ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Powierzchniowe odkażanie warzyw i owoców w gorących krajach 
29 styczeń 2010      tłumacz
PiS kłamie tak samo - jak poprzednicy 
5 sierpień 2016      Artur Łoboda
Spektakl 
6 grudzień 2020      Artur Łoboda
"Oblicza manipulacji" - sesja naukowa 
3 marzec 2016      Artur Łoboda
Dr n. med. Zbigniew Martyka: „Kieruję się PRAWDĄ – z medycznego punktu widzenia NIE MA PANDEMII” 
13 sierpień 2020     
Milion dolarów nagrody za debatę o kowid 
26 styczeń 2022     
Zmiana dekoracji i symboli - rozpoczęta 
25 czerwiec 2016      Artur Łoboda
Jedenaście minut z tobą 
11 sierpień 2020      Zygmunt Jan Prusiński
Kiedy wymrą maskodonty? 
6 październik 2020      Artur Łoboda
Ubierzmy wszyscy jarmułki ! 
4 luty 2010      Zygmunt Jan Prusiński
CDC cofnie autoryzację użycia w sytuacjach awaryjnych na test RT PCR, ponieważ nie można odróżnić SARS-CoV-2 od grypy 
3 sierpień 2021     
Jeżeli nie można zmienić, to trzeba zlikwidować 
2 grudzień 2015      Artur Łoboda
Stalinowski wymiar bezprawia będzie trwał dalej 
18 wrzesień 2009      Artur Łoboda
Ewa Kopacz odstawia cyrk 
10 czerwiec 2015      Artur Łoboda
Walka o wolny rynek 
30 grudzień 2018     
Zygmunt Jan Prusiński Wiersze z książki "Kobieta i rosa"  
21 styczeń 2021      Zygmunt Jan Prusiński
Niedługo nowy etap świadomoci społeczeństwa 
19 styczeń 2014      Artur Łoboda
Dziesiąta rocznica bankructwa Społeczeństwa amerykańskiego 
15 wrzesień 2018     
Zmarł Piotr Szczepanik 
20 sierpień 2020     
Dlaczego Trzaskowski ogłosił się Prezydentem? 
4 czerwiec 2025      Artur Łoboda

 
 

Dziennik pisarza Karola Zielińskiego z Krakowa (12.11.2012)


@Zygmunt Jan Prusiński


Panie Zygmuncie, ponieważ jestem rozpędzony, to zapewniam, że nie przemawia przeze mnie uprzedzenie ani złośliwość przeciwko paulinom z Jasnej Góry. Otóż gdyby mnie ktoś zapytał serio, ilu było Szwedów owego gen. Milera, to odpowiem, że gdyby było ich pięciuset, to do tego trzeba liczyć co najmniej trzy razy tyle markietanek i kobiet lekkiego prowadzenia i tysiąc żydów. Żydowskich kupców. Tysiąc żydów mogło brać udział w oblężeniu Jasnej Góry, jako dostawcy pieniędzy, jedzenia i gorzałki. Każdy żołnierz musiał mieć ze sobą kobietę, tymczasową żonę (albo i dwie) która pilnowała mu dobytku (łupy wojenne, których nie mógł sprzedać i spieniężyć u żydów), (w kramach, na wozach itd.)

Wokół każdego pola bitwy i pobojowiska ustawiało się kręgiem (wozami) wieluset żydów ze swymi kramami, z jedzeniem i napojem. Przecież nie było wtedy żołnierskich kuchni. Żołnierze często sami warzyli strawę, ale wtedy gdy wokół były pola marchwi lub kapusty, czyli na wsi i latem. W mieście i zimą, jedzenie musieli przywieźć żydzi. Nie byli niepokojeni ani obrabowani przez żołnierzy, bo żołnierze mogli to zrobić tylko raz, bo już drugim razem żydów nie było i żołnierze musieli chodzić o suchym pysku. To samo było z markietankami. Dowódcy musieli żyć z nimi w zgodzie, bo gdyby zastrajkowały i żołnierzom nie dały dupy, to z wojowania nici i koniec świetnej kampanii. To baby dyrygowały i rządziły armią (tak samo zresztą jak dzisiaj). Czasem były przekupywane przez generałów, żeby urabiały polityczne poglądy i sympatie wśród żołnierzy. Gdyby się zezłościły na generała, to mogły zabrać żołnierzy (jak swoje dzieci) i przyłączyć ich do wrogiej armii.

Gdy dochodziło do bitwy na serio, czyli o rzeczy przeciwnika i pieniądze, to po bitwie zwycięska armia dorzynała rannych na polu bitwy i rozbierała ich do naga. Natomiast rzeczy i łupy były spieniężane u żydów, którzy otaczali swymi wozami pobojowisko, i to szczelnym kręgiem, żeby nie dopuszczać do łupienia trupów i do „interesu” cyganów i innych konkurentów. Rzeczy z trupów były wymieniania na miedziaki, czyli soldy (soldaten). Kobiety pilnowały w tym czasie dobytku swych rycerzy. Parszywe czasy.

Dzisiaj jest niedobrze się urodzić, ale wtedy było jeszcze gorzej, bo diabeł nie chciał wziąć do piekła papieża, cesarzy ani króla.


