ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

LIST OTWARTY DO PREZYDENTA I PREMIERA POLSKI!  
29 wrzesień 2020      Alina
Krok naprzód, dwa kroki wstecz 
8 październik 2014      www.polskawalczaca.com
Pożary w Krakowie 
8 wrzesień 2024     
Jaką kulturę promuje Jacek Majchrowski - Prezydent Krakowa (4) 
9 październik 2012      Artur Łoboda
Pomnik bieżącej władzy 
11 kwiecień 2016      Artur Łoboda
Zygmunt Jan Prusiński TAJEMNE OBCOWANIE - część osiemnasta 
11 lipiec 2021      Zygmunt Jan Prusiński
Zygmunt Jan Prusiński NIEBIESKI BLUES - część druga 
29 styczeń 2021      Zygmunt Jan Prusiński
Sukces PiS w Brukseli 
3 lipiec 2019     
„Złote Serca” A Nie „Złote Żniwa” 
15 wrzesień 2011      Iwo Cyprian Pogonowski
Wielka wtopa 2 
15 listopad 2011      Artur Łoboda
Wróble, sroki, sowy 
28 czerwiec 2020      Zygmunt Jan Prusiński
„Draghi to nie Mussolini, pod pewnymi względami jest gorszy” 
14 listopad 2021      Pietro Di Martino
W oparciu o ZSRR 
24 sierpień 2010      Goska
Czy to przyczyni się do chwilowego pokoju na świecie? 
18 luty 2019      Artur Łoboda
Krucjata Różańcowa za Ojczyznę  
14 maj 2015      Jadwiga Lepieszo
Katastrofa TU 154 - pierwsze pęka zawsze najsłabsze ogniwo... 
20 maj 2010      MG
Wiesław Sokołowski MIECZ wiersz  
14 marzec 2012      www.trwanie.com
Współcześni inkwizytorzy 
18 marzec 2015      Artur Łoboda
W służbie zbrodniczego systemu 
10 grudzień 2016      Artur Łoboda
Wyciekły protokoły COVID niemieckiego CDC, ujawniając, że zaszczepieni „cierpią bardziej” niż niezaszczepieni – maski powodowały „niepożądane skutki uboczne” 
31 lipiec 2024      Ethan Huff

 
 

Aforyzmy 19 Zygmunt Jan Prusiński


AFORYZMY - autor Zygmunt Jan Prusiński


Mistrz liczył kamienie po drodze, jednak nigdzie o tym nie napisał.

Rozebrane dziewczyny ubierają halkę mgły, tańczą w głębi obrazu madisona; nie jest łatwo nauczyć się starego tańca.

Widzę, trawa rośnie a poezja odpoczywa.

Rzeka wyschła z braku liryki, pusto w sadzie smutnych jabłoni.

Kochasz ten kraj (romantycznie), wiem że wrażliwym ludziom jest ciężko skruszyć ziarno prawdy – intymność uczuć na ostrym zakręcie; sucha wierzba płacząca czyta ci wiersze.

Na pewno jesteś człowiekiem Jerzy, malujesz grafitowe obrazki marzeń ręką dziecka niewinnego z nocy układanej.

Kochamy się to prawda, w wierszach pisanych na udach kobiety - oswobodzeni w demokracji ujadamy na pobliskie liście.

Szukam w kobiecie krainy, złotej myśli twórcy w poezji - może połączę lasy i rzeki tylko dla aniołów wybranych.

Migoce jaskółka tak wspaniale tańczy w locie, siadłem cichy jak cmentarz w trawie trochę dalej od domu, w którym nikt na mnie nie czeka.

Samoczynnie wabiona okruchami z tamtej jesieni, kiedy trzaskały gałęzie zupełnie niepodobne do minionych, przypomniałem sobie o umorusanych gawronach.

W erotyce zasnął poeta, wydostał się z powierzchni i znikł, poniżej, głębiej.

