ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Ciekawe strony

Konferencja prasowa w sprawie listu EMA 21.11.2023r 
"Omijając i ignorując kilka przepisów, Komisja Europejska świadomie wprowadziła na rynek potencjalnie śmiertelne zastrzyki. Potwierdziło się, że skutki uboczne zależą od partii szczepionki, podobnie zanieczyszczenie DNA". Konferencja prasowa UE/FvD 21 listopada 2023 r. 
Historia kontroli bankowej w USA 
Dyktatura banków i ich system zadłużający, nie są ograniczone do jednego kraju, ale istnieją w każdym kraju na świecie.  
Kiedy Zełenski zagrał hymn narodowy przyrodzeniem 
 
Czy wirus istnieje? Czy SARS-CoV-2 został wyizolowany?  
Wywiad z Christine Massey. Czy wirus istnieje? Odpowiedzi na te prośby potwierdzają, że nie ma zapisów o izolacji / oczyszczeniu SARS-CoV-2 „wykonanej przez kogokolwiek, gdziekolwiek i kiedykolwiek”.  
Dr. Jeff Barke przerywa milczenie o COVID19 
 
Polskie firmy nie obsługuja POLICJANTÓW 



 
PAKT WOJSKOWY POLSKA - IZRAEL.  
Ewa Jasiewicz,Yonatan Shapira na spotkaniu w Krakowie 22 czerwca 2010  
Konzentrationslager Fuehrer  
Niemcy - obóz koncentracyjny dla niewierzących w wirusa 
Izby lekarskie to organizacje przestępcze 
 
Jerzy Jaśkowski Pasteryzacja ludzi  
 
Demonstracja w Pradze przeciwko terrorowi kowidowemu 
Prowokacja policyjna w celu wywołania ataku na pokojową demonstrację przeciwko maskom w Pradze 18.10.2020.
Na wzór komunistów pisowskie media demonstrantów tych nazywają "chuliganami".  
"Babcia Kasia" 
Kim naprawdę jest Katarzyna Augustynek  
Ekspert od COVID-u, okazał się być awatarem stworzonym przez Chińczyków  
 
Kolędowanie w Alternatywie dla Niemiec 
 
Świat dał się ogłupić lewackiej religii klimatycznej. Wpływ CO2 na klimat jest znikomy 
Wpływ CO2 na wzrost temperatury? Nie zostało przeprowadzone żadne potwierdzające badanie 
Bruksela już we wrześniu 2019 r. czyniła przygotrowania do pseudopandemii 
 
Starsza kobieta łapie kij, odpycha przerażającego testera COVID  


 
Niezależna witryna Alexa Jones'a 
Alex Jones należy do nielicznych ludzi na świecie którzy mają odwagę mówić prawdę o antyspołecznej konspiracji 
Szczepienia pełne kłamstw 
To szczepionki, a nie wirusy, powodują choroby.
Wirusy pobudzają proces zdrowienia. Nie są naszymi wrogami, stoją po naszej stronie.
Wybuch epidemii świńskiej grypy z 2009 roku ma swoje korzenie w inżynierii genetycznej i jest wynikiem działania człowieka. 
Zabójcze leki - prof. Stanisław Wiąckowski - 15.03.2017 
Zapis wykładu prof. Stanisława Wiąckowskiego omawiającego m.in. leki i ich składniki, które wbrew powszechnym opiniom nie leczą, a wręcz przyczyniają się wzrostu zgonów. Wiedza ta jest ukrywana przez koncerny farmaceutyczne, a nazwy leków zmieniane i dalej są dopuszczanie i promowane w sprzedaży mimo wiedzy, iż ich działanie jest zabójcze. 
więcej ->

 
 

Cieć testuje prawo wyborcze



*Zaspany dozorca w jednej z komisji wyborczych w Legnicy spowodował wczoraj wydłużenie o 25 minut ciszy wyborczej.*- Dziennik Bałtycki (24 pa?dziernika 2005).