PS. Ale bym zapomniał, że przecież w oblężeniu Jasnej Góry, kobiety nie tylko brały udział po stronie Szwedów ale również kilkaset kobiet wspomagało obrońców na murach klasztoru. Więc pierwiastek erotyczny występuje z obydwu stron. Nich Pan sobie wyobrazi te dymy ognisk pod murami klasztoru (mury wtedy były liche, prowizoryczne i niskie). Na murach dziesiątki kobiet, a może setki, warzy strawę, odpowiadając na toasty „za zdrowie dam”; zaś pod murem tak samo, kobiety się śmieją, śpiewają, dają się miziać po cyckach, żydzi serwują kiszkę i gorzałkę; konie kwiczą (ale żydowskie, bo Szwedzi koni nie mają dziady), świnie chrumkają (i srają), rozlegają się śmiechy, gżą się całymi nocami, stękają i chędożą, bo to przecież sami młodzi ludzie, a krew nie woda, tańce, wiece, zabawy i żydowska muzyka. Tak wyglądało obozowe życie. Gdy się żydowski krupnik lał strumieniami.

Jednakże tak było pod warunkiem spodziewanych zysków. Gdyby żydzi widzieli, że pod klasztorem jest tylko niewielu wynędzniałych Szwedów i nie mają oni szans na zdobycie skarbczyka, to by i żydów nie było pod Jasną Górą. A wiec wszystko zależy od okoliczności. Skoro nasz Henryk Sienkiewicz nie wspomina o żydach pod Częstochową, to wychodzi na moje, że Szwedów było pijanych pięćdziesięciu i może wściekający się generał. Obiecywał, groził, straszył że przyjdzie ich więcej, palił wiechcie słomy nasączone dziegciem, kazał udawać że kopie jakieś rowy… ale to wszystko. Więc żydzi nie zawracali sobie takim „interesem” głowy (i nie przyjechali).

Natomiast, gdyby się znalazły dokumenty potwierdzające obecność żydowskiego biznesu pod Jasną Górą, dowody ich handlowej obecności, gdyby np. wykopaliska spod starego muru obronnego ukazały jakieś żydowskie tałesy, jakieś przedmioty żydowskiego kultu, świadczące o ich obecności w latach „Potopu”, to musiałbym się przychylić, że Szwedów było nawet kilka tysięcy, skoro zwabili do siebie żydowskich pachciarzy i biznesmenów od obsługi pół bitewnych i pobojowisk.


PS II. Czytając onegdaj dokładną kronikę tego klasztoru, wyczytałem o wielu cudach i zbożnych wydarzeniach, wszakże o jednym, dostojni ojcowie nie wspominają nic o miłosnych wyczynach swojego brata, wielebnego ojca Macocha, aresztowanego w klasztorze w lipcu 1913 roku. Już dokładnie nie pamiętam jak to było z tym Macochem, ale gdyby się Panu chciało przybliżyć jego świetlaną postać, z tej duchowej stolicy Polski, to byłbym wdzięczny w imieniu otumanionej młodzieży, która słucha serafickich pieśni, z którego się systematycznie przepędza kulawego i bezdomnego dziada.

25 sierpień 2020

Zygmunt Jan Prusiński 

  

Komentarze

  

Archiwum

Książę "polskiego" dziennikarstwa
czerwiec 7, 2007
Dariusz Kosiur
Wielkie oszustwo
sierpień 8, 2003
Grazyna Dziedzinska
Wymienią
listopad 25, 2005
www.krakow.pl
Wybaczcie nam Wołyń - piszą intelektualiści
luty 24, 2003
PAP
Rozpoczyna się nowy rok szkolny
wrzesień 1, 2002
Tym razem Stan Tymiński wygra...
maj 27, 2005
kopista
Oswajanie strachu
listopad 21, 2007
Jerzy Korczak
Tresowanie społeczenstwa, czyli o powoływaniu lekarzy do wojska
styczeń 8, 2006
Adam Sandauer
Psy szkolone w Polsce
październik 5, 2006
MARDUK
Edukacyjne wkręcania nosa w imadło
czerwiec 2, 2008
Marek Jastrząb
SZYKUJE SIĘ COŚ BARDZO POWAŻNEGO!
styczeń 30, 2007
zaprasza.net
4:1 dla Unii
listopad 21, 2002
Mateusz Machaj http://www.kapitalizm.republika.pl/
Zła wola uwola
lipiec 18, 2006
Jeremi Jedlicz
Powtórka z Kwaś.......
wrzesień 6, 2007
Bogusław
An Essay on Judeo-Christian Ethos (the manner of behavior)
czerwiec 6, 2006
Marek Glogoczowski
Polska oskarżana o szowinizm
styczeń 19, 2006
PAP
Co pomaga zrozumieć czym był komunizm
luty 26, 2009
Jadwiga Staniszkis
Pokonać bestię i zająć jej miejsce
sierpień 7, 2004
PAP
Brytyjscy parlamentarzyści. Udają naiwnych, czy faktycznei są aż tacy głupi
kwiecień 19, 2003
PAP
Internowani
marzec 1, 2006
przesłała Elżbieta
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media