| Reżim Bidena mówi, że kowbojski faszyzm nigdy nie odejdzie; „ogólny remont”, który obejmuje „brak scenariusza”, by kiedykolwiek „wrócić do normy” |
5 marzec 2022 Ethan Huff
|
| Polsko-amerykańska kooperacja w zakresie obrony przeciwrakietowej to strategiczna zasłona dymna |
25 czerwiec 2021 Andrew Korybko
|
| Trójwymiarowy obraz sceny politycznej |
7 lipiec 2014 Artur Łoboda
|
| Teutonic Lies About History of „Kaliningrad” |
29 sierpień 2010 Iwo Cyprian Pogonowski
|
| Powiem Ci tylko to Kazimierzu, odszedłeś niespełniony... |
7 grudzień 2014 Zygmunt Jan Prusiński
|
| Idea wolnego rynku jest utopią większą od komunizmu |
4 listopad 2012 Artur Łoboda
|
| Aforyzmy 3 autor Zygmunt Jan Prusiński |
23 czerwiec 2022 Zygmunt Jan Prusiński
|
| Kowidiotom już zupełnie się w mózgach pomieszało
|
20 luty 2021
|
| Światowy kryzys koronowy 2020: zniszczenie społeczeństwa obywatelskiego, inżynieria gospodarcza depresja, globalny zamach stanu i „wielki reset” |
1 luty 2021
|
| Afganistan a Pakistan i Chiny |
28 kwiecień 2011 Iwo Cyprian Pogonowski
|
| Prawicowiec powiedział TRC, że sam strzeliłby do Haniego
|
9 grudzień 2024
|
| Warto to zbadać |
11 styczeń 2022 Artur Łoboda
|
| Nudny film |
30 listopad 2017
|
| Do polskich intelektualistów |
12 maj 2013 Artur Łoboda
|
| Wezwanie do wznowienia śledztwa w Jedwabnem |
4 luty 2018
|
| Polska na sprzedaż |
19 sierpień 2020 Aga
|
| Objawienia |
11 grudzień 2020 Artur Łoboda
|
| BESTIE, złota seria, wiersz nr 41, WIESŁAW SOKOŁOWSKI |
25 luty 2018 www.trwanie.com
|
| Źródła kłamstwa |
21 luty 2016 Artur Łoboda
|
| Kolejne oszustwo Obajtka? |
30 czerwiec 2021
|
|
|
Najlepsze lekarstwa
|
|
Wszystko - co niezbędne jest dla człowieka znajduje się w pożywieniu.
Pożywienie może być lekarstwem, ale także trucizną.
W dzieciństwie miałem zwyczaj zjadać jabłko do końca - łącznie z ogryzkiem.
Przegryzałem wtedy też pestki i zjadałem miąższ - po wypluciu twardej łupy.
Już jako dojrzały człowiek dowiedziałem się, że właśnie w ogryzku znajdują się minerały antyrakowe.
I nikt w mojej rodzinie nie chorował na tą chorobę.
Innym zwyczajem z dzieciństwa było picie surowego jajka.
Niektórzy na takie słowa stwierdzenie czują obrzydzenie. Ale w tamtej Polsce było to normalne, a przede wszystkim lecznicze.
Dzisiaj jem bardzo mało mięsa i uważam, że to jest bardzo zdrowe. Sam organizm podpowiada mi - bym wyszukiwał coraz to nowsze składniki pokarmu.
Z pewnością ludzie jedzący za dużo mięsa - jedzą truciznę.
Podobnie jest z solą.
Jeżeli stosujemy sól kamienną, albo sól morską - to wystarczy niewielka ilość do przyprawienia potrawy.
Natomiast sól warzona nie zawiera żadnych ważnych minerałów - za to chlorek sodu odkłada się w organizmie, a z braku właściwych składników człowiek pochłania coraz więcej chlorku sodu.
Mógłbym wyliczać dziesiątki podobnych przykładów, ale znajdą je Państwo na wielu stronach poświęconych zdrowiu.
Natomiast tego - co napiszę dalej - nigdzie nie znajdziemy.
Zacznę od wspomnienia - które może w pseudointeligentach wywołać uśmiech politowania, ale to bardzo poważna wiedza.
Mówiło sie kiedyś, że "polski lud jest zabobonny". I zapewne za zabobon uznawano to - co robiła moja ś.p. Mama.
Będąc w ciąży starała się unikać brzydkich widoków w przekonaniu, że mogą one wpłynąć na psychikę płodu.
Podobno w moim wypadku nawet godzinami przesiadywała w Muzeum Sukiennice.
Przypomniałem sobie o tym przed chwilą, bo chciałem Państwu zaproponować inną formę terapii.
Ostatnio mało udzielałem się publicystycznie. Winę za to ponosi piękna jesień.
Całymi dniami jeździłem po Polsce i Słowacji i nasycałem się widokami piękna natury.
Mnie wystarczyła jazda z "dozwoloną prędkością", by wchłaniać w siebie Naturę.
Dlaczego nie wędrówka po górach?
W ciągu jednego dnia takiej przejażdżki miałem setki przepięknych - bardzo odmiennych widoków. Na piechotę miałbym ich najwyżej kilkanaście i do tego podobnych.
Zapewniam Państwa że taka "terapia" jest zdrowsza - niż jakikolwiek lekarz.
Ale zapewne potrzebne jest dla niej odpowiednie przygotowanie.
Przez lata napawałem się pięknem różnych zakątków świata by na koniec zrozumieć, że Polska jest jednym z najpiękniejszych terenów.
Jeżeli zażyjemy lekarstwo z przekonaniem że to trucizna - to organizm będzie starał się je odrzucić.