I to nie tylko w Legnicy, ale w całej Polsce! A gdyby wybory odbywały się w superpaństwach (powyżej ćwierć miliarda mieszkańców), to paraliż byłby parokrotnie większy, ale też głupota decyzji bardziej wyrazista. Oto bowiem, nie wnikając, czy to przepisy ustalono (najoględniej mówiąc) dziwaczne, czy ich interpretacja była nazbyt kuriozalna, otrzymaliśmy bublowaty wyborczy prezent, który dojrzewał od samego rana. Większość łudziła się, że to jakiś sen, że rozsądek zwycięży, ale zdumienie wieczorem nie było już wielkie - miliony telewidzów jednak pomału przygotowało się do półgodzinnego narodowego śmiechu. Wielogodzinne przekonywanie do głupoty owocuje w końcu niemal pełnym zrozumieniem mas, podobnie jak - wielokrotnie powtarzane kłamstwo staje się prawdą... A ludziska czasami mnie pytają - czy nie zabraknie w końcu tematów; wszak już wszystkie głupoty wypowiedziano? Nie, bowiem za kilka dni powstaną kolejne bulwersjany, czyli teksty oparte (niektórym nie podoba się to słowo) na nowych zaskakujących wydarzeniach.

Tyle już wyborów za nami, ale zawsze czymś nas zaskakują. Taki legnicki cieć przetestował polska demokrację, jednak ośmieszając ją niewąsko... Za kilka lat, w sposób zaplanowany będzie można za pół litra załatwić przesunięcie ujawnienia pierwszych wyników, dokładnie według wczorajszego scenariusza, i to zgodnie z (podobno) obowiązującym prawem. I to nie tylko w Polsce, ale podczas wyborów w całej UE (pewnie kiedyś będą takie), to my, Polacy, zastosujemy znaną już legnicką sztuczkę (miasto to przez lata kojarzyło się ze słowiańskimi braćmi, którzy mieli spory tam wkład w studzeniu idei wolnych wyborów).

A iluż to obywateli skorzystało z dodatkowego czasu w owej pechowej komisji wyborczej? Podobno można było ich policzyć na palcach lewej (bo takie też mamy wyborcze prawo) ręki!
Może ogłosimy konkurs na wymyślone przypadki, którymi przetestujemy obecne przepisy prawa wyborczego oraz może dzięki owym testerom, zmienimy owe reguły? Mądry Polak przed szkodą? Która z gazet zorganizuje taki konkurs? Jest tyle idiotycznych kwizów, że jeden intelektualny turniej, wprowadziłby twórcze ożywienie (mózgowo coraz mniej kształtnych) mas?

Kiedyś byłem w komisji wyborczej. Pamiętam uczone dyskusje na temat zaliczania głosów. Np. jeśli dwie linie krzyżują się w kratce symbolizującej kandydata, to zaliczamy mu głos. I co z tego wynikało? Jeśli ktoś przekreślił ówczesny arkusz A4 dwoma liniami po przekątnych, to - mimo jego oczywistej niechęci do formularza i nazwisk tam zamieszczonych, że o szacunku do nowego ustroju nie wspomnę - zaliczano głos, jeśli przypadkiem oba odcinki przecinały się w obrębie kratki.

Oczywiście, taka interpretacja preferowała nazwiska ze środka stawki, bowiem najczęściej skrzyżowanie powstawało w połowie arkusza.
Obecnie wymyślono także - jeśli ktoś postawi krzyżyk w kratce kandydata, który nie uczestniczy w wyborach I tury (były dwie takie osoby), to można postawić drugi krzyżyk na rzecz innego kandydata. I już rodzą się spekulacje - a co będzie, jeśli ktoś "błędnie" zaznaczy dwóch kandydatów, a potem trzeciego? Takiego przypadku nie zinterpretowano, choć - oczywiście - można było posłużyć się podaną wykładnią i rozciągnąć ją. Ale w jednych komisjach rozciągali, choć w innych pewnie twierdzono, że pomylić można się tylko jeden raz.
Pouczano, że w kratce można postawić krzyżyk i tylko taki znak był ważny. Inne były nieważne. Ale co to jest krzyżyk?

