|
NIELEGALNE KROWY, bo same się rozmnożyły (nielegalnie) skazane za to na śmierć.
|
|
Znalazłam niesamowitą informację:
"Po gminie Deszczno w województwie lubuskim od lat wędruje stado ok. 170 krów, które przy okazji powoduje duże straty na polach i w obejściach. Teraz jednak problem ma zostać rozwiązany."
http://www.farmer.pl/produkcja-zwierzeca/bydlo-i-mleko/lubuskie-blakajace-sie-stado-bydla-zostanie-zlikwidowane,85618.html
Stado ma być zabite, bo nie wiadomo, czy jest chore (można przecież zbadać), bo się samo rozmnożyło (to przecież jest nadnaturalniejsza rzecz na świecie), bo się rozmnożyło nielegalnie.
I to stwierdzenie powaliło mnie zupełnie. Jest przerażające. Szczególnie to, że nie mają kolczyków i za to zostaną zlikwidowane. Bo do czego doprowadziło tzw "prawo"? Do tego, że jakieś zwierzęta nie mogą się rozmnażać w naturalny sposób. Czyli prawo ludzkie uznaje prawo boskie, naturalne za nielegalne!
To, że stado krów domowych samo się żywi, to raczej powód do badań, a nie likwidacji. Może to być przyczynek do wprowadzenia jeszcze jednej metody hodowli - wolny wybieg. Problemem prawdziwym w tym przypadku są szkody, jakie stado czyni w uprawach innych rolników. Ja usiłowałam uprawiać nieogrodzony kawałek pola. Radochę miały wszystkie dziki z okolicy, sarny i zające. Owszem zebrałam kilka kolb kukurydzy, ale było to mniej niż wsiałam. Mogłam ogrodzić i byłby spokój.
Z tego co wiem, w tamtych rejonach chyba jest jednak więcej ugorów niż pól uprawnych, więc te krowy stanowią jakiś element wykorzystania tych ugorów. Nie zdziwiłabym się, gdyby jacyś biedni ludzie doili te krowy i żywili się ich mlekiem.
|
|
12 maj 2019
|
|
Alina
|
|
|
|
Wczoraj materiał o tych krowach pokazała TVP w Wiadomościach.
Może dzięki nam stado nie zostanie wybite. Jeśli pokazywali TE krowy, a nie jakieś do ilustracji, to było to wyjątkowo dobrze odżywione i dorodne bydło, o pięknej sierści, pięknych zdrowych oczach. Oczywiście nie podejmuję się diagnozować, czy nie maiły jakich pasożytów, albo innych dolegliwości, ale każdy kto hodował cokolwiek wie, że każda dolegliwość jest jakoś widoczna.
Nad krowami zlitował się sam prezes PiS i minister rolnictwa zmienił decyzję weterynarz Zofii Batorczak.
Pokazali właściciela krów, ale z materiału nie wiadomo dlaczego krowy będą mu odebrane, skoro są wszystkie zdrowe, czyste i zadbane, bardziej niż krowy trzymane w stajniach na uwięzi. Bo niby dlaczego krowy mają trafić do jakiegoś gospodarstwa państwowego? Czy jakiś sąd pozbawił rolnika własności? Na jakiej podstawie? |
|
2019-05-30
Alina
|
|
|
|
Bo życie przerosło kabaret. Doradca
styczeń 15, 2003
SOBCZAK i SZPAK http://www.angora.pl/
|
List otwarty do IPN W-wa
listopad 26, 2007
Bogusław
|
Wielkie oszustwo
sierpień 8, 2003
Grazyna Dziedzinska
|
Po raz kolejny oszukani przez UE
luty 4, 2003
PAP
|
Świadek koronny
listopad 15, 2004
Artur Łoboda
|
Gorzej niż niewolnica
październik 15, 2004
|
Kielce 1946
Fejgin: „Pogromy i inne fortele”
lipiec 5, 2006
Robert Malewicki
|
"Moralność"
czerwiec 30, 2008
PAP
|
Do widzenia ślepa Genia!
luty 22, 2005
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
Nie złoty środek, ale szansa
luty 21, 2006
|
Proklamacja przeciwnika Stanów Zjednoczonych
maj 18, 2004
przesłał Adrian Dudkiewicz
|
Każdego dnia...
wrzesień 3, 2002
Artur Łoboda
|
Zachrapał się na śmierć
sierpień 25, 2007
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
Prowokacja była głośna, wyjaśnienie ciche
listopad 7, 2004
Artur Łoboda
|
Do diabła
maj 21, 2008
Marek Jastrząb
|
FLOWERS OF GALILEE
kwiecień 6, 2004
|
Równi... do czasu
czerwiec 9, 2008
|
Ręce opadają
lipiec 16, 2006
Artur Łoboda
|
Dyktatura łajdaków 2002
styczeń 2, 2003
przyjaciel portalu
|
Apel przed referendum
maj 27, 2003
przesłała Elżbieta
|
|
|