ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Ciekawe strony

NIEMIECKI LEKARZ OPOWIADA CIEKAWOSTKI (DNI ŚFIRUSA 4) 
 
Czy polskie wybory są zagrożone? Anomalie, które budzą niepokój 
Jakie anomalia wyborcze wskazują na fałszerstwa? Jak się przed nimi bronić? Podwójne krzyżyki i nie tylko!  
Wezwanie do przebudzenia 
Film opisujący mechanizmy ekonomicznej władzy nad światem 
CZY ROZUMIESZ SKĄD ZAMIESZKI I PRÓBA WYWOŁANIA WOJNY DOMOWEJ W USA?  
nie podejmuje żadnych interwencji w stosunku do osobników kierujących takimi organizacjami jak „Antifa” i Black Lives Matter – czyli George Sorosowi, Billowi Gates czy Amerykański wirusolog i członek powołanej przez administrację Donalda Trumpa grupy zadaniowej ds. epidemii COVID-19 Anthony Fauci – który jest siłą napędową dla Gatesa i Sorosa w sparawie Covid-19 i szczepionek. – to wszystko, zaprzecza opisom powyższego artykułu. Myślę że czas pokaże co dalej… 
Człowiek 2.0 
Nanoszczepienia i Transhumanizm, MODERNA w natarciu na mR 
Starsza kobieta łapie kij, odpycha przerażającego testera COVID  


 
Sąd nie chce wysłuchać byłych pacjentów profesora Talara 
Profesor Jan Talar, z powodzeniem przywracający do sprawności pacjentów, którym inni medycy nie dawali szans przeżycia, po raz kolejny stanąć musiał przed Okręgową Izbą Lekarską prowadzącą przeciwko niemu postępowanie dyscyplinarne. Sprawa została zawieszona do 1 października. 
Israelis protest in Jerusalem against PM Netanyahu 
Netanyahoo is a criminal just like Trumpy wumpy
Netanyahoo jest kryminalistą tak samo jak tępy głupek 
Mikroskopijne, zaawansowane technologicznie metalowe przedmioty widoczne w szczepieniach COVID 
Dr Zandre Botha stwierdziła również ekstremalne uszkodzenia krwinek czerwonych u wszystkich badanych przez nią pacjentów po szczepieniu COVID. 
Jak to jest z kowidem na Florydzie? 
 
Nie dajmy się lobbystom energetyki jądrowej! Wywiad z prof. Mirosławem 
Energetyka jądrowa jest przeżytkiem - nadzieje na tanią energię dawała w latach 60. ubiegłego stulecia, czyli przed pół wiekiem. Okazało się natomiast, że jest kosztowna, niebezpieczna, i nie wiadomo, jak poradzić sobie np. z jej odpadami. Istnieje jednak silne lobby łapówkarskie, które wciska energię jądrową do krajów słabych politycznie i gospodarczo. Nie możemy się mu poddać. 
WHO: Poprzez zdrowie publiczne do globalnej dyktatury 
Traktat WHO oraz poprawki do Międzynarodowych Przepisów Zdrowotnych to bezpośredni atak globalistów na demokratyczne, suwerenne narody świata (chociaż już wiemy, że tak naprawdę ani one „demokratyczne”, ani „suwerenne”) w celu ustanowienia sanitarnej dyktatury WHO pod pretekstem walki z niekończącymi się pandemiami (a według nowej, zmienionej niedawno przez WHO definicji „pandemii”, pandemią może być dosłownie wszystko - może być „pandemia otyłości”, „pandemia depresji”, „pandemia kataru”, "pandemia alergii", itd.) 
Rothschildów apetyt na Chiny 
 
"Quo Vadis Polonia?" Lech Makowiecki  
 
Czy to broń mikrofalowa spowodowała poważne oparzenia i obrażenia protestujących w Canberze w Australii? 
 
Na straży wolności: Goldman Sachs  
Gerald Celente i John Stossel rozmawiają z sędzią Napolitano o różnych, nie do końca jasnych powiązaniach, między amerykańskimi bankami i rządem USA. Największe podejrzenia budzi bank Goldman Sachs, który ma dziwną nadreprezentację we władzach rządowych. Dla przypomnienia, dodam, że pracownikiem tego banku jest były premier RP, Kazimierz Marcinkiewicz, a bank był zamieszany w spekulacje na złotówce. 
Cała prawda o World Trade Center 
Filmik dokumentalny przedstawiający wydarzenia z 11 września 2001 roku. 
Wirusowe kłamstwa. Komu zależy na straszeniu nas przeziebieniem? 
 
