ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Przestępstwo przeciwko porządkowi prawnemu 
30 czerwiec 2025      Artur Łoboda
Kolejny rok syzyfowej pracy 
1 styczeń 2024     
Światowy kryzys koronacyjny 2020-21: Rozdział I 
12 czerwiec 2021     
Sędzia Giorgianni: „Morderstwa i porwania: kto za tym stoi?” 
3 sierpień 2020     
Raport Health Ranger: Liz Gunn omawia aresztowanie sygnalisty Barry’ego Younga za ujawnienie danych o ŚMIERTELNOŚCI PO SZCZEPIENIU 
18 czerwiec 2025     
Slavic and East European Journal  
14 lipiec 2010      przysłał ICP
Polska - Kraj podbity 
15 czerwiec 2019     
"Człowiek ze złota" to tak naprawdę "człowiek z rynsztoku" 
16 wrzesień 2012      Artur Łoboda
Nie ma większej podłości - jak wspieranie morderców Polaków! 
27 luty 2025      Artur Łoboda
Szumowski znikł jak kamfora?  
29 lipiec 2020      Artur Łoboda
Czarna propaganda przeciw PiS, już ruszyła 
29 październik 2015      Artur Łoboda
Paszport - deklaracja 
27 maj 2010      Goska
Pomniki zamiast żywych ludzi 
10 luty 2016      Artur Łoboda
Inkwizycja XXI wieku
Jak bronić praw obywatelskich?
 
20 lipiec 2020     
Początki totalitaryzmu liberalnego w kulturze 
8 luty 2011      Artur Łoboda
Poemat o Polsce, która na zawsze odeszła 
29 marzec 2012      Artur Łoboda
Kolejna moja deklaracja pracy przy rzekomo chorych na "covid". 
5 listopad 2020     
Volodymyr Zelenskyy 2016 Playing Piano with Penis 
24 październik 2024     
Gdyby UE słuchała krajów członkowskich... 
16 wrzesień 2016      Artur Łoboda
Palestyna, Tak – Ukraina, Nie 
3 maj 2022      Michael Lesher

 
 

List do prof. Literatury Karola Zielińskiego z Krakowa

Witam Mistrza (w piątek 13 Lipca)!


Pisałem teraz do Ewy Prusińskiej vel Kolasińskiej, oto fragment:

Zawsze jakiś intruz się znajdzie a w moim przypadku z tych działań politycznych od 2004 roku w Internecie sporo miałem adwersarzy którzy publicznie od grafomanów mnie wyzywali. Nie wiem, kto na Salonie 24 tak powiedział - ale ja znam swoją wartość jako artysta i takie drobne sprawy mnie nie obchodzą. Znajdź drugiego poetę w Polsce który tyle napisał o miłości... Nie ma. Te wiersze są i liryczne i metaforyczne o dużym napięciu emocjonalno-filozoficznym...

Jeszcze raz Ci mówię że Karol Zieliński napisał bardzo dobrą recenzję. Nawet ją opublikuję w następnym cyklu na Salonie 24.


_____***_____


Panie Karolu, no niech Pan spojrzy na tę stronę gdzie nie widać ciągu dyskusji pomiędzy Panem a mną. Wygląda to tak, jakbym rozmawiał z duchem. A czytelnik chce się dowiedzieć więcej nie tylko przeczytać wiersze. Przecież my obaj jesteśmy oryginałami w Polsce. Nas powinno czytać kilka milionów czytelników, nawet te zabawne rozmowy o kobietach, o miłości. A gospodarze Salon 24 ukrywają Pana teksty. Czy to jest wolność artystyczna? W innym kraju mógłby Pan podać do sądu jako pisarz. Bo dla kogo Pan pisze? Do czytelników!

Ale przeczytałem na Facebooku taką ciekawostkę. Pisze Anna Przybytniak: ("Nie jest trudno zdjąć z siebie ubranie i uprawiać z kimś sex ale odkrycie wszystkich swoich trosk, lęków, tajemnic i marzeń.... to dopiero odwaga i prawdziwa "nagość"). Jeśli ta kobieta Anna jest autorką tej myśli, to widać że ma poukładane w głowie. Podobna jest moja Ewa. I niech Pan mi wierzy że to jest autentyczne uczucie nas obojga. Ta Miłość narodziła się w Pokrzywach!


Pisze Pan:
Natomiast u Pana jest tak, że powstają "przerwy", bo Pan nie wiesz co to jest miłość (bo już porządnie Pana poraniła i wiele razy zwiodła), stajesz Pan ślepy, nagi i niemy, jak żebrak i przed miłością zupełnie bezradny. Pan nie wiesz co to jest miłość, Pan się dopiero chcesz dowiedzieć. Jak Pan napisał, "znajdywać w niej głębię, a w niej to co pańskie".

