ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Kryżowcy 
25 maj 2025      Artur Łoboda
Korporacyjni chemicy z piekła rodem (3) 
14 grudzień 2020     
"Nie ma miejsca do ukrycia" (9)
Normy i normalizacja promieniowania elektromagnetycznego
 
20 kwiecień 2021     
RURYK Władca Rosji był Zachodnim Lechitą z wyspy Rugii, który założył Dynastię Rurykowiczów 
30 styczeń 2013      Mariusz Orłowski i Iwo Cyprian Pogonowski
Wzmacniasz mnie swoim spojrzeniem 
25 kwiecień 2020      Zygmunt Jan Prusiński
Czego się spodziewać przez najbliższe lata? 
12 grudzień 2023      Artur Łoboda
"Mądrość etapu" 
18 październik 2023      Artur Łoboda
Madsen Cites Mossad in Norway Terror  
1 sierpień 2011      Wayne Madsen
Rządowe zarządzanie korupcją 
19 marzec 2020      Artur Łoboda
Rebel Rabbis: Anti-Zionist Jews Against Israel 
8 wrzesień 2017     
Zupełnie jak w 1968 roku 
10 październik 2021      Artur Łoboda
Dajcie sobie siana z Pruchnikiem 
23 kwiecień 2019     
50-lecie Encykliki Papieża Pawła VI – Populorum progressio 
26 marzec 2017      Paweł Ziółkowski
Kto naprawdę odkrył kowida? 
30 marzec 2021     
Koronawirus posiada podobną do HIV „mutację”, która powoduje, że jest wyjątkowo zakaźny 
14 marzec 2020     
BBC III Film „Za Zamkniętymi Drzwiami” – „Polacy Zdradzonymi Bohaterami” 
25 maj 2009      Iwo Cyprian Pogonowski
Trudni sąsiedzi. Mentalna granica. Janusz Zagajewski 
30 kwiecień 2012      Janusz Zagajewski
Ekspert ONZ domaga się podjęcia kroków prawnych przeciwko przywódcom UE za współudział w Strefie Gazy 
11 maj 2025      Willow Tohi
BRUDNY KULT SZCZEPIONEK nadal twierdzi, że rtęć w szczepionkach jest całkowicie bezpieczna dla kobiet w ciąży i dzieci, mimo że przenika przez barierę krew-mózg 
27 czerwiec 2025     
Wojna światowa w interesie Izraela 
24 grudzień 2016      Artur Łoboda

 
 

Szmery umierającego miasta

Zygmunt Jan Prusiński - Ustka


Szmery umierającego miasta


„Świat wydarzy! się we mnie"... strofa ta pochodzi z tomiku wierszy Dariusza Tomasza Lebiody, noszącego tytuł „Czaszka Kartezjusza". Tomik ten wydało - Wydawnictwo IbiS z Warszawy w 2003. Zbiorek tych wierszy otrzymał nagrodę Światowego Dnia Poezji - 2003, UNESCO - „Poezja Dzisiaj". Zawarte w nim wiersze są jednocześnie przełożone na język angielski i francuski. Projekt okładki tomiku zaproponował sam autor, umieszczając na niej fragment obrazu Salvatore'a Dalii pt. „Atomowa Leda".

Część tomiku pt. „Muszla" zawiera wiersze, które powstały podczas pobytu autora w USA. Tam poeta poznał świat zupełnie inny od europejskiej rzeczywistości. Poeta tymi „amerykańskimi" wierszami snuje poetyckie opowieści, wytwarzając nimi takową scenerię ducha u czytającego, jakby on tam był i przeżywał to samo co autor. Przykładem wytworzonego nastroju jest np. wiersz „ Kamienie z Central Parku ":

„...przywiozłem z central parku garść kamieni
leżały w Ameryce miliony lat czekając na moją rękę /.../
kamienie z central parku takie ciepłe i takie zimne
niczym ludzie - tacy żywi a później tacy martwi”.

Niby nic szczególnego, kamienie - wszędzie są podobne. Jednak ten makijaż powątpienia, że co by z nimi się stało, gdyby poeta ich nie podniósł i nie wsadził do swojej kieszeni!

„przeleciały ze mną przez /atlantyk/ teraz leżą na półce i na niej zostaną ".

Pozwolę sobie powiedzieć, idąc za przesłaniem poety, że kto kocha kamienie ten jest wrażliwym człowiekiem! Po prostu, kamień mówi, ma swój zarys życia i takową ważność. Przyznam szczerze, iż sam zbieram kamienie, fascynują mnie one swą zawartą w nich nieodgadnioną tajemnicą.

W innym wierszu „Samotność w Nowym Jorku" czytamy:

„...płyną legiony żywych ludzi
a ty stoisz w centrum świata
i słuchasz Inków grających na fletni pana..."