Kaczyński również nas w to wciągnął 
Zbrodnie wojskowe w Iraku 
Prawda o włoskiej "epidemii" - rozmowa z biologiem Elżbietą Wierzchows 
Program "niezaleznatelewizja" 
więcej ->

 
 

Kryzys irański można rozwiązać przy pomocy dyplomacji


Stany Zjednoczone muszą podjąć wszelkie możliwe kroki w celu uniknięcia konfrontacji zbrojnej. Skutki przyjęcia przeciwnej strategii będą opłakane.

Trudno jest przecenić - zwłaszcza w obecnej sytuacji międzynarodowej - znaczenie wysiłków zmierzających do powstrzymania dalszego rozprzestrzeniania się broni atomowej oraz do jej ewentualnej likwidacji. Zaniechanie tego procesu może z dużym prawdopodobieństwem doprowadzić nawet do zakończenia jedynego w swoim rodzaju eksperymentu natury - istoty posiadającej inteligencję. Niezależnie od tego jak gro?ny jest obecny kryzys, istnieje wiele sposobów by rozwiązać go w sposób pokojowy.

Eskalacja konfliktu związanego z irańskim programem nuklearnym jest dzisiaj prawdziwym zagrożeniem. Przed 1979 rokiem, gdy władzę w Iranie sprawował Szach, Waszyngton stanowczo popierał prowadzenie w Iranie programu nuklearnego. Dzisiaj natomiast oficjalne stanowisko prezentowane przez Stany Zjednoczone opiera się na stwierdzeniu, że skoro Iran nie ma zapotrzebowania na energię atomową, prowadzony przez ten kraj program musi mieć na celu zbudowanie bomby. "Dla jednego z głównych światowych producentów ropy naftowej, rozwój technologii nuklearnej jest zwykłym marnotrawstwem środków", napisał Henry Kissinger w ubiegłym roku w The Washington Post.

Jednak trzydzieści lat wcześniej, gdy Kissinger był sekretarzem stanu w administracji prezydenta Geralda Forda, wyznawał on pogląd, że "rozwój energetyki jądrowej w Iranie przyczyni się do zaspokojenia rosnących potrzeb irańskiej gospodarki oraz uwolni rezerwy ropy naftowej, zwiększając możliwości eksportowe kraju".

Dafna Linzer z The Washington Post zapytała Kissingera o powody zmiany jego stanowiska w tej sprawie. Kissinger odpowiedział z właściwą sobie zadziwiającą wręcz szczerością: "Iran był wówczas naszym sojusznikiem".

W 1976 roku administracja Forda "nie tylko popierała irańskie plany budowy gigantycznej infrastruktury pozwalającej wytwarzać energię elektryczną przy użyciu technologii nuklearnej, ale również dążyła ona do podpisania wielomiliardowego kontraktu, w ramach którego rząd w Teheranie zyskałby dostęp do ogromnych ilości plutonu i wzbogaconego uranu - dwóch kluczowych elementów do wytworzenia bomby atomowej", napisała Linzer. Wśród głównych architektów tej polityki, którzy obecnie potępiają prowadzenie przez Iran takiego programu byli piastujący wysokie funkcje związane z bezpieczeństwem narodowym: Dick Cheney, Donald Rumsfeld i Paul Wolfowitz.

Irańczycy z pewnością dużo wolniej niż państwa Zachodu zapominają o historii i mniej są oni skłonni wyrzucić ją na śmietnik. Zdają oni sobie doskonale sprawę, że Stany Zjednoczone, wraz z sojusznikami, wtrącały się od pięćdziesięciu lat w wewnętrzne sprawy Iranu, od dnia, w którym przeprowadzony przez Stany Zjednoczone i Wielką Brytanię przewrót wojskowy obalił irański rząd i powierzył Szachowi sprawowanie władzy w kraju. Rządy te naznaczone były terrorem i opresjami i trwały aż do 1979 roku, gdy Szach został obalony w wyniku ogólnonarodowego powstania.

