ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Panele fotowoltaiczne 
5 grudzień 2023      Artur Łoboda
Powinniśmy dyskutować, ale... 
4 kwiecień 2016      Artur Łoboda
Dzisiejsi Polacy 
12 październik 2020     
Partia nieudolność  
9 maj 2020      Artur Łoboda
Apel o uczczenie pamięci ofiar stalinizmu 
16 wrzesień 2011      Leszek Skonka
Co naprawdę zabija w koronawirusie? 
8 marzec 2020      Artur Łoboda
Nie istnieją wiarygodne testy na SARS CoV-2 
5 sierpień 2020     
"Szczepienia dla wybranych" 
1 grudzień 2020     
Dzieci zbrodniarzy 
9 luty 2013      Artur Łoboda
Zygmunt Jan Prusiński METAFORY ZE SNU - część dziesiąta 
15 styczeń 2022      Zygmunt Jan Prusiński
Polak świętuje/ Kapuś kapuje :)  
26 grudzień 2023      Artur Łoboda
Platforma Obywatelska dąży do rozlewu krwi 
18 wrzesień 2012      Artur Łoboda
Władcy marionetek 
14 maj 2015      Artur Łoboda
Mięso 
27 czerwiec 2020      Artur Łoboda
Okulary to nie jest lekarstwo 
3 grudzień 2023      Artur Łoboda
Manipulacja 
13 wrzesień 2012      Wikipedia.org
Zygmunt Jan Prusiński METAFORY ZE SNU - część siedemnasta 
19 luty 2022      Zygmunt Jan Prusiński
Więzy etniczne silniejsze od partyjnych 
      tłumacz
Jak prostytutka z dziwką 
22 maj 2009      Artur Łoboda
*** 
11 styczeń 2018      Jolanta Michna

 
 

