|
Doskonały pomysł na biznes dla rolników
|
|
Z czasem dowiadujemy się: jakie są prawdziwe cele niektórych działań polityków.
Celowe zniszczenie niektórych dziedzin produkcji rolnej służy pogłębieniu zniewolenia Polaków wobec obcego kapitału.
Mieliśmy kiedyś polskiego producenta soków owocowych o nazwie wywodzącej się z miejscowości Tymbark.
Dawał on zatrudnienie wielkiej rzeszy rolników z Powiatu limanowskiego.
Jednak przedsiębiorstwo zostało sprzedane i dziś "soki Tymbark" to mieszanina dostarczonego z Chin syropu - z miejscową wodą.
Kupuję u tamtejszych rolników owoce - bo robię większe zapasy na zimę.
Kiedyś jeden z nich powiedział o swoim krewnym, że gdy ten pojechał do skupu i zaoferowano mu po 40 groszy za kilogram czarnej porzeczki - to zaorał dwa hektary plantacji tych owoców - by nie tracić zdrowia przez nerwy.
Otóż banda przestępców z tym zbirem z Wrocławia o nazwisku Simon włącznie - oferuje za 10 tysięcy złotych rzekomy "lek na koronawirusa" i nazwie "remdesivir".
Zapewniam Państwa, że dużo większą skuteczność da picie lekarstwa z soku z czarnej porzeczki.
Jest to doskonałe lekarstwo na wiele chorób - bo jego skutkiem jest czyszczeniu powiązań neuronów w organizmie.
A przy sprawnym układzie nerwowym - organizm lepiej zwalcza infekcje.
Tylko, że w procesie przetwarzania czarnej porzeczki nie można zniszczyć najważniejszych składników.
Sok nie może być pasteryzowany - więc ja konserwuję go cukrem. Co prawda nie jest to dobra metoda, ale nie mam innej.
Może wystarczy ozonować sok i zamknąć go w próżni?
W każdym razie czarna porzeczka może być wielkim hitem gospodarczym dla polskich rolników pod warunkiem, że sami wykonają produkt końcowy, bez udziału pośredników.
I jeszcze jedna uwaga.
Jeżeli PRAWDZIWY sok z czarnej ma być lekarstwem - to trzeba go wypić przez rok - co najmniej kilkanaście litrów, a najwięcej w porze zimowej.
|
|
1 październik 2020
|
|
Artur Łoboda
|
|
|
|
Z tym leczenie wódką wirusa Covid-19 to wcale nie są takie śmichy-chichy.
W rosyjskim podręczniku medycznym już pod koniec lat ’60 opisano metodę leczenia korona-wirusa przy pomocy roztworu C2H5OH, czyli wódki.
Nie żadnym spirytusem! tylko wódką max 45%! (To ważne bo czysty spirytus poparzy płuca jak ostrzegał rosyjski lekarz).
Tenże rosyjski lekarz pracujący ostatnio we Włoszech przypomniał o tym podręczniku i wyjaśnił, że wdychanie przez 15 – 20 min. powietrza przez gazę nasączoną wódką w cyklach 1 -2 godzinnych przez cały dzień zabija infekcję w płucach na 100% w ciągu 24 godz. tak, że zarażony następnego dnia można iść do pracy.
Co ciekawe to o tym działaniu C2H5OH na korona-wirusa wiedzą wszyscy wirusolodzy, bo jak zapewnia polski wirusolog prof. Włodzimierz Gut, do walki z wirusem najlepszy jest alkohol 70-procentowy. Jednak on zaleca go tylko do „inaktywacji wirusa na powierzchniach”, czyli np. przetarcia stołu. Zdaniem eksperta prof. Guta „70 proc. jest najskuteczniejsze, bo rozkłada to, co powinien, a nie tworzy ochrony przez ścinanie białka”, z kolei „96 proc. jest za mocny, a 45 proc. – za słaby”.
Tak, że zamiast się śmiać, to warto kupić paczkę gazy i ½ litra wódki i mieć zestaw w pogotowiu.
Ruscy wcale nie są tacy głupi jak mówi o nich fabryka onuc Sakiewicza (u nich nie ma ani gender, ani LGBT ani Sorosa).
Reasumując: wdychanie przez 15 – 20 min. powietrza przez gazę nasączoną wódką w cyklach 1 -2 godzinnych przez cały dzień. Uwaga: między kolejnymi inhalacjami przynajmniej półgodzinne (godzinne) przerwy są konieczne! jak powiedział ten rosyjski lekarz.
|
|
2020-10-05
Marek Zadrożniak
|
|
|
|
Jak Polak z Zydem
luty 15, 2007
Jerzy Malinski
|
Więcej urzędników po wejściu do Unii
sierpień 3, 2002
alt
|
Śmiertelne pasje
sierpień 11, 2008
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
Ze względów praktycznych ........
marzec 8, 2009
Artur Łoboda
|
Resort finansów odsłania prawdziwe oblicze
wrzesień 17, 2002
Wiktor Krzyżanowski Puls Biznesu
|
Ukarali go za darmowy chleb
wrzesień 8, 2006
PAP
|
"Czy Papież przeprosi ofiary Solidarności" (5)
listopad 14, 2003
Anna Kozioł
|
Zagadka dla "gieniuszy yntelektu"
maj 14, 2007
¬ródło informacji: INTERIA.PL/PAP
|
Jan Paweł II - omylny
kwiecień 12, 2005
Artur Łoboda
|
Rycerze i Obrońcy Grobu.... Chrystusowego
wrzesień 29, 2005
Mietek
|
Nasze gniazdo
październik 30, 2005
Artur Łoboda
|
Na krawędzi wojny ostatecznej
grudzień 27, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Nowe Instrukcje
marzec 17, 2008
Artur Łoboda
|
Tolerancja z pejczem w dłoni
czerwiec 24, 2006
Mirosław Kokoszkiewicz
|
Dzwony biją nie dla Polaków!
marzec 15, 2007
ZYGMUNT JAN PRUSIŃSKI
|
"Halloween" - już nie tylko amerykański idiotyzm...
październik 31, 2005
Zdzisław Raczkowski
|
Coście zrobili z Polską?
maj 10, 2004
ks. prof. Jerzy Bajda
|
Szacunek dla dat
luty 22, 2003
|
Warmia czy Mazury, drzewo czy drewno, Ubiji czy Ubii?
listopad 5, 2007
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
Wyjście awaryjne
październik 10, 2003
Kazimierz Poznański
|
|
|