Pó?niej administracja Reagana wspierała dokonaną przez Saddama Husajna inwazję na Iran, dostarczając armii irackiej wszechstronną, w tym wojskową, pomoc. W wyniku wojny zginęło kilkaset tysięcy Irańczyków (jak również tysiące irackich Kurdów). Potem nastały czasy rządów prezydenta Clintona, który wprowadził sankcje gospodarcze, oraz Busha, który wielokrotnie groził Iranowi atakiem wojskowym - co samo w sobie jest poważnym naruszeniem Karty Organizacji Narodów Zjednoczonych.

W ubiegłym miesiącu administracja Busha zgodziła się, pod pewnymi warunkami, przystąpić do wraz z przedstawicielami państw Europy do bezpośrednich rozmów z Iranem. Jednak, ponieważ Stany Zjednoczone nie wycofały się ze swoich gró?b interwencji militarnej w Iranie, propozycja ta nie ma żadnego znaczenia, gdyż w rzeczywistości oznacza ona prowadzenie negocjacji z karabinem przytkniętym do głowy. Istnieją również inne przesłanki uzasadniające sceptycyzym i nieufność wobec prawdziwych intencji Waszyngtonu.

Według Flynta Leveretta, wyższego urzędnika w Radzie Bezpieczeństwa Narodowego w administracji prezydenta Busha, w maju 2003 roku uznawany za reformatorski rząd Mohammada Chatamiego zaproponował "plan oparty o polityczne negocjacje, którego celem miało być kompleksowe rozwiązanie najważniejszych problemów w stosunkach dwustronnych między Stanami Zjednoczonymi a Iranem".

Zaliczono do nich "broń masowego rażenia, rozwiązanie konfliktu palestyńsko-izraelskiego, przyszłość organizacji Hezbollah oraz współpracę z międzynarodowymi instytucjami nadzorującymi rozwój i rozprzestrzenianie się technologii nuklearnej", napisał w ubiegłym miesiącu The Financial Times. Administracja Busha odrzuciła tę ofertę, a dyplomatę szwajcarskiego, który pośredniczył w jej przekazaniu ukarała reprymendą.

Rok pó?niej Unia Europejska i Iran doszły do porozumienia: Iran zobowiązał się do czasowego zawieszenia procesu wzbogacania uranu, w zamian kraje Europy zobowiązały się do dostarczenia gwarancji bezpieczeństwa ze strony Stanów Zjednoczonych i Izraela. Jednak pod wpływem nacisków strony amerykańskiej Europa zmuszona była się wycofać, a Iran wznowił wzbogacanie uranu.

Irański program nuklearny, według wszelkich posiadanych informacji, nie łamie artykułu czwartego Traktatu o Nierozprzestrzenianiu Broni Atomowej (NPT). Artykuł ten daje wszystkim krajom prawo do wykorzystania technologii nuklearnej w celu wytwarzania energii elektrycznej. Administracja Busha przekonuje, że przepis ten musi zostać zaostrzony, i jest to moim zdaniem jak najbardziej słuszne.

Gdy traktat ten wszedł w życie, w 1970 roku, istniała wielka technologiczna przepaść między możliwością wyprodukowania paliwa do reaktorów energetycznych a wytworzeniem materiału nadającego się do budowy bomby atomowej. Rozwój badań w tej dziedzinie doprowadził jednak do znacznego zmniejszenia tej bariery. Jakakolwiek jednak nowelizacja tych przepisów musi uwzględniać nieograniczony dostęp wszystkich państw do technologii nuklearnej dla celów pokojowych, zgodnie z pierwotnym porozumieniem zawartym przez mocarstwa nuklearne z pozostałymi krajami.

W 2003 roku przewodniczący Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej Mohamed ElBaradei przedstawił projekt porozumienia międzynarodowego, w ramach którego wszelkie wytwarzanie i przetwarzanie materiałów powinno zostać objęte nadzorem społeczności międzynarodowej. Porozumienie to miało także zapewnić dostęp do tych materiałów wszystkim krajom, które spełnią odpowiednie warunki. Był to pierwszy krok na drodze do wrowadzenia w życie przyjętej w 1993 roku przez ONZ rezolucji zakazującej wytwarzania materiałów rozszczepialnych.