Wodorosty go wołały, a na szpicu wyschniętej pamięci z ust ptaka kobiety nieistniejącej, rozwija się samoczynnie pragnienie.

Pamiętam słowa wypowiedziane ale nie mogę powiedzieć to w wierszu - ach ta moja moralność, wybacz nie mogę tego napisać.

Odpoczywałem, bliżej okna żeby mieć prześwit i zapach wiosny też bliżej, w ogóle bliżej jest łatwiej, wtedy tworzy się zwężenie wąskiej myśli.

Zatopiłem się we własnych myślach, czekam na telefon z Belgii - tam moja miłość ma skrzydła, rozwija swój talent pisarski ocierając o moje kontury wobec ukończenia książki.

Włóczę się po ulicy paryskiej może spotkam Adama Mickiewicza, spóźnionego trochę by zajść do kawiarenki na przedmieściu Batignolles - zresztą nie ma daleko od domu z ulicy de la Santé, ale jak to poeta - jego myśli są wszędzie.

Pod prąd z wiatrem walczę o ciebie - by służyć ci w każdej miłosnej chwili.

W tej namiętności szeleści modlitwa, rozkwita we mnie czułość kochanka.

W ogrodzie rośnie pięć białych róż - dbam o nie jak o twe ciało poranne.

Błyskawicznie chwytam błyskawice, ściągam je by zmiękczyć ziemię.

Opieram się o łuk tęczy - wiersze spadają jak pioruny.

Nie we wszystkim jestem odważny - ze mną trzeba zupełnie inaczej.

Szedł tędy Zbigniew Herbert, zerwał kilka ciekawych stron do wiersza.

Narzucają nam swoją wolę więc nie jesteśmy wolni - codzienna porcja idiotyzmów, czy istnieje w życiu honor?
27 wrzesień 2022

Zygmunt Jan Prusiński 

  

Komentarze

  

Archiwum

"Ten sędzia nie ma zasad"
styczeń 24, 2003
http://www.se.com.pl/
"KAPITAL" Erazma Majewskiego kontra "KAPITAL" Karola Marksa - OCALIC OD ZAPOMNIENIA
luty 27, 2009
nauczyciel
Euroentuzjaści czyli strach przed wolnoscią
kwiecień 30, 2003
przesłała Elżbieta
Szaron anulował porozumienie w sprawie Hebronu
listopad 17, 2002
AFP
Public Relations – kształcenie ogłupiałego motłochu
luty 26, 2006
zbigniew jankowski
"Cały świat jest sceną"
październik 3, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Peres chwali się, że Żydzi wykupują Manhattan, Polskę i Węgry.
październik 16, 2007
Dorota
Papież i Unia Europejska
luty 26, 2003
Stanisław Krajski
Rozmowa niekontrolowana
maj 10, 2003
przesłała Elżbieta
Gesty - niby nic wielkiego, a jednak...
maj 15, 2005
Mirosław Naleziński, Gdynia
Ekologia a prawda
kwiecień 29, 2003
przesłała Elżbieta
Tarcza
sierpień 17, 2008
Artur Łoboda
Alkaida w Iraku i w Afganistanie
czerwiec 1, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
BCP może wycofać się z BIG BG i PZU
sierpień 3, 2002
Ł. Świerżewski, B. Tomaszkiewicz Puls Biznesu
Handlarze, precz ze szpitali!
grudzień 12, 2003
Adrian Dudkiewicz
Fiasko Izraelskiej Propagandy "Zagrożenia"
grudzień 4, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
Usłużny prokurator
luty 21, 2003
WŁODZIMIERZ KNAP http://www..dziennik.krakow.pl
2009.02.18. Serwis wiadomości ze świata bez cenzury
luty 18, 2009
tłumacz
Żal kumpla z Magdalenki
maj 1, 2008
Bogusław
In the Shadow of Marienburg
styczeń 11, 2006
Israel Adam Shamir
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media