Musimy wierzyć, że "połączenie z naturą" - choćby poprzez oglądanie pięknych widoków - jest pobieraniem energii od "Boga".
|
|
22 listopad 2019
|
|
Artur Łoboda
|
|
|
|
Chcąc unikać wszelkich przeziębień zawsze piłem w okresie jesienno - zimowym sok z czarnego bzu.
I wtedy nigdy nie chorowałem.
Kiedyś, w okresie późno podstawówkowoszkolnym zachorowałem na zapalenie oskrzeli.
Matka na noc przyłożyła mi liście aloesu na rejon choroby. Rano liść był brązowy i suchy, a mi objawy ustąpiły.
Warzywa i owoce, które mieliśmy w ogródku wyczerpywały wszelkie potrzeby na minerały i zwykłe pożywienie. Dziadek sprzedawał porzeczki, agrest, jabłka, gruszki i śliwki do pobliskiego a/la pgr-u, co zapewniało zbyt i całkiem niemałe pieniądze.
W pobliżu domu była ziemianka z wejściem pionowym z połączeniem otworem w posadzce garażu, co gwarantowało znakomitą jakość wszelkich darów natury przez cały czas zimy, bez względu na jej intensywność.
W ogrodzie nie było tuj, ani innych ozdobników, a krzewy, drzewa i uprawy.
Jedyne ozdobniki, to były świerki zasadzone w 1976 roku, które przed domem urosły tak, że trzeba było jej przycinać przez straż pożarną, bo zagrażały ulicznej linii energetycznej.
Samowystarczalność była duża, bo mięso pozyskiwało się od dalszej i bliższej rodziny, a także od znajomych. No i wszystko było naturale, bez 'ulepszaczy", "popychaczy" itp.
A teraz poprzez implementowanie zachowań "modowych" oraz prawodawstwo zmusza się ludzi na korzystania z pośrednictwa i to pośrednictwa szkodliwego. Na marginesie, podano wiadomość, że w Krakowie (ten wzorzec pójdzie na całą Polskę w tzw. try miga) skazano człeka na karę ograniczenia wolności za palenie w piecu drewnem i węglem.
Tego nawet niemcy i ruscy stalinowcy nie ćwiczyli. |
|
2019-11-22
Magellan
|
 |
|
|
Sok z czarnego bzu traktowany był kiedyś z pogardą.
A to arystokracja wśród naturalnych leków.
Chyba tylko borówka jest lepsza, bo porównywalny jest do aronii i czarnej porzeczki.
Zauważyłem jednak, że z powodu nadmiaru plonów lekceważyliśmy śliwkę. A to z pewnością następna liga zdrowia.
Można ją stosować na wiele sposobów.
Nie chce mi się zabierać głosu na temat tego przestępstwa sądowego.
W najbliższym czasie wystąpię z kilkoma pozwami wobec krakowskich sędziów.
Ale jest także rodzynek - na który się natknąłem. Pierwszy normalny sędzia - jakiego w swoim życiu spotkałem.
Tak mi się przynajmniej zdaje.
|
|
2019-11-22
Artur Łoboda
|
 |
|
|
Śliwka idealnie działa na trawienie.
Lepiej niż buraki, bo one, li tylko przyspieszają procesy, a śliwka je reguluje.
Co do sędziów.
We środę byłem w Szczecinie.
I tam spotkałem sędzinę (sędzię?), która przynajmniej poza protokołem zachowała się jak człowiek.
Ale wyczułem, że nie ma ona szans na awans do apelacji i być może to ją skłoniło do zachowań normalnych.
Outsider, nawet w jednolitej i hermetycznej strukturze syndykalnej, w określonych sprzyjających bieżąco i dynamicznie normalności okolicznościach, maski - choćby chwilowo - uchyli.
No i tłusto pić, jeśli już zaziębienie się trafi.
|
|
2019-11-22
Magellan
|
|
|
|
Czas usunąć się w cień?
listopad 3, 2007
Marek Olżyński
|
Kryzys zaufania szerzy się z USA na świat
grudzień 16, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Nie mają wartości - których należałoby bronić...
grudzień 7, 2008
Artur Łoboda
|
Agentura wygrała 28 lat
lipiec 12, 2008
przeslala Elzbieta Gawlas Toronto
|
Nowe Instrukcje
marzec 17, 2008
Artur Łoboda
|
Lisiewicz uniewinniony, ale nie daje za wygraną
grudzień 13, 2002
PAP
|
Do diabła
maj 21, 2008
Marek Jastrząb
|
Spocznie na Skałce? - ciąg dalszy
sierpień 20, 2004
|
Globalna Korupcja
styczeń 26, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
|
SOBCZAK i SZPAK.
W państwie prawa
luty 19, 2003
http://angora.pl/
|
"Amerykański Hak" na K & K
październik 14, 2007
przysłał MG
|
USA legalizuje tortury dorosłych i dzieci!
wrzesień 30, 2006
Dorota Szczepańska
|
Hindenburg and Hitler
kwiecień 30, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Cenzura żydowska w amerykańskich kinach
listopad 28, 2006
bibula.com/
|
„Bezgraniczny” Skandal w Palestynie
marzec 31, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Noam Chomsky o zadłużeniu
styczeń 5, 2007
cgc@poprostu.pl
|
Mięśniak kontra pedały
wrzesień 26, 2005
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
Globalizacja jako miraż
kwiecień 27, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
|
"Czy Papież przeprosi ofiary Solidarności" (2)
listopad 14, 2003
Leszek Skonka
|
Wizyta George W. Bush'a
Gość w dom…
czerwiec 8, 2007
Kazimierz Murasiewicz
|
|
|