ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Zmarł dr Jerzy Jaśkowski 
19 styczeń 2025     
Ukryta tyrania 
3 sierpień 2022     
Zygmunt Jan Prusiński METAFORY ZE SNU - część czwarta 
15 grudzień 2021      Zygmunt Jan Prusiński
Dr Giuseppe Di Bella: „Włochy i Włosi są jednymi z ulubionych celów ich planów” 
4 sierpień 2020     
Góra lodowa 
6 grudzień 2024      Artur Łoboda
W oparach liberalnych utopii 
13 luty 2015      Artur Łoboda
Adam Słomka wyniesiony z Sądu Najwyższego za okrzyki 
31 maj 2017     
Do wiadomosci 
26 kwiecień 2010      Goska
W Polsce bez zmian 
14 marzec 2017     
Zygmunt Jan Prusiński DRZEWA I SŁONECZNIKI - część dziesiąta 
25 kwiecień 2022      Zygmunt Jan Prusiński
Nie walczcie z napompowanymi bufonami 
12 sierpień 2017      Artur Łoboda
MSZ polski czy antypolski? 
17 listopad 2014      www.polskawalczaca.com
Francesca Donato do UE: „Czy Draghi (premier Włoch) otrzymał licencję na zabijanie?” 
21 październik 2021     
Już przejrzały owoce 
22 lipiec 2024      Artur Łoboda
Wyrazy współczucia.  
14 lipiec 2011      Bogusław
Świat się wali, a oni toczą swoja wojenkę 
5 listopad 2020     
Rodzi się World Alliance of Doctors: „Pandemia się skończyła” 
18 październik 2020     
Co szykuje Obama względem Phenianu? 
2 styczeń 2015      Artur Łoboda
Państwo żydowskie jest ludobójcze, ale czy społeczeństwo izraelskie też jest chore? 
2 czerwiec 2024      Ilana Mercer
Pikiety przed Sądami i Prokuraturą 4 maja 2009 
3 maj 2009      tłumacz

 
 

Aforyzmy 19 Zygmunt Jan Prusiński


AFORYZMY - autor Zygmunt Jan Prusiński


Mistrz liczył kamienie po drodze, jednak nigdzie o tym nie napisał.

Rozebrane dziewczyny ubierają halkę mgły, tańczą w głębi obrazu madisona; nie jest łatwo nauczyć się starego tańca.

Widzę, trawa rośnie a poezja odpoczywa.

Rzeka wyschła z braku liryki, pusto w sadzie smutnych jabłoni.

Kochasz ten kraj (romantycznie), wiem że wrażliwym ludziom jest ciężko skruszyć ziarno prawdy – intymność uczuć na ostrym zakręcie; sucha wierzba płacząca czyta ci wiersze.

Na pewno jesteś człowiekiem Jerzy, malujesz grafitowe obrazki marzeń ręką dziecka niewinnego z nocy układanej.

Kochamy się to prawda, w wierszach pisanych na udach kobiety - oswobodzeni w demokracji ujadamy na pobliskie liście.

Szukam w kobiecie krainy, złotej myśli twórcy w poezji - może połączę lasy i rzeki tylko dla aniołów wybranych.

Migoce jaskółka tak wspaniale tańczy w locie, siadłem cichy jak cmentarz w trawie trochę dalej od domu, w którym nikt na mnie nie czeka.

Samoczynnie wabiona okruchami z tamtej jesieni, kiedy trzaskały gałęzie zupełnie niepodobne do minionych, przypomniałem sobie o umorusanych gawronach.

W erotyce zasnął poeta, wydostał się z powierzchni i znikł, poniżej, głębiej.

Wodorosty go wołały, a na szpicu wyschniętej pamięci z ust ptaka kobiety nieistniejącej, rozwija się samoczynnie pragnienie.

Pamiętam słowa wypowiedziane ale nie mogę powiedzieć to w wierszu - ach ta moja moralność, wybacz nie mogę tego napisać.

Odpoczywałem, bliżej okna żeby mieć prześwit i zapach wiosny też bliżej, w ogóle bliżej jest łatwiej, wtedy tworzy się zwężenie wąskiej myśli.

Zatopiłem się we własnych myślach, czekam na telefon z Belgii - tam moja miłość ma skrzydła, rozwija swój talent pisarski ocierając o moje kontury wobec ukończenia książki.

Włóczę się po ulicy paryskiej może spotkam Adama Mickiewicza, spóźnionego trochę by zajść do kawiarenki na przedmieściu Batignolles - zresztą nie ma daleko od domu z ulicy de la Santé, ale jak to poeta - jego myśli są wszędzie.

Pod prąd z wiatrem walczę o ciebie - by służyć ci w każdej miłosnej chwili.

W tej namiętności szeleści modlitwa, rozkwita we mnie czułość kochanka.

W ogrodzie rośnie pięć białych róż - dbam o nie jak o twe ciało poranne.

Błyskawicznie chwytam błyskawice, ściągam je by zmiękczyć ziemię.

Opieram się o łuk tęczy - wiersze spadają jak pioruny.

Nie we wszystkim jestem odważny - ze mną trzeba zupełnie inaczej.

Szedł tędy Zbigniew Herbert, zerwał kilka ciekawych stron do wiersza.

Narzucają nam swoją wolę więc nie jesteśmy wolni - codzienna porcja idiotyzmów, czy istnieje w życiu honor?
27 wrzesień 2022

Zygmunt Jan Prusiński 

  

Komentarze

  

Archiwum

Szykany, prześladowania, znęcania, intrygi, kłamstwa, poniżanie,...
luty 17, 2006
Stefan B. Wiacek
Napisz Millerowi co myslisz!!
Akcja mailingowa!

luty 28, 2003
Homonim czasownikowy różnoczasowy
czerwiec 22, 2007
Mirosław Naleziński, Gdynia
Jakie ma intencje "elita przywódcza świata"
wrzesień 16, 2005
Marek Głogoczowski
Wpływy z Unii Europejskiej. Koszty aneksji do UE (6)
marzec 28, 2003
Włodzimierz Bojarski
Demokracja jest dobra na wszystko!
sierpień 31, 2006
Stanisław Michalkiewicz
Wielki atak rabunkowy w wysokości 700 miliardów dolarów?
październik 6, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
The Babylonian Brotherhood
sierpień 1, 2007
enki
Cel Postępowego Upaństwawiania Banków w USA?
październik 10, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
Królowie
styczeń 13, 2007
Radio Kraków
Dziennikarska zbrodnia
marzec 21, 2003
Prawda historyczna
maj 15, 2003
przesłała Elżbieta
ONZ przeciw korupcji
listopad 1, 2003
PAP
Hucznie zapowiadany miał być nominacją do Oskara, a nakarmiono nas marnej jakości kryminałem, jak zwykle.
wrzesień 2, 2007
Gregory Akko
LIBERAL = PHILOCRIMINAL, Part II
grudzień 8, 2008
Marek Głogoczowski
Czy Rydzyk to współczesny Luter?
styczeń 28, 2003
PAP
I Ty możesz zostać "antysemitą"
grudzień 17, 2003
PAP
Pierwiastek kłamstwa.
czerwiec 13, 2007
bez podpisu
Pożegnanie ze skarbem
styczeń 16, 2003
PAWEŁ RESZKA http://rzeczpospolita.pl/
Kontrola przez demoralizacje
czerwiec 27, 2003
prof. Iwo Cyprian Pogonowski
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media