Każdemu "od dziecka" krzyżyk kojarzy się z symbolem podobnym do znaku "plus", ale ilustrowano to akurat symbolem "X", czyli - mówiąc o krzyżyku myślano o iksie... Oczywiście, można było wyra?nie powiedzieć, że stawiamy "plus" albo "X", jednak w telewizyjnych objaśnieniach nie ujmowano problemu w ten sposób. A co by się stało, gdyby w WOLNYM KRAJU dopuszczono każdy dowolny znak, także okrąg wpisany w kratkę albo na niej opisany? Albo nawet serduszko, tajny anagram, albo i hinduski symbol szczęścia (czyli hitlerowski znak trwogi i zbrodni)? No - co by się takiego stało??? A może byłaby wyższa frekwencja, bo część wyborców poszłaby choćby jedynie po to, aby umieścić swój tajny znak w zaczarowanej kratce?

A najciekawsze to puszczenie machiny w ruch - gdyby nie ujawniono spó?nienia otwarcia, to nie byłoby sprawy. Ale jak już ruszono (ktoś zauważył, inny zapytał - co z tym fantem zrobić, ktoś inny zadzwonił do mediów - i już tryby poszły w ruch), to musiała problemem zająć się... najwyższa komisja. Dawniej, kiedy media nie były tak mobilne (choćby bezkomórkowe czasy), z pewnością bywały podobne sytuacje, ale pies z kulawą nogą się tym zainteresował. Filozof mawia - nieudokumentowane wydarzenie nie miało miejsca. A sprawa zdjęć wcześniaków potwierdza tę regułę - w czasach, kiedy trudno było kupić taśmę marki ORWO, także takie czyny miały miejsce (nie wiem, ale domyślam się z dużą dozą prawdopodobieństwa). Przecież nie ogólna dostępność aparatów fotograficznych sprowokowała zajście, choć niewątpliwie w znacznej części podobnych przypadków, kamery i aparaty zwiększają prawdopodobieństwo zaistnienia niegodnego czynu.

Identyczną sytuację mieliśmy kilkanaście miesięcy temu w bagdadzkim więzieniu. A upowszechnianie techniki cyfrowej (w tym tanich i łatwych do ukrycia komórek/celek) oraz ich anonimowość podczas stosowania, spowoduje nagły wzrost liczby przekazywanych obrazów, i to nie tylko pięknych kwiatów z odwiedzanych ogrodów botanicznych, ale koszmarnych widoków, o których nam się jeszcze nie śniło).

25 październik 2005

Mirosław Naleziński, Gdynia 

  

Archiwum

IV RP jest ideą bałamutną
listopad 4, 2006
Być czy mieć?
maj 20, 2006
Mirosław Naleziński, Gdynia
Dlaczego USA muszą zbombardować Iran?
maj 13, 2006
Dr Krassimir Petrov
Na pastwę szakali. ( Tym razem Brunono Schulz )
lipiec 10, 2002
PAP
Matki a żony zbrodniarzy
kwiecień 7, 2005
Mirosław Naleziński, Gdynia
Oszczędzajmy na paliwie i nerwach!
październik 27, 2005
Mirosław Naleziński, Gdynia
Rosja przeciwko zmianie reżymu w Teheranie
wrzesień 22, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
Referendum 2003 roku - Unia Europejska
czerwiec 1, 2003
" Zawisza Czarny "
Prezes Rady Ministrów RP Pan Kazimierz Marcinkiewicz - List Otwarty
listopad 18, 2005
Leszek Skonka
Bush'owi wiatr w oczy ...
czerwiec 16, 2004
Świąteczne liryki z prowincji
grudzień 10, 2008
Zygmunt Jan Prusiński
"Solidarność" - Krystalizacja ruchu społecznego po wielkiej rewolcie
czerwiec 2, 2002
Andrzej Friszke
Homoseksualizm w służbie liberalizmu i globalizacji
czerwiec 24, 2008
Dariusz Kosiur
Zbrodnicza kpina
wrzesień 26, 2004
Echa Zimnej Wojny
grudzień 15, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
Bardzo niepolskie myślenie o prawie....
wrzesień 7, 2008
Artur Łoboda
Rozważania o wielokropku pochodzenia bezpańskiego
maj 17, 2008
Marek Jastrząb
Judeofaszyzm: 1000 świeżych trupów, których nie było, czyli nieFakty TVN o niewojnie w Libanie
sierpień 13, 2006
100 lat - nowy wiek emerytalny!
lipiec 23, 2006
Mirosław Naleziński, Gdynia
Kargul na urzędzie
maj 3, 2005
Witold Filipowicz
więcej ->
 
   


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media