Projekt opracowany przez Mohameda ElBaradei przyjęty został do tej pory przyjęty przez jeden jedyny kraj: Iran. Stało się to w lutym tego roku, o czym poinformował główny przedstawiciel Iranu w negocjacjach dotyczących programu atomowego Ali Larijani. Stany Zjednoczone - jako jedno z niewielu państw - jednoznacznie odrzucały tę propozycję. W listopadzie 2004 roku komisja Organizacji Narodów Zjednoczonych do spraw rozbrojenia 147 głosami poparła zakaz produkcji i przetwarzania materiałów rozszczepialnych. Przeciwko była administracja Busha, Izrael i Wielka Brytania wstrzymały się od głosu. W ubiegłym roku natomiast, głosowanie tego projektu na forum Zgromadzenia Ogólnego ONZ zakończyło się stosunkiem głosów 179 do 2, przy Izraelu i Wielkiej Brytanii, które się wstrzymały. W tym przypadku Stany Zjednoczone zostały wsparte przez Palau.

Istnieje przynajmniej kilka sposobów na rozwiązanie tego konfliktu. Pierwszym krokiem powinno być wycofanie się Stanów Zjednoczoncych i Izraela z gró?b ataku militarnego, które w oczywisty sposób mogą zachęcić rząd w Iranie do zbudowania bomby atomowej, jako gwarancji nietykalności.

Drugim krokiem powinno być przyjęcie przez wszystkie kraje projektu przedłożonego przez Mohameda ElBaradei, lub innego dokumentu o podobnej treści.

Trzecim krokiem wreszcie byłoby wprowadzenie w życie artykułu szóstego porozumienia NPT, który obliguje wszystkie kraje będące mocarstwami nuklearnymi do tego, by "w dobrej wierze" likwidowały swoje arsenały jądrowe. Jednak żaden z tych krajów nie podporządkował się temu zobowiązaniu - uznanemu przez sąd międzynarodowy za obowiązujące i wiążące prawo - a Stany Zjednoczone są niekwestionowanym liderem w jego łamaniu i lekceważeniu.

Nawet częściowe wprowadzenie tych kroków w życie osłabiłoby lub wręcz mogłoby zakończyć kryzys wokół irańskiego programu nuklearnego. Najważniejsze jest przede wszystkim przyjęcie sobie do serca słów Mohameda ElBaradei: "W tej sytuacji akcja wojskowa nie wchodzi w grę. Nie jest ona w stanie nic zmienić. Jedynie negocjacje mogą zażegnać obecny kryzys". Jest to z pewnością możliwe.
22 lipiec 2006

Noam Chomsky 

  

Archiwum

Unia Europejska czy Stany Zjednoczone AP.
Czy jest z czego wybierać? (2)

lipiec 13, 2004
Gracjan Cimek
Rada luzuje politykę
lipiec 29, 2004
Ukrywana Czy USA jest w pełni niepodległym państwem?
lipiec 5, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Sejmowe komisje za liberalizacją zasad finansowania partii
lipiec 17, 2002
PAP
Bohaterowie
styczeń 19, 2009
PAP
Żołnierze amerykańscy gwałcą i mordują dzieci Irackie - przypadek Abir - jeden z tysięcy.
wrzesień 24, 2006
Dorota Szczepańska
Lynch otwiera studio w Polsce
listopad 21, 2002
http://wp.pl
nie do zniszczenia
styczeń 9, 2006
Zwykły Polak
Zagrożenie Polskich Parafii w Ameryce
grudzień 21, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
Chiny
listopad 14, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Polskie strategie i inicjatywy historyczne
wrzesień 11, 2004
prof. Włodzimierz Bojarski
Czekiści w natarciu
lipiec 14, 2006
Stanisław Michalkiewicz
Czwartej władzy potrzebna piąta
marzec 10, 2003
TERESA KUCZYŃSKA
Rze? kormoraniątek a rze? dzieciątek
czerwiec 22, 2005
Mirosław Naleziński, Gdynia
Łajdacy, durnie i ludzie normalni
czerwiec 27, 2006
Anatomia sukcesu Żydów
marzec 28, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
Kwaśniewski w Davos
styczeń 26, 2003
PAP
Teoria spisku
czerwiec 10, 2005
Artur Łoboda
Islam zwycięża w wyborach demokratycznych
wrzesień 23, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
Rząd zajmie się strategią
Dla polskiego sektora energetycznego śmierć

styczeń 24, 2003
Adam Zieliński
więcej ->
 
   


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media