj 23, 2003
Andrzej Kumor
Agenda Sorosa
styczeń 7, 2004
prof. Iwo Cyprian Pogonowski
Cynizm, arogancja, chamstwo
luty 4, 2003
Adam Zielińsk&Co.
"Goebels Roku 2003"
luty 7, 2004
Zaprasza.net
„Koniec afery paliwowej na Śląsku”. Początek afery pod nazwą polski Wymiar Prawa
styczeń 2, 2003
PAP
"Bioferm" w wersji francuskiej
luty 7, 2009
PAP
Największy błąd Jana Pawła II
grudzień 31, 2002
Artur Łoboda
Kontrola rezerw Iraku przez USA za pomocą wojska
lipiec 28, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
Mentalność PPS
czerwiec 13, 2007
Adam Wielomski
Z frontu walki z faszyzmem
sierpień 4, 2006
®© Stanisław Michalkiewicz
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media