ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

1866 - powstanie zabajkalskie 
22 czerwiec 2016      Artur Łoboda
PORTRET ZABÓJCY Z NORWEGII WG. IZRAELA SZAMIRA (Część I) 
6 sierpień 2011      Wstęp MG, tłum. R. Łukasiak
Empatia św. Jana Pawła II  
14 październik 2018      Paweł Ziółkowski
W odpowiedzi recenzentom Dudy 
8 sierpień 2015      Artur Łoboda
Operacja Covid to już tylko małe piwo. 
17 lipiec 2021      Stanisław
Czy plan zniszczenia polskiej kultury zostanie zahamowany? 
14 grudzień 2015      Artur Łoboda
Zygmunt Jan Prusiński METAFORY ZE SNU - część ósma 
3 styczeń 2022      Zygmunt Jan Prusiński
Jakub Różalski – grafika 
10 październik 2014      www.polskawalczaca.com
PiS sięgnął bruku 
13 październik 2017     
Podejrzenie ludobójstwa 5G i CoV Joanna Rajska 
23 maj 2020      Swojska Suwerenka
Póki sądzi ostatni - neostalinowski sędzia 
18 grudzień 2014      Artur Łoboda
Karać, czy leczyć? 
25 wrzesień 2013      Artur Łoboda
Nie popieram żadnego z kandydatów, więc .... 
22 maj 2015      Artur Łoboda
PRZECIW TYRANII - część trzecia - wiersze z lat młodości - WIESŁAW SOKOŁOWSKI  
27 wrzesień 2014      www.trwanie.com
Baza Rosyjska w Syrii i Iran na Drodze do Azji Centralnej 
20 marzec 2012      Iwo Cyprian Pogonowski
Culture made in PO 
21 styczeń 2013     
O sytuacji w Lombardii, wakcynacji i maseczkach 
3 grudzień 2020      Artur Łoboda
Jak zaczynali?
Jak kończą.
 
2 listopad 2024     
Międzynarodowy Festiwal Folkloru CIOFF/IOV FRÝDEK-MÍSTEK 2012 
13 czerwiec 2012      Fundacja Promocji Kultury
Co ma konserwator do powiedzenia? 
15 kwiecień 2011      Artur Łoboda

 
 

Aforyzmy 7 Zygmunt Jan Prusiński

AFORYZMY - autor Zygmunt Jan Prusiński

Powiewa trochę, skutecznie odbieram poczęstunek, dajesz mi wszystko co możesz dać, opieram się na humanizmie co warto wziąć nie maskując się w przyzwoitość.

A przecież usta moje są zdatne podwyższyć temperaturę, okolice czułych miejsc to jak czuły wiersz napisany jednym palcem.

Humanizm ulicy to zaokrąglony pejzaż.

Połowa stycznia - stoję na przystani oglądam taniec mew i czuję że jesteś ze mną, i na zawsze tak zostanie.

Wspomnienia bolą - krwawi pejzaż, rozglądam się jakbym czuł że idziesz w moją stronę.

Morze jest ciche i niebo jest ciche, układam lirykę by nie zwątpić że miłość jest nagrodą - wspólną przestrzenią pieszczot.

Cieszyć się na zapas aprobatą, że słowo (razem) nie będzie tylko w wierszach.

Odbieram ciebie inaczej za bardzo pobiegłem w przyszłość, zapominając o teraźniejszości.

Przepraszam za to co nam nie wyszło, rozłąka to jak instrument trzeba wciąż stroić by nie zasuszyła się trawa gdzie spoczywałaś.

To jest we mnie - ta głębia ma skróty by zbliżyć usta twoje.

Czy zatańczysz choć raz ze mną pod sosnami ukryjemy swój zachwyt - opieram się na wiernej muzyce uczuć, jest tyle kochania w nas ile światła.

Rozkochany w tobie nie umiem ukryć łzy, towarzyszą niemym nutom - kupuję ci na twój rozmiar sukienki, widzę cię w nich pod letnim słońcem.

To i nawet nie pasuje, lata idą prędzej niż kalendarz.

Niby jest inny bo minął dzień - tydzień - miesiąc i lata, które zatrzymać nie można.

Pamięta rzeczy nawet drobne jak przechodził przez płot żeby skraść owoce w sadzie, a może i to że dzierżąc garnek z wodą oblewał ludzi przechodzących pod oknami piętrowego budynku, a przecież to nie poniedziałek i nie śmigus dyngus.

Kiedy stoi człowiek przed lustrem zamieszcza w nim swoje życie - jak był dzieckiem – podlotkiem, i tym kim teraz jest.

Łączy nas zwykły dzień z którego powstaje święto.

Z wierzbami się łączysz, mogę powiedzieć; odbieram to piękno.

Lipcowa cisza w parku - potajemny rozdział oprowadzasz alejami.

Wydostaję się szczęśliwy na zewnątrz - na stronie gdzie piszę o spacerze.

Jestem z innej książki, wcielam się w duszę poskromiony twą ręką.

Ty działasz na mnie gdy jesteś czuła - odchodzą zmartwienia.

Nie jestem zawadiaka może trochę w poezji, jak ktoś sprowokuje.

Jeśli można odróżnić dwa echa to nie ma różnicy, bo te same słowa układa wiatr, jakby chciał udowodnić że też jest poetą!

22 lipiec 2022

Zygmunt Jan Prusiński 

  

Komentarze

  

Archiwum

Kobieta - samica człowieka
luty 12, 2006
Mirosław Naleziński, Gdynia
Polskie mięso armatnie
wrzesień 15, 2006
Tomasz Trzaska
Krótkie wyjaśnienie
grudzień 1, 2006
Artur Łoboda
Czy odbędzie się 13 maja referendum na temat współudziału Polski w agresji na kraje Islamu?
grudzień 28, 2006
PAP
..ish .okes....WIOSNA 07,PSZCZOLY TRUCIZNY I UCENI.
maj 14, 2007
MAYAKOFSKY
WP jak TPSA
październik 17, 2003
Tomasz Sęk
Ustępstwa Iranu i USA
wrzesień 12, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Dla biednych nawiedzonych i poszkodowanych nie nadążających za nauką i postępem
sierpień 4, 2005
Gregory Akko
"Wilhelm Gustloff" zatopiony przez niemiecką torpedę
luty 2, 2005
Mirosław Naleziński, Gdynia
Silnik przemian a dywersyjna Poczta Polska
listopad 27, 2004
Mirosław Naleziński
Seks dobry na wszystko
sierpień 21, 2007
Krystyna Boińska
Sępy na grobie Miłosza
sierpień 30, 2004
Ryszard Bugaj Partia, czyli obrońca ancien regime'u
czerwiec 2, 2002
Idziemy do Europy
O.Mogielski: Czuję się oczerniony
marzec 16, 2008
PAP
O stosunku z perspektywy Lecha Kaczyńskiego
październik 28, 2008
tłumacz
Złote wrota
marzec 29, 2003
Andrzej Echolette
Jak to się robi przewałki w Krakowie
luty 28, 2008
Izrael Szamir "W cieniu Marienburga"
luty 2, 2006
Izrael Szamir
Opowieść wigilijna 2005
grudzień 23, 2005
Marek Olżyński
POLSKA - UNIA 16
listopad 24, 2002
Prof. Jerzy Nowak
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media