Metropolia nowojorska obezwładnia. Pojedynczy, samotny w niej, człowiek, jest w niej niczym główką komara. Mieszkaniec tego miasta zapędzony w sieci czasu, wygląda jak plama ofiary schwytanej przez pajęczynę. Ofiara, na którą nikt z wielkich, możnych mieszkających w tym mieście nie zwróci najmniejszej uwagi. Bo być biednym w Nowym Jorku, to znaczy nigdy nie śnić, nigdy nie pragnąc... oprócz straceńców, co pomimo wszystko to czynią bowiem świadomie wybrali to miasto, w którym dominuje temperament i prędkość. To nic, że potem oni, ci straceńcy z wyboru, przeklinają swój los, który ich zawiódł. Bo twardy nowojorski bruk, na który siłą rzeczy trafiają, ma swoje kolory, i nie każdą stopę akceptuje. Do tej sytuacji nawiązuje poeta w wierszach: „Biedak czytający Szekspira" i „Miss America".

Z kolei w wierszu „Jadąc autobusem z Port Autority", poeta pokazuje jakie to trudne drogi prowadzą ku szczęściu... a najtrudniejszą z nic jest ta, którą ty idziesz... wierząc w to, że to ona jest ta właściwa.

„...nigdzie nie znajdziesz tylu zagubionych ludzi nigdzie nie spotkasz tylu nieznajomych tylko w Nowym Jorku poczujesz bliskość obcego człowieka tylko tutaj odrodzisz się i umrzesz w jednej chwili"

Więc, co przyciąga w tym wielkim mieście. Dlaczego tak licznie obcokrajowcy do niego zjeżdżają? Co powo­duje to zauroczenie? Na te pytania poeta odpowiada w wierszu „Dom milknącego ptaka":

„...dom który ma dach ze sklepienia nieba
i gwiezdnej chwili (…)
dom w którym się żyje i
z którego tylko cień odchodzi bez pożegnania..."

Przyznam się iż ta „amerykańska" poezja zawarta w tej części wspomnianego tomiku zaskoczyła mnie. Dariusz T. Lebioda, to bystry obserwator, literacki pejzażysta, który swymi niekłamanymi obrazami poetyckimi Nowego Jorku i z Nowego Jorku, trafia w wyobraźnie czytelnika. Ponadto dokumentuje swą wiarygodność obecności w Ameryce, w którą potrafił się wtopić i przez to ją poznać... A przy tej okazji dać w tym kontekście odpowiedź na pytanie kim jest człowiek... a zwłaszcza ten szukający swego miejsca w obcym i często nieprzyjaznym mu świecie?


Szkoda, że autor „Czaszki Kartezjusza" nie poświęcił całego tego tomiku swym przeżyciom w Ameryce, bowiem pozostałe części zbioru, nie mają co ta omawiana przeze mnie, takiej dynamiki, a przez to ich przesłania nie trafiają do mnie, a tym samym nie pobudzają one mojej wyobraźni i wrażliwości. A temu to celowi poezja ma przede wszystkim służyć.

__________________________


wrzesień-grudzień 2004 r.
DWUMIESIĘCZNIK SPOŁECZNO-KULTURALNY
e-mail:gochy@op.pl Nr 4/5/2004 (21/22)
23 maj 2020

Zygmunt Jan Prusiński 

  

Komentarze

  

Archiwum

Co obiecują "podstawowe prawa UE"?
luty 13, 2005
Ks. prof. Czesław S. Bartnik
Komunikat
maj 22, 2006
przeslala Elzbieta
Polityka zagraniczna narodowego państwa polskiego
wrzesień 5, 2008
Dariusz Kosiur
"Miss Universe"
maj 31, 2005
Piotr Mączyński
Owoce multi-kulti: Jedna-trzecia mieszkanców Waszyngtonu to analfabeci
marzec 22, 2007
bibula- pismo niezależne
Bolszewizm i Żydzi
wrzesień 12, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Pasze skażone GMO już w Polsce!
styczeń 29, 2008
Sir Julian Rose i Jadwiga Łopata
Masowy eksodus i taka bida lekarzy w Polsce, że aż na medycenę trudno się dostać....
lipiec 14, 2006
Adam Sandauer
Projekt "Tarczy" upada, Obama odrzuca politykę Busha
luty 8, 2009
Iwo Cyprian Pogonowski
Ludzkie gnojowisko
wrzesień 4, 2003
Adam Zieliński
Stanisław Tymiński
czerwiec 8, 2005
wp.pl
Brawa dla Martyny
maj 23, 2006
Mirosław Naleziński, Gdynia
Polowanie na dusze
wrzesień 25, 2007
Bogusław
Tępienie przestępców
wrzesień 4, 2003
Artur Łoboda
Apel o wiernosc Polsce
marzec 7, 2008
przesłała Elżbieta Gawlas
"Wojna w Iraku zagraża losom ludzkości"
marzec 22, 2003
PAP

Kongres Amerykański zezwolił prezydentowi USA na rozpoczęcie wojny przeciwko Irakowi


marzec 6, 2003
Esbek Marek Komorowski, czyli próba inwigilacji od środka
styczeń 22, 2006
Marek Olżyński
Przykra prawda historyczna
styczeń 25, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski, USA
Cechy charakterystyczne klasycznego slowianskiego goja
czerwiec 27, 2007
kruzoe2
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media