Z Pańskiego ostatniego pisania wynika, że co rano w Pańskim umyśle, w Pańskim świecie wewnętrznym krzesła są złote i są zarazem dziewczynami. Zresztą z daleka można pomylić stojącą na wzgórzu, na wydmie, rozebraną dziewczynę z rozkraczonymi do słońca szczupłymi nogami, nogami z krzesłem. Zresztą wielu ludzi jest podobnych z natury i z wyglądu do przedmiotów domowego użytku. Np. grubas może wyglądać jak wieli sagan, suchotnik często jest utożsamiany ze stołkiem, pucołowata kobieta, albo cycata, z jakimś garnkiem, wiotka dziewczyna z gałązką, ze źdźbłem żyta, chłopiec w berecie z młynkiem do kawy, matka z bieliźniarką, ojciec z dwudrzwiową szafą, dziadek ze stojącym, gderającym zegarem, babka ze starym zażółconym sedesem (gdyby miała spróchniałe zęby). A propos, dobrze takie kontaminacje opisał w swoim tomiku pijaka, Staszek Franczak. Np. budzi się rano i leży na podłodze, jako kurz. Żona chodzi po nim i pyta, dlaczego tu tak brudno (coś w tym stylu). A wiec nie wszystko w umyśle poety jest irracjonalną aberracją. Czy chcę przez to powiedzieć, że miłość, zarówno w umyśle człowieka normalnego jak i poety jest złudzeniem - chyba tak. Im jestem starszy, tym wyraźniej to widzę. Chociaż niektórzy też mnie chcą swatać, bo mówią, że wiele jest kobiet spragnionych miłości. Ale nie - moim zdaniem wiele jest kobiet spragnionych sponsora.

"Dziewczyny rosną na naszych łąkach, jesteśmy ich pasterzami, a z rana dziewczyny szczerozłote, uśmiechnięte zorze".

To nie tylko Pańskie dziewczyny ale i moje i nasze i każdego faceta. Wszyscy tak mamy i dlatego jest Pan wyrazicielem tęsknoty za prawdziwością uczuć i odrobiną czułości.

Ale... "a potem przyszło życie zwykłe i tą robótkę zrobił czas..."
I tu jest pies pogrzebany, tu jest meritum sprawy, że "miłość" nie potrafi pokonać niszczących efektów czasu. A gdy je pokonuje, to jest już wszystko niepotrzebne, bo przepadłe w przeszłości, której się nie da przywrócić, poza czasem.


_____***_____


Czy może mnie Pan wytłumaczyć, dlaczego nie lubią Pana? Ba, dlaczego nas obu nie lubią czcigodni władcy tego świata? Bo piszemy o Miłości, bo pragniemy jej jak wody. A armia szatanów nie potrzebuje nauk teoretycznych tylko prosty walunek do celu.

Panie Karolu, to świetny fragment łączenia człowieka z rzeczami czy przyrządami domowymi. Pan moje Krzesło - Krzesła w Poezji wyczuł. Tak. Jest Pan inteligentnym i rzadkim sędzią w Literaturze. Przecież ja nie kłamię tak jak pisze w wierszu "Krzesło w chmurach":

To nie jest tak
że krzesło nie rozmawia,
nie śmieje się, nie krzyczy.

Odgadł Pan moje wnętrze w tych krzesłach... A ten taki świeżutki wiersz pt. "Magiczne krzesła":

W tych ciałach się goszczę
ostatni z błękitnych romantyków
zapomniany wędrowiec

Bo Pan i ja to tak naprawdę jakbyśmy w lustrze stanęli, podpowiedziałbym: Mistrz i Uczeń...


Pozdrawiam - Zygmunt

13 Lipca 2012 r.
Piątek 9:38


4 październik 2020

Zygmunt Jan Prusiński 

  

Komentarze

  

Archiwum

Pamięć Narodu
kwiecień 19, 2003
przesłała Elżbieta
Globalizacja a bezrobocie
październik 3, 2004
Izraelskie czołgi wróciły do Strefy Gazy
sierpień 8, 2002
PAP
Petycja
luty 6, 2003
Elzbieta
Świat bez kretynów
październik 21, 2008
Marek Olżyński
Oddając szacunek Ojczy?nie sami zyskamy godność (1)
wrzesień 27, 2004
Bezpośrednie dopłaty pacjentów za leczenie? -opinia Primum Non Nocere
wrzesień 26, 2003
dr Adam Sandauer
Nie ma jak zawodówka
styczeń 26, 2006
Przegrana Leppera
wrzesień 22, 2006
Władysław Chmiel
Populista Tusek
kwiecień 3, 2008
Artur Łoboda
Obraz mówi wszystko
sierpień 15, 2004
Największy błąd Jana Pawła II
grudzień 31, 2002
Artur Łoboda
"Glasnost" globalizmu pod lupą w... Kijowie
czerwiec 21, 2004
Marek Głogoczowski
Reklamowi naciągacze
wrzesień 22, 2006
Mirosław Naleziński, Gdynia
Elegancja, Francja
październik 25, 2005
Artur Łoboda
Chcieli zarobić na wojnie, przeliczyli się
czerwiec 7, 2003
Robert Popielewicz
Pułkownik Chwastek odrzucony
wrzesień 20, 2002
Zbigniew Lentowicz http://www.rzeczpospolita.pl
Papież wie, po co przyjeżdża do Polski
sierpień 18, 2002
PAP
Czym może pomóc Polak przebywający na emigracji ?
maj 9, 2005
Augustyn z USA
Ostatnie wezwanie
sierpień 16, 2008
Artur Łoboda
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media