Haracz dla bankierskiej mafii

Zdaniem ministra finansów Jacka Rostowskiego przedłużenie dostępu do elastycznej linii kredytowej (FCL) Międzynarodowego Funduszu Walutowego jest konieczne dla ochrony złotego przed spekulacjami na rynku walutowym wywołanymi przez problemy gospodarcze m.in. Grecji.
FCL konieczny do ochrony przed spekulacjami walutowymi wywołanymi syt. Grecji - Rostowski "Rząd chce przedłużyć dostęp do FCL, jak spekulanci wiedzą, że mamy dodatkowe 20 mld USD, to jest mniejsze prawdopodobieństwo, że będą uciekać od złotego" - powiedział w sobotę dziennikarzom Rostowski. "Te wahania (kursu - PAP) są skutkiem kryzysu greckiego i problemów fiskalnych innych krajów UE" - dodał.
MF zwrócił się w ubiegłym tygodniu do p.o. prezesa NBP Piotra Wiesiołka o podpis pod wnioskiem o przedłużenie dostępu do FCL, który wygasł Polsce 5 maja br. Przedstawiciele banku centralnego uważają, że elastyczna linia kredytowa nie jest obecnie potrzebna. "Pośpiech nie jest wskazany. Jeśli rząd uzna, że odnowienie jest niezbędne z punktu widzenia równowagi płatniczej, to jesteśmy otwarci na dyskusję. Można odnowić linię na mniejszą kwotę" - powiedział w ubiegłym tygodniu wiceprezes NBP Witold Koziński.
Koziński powiedział, że NBP jest "otwarte na rozmowy" z Ministerstwem Finansów, jeśli resort uzna, że wzięcie linii kredytowej jest potrzebne w związku z płynnością płatniczą kraju czy bilansem płatniczym.
"Jeżeli rząd, ministerstwo finansów wystąpi do nas z propozycją wzięcia linii kredytowej, to oczywiście poprzemy (wniosek - PAP) po podpisaniu stosownej umowy" - powiedział Koziński. Dodał, że do tej pory resort nie zwrócił się formalnie do NBP w tej sprawie.
Wiceprezes NBP wyjaśnił, że jeżeli z FCL będzie korzystał tylko rząd, to NBP będzie jedynie pełnił funkcję agenta finansowego służącego pomocą techniczną w obsłudze kredytu. "Obie strony (NBP i rząd - PAP) będą musiały podpisać umowę dotyczącą pokrycia kosztów. (...) Jesteśmy otwarci na współpracę i rozmowy w tej sprawie" - powiedział.
Wiceprezes NBP powiedział, że zarząd banku nie widzi natomiast potrzeby zwiększania rezerw dewizowych banku centralnego, czy też podejmowania gotowości do zwiększania rezerw. Poinformował, że umowa podpisana z MFW w ubiegłym roku dotyczyła właśnie zwiększenia rezerw dewizowych NBP.
Zgodnie z zastosowaną w ubiegłym roku procedurą do MFW trafiły równolegle dwa listy z wnioskiem o FCL - jeden podpisany przez rząd, drugi przez NBP. "Fundusz musi wiedzieć, że bank centralny popiera stanowisko rządu" - dodało źródło. Osoba, z którą rozmawiała PAP powiedziała, że w ubiegłym roku zarząd NBP także był przeciwny przyjęciu FCL, ale uwzględnił opinię Rady Polityki Pieniężnej w tej sprawie. "Podobną uchwałę RPP podjęła w ubiegłym tygodniu, ale zarząd NBP nie bierze jej jednak pod uwagę" - powiedziała. Według rozmówcy PAP, linia kredytowa z MFW powiększa rezerwy dewizowe banku centralnego i nie może być przeznaczona na inny cel. Źródło zastrzegło, że fakt, iż obecna linia wygasa 5 maja nie oznacza, że w tym samym momencie należy podpisać kolejną umowę. Można to zrobić w późniejszym terminie.
Wiceprezes NBP mówił podczas konferencji, że za rezerwy dewizowe odpowiada NBP i zarządza nimi. "To są czynności operacyjne i zarząd w tej sprawie wyraża swoje opinie; tylko on, żadne inne ciało" - podkreślił.
Zaznaczył, że obecna sytuacja makroekonomiczna Polski jest dobra, a bank ma do dyspozycji linię kredytową z Europejskiego Banku Centralnego w wysokości 10 mld euro, co po dzisiejszym kursie daje ok. 13 mld dolarów. Podkreślił, że utrzymanie tej pożyczki nic nie kosztuje. "Z jednej strony mamy 20 mld dolarów i 52 mln dolarów obciążeń (koszt utrzymania FCL - PAP), a z drugiej strony nieco mniejszą, ale także poważną kwotę, która żadnej ze stron nie obciąża" - powiedział.
Koziński dodał, że NBP nie przewiduje niepokojów na rynku bankowym, a atak na złotego jest "niezwykle mało prawdopodobny", choć musi być brany pod uwagę. "Ponad 80 mld dolarów, które w tej chwili NBP ma w rezerwach, jest całkowicie bezpieczną wartością, aby poradzić sobie z takim spekulacyjnym atakiem" - zapewnił.
Odnosząc się do gwałtownego osłabienia złotego w tym tygodniu, Koziński ocenił, że obecny kurs polskiej waluty jest satysfakcjonujący. Zastrzegł, że nie może ujawnić strategii NBP dotyczącej kontroli kursu walutowego.
"Sytuacja w Grecji się ostatnio zaostrzyła, choć wysiłki Unii, MFW działają w kierunku jej stabilizacji. Mam nadzieję, że Grecja nie wyjdzie ze strefy euro, a za to Polska z czasem do strefy euro przystąpi" - powiedział Koziński. Dodał, że NBP obserwuje rozwój wydarzeń w Grecji i Europie. "Ten stan nie jest jeszcze na tyle groźny, by nas zmuszał do jakiś nadzwyczajnych ruchów w postaci wzięcia linii kredytowej z MFW" - dodał. 5 maja mija rok od podpisania z MFW umowy dotyczącej tzw. elastycznej linii kredytowej. Zgodnie z nią Polska przez rok miała dostęp do ok. 20,58 mld dolarów, które zasilały rezerwy walutowe banku centralnego. Środki te nie były wykorzystywane. FCL przyznawany jest jedynie krajom o stabilnych fundamentach makroekonomicznych.
Według NBP, koszt kredytu to ok. 182 mln zł, które obciążają wynik NBP. Bank centralny szacuje, że gdyby Polska faktycznie chciała skorzystać z linii kredytowej, to w przypadku wykorzystania 30 proc. przyznanych środków na pięć lat opłata wyniosłaby powyżej 1 mld zł, a przy wykorzystaniu 100 proc. środków - 1,4 mld zł.
W środę wiceminister finansów Dominik Radziwiłł poinformował PAP, że resort jest w każdej chwili gotów wystąpić z wnioskiem do MFW o przedłużenie dostępu do elastycznej linii kredytowej. Jego zdaniem uzasadnia to m.in. sytuacja Grecji i innych krajów europejskich.
PAP

KOMENTARZ,
czyli tłumaczenie z polskiego na nasze

5 maja upłynął termin umowy o elastycznej linii kredytowej a polskie instytucje rządowe nie kwapiły się jej przedłużyć.
Dlatego tydzień wcześniej rozpoczyna się atak na złotego. Prowadzą go spekulanci giełdowi - czyli struktury które zaoferowały nam linię kredytową FLC. Oczywiście - nie za darmo. Za potencjalną gotowość udzielenia pożyczki, z ktorej i tak nigdy nie skorzystamy - musimy zapłacić wiele miliardów dolarów.
To dokładnie jak szantaż mafii, która oferuje nam swoją "ochronę". A gdy za nią dziękujemy, "nieznani sprawcy" demolują nam lokal.
Żydowscy gangsterzy i żydowscy bankierzy - to taka sama bandycka struktura.

Przypomnieć należy że S.P. prezes NBP - Sławomir Skrzypek zrobił coś wyjątkowego.
Zapowiedział, że nie tylko zrezygnuje z FCL ale świadomie osłabi złotego, dla poprawienia konkurencyjności gospodarki w Polsce.
Czy dlatego zginął następnego dnia pod Smoleńskiem - wraz z 95 innymi osobami?
Gdyby przeprowadził swoje plany to przykład podziałałby mobilizująco na innych uzależnionych od bandyckiej - światowej mafii finansowej.
A do tego nie mogli dopuścić.


8 maj 2010

Artur Łoboda 

  

Komentarze

  

Archiwum

Ubierz swoją choinkę
grudzień 24, 2002
Modlitwa o deszcz
maj 7, 2007
Marek Olżyński
ZOMO-owskie tradycje SDPL
czerwiec 15, 2004
Piotr Lisiewicz - Gazeta Polska
Lipcowa deflacja wyniosła 0,5%
sierpień 19, 2002
PAP
Notatki do felietonu
listopad 27, 2003
"Pomost"
numerus clausus i numerus nullus
lipiec 10, 2008
Piotr Hßbner
Walka zręcznie pozorowana
Unia Europejska

grudzień 5, 2002
Katarzyna Szymańska-Borginon "Newsweek" 46/02,
"Afera starachowicka" - Okupacja budynku Sądu Rejonowego w Starachowicach przez KPN
sierpień 25, 2003
Paweł Czyż
Złoto a wpędzanie Iranu w ślepy zaułek przez USA i Izrael
kwiecień 13, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Konstytucja i Sprawa Nadzoru w USA
październik 26, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
Skutki prywatyzacji służb wojskowych i tajnych
sierpień 26, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Polski "Titanic" z unijną orkiestrą
styczeń 26, 2005
Ksiądz profesor Czesław S. Bartnik
Stronnictwo Narodowe - wybory do Parlamentu Europejskiego
maj 18, 2004
Stanisław Bulza
Arcybiskup Życinski oskarża Radio Maryja w gazecie wyborczej Michnika
kwiecień 11, 2006
przysłał anonim
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku
grudzień 31, 2005
zaprasza.net
List z Unii
maj 11, 2003
Zdzisiek
Konferencja prasowa Krzysztofa Wyszkowskiego
marzec 11, 2006
przeslala Elzbieta
Gospodarka na zaciągniętym hamulcu
listopad 14, 2008
Kamila Baranowska
Norman Finkelstein aresztowany w Izraelu
maj 25, 2008
przysłał ICP
Pracowity jak mrówka, haruję niczym wół
marzec 31, 2008
Marek Olżyński
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2024 Polskie Niezależne Media